Autor
|
Wtek: Dławienie w gardle (Przeczytany 317164 razy)
|
adam319
Go
|
Te rotacje to pewnie po tacie.
Uszczypliwa niekonstruktywna wycieczka osobista, a potem się dziwić, że Miś woli „obśmiać” problem niż udzielić konstruktywnej darmowej porady. Lekarz nie musi się „żywić” błędami pacjenta, powinien brać kasę jako wyraz wdzięczności podopiecznego za przywrócenie zdrowia, a nie za staryfikowane procedury wymierzone na pozyskanie i utrzymanie klienta przy życiu, aczkolwiek w stanie wymagającym dalszej opieki i stałej pomocy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adam319
Go
|
Mam te same wątpliwości, co Adampio w sprawie rotowania mlecznych u ludzi, którym nic tak specjalnie dolega. Sama rotuję mleczne już trzeci tydzień. Jem trochę mniej tłuszczów, bo ciągle ten smalec i smalec.Może waga troszkę ruszyła. Nic takiego nia zauważyłam, chyba tylko gorsze spanie po dniu mlecznym? Lekarka na spanie zaleciła zjadanie ziemniaczków na kolację w formie frytek lub placków. Ale wczoraj na kolację zjadłam frytki smażone na łoju. Zawsze były na smalcu. No i zaczęło się. Kłopoty ze spaniem się wzmogły. Wiąże to z łojem, chyba, że to przypadek. Czy można łój wołowy zaliczyć do mlecznych. Z wielkim trudem zdobyty łój poszedł w odstawkę. Może ktoś miał podobny przypadek?
Z mojego doświadczenia wnoszę, że „bezsenność” to często objaw zjechania z podażą białka poniżej poziomu dającego organizmowi komfort pełnego zaopatrzenia. > ciągle ten smalec i smalec Ja bym tu nie tragizował, jesteś głodna – zjadasz ze smakiem do syta jajecznicę czy placki z żółtek. Nie jesteś głodna, możesz na smalec nie patrzeć, ani o nim nie myśleć. Przy braku dostatecznej podaży białek węglowodany na noc nie poprawią sytuacji. Skąd ta pewność, że organizm potrzebuje tak mało białka, JK wiele razy podkreślał, że w okresie jego przebudowy (do 6 miesięcy od rozpoczęcia ŻO) może być potrzebne nawet 100g najlepszego białka (lub więcej gdy człowiek jest znacznych rozmiarów).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Majka
Go
|
No właśnie Adam319, nie wiem ile potrzebuję białka. Ty pierwszy napisałeś, że może 100g. Trzymam tak poniżej 50g. Kieruję się kalkulatorem, a tam stoi 56g dla mnie. Bałam się więcej białka, bo to szkodliwe, obciąza nerki, wątrobę i tuczy.Biorę pod uwagę również to, że po 3 miesiącach stosowania diety może powinnam zmniejszyć ilość białka. Po czym poznać, że jest go za dużo, albo za mało. Wszyscy jecie mniej białka, tylko ja tak dużo. Dzisiaj zjadłam jajecznicę z 1 jajka i 4 żółtek na 40 g słoniny i jestem up. Wczoraj ta sama ilość jaj na tej samej ilości smalcu nie dawała tej sytości. Jestem Ci wdzięczna, że podejmujesz wątek i liczę się z Twoim zdaniem. Moja intyicja mi podpowiada, że masz rację. Ja niestety czuje się czasem zagubiona. Chcę zaznaczyć, że bezsenność to mój odwieczny problem, raczej związany z czymś w organiźmie niż z psychiką. Gdyby dieta tu mi pomoglą to byłoby wspaniale. Na początku stosowania diety dobrze spałam, ale był to okres letni, gdzie i mój sen jest zawsze lepszy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
No właśnie Adam319, nie wiem ile potrzebuję białka. Ty pierwszy napisałeś, że może 100g. Trzymam tak poniżej 50g. Kieruję się kalkulatorem, a tam stoi 56g dla mnie. Bałam się więcej białka, bo to szkodliwe, obciąza nerki, wątrobę i tuczy.Biorę pod uwagę również to, że po 3 miesiącach stosowania diety może powinnam zmniejszyć ilość białka. Po czym poznać, że jest go za dużo, albo za mało. Wszyscy jecie mniej białka, tylko ja tak dużo. Dzisiaj zjadłam jajecznicę z 1 jajka i 4 żółtek na 40 g słoniny i jestem up. Wczoraj ta sama ilość jaj na tej samej ilości smalcu nie dawała tej sytości. Jestem Ci wdzięczna, że podejmujesz wątek i liczę się z Twoim zdaniem. Moja intyicja mi podpowiada, że masz rację. Ja niestety czuje się czasem zagubiona. Chcę zaznaczyć, że bezsenność to mój odwieczny problem, raczej związany z czymś w organiźmie niż z psychiką. Gdyby dieta tu mi pomoglą to byłoby wspaniale. Na początku stosowania diety dobrze spałam, ale był to okres letni, gdzie i mój sen jest zawsze lepszy.
Moze spobuj tak, jak ja na samym poczatku robilem, mianowicie: Nie patrz zbyt intensywnie na ilosci w gr, natomiast zachowaj BTW. Na poczatku jadlem 1gr bialka na kg wagi ciala, Ty tez mozesz...poprobuj pare dni tak. Jak nie bedzie dobrze podnies bialko a obniz trche wegiel......pamietajac caly czas o BTW 1:2,5-3,5:0,5-0,8 tu masz wielka mozliwosc regulacji, tolerancja jest wielka. A to, ze jestes zagubiona, czasami, to nic nowego, kazdy to przechodzil, przechodzi i bedzie przechodzic.......czego dowodem jest to wlasnie forum. TEN NIE POPELNIA BLEDOW, KTORY NIC NIE ROBI !!!!!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Majka
Go
|
Adampio. Dziękuję. Tak sobie myślę, że moi optymalni znajomi nigdy nie mieli tych wątpliwości. Specjalnie nie liczyli i zawsze czuli się dobrze. Dieta musi być prosta, bo kto by tam poświęcał tyle czasu i uwagi na jedzenie. Coś jest nie tak.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel
Go
|
Gdy białko zużywane jest do odbudowy organizmu, to trzeba go dostarczyć więcej. Nie należy go jednak zużywać na cele energetyczne. Objadać się białkiem, aby z niego wyprodukować węglowodany. Problem jest określenie tej granicy. Gdy jednak miałbym wybierać zjeść go za mało czy za dużo, wybrałbym jednak to drugie. Dla bezpieczeństwa namawiałbym do intensywnego wysiłku fizycznego, aby organizm mógł spalić nadmiary. Spala się jednak najpierw wadliwe białko.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adam319
Go
|
Ty pierwszy napisałeś, że może 100g. Trzymam tak poniżej 50g. Kieruję się kalkulatorem, a tam stoi 56g dla mnie. Bałam się więcej białka, bo to szkodliwe, obciąża nerki, wątrobę i tuczy. Moja intyicja mi podpowiada, że masz rację. Ja niestety czuje się czasem zagubiona.
100g to raczej przesada, ale jak dwa dodatkowe żółtka, czy kawałek mięsa ma Ci dać spokojny sen, a po drugiej stronie masz lęki, że kalkulator się obrazi ... Weź pod uwagę, że każde 10g białka może mieć decydujące znaczenie, a tego nie jesteś w stanie wyliczyć. Staraj się tak rozłożyć posiłki by nie chodzić spać na głodno i by nie budzić się z uczuciem silnego głodu. Wielu na ŻO jada raz dziennie i to po pracy wieczorem, wtedy organizm odpoczywa komfortowo zaopatrzony, a rano głód nie występuje. W razie problemów zalecane są żółtka na śniadanie by organizm nie cierpiał w ciągu dnia niedoborów i mógł wydajnie pracować. Już chyba cytowałem admina, że jak ktoś zrozumie, że JK zaleca 30g albo 70g to nie powinien podejmować diety bo może mu zaszkodzić. Trzeba zaspokajać głód produktami zalecanymi, trzymając się proporcji i to jest najważniejsze. Chyba w pierwszej książce był opisany przypadek chudnięcia przy diecie składającej się dziennie z 30żółtek + smalec/masło i nie były wtedy wylewane krokodyle łzy, że „wątroba” tego nie wytrzyma. Masz się trzymać zaleceń ŻO i Lekarki, ale także jeść gdy jesteś głodna, a nie jeść na siłę kiedy nie jesteś. Odzyskasz wtedy naturalne mechanizmy samoregulacji bez których o zdrowiu nie ma mowy. Mała podpowiedź co do mięsa - spróbuj kupować mięso z kością, czy wręcz kości wieprzowe i przyrządzać z nich wolno dusząc gęste wywary, staraj się także kosteczki ogryzać z tego co najlepsze. Kolagen jest bardzo ważny i właśnie jego niedobór może powodować uczucie głodu i kłopoty z utrzymaniem prawidłowej wagi. Ma być zdrowo i przyjemnie, a nie na siłę. Wywary mięsne mogą stanowić klucz do sukcesu w Twoim wypadku, możesz je przyprawiać koncentratem pomidorowym czy skoncentrowanym sokiem z buraków. Nóżki wieprzowe są nienajlepsze do codziennego stosowania, wywar z kości wręcz przeciwnie. Przy stosowaniu wywarów z kości nie ma też konfliktu jeśli chodzi o ilość białka, białka tam niewiele, ale za to najlepsze. Mam nadzieję, że nie dostanie mi się od Lekarki za tą radę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grizzly
Go
|
... Problem jest określenie tej granicy...
Daniel coraz bardziej mi imponujesz. Widac, ze "nauka nie idzie w las"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kangur
Go
|
Te rotacje to pewnie po tacie.
Uszczypliwa niekonstruktywna wycieczka osobista, a potem się dziwić, że Miś woli „obśmiać” problem niż udzielić konstruktywnej darmowej porady. I do apologise person concerned. Otherwise I would feel psychological discomfort.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kangur
Go
|
......Ja niestety czuje się czasem zagubiona. Chcę zaznaczyć, że bezsenność to mój odwieczny problem, raczej związany z czymś w organiźmie niż z psychiką. Gdyby dieta tu mi pomoglą to byłoby wspaniale. Na początku stosowania diety dobrze spałam, ale był to okres letni, gdzie i mój sen jest zawsze lepszy.
Szkoda Majka, ze jestem tak daleko od Ciebie. Pozyczylbyn Ci (za darmo) "Pentapulsa". Po zastosowaniu pradow "PS" na CUN spalabys jak aniolek. Ja podczas tych zabiegow prawie zawsze zasypialem. A cierpialem na insomnie przez wiele lat.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
......Ja niestety czuje się czasem zagubiona. Chcę zaznaczyć, że bezsenność to mój odwieczny problem, raczej związany z czymś w organiźmie niż z psychiką. Gdyby dieta tu mi pomoglą to byłoby wspaniale. Na początku stosowania diety dobrze spałam, ale był to okres letni, gdzie i mój sen jest zawsze lepszy.
Szkoda Majka, ze jestem tak daleko od Ciebie. Pozyczylbyn Ci (za darmo) "Pentapulsa". Po zastosowaniu pradow "PS" na CUN spalabys jak aniolek. Ja podczas tych zabiegow prawie zawsze zasypialem. A cierpialem na insomnie przez wiele lat. Zawsze można przesłać DHL-em Tylko właśnie... za to sie płaci
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grizzly
Go
|
...Pozyczylbyn Ci (za darmo) "Pentapulsa"...
Kangur to moze napisz co jeszcze zrobisz "za darmo". ??? Moze, skoro tak lubisz "za darmo" to przestan placic podatki, za prad, gaz i paliwo czy "uslugi sexualne" !!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Majka
Go
|
Szkoda Majka, ze jestem tak daleko od Ciebie. Pozyczylbyn Ci (za darmo) "Pentapulsa". Po zastosowaniu pradow "PS" na CUN spalabys jak aniolek. Ja podczas tych zabiegow prawie zawsze zasypialem. A cierpialem na insomnie przez wiele lat. Dziękuję za dobre chęci. Rozumiem, że ten "pentalpus" to jest urządzenie do wytwarzania prądów. Myślę, że u nas w Arkadiach są dostępne. Słyszałam też, że miała ruszyć produkcja dla prywatnych użytkowników. Jak kupiłeś tego "pentalpusa"?Majka
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grizzly
Go
|
...Jak kupiłeś tego "pentalpusa"?...
Mysle, ze Kangur nie kupowal, jeno dostal "za darmo"!!! bo tak lubi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
1.Jednak, czytajac wypowiedzi ludzi, ktorzy ta rotacje stosowali, zastanawiam sie nad pewnym aspektem: czy ta rotacja, skoro Wam/nam nic nie dolega, jezeli nie koliguje zdieta, czy warto ja stosowac. ....czy powinno sie rotowac w sytuacji kiedy wszystko jest OK? 2.Wiem, ze kazdy organizm jest inny i kazdy powinien stowac diete w/g tych sygnalow/symptomow, ktore organizm nam "daje"wysyla....nazwij jak chcesz....ALE jezeli na rotacji czlowiek mowi o zlych symptomach, jak "Ruler" to chyba to nie o to chodzi. Byc moze,i podejzewam, ze napewno popelniamy bledy... 3. ale czy te rotacje nie nalezaloby zawezyc do pewnej grupy ludzi?
1. No właśnie. Stanowczo wolę metodę wsłuchiwania się w organizm, choć widzę szkodliwości wszystkich nawyków/nałogów. 2. A kto ich nie popełnia . 3. Ludzie nie słuchają siebie. By słuchali swoich potrzeb i by nauczyli się myśleć trzeba im dać tłuszczu. Często rotację mleczną stosuję jedynie do normalizacji HDL/LDL u optymalnych. ---------- Rudka zastosuj czasem/częściej pomidory zamiast ziemniaków. Majka, białka bym się nie bała i jadła do syta. Jak radzi Adam319 2 żółtka na noc powinny być ok. Tobie potrzebna dobowa ilość W w postaci ziemniaków - na dłużej. 60g B/dobę? To 10 jaj. Ja nie jestem w stanie zjeść 10 jaj/dobę, ale jak dasz radę to nie przejmuj się. W każdej (raczej) gazetce Optymalni czy Optymalnik znajdziesz ogłoszenie "sprzedam aparat do prądów". Nawet w mojej książce jest reklamówka. PS na głowę 10 x do 6mA 15-25 min. Elektrody : czoło-kark. Powinnaś po tym dobrze spać.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kangur
Go
|
Kangur to moze napisz co jeszcze zrobisz "za darmo". ??? Moze, skoro tak lubisz "za darmo" to przestan placic podatki, za prad, gaz i paliwo czy "uslugi sexualne" !!! Misiu! Czemu sie tak rozjuszyles.? Czy pszczolki Cie w pyszczek pokasaly przy uczcie przy ulu? "Pentapulsa" sprowadzilem sobie z Polski chyba 6 lat temu. Wowczas nie bylo jeszcze konkurencji na rynku, a wiec kosztowalo mnie to sporo. Za darmo lubie komus pomoc. Lubie zrobic komus dobrze. Jak sie komus daje, to mu to bedzie oddane. Czasami sie sie zdarza, ze niedzwiedzią przyslugą.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Lubie zrobic komus dobrze...
Czy aby do końca jesteś w tym dobry?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jurek46
Go
|
Lubie zrobic komus dobrze...
Czy aby do końca jesteś w tym dobry? Edyta napewno z tego mozemy wyciągnąc naukę ,że tak jest właśnie w świecie zwierzat,widocznie nie ma im kto powiedziec że wcale ta druga strona,nie musi czuc się spełniona,i czuc się dobrze gdy zwali się na nią np. Niedżwiedz dla którego jest wazne aby jemu było dobrze.Szkoda ze ich samice nie umieja mówic.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kangur
Go
|
Czy aby do końca jesteś w tym dobry? Brak konkretnego opisu zaimka tym.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
zdrowko
Go
|
Witaj! Moją 11. letnią znajomość z DO poszerzyłam o wiedzę J. Słoneckiego, dot. drożdżaków w naszym organizmie. Warto sprawdzić: www.slonecki.pl-pozdrawiam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|