Akryloamid

[zbynek]

Akryloamid - chrupiący wróg

Chętnie zajadamy się chipsami ziemniaczanymi, mimo że w chrupkim jedzeniu znajdują się dwie groźne dla zdrowia substancje Trans Fat-y oraz akryloamid - znany od dawna jako bardzo groźna neurotoksyna. Nie przypuszczano, że występuje w tak dużych ilościach i w tak wielu produktach spożywczych. Znaleziono ją między innymi w chipsach, frytkach, płatkach śniadaniowych, chrupkach, popcornie, krakersach i pieczywie chrupkim.
Jest we wszystkim, co ma cukier, białko i było przetwarzane w temperaturze 170oC. Akryloamid powstaje bowiem głównie podczas ogrzewania  (smażenia, pieczenia, zapiekania) produktów bogatych w węglowodany. Gdy dwie molekuły - cukru (glukoza) i aminokwasu (asparginy) znajdują się w sąsiedztwie, w temperaturze powyżej 170C - zachodzi reakcja nazwana od jej odkrywcy - Maillarda. Metoda ta wykorzystywana była do tworzenia akryloamidów służących do zabijania mikrobów, czyli najdokładniejszego czyszczenia medycznych instrumentów, a poliakryloamidy (obecne w cemencie) służyły do zatykania dziur w tamach. Stąd od bardzo dawna wiedziano o akryloamidach w wodzie (pod tamami lub z wylewanych z laboratoriów resztek) i troska ludzka spowodowała, że dbano o to, by w wodzie ich było jak najmniej.

Limity na akryloamidy
Zdawali sobie sprawę z wagi zagrożenia naukowcy i przedstawiciele władzy, którzy zebrali się po wojnie na Konwencji w Genewie w 1946 roku, gdzie wydali ustawę nr 49, określającą  limit do spożycia
przez człowieka. Ustawa dopuszcza jeden miligram akryloamidu w 10 tys. litrĂłw wody (0,12µg - mikrograma w 1 litrze). Najnowsze wytyczne Światowej Organizacja Zdrowia (WHO) mĂłwią o maksymalnym poziomie 0,5 µg, podczas gdy my, w Polsce - mieliśmy najniĹźszy w Europie  limit tych toksyn (0,1µg). Taki teĹź obowiązuje w Unii Europejskiej.
Dodatkowo, na podstawie badan prowadzonych na zwierzętach, naukowcy ustalili, Ĺźe bezpieczny poziom spoĹźycia akryloamidu, nie wywołujący niekorzystnych skutkĂłw zdrowotnych, wynosi około 100 µg na kilogram masy ciała dziennie. Oznacza to, Ĺźe dorosły człowiek, o wadze 70 kg moĹźe, prawdopodobnie bez szkody dla zdrowia, spoĹźywać wraz z pokarmem około 700 µg akryloamidu dziennie.

Ile toksyn w chipsach?
W chipsach ziemniaczanych wykryto bardzo zróşnicowane ilości akryloamidu - od 270 micro;g do nawet 3000 micro;g na kilogram. Zakładając, Ĺźe paczka chipsĂłw waĹźy 200 g obliczono, i. wraz z chipsami o najwyĹźszej zawartości tej substancji wprowadzamy do organizmu aĹź 600 µg akryloamidu. To niemalĹźe tyle, co ustalona dzienna bezpieczna dawka dla osoby dorosłej! U szczurĂłw duĹźe dawki akryloamidu powodowały większą zapadalność  na raka, głównie przewodu pokarmowego, a takĹźe uszkodzenie systemu nerwowego.

W przemyśle akryloamid używany jest przy produkcji tworzyw sztucznych, barwników, klejów, lakierów i betonu. Związki akryloamidu stosowane są równie. w procesach uzdatniania wody. U osób narażonych na częsty kontakt z dużymi dawkami tej substancji, obserwowano uszkodzenia centralnego i obwodowego układu nerwowego.
Powstaje zatem wniosek, że także akryloamid wystepujący w produktach spożywczych może być szkodliwy dla ludzi.

Prof. Maria Borawska z Zakładu Bromatologii Akademii Medycznej w Białymstoku ostrzega: W paczce czipsów  może być 500-krotnie więcej akryloamidu niż dopuszczają normy WHO. Poza tym czipsy, ze względu na wysoki indeks glikemiczny (znaczny wzrost glukozy we krwi po ich spożyciu), sprzyjają tyciu. Kaloryczność 100 g czipsów sięga 550 kcal, czyli jednej czwartej dziennego zapotrzebowania dorosłego człowieka. W takiej paczce a. 40 gramów, to tłuszcz.
Zjadając paczkę czipsów dostarczamy organizmowi ponad połowę dziennej porcji tłuszczu. Smakosz czipsów, podjadający je co i rusz w ciągu dnia, osiąga wysokie poziomy glukozy we krwi, co powoduje nadmierne wydzielanie insuliny i znowu cheć podjadania. Zmierza prostą drogą do otyłości i wszystkich chorób z nią związanych, na czele z miażdżcą i chorobami serca, a nie wykluczając nowotworów, zwłaszcza jelita grubego, piersi, płuc, narządu rodnego, gruczołu krokowego. Czipsy są słone, a wiec też szkodliwe - nadmiar soli w diecie (powyżej 5 g na dobę) sprzyja rozwojowi nadciśnienia. Warto też uwzględnić wysoką cenę. Jeżeli 100 g czipsów kosztuje 3 zł, to kilogram 30 zł. Tyle płacimy za produkt pełen jedynie skrobi, tłuszczu, soli i substancji rakotwórczych.

http://www.rakiel-czarnecka.pl/files/multi/gaz3.pdf

Jako informacja dodatkowa „RakotwĂłrcze chipsy” - i badanie na zawartość tej trucizny.
http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080722/ZDROWIE/805043043
cytat:
H. Mojska, I. Gielecińska, L. Szponar

Zawartość akryloamidu w produktach wysokowęglowodanowych w Polsce
Streszczenie
Celem badań było oznaczenie zawartości akryloamidu w losowo pobranych próbkach
chipsów i frytek ziemniaczanych metodą GC/MS/MS. Przeciętna zawartość akryloamidu w
badanych chipsach wynosiła 998 micro;g/kg (zakres 352 – 3647 micro;g/kg) i była około trzykrotnie
wyĹźsza niĹź we frytkach - 337 micro;g/kg (zakres 88 – 799 micro;g/kg). Stwierdzono znaczne róşnice
(nawet dziesięciokrotne) w poziomie akryloamidu w poszczególnych próbkach produktów,
świadczące o wpływie surowców i warunków prowadzenia procesu technologicznego na
zawartość badanego związku w produkcie finalnym. Wyniki naszych badań były zbliżone do
uzyskiwanych w innych krajach.

http://www.pzh.gov.pl/page/fileadmin/user_upload/biblioteka/roczniki_PZH/58/1_2007pl.pdf

[zbynek]

Dodatkowe jeszcze informacje dla zainteresowanych tematem :  „Chipsy jako potencjalne ĹşrĂłdło akryloamidu w polskiej diecie”

Średnie pobranie akryloamidu wśród spożywających dzieci w wieku 7-9 lat wynosi nawet 2,6mikro/gram/kg m.c/ dobę, przy czym należy pamiętać , iż uwzględniono jedynie akryloamid pochodzący z chipsów.

http://www.zdrowiepubliczne.pl/index.php/artykul/pobierzPdf/id/1693

[Edyta]

Chipsy z akryloamidem,dietetyczne napoje z aspartamem ,to podstawa wyżywienia masy ludzi na całym świecie.

[zbynek]

Chipsy w szkole to nasza bolączka. Rozmowy z dyrektorami szkół nic nie dawały, więc rok temu poprosiliśmy o pomoc sanepid. Mieliśmy nadzieję, że inspektorzy mogą zakazać sprzedaży chipsów w szkołach. Niestety, okazało się, że sanepid nie może nic zrobić - mówi Ewa Szcząch, kierownik działu szkół podstawowych w Wydziale Edukacji Urzędu Miejskiego. W sanepidzie usłyszeliśmy, że tylko dyrektor ma wpływ na to, co jest sprzedawane w sklepiku szkolnym. Może w umowie z ajentem zastrzec, że zamiast chipsów będą np. jogurty albo owoce Dyrektorzy szkół twierdzą, że są bezsilni. Pytają, jak mogą zakazać sprzedaży chipsów, jeśli rodzice nie mają nic przeciwko asortymentowi szkolnych sklepików.
Dr Zbigniew Hałat, prezes Stowarzyszenia Ochrony Zdrowia Konsumentów. W trzech kolejnych rządach był głównym inspektorem sanitarnym.
- Jestem zdecydowanie za wprowadzeniem zakazu sprzedaży chipsów na terenie szkół, zwłaszcza podstawowych, gdzie dzieci są szczególnie narażone na manipulację. Ani chipsy, ani guma do żucia w kształcie papierosów, ani też szampany bezalkoholowe nie powinny być dostępne w szkolnych sklepikach. Szczególnie potępiam sprzedaż chipsów, ponieważ jest to produkt, który zawiera olbrzymie ilości tłuszczu i soli. Ponadto w chipsach jest akrylamid - bardzo silna trucizna rakotwórcza, która powstaje pod wpływem wysokiej temperatury w produktach zawierających skrobię. Uważam, że trzeba dążyć do zlikwidowania sprzedaży chipsów na terenie szkoły. Jednak tylko od dyrektora danej placówki zależy, czy będzie on szanował zdrowie dzieci uczących się w jego szkole, czy też nie. Każdy dyrektor wie, jak powinien wyglądać jadłospis siedmio-, ośmiolatka. Jeżeli dyrekcja szkoły czuje się odpowiedzialna za dzieci, to powinna zabronić sprzedaży trujących, szkodliwych dla zdrowia produktów.

http://olesnica.naszemiasto.pl/wydarzenia/311446.html

Dyrektor Instytut Żywności i Żywienia przestrzega jedynie przed nadmiernym objadaniem się chipsami czy frytkami. Uspokaja, że jeśli dziecko zje np. chipsy raz na jakiś czas, to nic mu się nie stanie. Zapytaliśmy dyrektora Szponara również o to, czy nie warto na każdej paczce chipsów lub w punktach sprzedaży frytek, np. w McDonald’sie, umieścić informacji o szkodliwości spożywania tego typu produktów. Dyrektor nie widzi jednak takiej potrzeby. Twierdzi, że choć taki napis jest umieszczony na paczkach papierosów, to jednak niewiele osób zwraca na niego uwagę. Niepokojem napawać mogą również wyniki badań, jakie kilka lat temu przeprowadzono. Wynika z nich, że tylko około 8 - 10 proc. osób czyta napisy umieszczone na opakowaniach z żywnością. Ponadto, dyrektor IŻiŻ zwraca uwagą na to, że akryloamid powstaje podczas palenia papierosów. Przypomina on starą maksymę, że wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną. Wszystko zależy od dawki, którą spożyjemy. Oczywiście, wyniki badań szwedzkich chemików mogą w przyszłości zostać zweryfikowane.

http://www.bhp.org.pl/Sections-req-viewarticle-artid-79-allpages-1-theme-Printer.html

PS.  Okazuje się Ĺźe np. w Anglii da się  zakazać sprzedaĹźy chipsĂłw i batonĂłw w szkołach – u nas nie!
cytat:
”Brytyjska sekretarz ds. edukacji, Ruth Kelly, ogłosiła  Ĺźe od 1 września 2006 roku zakazana będzie sprzedaĹź wysokotłuszczowych produktĂłw w szkołach. W zakazie chodzi m.in. o chipsy, słodycze, czekoladowe batony i gumy do Ĺźucia.”

[zbynek]

Jesz regularnie chipsy ziemniaczane? Jeśli tak, grozi ci nie tylko otyłość, ale też miażdżyca i choroba wieńcowa serca. Wykazali to polscy naukowcy z Instytutu Żywności i Żywienia pod kierunkiem prof. Marka Naruszewicza, którzy odkryli w chipsach toksyny, niebezpieczne dla układu nerwowego.
[...] "Nasza praca jako pierwsza na świecie dowodzi, jak duże są zagrożenia dla zdrowia z powodu regularnego spożywania chipsów" - powiedział prof. Naruszewicz. "Stanowi ona jeszcze jeden argument w dyskusji, że powinno się zrobić wszystko, by zmniejszyć spożycie tego rodzaju śmieciowej żywności przez dzieci i młodzież" - dodał.

Praca polskich uczonych zostanie opublikowana w marcowym numerze prestiĹźowego pisma "American Journal of Clinical Nutrition".

http://www.dziennik.pl/nauka/article322323/Polacy_dowiedli_chipsy_szkodza_sercu.html

[ali]

http://usenet.gazeta.pl/usenet/0,48205.html?group=pl.misc.dieta&tid=1035820&pid=&strona=0

[toan]

było na chorobę Hiroshimy&Nagasaki. 
Żaden pojedyńczy związek chemiczny nie wyleczy zmiany metabolizmu spowodowanego chronicznym niedotlenieniem, ani błędu w powieleniu kodu genetycznego.

[lekarka]

ani błędu w powieleniu kodu genetycznego.

Jesteśmy po to by modyfikować (modulować) odpowiedzi genowe (czyli produkcje enzymów w reakcji na bodźce środowiskowe). Da się.

Kiedyś mnie pytano o toksyny spowodowane smażeniem ziemniaka.
Machnęłam ręką, nieco wkurzona że zwracaja uwagę na nie to co powinni.
Gadaniem o szkodliwości akryloamidu nie potrafią wyleczyć chorób... (nie wiedzą, że T leczy i jedzą na śniadanie coś innego niz T )
Prawda jest taka, że mniejsze zło (FRYTKI) doprowadza do WYLECZENIA chorób uznawanych za niewyleczalne...
Zatem po opanowaniu choroby poszukiawnia trwają dalej. Nie je się wtedy frytek tak często. PO WYLECZENIU CHOROBY!!!
W sprawie akryloamidu - potwierdzam - zmiany zapalne są takie same jak po glutaminianach, benzoesanach, owocach i cukrach prostych, zbożach, alergenie białkowym - mlecznym itd.
Wiem to. Sama tego doswiadczam na sobie .

Pilnie potrzebna księgowa na priv . Dziekuję .

[grizzly]

...Pilnie potrzebna księgowa na priv . Dziekuję ...

To znaczy, ze obroty "rosna" !!!  Super! 

[lekarka]

Do innych celĂłw. Obroty chcę utrzymać na tym samym poziomie (czyli niskim  ). Na razie  .
Czyli chcę utrzymać dochód na tym samym poziomie, a nie niższym z tytułu zmiany przepisów od 1.III. 2009.

[sylwiazłodzi]

Nasz państwo -patrz przepisy zmuszają Nas do niechęci do pieniędzy. Paradoks.

Głupota. Chcą aby rodzić więcej dzieci ale jakbym zarabiała trochę mniej niż mam a dużo nie mam to nie mogłabym w ogóle odliczyć ulgi na dziecko a mam tylko jedno. Starcza Mi pierwszego do pierwszego al za dużo nie zostaje jak tylko na ratę , którą mogę sobie pozwolić aby kupić coś do domu.

Lekarko czy prośba o księgową nadal aktualna ,moĹźe moje koleĹźanki z pracy mogłyby coś pomĂłc jak opisze Mi Pani problem. Mają większe doświadczenie niĹź Ja  więc na razie sama nie pomogę ale one być moĹźe.

[Radzio]

było na chorobę Hiroshimy&Nagasaki. 
Żaden pojedyńczy związek chemiczny nie wyleczy zmiany metabolizmu spowodowanego chronicznym niedotlenieniem, ani błędu w powieleniu kodu genetycznego.

Jest spójność!- znaczy, spójność obu wypowiedzi widzę.

Nasz państwo -patrz przepisy zmuszają Nas do niechęci do pieniędzy. Paradoks.

Głupota. Chcą aby rodzić więcej dzieci ale jakbym zarabiała trochę mniej niż mam a dużo nie mam to nie mogłabym w ogóle odliczyć ulgi na dziecko a mam tylko jedno. Starcza Mi pierwszego do pierwszego al za dużo nie zostaje jak tylko na ratę , którą mogę sobie pozwolić aby kupić coś do domu.

Lekarko czy prośba o księgową nadal aktualna ,może moje koleżanki z pracy mogłyby coś pomóc jak opisze Mi Pani problem. Mają większe doświadczenie niż Ja  więc na razie sama nie pomogę ale one być może.

[administ]

Bo dzieci są dla zarabiających pieniądze, tylko ci nie rozmnażają się tak, jak zarabiający na życie.

[Radzio]

 
Tu kod działa bez zastrzeżeń.

[administ]

Się wie...

[Radzio]

 
I nie będzie przeproś!

[administ]

Teraz są dobre tabletki, więc nie ma za co przepraszać...

[Gavroche]

Ta, a potem sikają wszędzie tymi estrogenami i nam chłopaki od tego miętkie się robią...

[administ]

Aby na paski nie, bo zawsze wyjdzie "zakwaszenie"!
A później się pytają, jak to z tym "zakwaszeniem" i co robić, bo nic nie pomaga!

[Gavroche]

Taka głęboka zmiana metabolizmu od tabletki?
A mówią, że zupełnie nieszkodliwe toto...