Autor
|
Wtek: Książki, które wywarły największy wpływ na Twoje życie (Przeczytany 1159691 razy)
|
Gwidon
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
|
Nikt tu się z nikogo nie smieje Cieszymy sie, że warto pisać i czytac książki - mimo wszystko
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Tutaj nie chodzi o ludzi chorych psychicznie, tylko o takich, którzy uważają siebie za bardzo mądrych, a nie rozumieją co czytają...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Gwidon udaje, że jest niedomyślny, ale wytłumaczymy z cierpliwością, że chodzi o "upośledzenie w czytaniu książek".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gwidon
Go
|
Gwidon udaje, że jest niedomyślny, ale wytłumaczymy z cierpliwością, że chodzi o "upośledzenie w czytaniu książek". odrobiny zartow nie zaszkodzi , przeciez i tak tu sie ,,szopki odstawia,, chociaz nieoptymalni rornie moga to interpretowac... odnosnie czytania, zwykly ,,zjadacz chleba,, nie jest w stanie myslec , a co dopiero czytac jakies tam ksiazki-z wiadomych przyczyn ,ewentualnie jest cie w stanie wysmiac jedynie poza maprawde nielicznymi,ja czytam tylko to co mnie unteresuje i wcale nie ide na ilosc
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gwidon
Go
|
z drugiej strony ze nie czytaja jak nie wiedza i nie rozumieja co czytaja,przynajmniej nie blokuja ksiazek w czytelni
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Ale właśnie dla takich jest informacja, że "przeprowadzono badania i wyszło czarne na białym". I zaraz będzie, a czemu czarne, a nie czerwone, a czemu na białym, skoro różowe jest ładniejsze... A co pisze, to już staje się kompletnie nieważne!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
|
odnosnie czytania, zwykly ,,zjadacz chleba,, nie jest w stanie myslec , a co dopiero czytac jakies tam ksiazki-z wiadomych przyczyn
A jakie to przyczyny? Czy zjadacze chleba to ludzie niemyslącyi?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gwidon
Go
|
odnosnie czytania, zwykly ,,zjadacz chleba,, nie jest w stanie myslec , a co dopiero czytac jakies tam ksiazki-z wiadomych przyczyn
A jakie to przyczyny? Czy zjadacze chleba to ludzie niemyslącyi? to zalezy jakie proporcje stosuja , na ,,korycie ,, nie koniecznie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
|
A może jedzenie glutenu powoduje niechęć do czytania? Raczej nie - czytałem dużo (zdecydowanie wiecej niż teraz) "jadąc" na glutenie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
A może jedzenie glutenu powoduje niechęć do czytania? Raczej nie - czytałem dużo (zdecydowanie wiecej niż teraz) "jadąc" na glutenie. Ale pewnie czytałeś książki o tematyce science fiction... a teraz szkoda Ci na to czasu... a jeśli nie jest tak, to na pewno jest inaczej...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
piosza
Go
|
Wyjątki mogą potwierdzać regułę! No właśnie. A co jest to regułą? Odpowiedź zawiera następujący cytat: "Gdy się dużo czyta ze zrozumieniem to i dużo się wie. Ja czytałem i czytam nadal bardzo szybko i bardzo dużo. " J. Kwaśniewski. http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=22
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
W końcu wiem o co chodzi z tą zależnością ilości i jakości białka względem węglowodanów...jeśli się zjada więcej białka gorszej jakości, to węglowodanów należy jeść mniej (bo część ich uzyskuje się z białka). Jeśli natomiast je się białko najwyższej jakości (żółtka, podroby) to powinno się go zjadać mniej i wówczas powinno spożywać się więcej węglowodanów, gdyż mniej organizm uzyskuje ich z białka...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gwidon
Go
|
A może jedzenie glutenu powoduje niechęć do czytania? Raczej nie - czytałem dużo (zdecydowanie wiecej niż teraz) "jadąc" na glutenie. szedles na ilosc tu nie chochi o samo czytanie,a oczytanie ze zrorumieniem
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
|
szedles na ilosc tu nie chochi o samo czytanie,a oczytanie ze zrorumieniem No własnie cos mam takie same podejrzenie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Zaczęłam czytać Ród ludzki Stanisława Staszica. Przeczytałam jak na razie tylko wstęp i już jestem pod wrażeniem... We wstępie wydawca ciepło pisze o Doktorze Kwaśniewskim... Cutuję: "Chociaż tytuł pojawił się w opracowaniach poświęconych Staszicowi, to z wyjątkiem badaczy życia i twórczości autora oraz nielicznych pasjonatów literatury, niewielu ludzi przeczytało tą książkę. Tu historia Rodu ludzkiego mogłaby się właściwie zakończyć, gdyby nie jeszcze jeden niezwykły człowiek, ktory potrafił docenić wartość tego dzieła - dr. Jan Kwaśniewski, lekarz, twórca "diety optymalnej", która milionom ludzi przywróciła zdrowie i radość życia. Można by zapytać, co wspólnego ma lekarz z dziełami Staszica? Kto jednak zetknął się z książkami dr. Kwaśniewskiego, ten wie, że jest on wielkim erudytą, myślicielem, który w swoich licznych publikacjach podejmuje nie tylko zagadnienia diety i zdrowia, ale także wpływu odżywiania na rozwój i funkcjonowanie człowieka i społeczeństwa. W swych książkach często powołuje się na myśli Staszica zawarte w Rodzie ludzkim stawiając ich autora w rzędzie najwybitniejszych umysłów ludzkości, takich jak Sokrates, Kant, Vanini, czy ks. prof. W. Sedlak. Dieta optymalna ma już miliony zwolenników w Polsce i na świecie, a książki dr. Kwaśniewskiego są powszechnie czytane. Wielu czytelników pod wpływem tej lektury zainteresowało się Staszicem, zapragnęło bliżej poznać jego dzieła i w ten sposób - niejako okrężną drogą - dr. Kwaśniewski doprowadził do ponownego zaistnienia w świadomości ludzi książki niemal zapomnianej, a przecież jak najbardziej na pamięć zasługującej".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
|
Bardzo ładny wstęp I trafne spostrzeżenia - tez przeczytałem (i mam) "Przestrogi dla Polski" Stanisława Staszica, właśnie dzięki panu doktorowi Mam tez kilka innych pozycji, które dr Kwaśniewski wymienił w swoich tekstach i bardzo sobie je chwalę. Dzieki
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|