Autor
|
Wtek: Książki, które wywarły największy wpływ na Twoje życie (Przeczytany 1161162 razy)
|
renia
|
Ja to rozumiem tak, że węglowodany są budulcem do powstawania tłuszczów, z których może powstać energia, albo budulec ciała... albo głupoty piszę...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Sandman80
Go
|
Przeczytane ostatnio i godne polecenia przeze mnie to dwie książki Grzesiuka przede wszystkim "5 lat kacetu" i " Boso ale w ostrogach "
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Czy jest jakas ksiazka, ktora daje choc namiar na to, ze weglowodany to budulec? Myśleć nie uczę, ale podpowiedzieć mogę: każda biochemia, co ma rozdział np.: "alternatywne szlaki metaboliczne węglowodanów" i jest tego bardzo dużo. Drugim rozdziałem pomijanym przez "znawców" jest: "integracja metabolizmu", bo "znawcy" tematu przygodę z węglowodanami zawsze zaczynają i kończą na: glikolizie i metabolizmie glikogenu i tyle wiedzą z "węglowodanów". I zawsze mają najwięcej do powiedzenia na ten temat, choć nic nie wiedzą.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Tak się zastanawiam ile jest ludzi w Polsce, którzy znają biochemię tak na "tip top"...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Czy jest jakas ksiazka, ktora daje choc namiar na to, ze weglowodany to budulec? Myśleć nie uczę, ale podpowiedzieć mogę: każda biochemia, co ma rozdział np.: "alternatywne szlaki metaboliczne węglowodanów" i jest tego bardzo dużo. Drugim rozdziałem pomijanym przez "znawców" jest: "integracja metabolizmu", bo "znawcy" tematu przygodę z węglowodanami zawsze zaczynają i kończą na: glikolizie i metabolizmie glikogenu i tyle wiedzą z "węglowodanów". I zawsze mają najwięcej do powiedzenia na ten temat, choć nic nie wiedzą. Dzieki:D Davidson jeszcze przede mna a te "duze" to nie wiem czy keidykolwiek w calosci zmecze, bo skad nabrac tyle czasu, ale zastanawia mnie to dlaczego wlasnie nawet na takich stronach, jak ta co wkleilem z Pracowni, nawet ludzie piszacy o tluszczach jednak wspominaja, ze weglowodany to zrodlo energii.
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Zyon
|
Aha, tylko dlaczeto to sa wlasnie te "alternatywne" szlaki metaboliczne? Biochemia od razu ustawia poglady?
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
administ
Go
|
Bo błędnie przyjęto, że główną rolą metaboliczną glukozy jest glikoliza, a co jeszcze się dzieje z glukozą w organizmie jest przeważnie pomijane lub błędnie intarpretowane. Przykład: fruktoza - dawniej najlepsze źródło "energii" dla serca, a dziś "główny winowajca" dla lovegarbowców, choć w kosmkach jelitowych jest w 100% przerabiana na glukozę, bo tylko w tej formie może się wchłonąć z jelita, o czym piszą w podręcznikach przeważnie małym druczkiem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Tu jest lekko liźnięty temat: http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=869 - cyt: Wróćmy teraz do glukozy. Co się dzieje z glukozą wchodzącą do cytozolu komórki? Po pierwsze: ze względu na bardzo intensywną przemianę białkową w mózgu, a co za tym idzie, szybkimi przemianami kwasów nukleinowych, konieczna jest synteza z glukozy – pentoz w szlaku pentozofosforanowym. W wyniku tego procesu uwalniany jest dwutlenek węgla. Ciekawostka: ustalono, że proces zapamiętywania krótkotrwałego związany jest z syntezą RNA, natomiast proces zapamiętywania długotrwałego z tworzeniem nowych wypustek i synaps. Po drugie: ze względu na bardzo intensywną przemianę białkową w mózgu, a co za tym idzie ubytkom metabolitów pośrednich cyklu Krebsa w - szczawiooctan. Po trzecie: ze względu na bardzo szybką przemianę tłuszczu mitochondrialnego, na acetylo-CoA, z uwolnieniem dwutlenku węgla, celem ciągłego odbudowania zapasów tłuszczu energetycznego. Może odbywać się to w dwojaki sposób, albo przez mitochondrialną elongację, albo przez cytozolową syntezę de novo. Ciekawostka: przy bardzo intensywnym tuczu zwierząt (produkcji tłuszczu z węglowodanów) współczynnik RQ może przekroczyć wartość 1,3.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Bo błędnie przyjęto, że główną rolą metaboliczną glukozy jest glikoliza, a co jeszcze się dzieje z glukozą w organizmie jest przeważnie pomijane lub błędnie intarpretowane. Aha, no tak wlasnie myslalem, czyli ze wiekszosc "czytaczy" przyjmuje bledne zalozenia lub wnioski za bezsprzeczne fakty i nie zajmuje sobie wiecej glowy czy moze byc inaczej? Im wiecej ksiazek czytam roznych profesorow, doktorow, eksperto, badaczy etc to coraz bardziej mnie dziwi, ze ani doslownie zdania na ten temat nie znalazlem. Przykład: fruktoza - dawniej najlepsze źródło "energii" dla serca, a dziś "główny winowajca" dla lovegarbowców, choć w kosmkach jelitowych jest w 100% przerabiana na glukozę, bo tylko w tej formie może się wchłonąć z jelita, o czym piszą w podręcznikach przeważnie małym druczkiem. A Harper opisuje juz syndrom metaboliczny, z tego co pamietam z tych dyskusji o miodzie i fruktozie? Czyli biochemia w pewien sposob "wpuszcza w maliny" i gruntuje "wiedze" studentow na poziomie wlasnych przekonan autorow? Dlatego oni potem nawet nie probuja myslec, ze jest inaczej.....hmm no troche to deprymujace jest......
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
administ
Go
|
UWAGA: nieprawdą jest że: fruktoza pomija główny etap regulacji glikolizy katalizowany przez fostofruktokinazę ponieważ fruktozo-6-fosforan powstaje wyłącznie z glukozo-6-fosforanu, a główną regulacją glikolizy jest stężenie cytozolowe ATP oraz stężenie cytozolowe cytrynianu, który jest kluczowym związkiem przenoszenia acetylo-CoA pochodzenia węglowodanowego niezbędnego do lipogenezy cytozolowej i syntezy ciał ketonowych, cholesterolu frakcji LDL. To syndrom diety korytkowej się nazywa...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
A Harper opisuje juz syndrom metaboliczny, z tego co pamietam z tych dyskusji o miodzie i fruktozie? W innym miejscu TEN sam (współ)autor podaje, że fruktoza: w kosmkach jelitowych jest w 100% przerabiana na glukozę i w tej formie trafia do wątroby, więc albo nie wie co pisze, albo... cytując klasyka - "łot tuscu siem tyjem" Tylko skąd ta słonina? I zapamiętać: nie bada się poziomu fruktozy we krwi, bo fruktoza w organizmie powstaje wyłącznie z glukozy i tylko w cytozolu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
To fruktoza jest gorsza od glukozy czy nie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Czyli zalecenia lekarzy "specjalistow" dla diabetykow zeby stosowali fruktoze "bo nie podnosi poziomu insuliny" to de facto jest namawianie do utrwalenia choroby?
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
administ
Go
|
Brednie powtarzane od lat!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
chyba brykiet...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Z węgla opałowego najlepszy jest koks... A diamenty, to insza inszość...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
każda biochemia, co ma rozdział np.: "alternatywne szlaki metaboliczne węglowodanów" i jest tego bardzo dużo. Drugim rozdziałem pomijanym przez "znawców" jest: "integracja metabolizmu" Ten drugi w Harperze znalazlem tego pierwszego nie moge jakos namierzyc, moze inaczej sie nazywa. Ktora ogolnie jest lepsza harper czy Stryer? Cos kiedys misiek tlumaczyl, ze Stryer jest bardzizej "oderwany" od czowieka a Harper bardziej ludzki czy jakos tak.
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
administ
Go
|
W podręczniku dla przyszłych kadr medycznych to rozdział - "Węglowodany o znaczeniu fizjologicznym", a integracja to "Zarys przemian pośrednich".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Brednie powtarzane od lat! Holender, to jednak jest bardzo smutne. Na wakacjach bylem na weselu, w czasie oczepin wyszedlem, na zewnatrz, bo mi sie nie chcialo uczestniczyc w tych zabawach i przysiadl sie do mnie jakis grubas lekko podpity. Jakos tak sie zawiazala rozmowa i ten grubszy koles okazal sie chirurgiem w wieku przed 40. A wygladal na 50 lat. Przedstawiciel medycyny
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
|