Autor
|
Wtek: Złamanie żebra przy moim P.O.CH.P (Przeczytany 165846 razy)
|
Edyta
Go
|
Tylko wtedy jak nie mamy na nie uczulenia I zważ na to ,że to źródło tzw. dobrego białka,co niektórym pono ono szkodzi i zamieniają je na soję -to jest taka nowa wersja DO
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MONIKAW
Go
|
Każdy wybiera z produktów optymalnych te, które mu służą jednemu żółtka, drugiemy wieprzowina, trzeciemu podroby,ryby, sery, kolagen itd. Jest wybór. Szkodzą mi mleczne to ich nie jem. Co nie oznacza że to nie jest DO.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Szkodzą mi mleczne to ich nie jem.
I to mi się podoba Jesteś na DO,czujesz się dobrze i to jest najwazniejsze!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kangur
Go
|
Edytko sprubuje Tobie wyjasnic mam nadzieje że to zrozumiesz ,używajac sterydów w leczeniu choroby powstaje czesto wstrzymanie moczu wtedy nie masz innej alternatywy jak leki moczopedne,które właśnie wypłukują potas,i wtedy należy go uzupełnic ,już dzisiaj zadecydowano po mojej prośbie ze zmienią mi wlewy potasu na rzecz potasu w tabletkach.
Jurek! Znalazlem wspolny mianownik naszego braku potasu. Wyplukiwanie potasu przez mocz.W moim przypadku pracowalem w klimacie pustynnym. Klimatyzacja w biurze nie dzialala. Temperatura w biurze powyzej 30 C. "Naczalstwo" ze sluzba zdrowia na czele zalecalo pic duzo wody, aby sie nie odwodnic. Odwodnionym nie pozwalano zjezdzac pod ziemie. Wiec pilem tej wody z 7 litrow dziennie. Pilem i siusialem, siusialem i pilem. I w ten sposob wyplukalem 50% potasu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MONIKAW
Go
|
Szkodzą mi mleczne to ich nie jem.
I to mi się podoba Jesteś na DO,czujesz się dobrze i to jest najwazniejsze! Jestem na DO, zachowuję proporcje, nie jem produktów "niejadalnych" czuję się dużo lepiej.... Ale wychodzenie z ciężkich, przewlekłych chorób w rozumieniu medycyny - nieuleczalnych jest bardzo trudne i długotrwałe. Wymaga nieustannych obserwacji i bezwzględnego rygoru. To nie jest takie proste jak u zdrowych ludzi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sylwiazłodzi
Go
|
Szkodzą mi mleczne to ich nie jem.
I to mi się podoba Jesteś na DO,czujesz się dobrze i to jest najwazniejsze! Edyta. Nie poznaje Cię. W końcu jeden raz nie "dokopałaś". Czytam teraz ciekawe książki , które az mnie przyprawiają o ból brzucha. Ale ty tego chyba tez nie zrozumiesz albo wysmiejesz. Ok.. Nie piszę tego po to aby Ci zrobić na złość czy cos takiego. Ale nie chcę również pisać na priv do Ciebie bo chcę aby inni też to przeczytali. Wkleiłas avatar i na obrazie jest kobieta odwrócona plecami. Czy będziesz gotowa kiedyś aby odwrócić się sama do siebie i popatrzec na siebie chociaż w lustrze? Bo tak się wiekszości czepiasz i krytykujesz,że nie wiem co Tobie aż tak bardzo przeszkadza w Tobie,że wychodzi to aż w twoich postach. ? Ja wiem ile poważnych rzeczy mam do zrobienia ze sobą i mam nadzieję,że starczy mi życia aby poczuć się sama ze sobą ok i aby moje dziecko pojechało kiedyś " w swiat" i myślało o mnie jak chce ale używając okreslenia matematyki "na plus". To mój jedyny i ostatni post w temacie ogólnie mówiąc Edyty i jak ona pisze jak to widzę na forum w zakładanych tematach. I napiszę niegrzecznie być może pomyślisz ale tak czuję, że nie będę się PRZEJMOWAĆ co napisz do tego w komentarzu. Sylwia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Jestem na DO, zachowuję proporcje, nie jem produktów "niejadalnych" czuję się dużo lepiej.... Ale wychodzenie z ciężkich, przewlekłych chorób w rozumieniu medycyny - nieuleczalnych jest bardzo trudne i długotrwałe. Wymaga nieustannych obserwacji i bezwzględnego rygoru. To nie jest takie proste jak u zdrowych ludzi.
Nie będę pisałam,że wiem jak to jest,bo nie wiem,ale wiem ,że trudno czasem wychodzi się ze "zwykłych pierdół" ,a co dopiero z cięzkich chorób .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Wkleiłas avatar i na obrazie jest kobieta odwrócona plecami.
Sylwia litości .Nie wolno mi wkleić mojego ulubionego obrazu?Czy widziałaś obrazy Degasa,Renoira lub Riepina ? Mnie się podobają ,wiec wkleiłam jeden z nich . Popatrz.Ty kiedyś wkleiłaś ryj świni i czy ja wyciągałam z tego ryja jakieś wnioski?Czy pytałam wtedy Ciebie,czy potrafisz spojrzeć w lustrze na siebie?? Popatrz jak to wygląda...jakoś niefajnie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Halina Ch.
Go
|
Jestem na DO, zachowuję proporcje, nie jem produktów "niejadalnych" czuję się dużo lepiej.... Ale wychodzenie z ciężkich, przewlekłych chorób w rozumieniu medycyny - nieuleczalnych jest bardzo trudne i długotrwałe. Wymaga nieustannych obserwacji i bezwzględnego rygoru. To nie jest takie proste jak u zdrowych ludzi. Święta prawda. Mnie wkurzają uwagi o DO, że stosuję ją od paru lat i ciągle... jestem na rencie. Ajeszcze są i tacy co są na ŻO parę miesięcy i odzyskali... sprawność mózgu. Są 'mondrzy' jak nie wiem co.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Wkleiłas avatar i na obrazie jest kobieta odwrócona plecami.
Sylwia litości .Nie wolno mi wkleić mojego ulubionego obrazu?Czy widziałaś obrazy Degasa,Renoira lub Riepina ? Mnie się podobają ,wiec wkleiłam jeden z nich . Popatrz.Ty kiedyś wkleiłaś ryj świni i czy ja wyciągałam z tego ryja jakieś wnioski?Czy pytałam wtedy Ciebie,czy potrafisz spojrzeć w lustrze na siebie?? Popatrz jak to wygląda...jakoś niefajnie Jeszcze jedno.Czy uwazasz ,że ten ryj świni był piękniejszy od tego obrazu?Zaznaczam,że był to martwy ryj,nieżyjacy i nie chrumkający,tylko powtarzam; niezywy . A kobieta na tym obrazie jest żywa i to jest piękne!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MONIKAW
Go
|
Jestem na DO, zachowuję proporcje, nie jem produktów "niejadalnych" czuję się dużo lepiej.... Ale wychodzenie z ciężkich, przewlekłych chorób w rozumieniu medycyny - nieuleczalnych jest bardzo trudne i długotrwałe. Wymaga nieustannych obserwacji i bezwzględnego rygoru. To nie jest takie proste jak u zdrowych ludzi. Święta prawda. Mnie wkurzają uwagi o DO, że stosuję ją od paru lat i ciągle... jestem na rencie. To prawda. A znający temat neurolog " pani jeszcze żyje i w dodatku jest lepiej niz w zeszłym roku" Trzeba robić swoje nie przejmować się.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jurek46
Go
|
Wkleiłas avatar i na obrazie jest kobieta odwrócona plecami.
Sylwia litości .Nie wolno mi wkleić mojego ulubionego obrazu?Czy widziałaś obrazy Degasa,Renoira lub Riepina ? Mnie się podobają ,wiec wkleiłam jeden z nich . Popatrz.Ty kiedyś wkleiłaś ryj świni i czy ja wyciągałam z tego ryja jakieś wnioski?Czy pytałam wtedy Ciebie,czy potrafisz spojrzeć w lustrze na siebie?? Popatrz jak to wygląda...jakoś niefajnie Jeszcze jedno.Czy uwazasz ,że ten ryj świni był piękniejszy od tego obrazu?Zaznaczam,że był to martwy ryj,nieżyjacy i nie chrumkający,tylko powtarzam; niezywy . A kobieta na tym obrazie jest żywa i to jest piękne! EDYTKO a moze wstaw jako awatar swoje własne oblicze i moze ono byc z lustrzanego odbicia,mysle ,że tam bedzie mozna ujżec piekno Twojego własnego oblicza ,a moze i więcej? co przynieśc moze wiele korzysci dla tych co cierpia i moga ogladac tylko cztery ściany.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
EDYTKO a moze wstaw jako awatar swoje własne oblicze...
Skoro tak ładnie piszesz...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
No i jeszcze jedno.Proszę mi tylko nie kazać tym razem obracać się tyłem i nie mieć pretensji,że jestem w czapce
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
_flo
Go
|
bardzo ladne zdjecie, Edyta
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
bardzo ladne zdjecie, Edyta Dzieki! Dobrze ,że nie masz pretensji,ze mi tylko 1/3-1/2 ucha wystaje,a nie całe ucho
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jurek46
Go
|
EDYTKO a moze wstaw jako awatar swoje własne oblicze...
Skoro tak ładnie piszesz... Pięknie wyglądasz na tej fotce mysle ze za jakiś czas zdejmiesz co nie co aby było milej
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Pięknie wyglądasz na tej fotce mysle ze za jakiś czas zdejmiesz co nie co aby było milej No dzięki,dzięki Jurku !
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jurek46
Go
|
[author=MONIKAW link=topic=3241.msg52828#msg52828 date=1224068620] Szkodzą mi mleczne to ich nie jem.
I to mi się podoba Jesteś na DO,czujesz się dobrze i to jest najwazniejsze! Jestem na DO, zachowuję proporcje, nie jem produktów "niejadalnych" czuję się dużo lepiej.... Ale wychodzenie z ciężkich, przewlekłych chorób w rozumieniu medycyny - nieuleczalnych jest bardzo trudne i długotrwałe. Wymaga nieustannych obserwacji i bezwzględnego rygoru. To nie jest takie proste jak u zdrowych ludzi. Nieraz jest i tak, że to co by się wydawało niejadalne ,jest własnie wskazane ,w danym przypadku ,np ja teraz musze wybierac takie artykuły które potrafia odzyskac Potas stracony przez leki odwadniające.Mojemu lekarzowi ręce opadaja stracił cierpliwośc i dobowy zbiór moczu zlecił tylko pielęgniarka ,a mi zalecił abym wszystko co wypije notował skrzetnie ,naogi jednak sa potężnie opuchnięte,środki przeciwbulowe jakie biore działają krutko.a ja nie mam szans nawet na bandaże elestyczne bo przy mojej chorobie udusił bym się po skrępowaniu moich żeber.Ale się nie poddaje nawet przegrany przez głupotę mecz Polaków nie wyprowadził mnie z równowagi, mam nadzieje, ze i ten kryzys przeżyje,i jescze będzie lepiej.Jutro napisze więcej co i jak się zmieniac będzie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
[author=MONIKAW link=topic=3241.msg52828#msg52828 date=1224068620] Szkodzą mi mleczne to ich nie jem.
I to mi się podoba Jesteś na DO,czujesz się dobrze i to jest najwazniejsze! Jestem na DO, zachowuję proporcje, nie jem produktów "niejadalnych" czuję się dużo lepiej.... Ale wychodzenie z ciężkich, przewlekłych chorób w rozumieniu medycyny - nieuleczalnych jest bardzo trudne i długotrwałe. Wymaga nieustannych obserwacji i bezwzględnego rygoru. To nie jest takie proste jak u zdrowych ludzi. Nieraz jest i tak, że to co by się wydawało niejadalne ,jest własnie wskazane ,w danym przypadku ,np ja teraz musze wybierac takie artykuły które potrafia odzyskac Potas stracony przez leki odwadniające.Mojemu lekarzowi ręce opadaja stracił cierpliwośc i dobowy zbiór moczu zlecił tylko pielęgniarka ,a mi zalecił abym wszystko co wypije notował skrzetnie ,naogi jednak sa potężnie opuchnięte,środki przeciwbulowe jakie biore działają krutko.a ja nie mam szans nawet na bandaże elestyczne bo przy mojej chorobie udusił bym się po skrępowaniu moich żeber.Ale się nie poddaje nawet przegrany przez głupotę mecz Polaków nie wyprowadził mnie z równowagi, mam nadzieje, ze i ten kryzys przeżyje,i jescze będzie lepiej.Jutro napisze więcej co i jak się zmieniac będzie. Jerzy, czy jeszce "polykasz" sol....... Napuchniete nogi...to woda gromadzona w organizmie... Zostaw ta sol, nawet jak Ci nie smakuje "zarcie" bez soli.....zjedz na sniadanko: 50 gr sloniny,i 50 gr boczku wedzonego...ktory jest slony ...jak cholera... roztop to na wolnym ogniu, do tego dodaj, alkalizujaca marchewke: 100 gr i przysmaz pod przykryciem, jak bedzie to gotowe dodaj 6 zoltek roztrzepanych z 25 ml wody, i zrob z tego omleta. Nie dodawaj mlecznych, czyli rotuj. Tu masz okolo 30 gr B, 80 gr T i jakies 20 W. Na lunch ( jesli jesz )mozesz zjesc zjesc placek adampio z jakas tlusta kielbaska..salami, moze ) Tu masz okolo 15 gr B, 30 gr T i 10 gr W A na obiad karczek albo golonko z kapusta / w kapuscie: 200 miesa (34 gr B, W: ca 15 gr T: 10 ) Jakie bialko takie zycie....powiedzial kiedys JK i Tluszcz!!!! Razem B+T okolo 200 Zycze zdrowia
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|