Autor
|
Wtek: Dzien Rotacji Produktow Mlecznych. (Przeczytany 185477 razy)
|
adamgraza
Go
|
I apomniałam dodać ,podwyższony cukier.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Majka
Go
|
Poczytaj sobie parę razy ten link, resztę wątpliwości rozwieje Lekarka. http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=808. Szybka i nagła poprawa odżywiania mózgu, jaka pojawia się na skutek Żywienia Optymalnego, może spowodować znaczny i nagły spadek ciśnienia tętniczego krwi, do którego organizm nie jest jeszcze przystosowany. Może wówczas wystąpić osłabienie i zawroty głowy. Jest to stan przejściowy. Zapobiegawczo można wtedy wypić kawę czy kieliszek koniaku. Nie zmieniać szybko pozycji z leżącej na siedzącą, bo stojącą, by nie powodować szybkiego odpływu krwi z mózgu. Dolegliwości te ustępują dość szybko.
Ten cytat znam. Pospieszyłam się z tym optymistycznym postem. Dzisiaj gorzej ze spaniem, czuję się zmęczona. Nie mogę wydać jednoznacznej opini. Sama jestem pogubiona. Chyba jeszcze za wcześnie. Majka Jak dla mnie to się zdecyduj czy „czuję się znacznie lepiej i ze spaniem także” czy „teraz zagłodzona” i zreferuj Lekarce co jest dobrze, a co źle bo pogubić się można. Pozdrawiam serdecznie, Adam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Majka
Go
|
Poczytaj sobie parę razy ten link, resztę wątpliwości rozwieje Lekarka. http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=808. Szybka i nagła poprawa odżywiania mózgu, jaka pojawia się na skutek Żywienia Optymalnego, może spowodować znaczny i nagły spadek ciśnienia tętniczego krwi, do którego organizm nie jest jeszcze przystosowany. Może wówczas wystąpić osłabienie i zawroty głowy. Jest to stan przejściowy. Zapobiegawczo można wtedy wypić kawę czy kieliszek koniaku. Nie zmieniać szybko pozycji z leżącej na siedzącą, bo stojącą, by nie powodować szybkiego odpływu krwi z mózgu. Dolegliwości te ustępują dość szybko.
Coś źle mi się napisało. Powtarzam Ten cytat znam. Pospieszyłam się z tym optymistycznym postem. Dzisiaj gorzej ze spaniem, czuję się zmęczona. Nie mogę wydać jednoznacznej opini. Sama jestem pogubiona. Chyba jeszcze za wcześnie z podsumowaniem. Majka.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Całe życie lubiłam mleczne i trudno jest bez nich wytrzymac. Od trzech miesięcy je rotuję .Jest dużo lepiej .Zatoki nie zupełnie się odemnie odczepiły Wczoraj po tygodniu dzień mleczny , śmietana jogurt .I dziś za długo spałam ,lekki ból głowy , nos zapchany . Chyba będę robić dłuższe dwutygodniowe przerwy.
Po "przyśmieceniu" włącza się u Ciebie przewaga układu przywspółczólnego w mózgu, śpisz głębiej i dłużej. W rotacji nie chodzi tylko o cukrogenne działanie mlecznych (choć głównie tu jest wg mnie "winowajca") ale również o dużą ilość białka, którą odstawiamy wraz z zaniechaniem picia codziennie śmietany i zamianą jej na słoninę/smalec czy oliwę. Rób dni mleczne ubogobiałkowe - może nie wywołają takich problemów "dnia następnego". Sprawdź to i poinformuj nas na forum. Jak nie chcesz - nie musisz.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Po "przyśmieceniu" włącza się u Ciebie przewaga układu przywspółczólnego w mózgu, śpisz głębiej i dłużej.
Znaczy,ze jak ktoś śpi "płytko" i np. krótko,to jego organizm nie jest "przysmiecony"??? Coś mi tu nie gra
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adamgraza
Go
|
Całe życie lubiłam mleczne i trudno jest bez nich wytrzymac. Od trzech miesięcy je rotuję .Jest dużo lepiej .Zatoki nie zupełnie się odemnie odczepiły Wczoraj po tygodniu dzień mleczny , śmietana jogurt .I dziś za długo spałam ,lekki ból głowy , nos zapchany . Chyba będę robić dłuższe dwutygodniowe przerwy.
Po "przyśmieceniu" włącza się u Ciebie przewaga układu przywspółczólnego w mózgu, śpisz głębiej i dłużej. W rotacji nie chodzi tylko o cukrogenne działanie mlecznych (choć głównie tu jest wg mnie "winowajca") ale również o dużą ilość białka, którą odstawiamy wraz z zaniechaniem picia codziennie śmietany i zamianą jej na słoninę/smalec czy oliwę. Rób dni mleczne ubogobiałkowe - może nie wywołają takich problemów "dnia następnego". Sprawdź to i poinformuj nas na forum. Jak nie chcesz - nie musisz. Dziękuję Ewo za tydzień odpowiem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adamgraza
Go
|
Minął tydzień więc odpowiadam . Wczoraj na śniadanie jajka Koło południa jechałam na działkę ,zjadłam więc mały jogurt . Na działce zjadłam dwie mandarynki i kawałeczek czekolady , kawa. Pracowałam jak chłop , dzwigałam cięzkie wiadra z kompostem ,gliną .O 18- tej byłam w domu.Mowiłaś Ewo że może ubogobiałkowo ,więc zrobiłam sobie zupę mleczną ,kluseczki z jednego jajka i dwóch żóltek ,plus 20 gr. masla. Pózniej przy komputerze wypiłam jedno piwo .Spało mi się normalnie .Pierwszy sen był tak mocny że jak się przebudziłam to bolało mnie zewnętrznie ucho. I co widzę po kazdorazowym zjedzeniu cytrusów mam na języku kroste. Myślę ze jest lepiej jak w zeszłym tygodniu .Do następnego tygodnia.pozdrawiam i jeżeli są jakieś uwagi to bardzo proszę
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Organizm ma być tak ok., że cytrusy nie mają robić mu problemu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sylwiazłodzi
Go
|
Organizm ma być tak ok., że cytrusy nie mają robić mu problemu.
Zgadzam się a sięgnięcie po gofra z Lidla gotowego słodkiego jak ciastko nic nie robi jak się ogląda, kabarety w necie i czuje się człowiek coraz bardziej szczęśliwy. mleko też w tym jest ,więc nie zbaczam z tematu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Wracając do tematu, osoby na DO często nie chcą zintegrować śmietany (sprawdzać czy jeszcze szkodzi) - nie jest to korzystne. Warto do niej czasem wracać. Śmietana w doskonały sposób pozwala trzymać w ryzach warzywa (glównie tu wychodzi problem eliminacji całej grupy produktów mlecznych; nadużywamy zwykle psiankowatych; niektórzy lubią zjeść też czekoladę gorzką, inni koniak; są to poszukiwania materiału energetycznego). Nie ma problemu jak zjemy czasem gorzką czekoladę (około co 10dni? ). Osoby chore (jeszcze) na uprzednie (w wywiadzie) choroby pastwiskowe - mogą stosować częściej 3 rodzaje produktów bogatobiałkowych na dobę. To leczy. Wynalazki weryfikujące B - są dla prawie zdrowych.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MONIKAW
Go
|
Dla celów diagnostycznych mogę sprawdzić jakie są reakcje na dwie doby po ich spożyciu
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Wracając do tematu, osoby na DO często nie chcą zintegrować śmietany (sprawdzać czy jeszcze szkodzi) - nie jest to korzystne. Warto do niej czasem wracać. Że niby co??? Ty to piszesz poważnie ,czy postanowiłaś pokazać swoje poczucie humoru? Odżywianie w sposób optymalny polega na tym ,że sobie nie szkodzimy i tyle. Odżywienie optymalne,to nie coś sztucznego jak "twoja" "rotacja" ,tylko coś zupełnie normalnego,naturalnego,gdzie w sposób naturalny robimy sobie przerwy od jakichś produktów-nic sztucznie,nic na siłe. Śmietana w doskonały sposób pozwala trzymać w ryzach warzywa (glównie tu wychodzi problem eliminacji całej grupy produktów mlecznych; nadużywamy zwykle psiankowatych; niektórzy lubią zjeść też czekoladę gorzką, inni koniak; są to poszukiwania materiału energetycznego).
To dotyczy tylko tych , którzy ślepo w Ciebie "wierzą"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Dla celów diagnostycznych mogę sprawdzić jakie są reakcje na dwie doby po ich spożyciu Juz widze opis ; Och ,to cudowne! Nie wierze własnym oczom! Śmietana już mi nie szkodzi!Od dziś będę ją piła litrami,bo jest bardzo zdrowa Dziękuję "lekarko" ,że dzięki Tobie mogę powrócić do tego wartościowego posiłku
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MONIKAW
Go
|
Niczego nie rozumiesz... Pisłam w wątku rzs, że w JG zalecają (od niedawna) wyeliminowanie z DO mlecznych. W przypadku rzs-ów, innymi się nie interesowałam. Całkiem możliwe, że kiedyś przestaną one szkodzić zupełnie. Osobom już zdrowym (z wyleczonym, wyciszonym stanem zapalnym). Z braku dostępu do innego tłuszczu stosowałam śmietanę latem (w okresie remisji choroby) nie było skutków ubocznych. W pozostałej części roku są.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Niczego nie rozumiesz...
Tak.Nie rozumiem,jak ktoś może być takim "durniem" żeby nie zrozumieć zasad DO Jana kwasniewskiego! Przecież pisze tak prostym jezykiem,że prościejszym nie mozna już,a mimo to ,są na świecie ludzie tak "otępieni" ,że i tak tych prostych rzeczy nie zrozumieją
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MONIKAW
Go
|
A kto niby nie rozumie zasad DO JK??? Skoro mój organizm wraca do zdrowia, mam remisje kilku miesięczne w ciężkiej, niewyleczalnej chorobie. W zasadzie nie biorę leków, nie odwiedzam reumatologów to znaczy, że diete stosuję prawidłowo. Edyto nie jesteś lekarzem, nie masz tez wielkiego doświadczenia w stosowaniu Diety Optymalnej a zawsze do powiedzenia najwięcej. Szkoda tylko, że z Twojego pisania w temacie DO tak nie wiele wynika. Pisz sobie o malowaniu obrazów, pływaniu skoro się na tym znasz.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Edyto nie jesteś lekarzem, nie masz tez wielkiego doświadczenia w stosowaniu Diety Optymalnej a zawsze do powiedzenia najwięcej. Szkoda tylko, że z Twojego pisania w temacie DO tak nie wiele wynika.
MONIKAW nie oszukuj sie .Wiem dobrze,że drażni Ciebie fakt,że nie musiałam czytać książki "lekarki" i być jej królikiem doświadczalnym ,aby być zdrową. Mnie wystarczyło przeczytanie książek Jana Kwasniewskiego i to Ciebie najbardziej boli Owszem lekarzem nie jestem-tu sie z Tobą zgodzę,zgodzę sie również z tym,że nie mam większych doświadczeń w przeprowadzaniu eksperymentów na własnym organizmie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MONIKAW
Go
|
Nic mnie nie boli a Ty ciesz się z tego, że jesteś zdrowa. Szczerze Ci życzę abyś to zdrowie zachowała i nie musiała nigdy walczyć o nie. Tak, wystarczyło Ci przeczytanie książek JK i nawet nie musiałaś się do jego zasad zastosować bo ciężko nie chorowałaś więc i nie masz się z czego wyleczyć.. Ot cała filozofia. A co do eksperymentów jedni uważają, że jest nim sama DO, inni, że odstawienie mlecznych... Nie wzrusza mnie to skoro wracam do zdrowia.... Chyba o to chodzi w tym wszystkim.???
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
MONIKAW! Wiesz,że żartuje! Doceniam to co robisz dla innych chorych na RZS. Widziałam raz chłopca,który trafił na oddział reumatologii-nie mógł zupełnie chodzić-po paru dniach -po zastosowaniu leczenia szpitalnego -mógł. Jakie to leczenie było tego nie wiem,nie wnikałam,Ty z pewnością wiesz więcej,ale jesli nie zastosowano u niego leczenia przyczynowego,tylko objawowe,to pewnie choroba wracała. DO jest dla mnie czymś wyjątkowym,z zarazem czyms normalnym,a jak ktoś leczy sie z chorób uważanych powszechnie za nieuleczalne,a przynajmniej za pomocą DO poprawia sobie egzystencje ,to dla mnie jest to też coś wyjątkowego,a tym samym Twój przykład! Pozdrawiam i też szczerze życzę zdrowia !
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MONIKAW
Go
|
Takie to było leczenie, że osoby z wieloletnim rzs-em mają osteoporozę, problemy z przewodem pokarmowym (do początków marskości wątroby włącznie) nerki do wymiany, endoprotezy i żyją z tą choroba około 20 lat. Edyto ja nie mam nic przeciwko Twoim żartom ale nimi często wprowadzasz ludzi w błąd. Jak myślisz czy Ewa- lekarka (ja z resztą też) piszemy tu z nudów, braku zajęć, dla jakiś profitów z tego tytułu. To wiedz, że nie. Teraz jestem w pracy a papiery leżą Nie zarobiła na mnie ani złotówki i pewnie nigdy nie zarobi. Pomogła mi, moim znajomym, rodzine, osobom, których nigdy na DO nawet nie namówię.... Znasz takich lekarzy bo ja nie a "przerobiłam" chyba kilkudziesięciu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|