PonoÄ na powierzchni ciaĹa niebieskiego to jak mech na dachu (jeĹli akurat na ciele jest dwutlenek w atmosferze). ZwĹaszcza przy mrozach, taka myĹlowa przeprowadzka na dach nie rokuje.
JakieĹ takie Ĺźartownisie, dziwaki-psociaki... Albo to ma jakiĹ gĹÄbszy ukryty sens... Np. jak w filmie "Znaki" kosmici zostawiali Ĺlad swojej obecnoĹci w postaci krÄgĂłw w zboĹźu, byĹa to ich mapa.