Autor
|
Wtek: Kilka pytan przed rozpoczeciem diety. (Przeczytany 333254 razy)
|
renia
|
Jak byłam młoda i zdrowa (nie mówiąc o piękności ), to cieszyłam się życiem, a nie myślałam o żadnych zmianach nawyków żywieniowych. Dopiero, jak choroby i różne uciążliwe dolegliwości, zaczęły mi życie zatruwać, to zaczęłam szukać różnych sposobów na poprawę jakości życia. Po wielu porażkach, znalazłam skuteczny i prosty (bo, co to jest początkowe liczenie produktow, w porównaniu z chorobą?) sposób na zdrowie i dobre samopoczucie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
vigo
Go
|
frytki też mogą być na tym etapie szkodliwe nie odbudowana śluzówka co wiec ali bys zaproponowal na tym etapie z weglowodanow ? Pytam calkiem serio, jako ze temat jest mi bliski.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Zauważyłam, że obecnie, aby przejść na DO, powinno się mieć najwyżej 30 lat, nienaganne zdrowie i posiadać biegłą znajomość przynajmniej dwóch języków obcych.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Zauważyłam, że obecnie, aby przejść na DO, powinno się mieć najwyżej 30 lat, nienaganne zdrowie i posiadać biegłą znajomość przynajmniej dwóch języków obcych.
skad ten cynizm Reniu. Kto Ci dopiekl?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
frytki też mogą być na tym etapie szkodliwe nie odbudowana śluzówka co wiec ali bys zaproponowal na tym etapie z weglowodanow ? Pytam calkiem serio, jako ze temat jest mi bliski. no wlasnie kapusta kiszona w roznych postaciach kalafior brokul pomidor buraki i wszystkie inne, ktore lubisz. ziemniaki mozna jesc do kazdego posilku, jezeli sie lubi a do tego jeszcze warzywa. Kto powiedzial, ze wzrzyw na ZO sie nie zjada? BILANS musi wyjsc na ......1:3,5:do1,5
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Luker
Go
|
Luker, jezeli jestes 15 dzien na ZO to zgodnie z zasada powinienes spozywac mniej W do okresu przebudowy organizmu. Pan Dr Jan Kwasniewski mowi o 0,5 w stosunku do ilosci B. Jednak jak wiesz jestesmy rozni i jezeli masz ciala ketonowe, skurcze itd to znakiem tego miales za malo W i dobrze zrobiles zwiekszajac. Pytanie tylko jest czy nie zjadasz za duzo w stosunku do etapu na ZO. Moze zmniejsz. W chwili obecnej jesz B:W w okolicach 1:1,2 a zalozenie jest .....inne!!!
Dzieki Adam za odpowiedz. Kto wie, byc moze juz jestem po przebudowie ?? Ciezko mi powiedziec, bo gdybym nie mial problemow z brzuchem, to teoretycznie sam powinienem zaczac mniej jesc, a to by byl znak, ze albo jestem juz po przebudowie, albo juz jestem na finishu. A tak... ciezko powiedziec. Na poczatku staralem sie trzymac proporcji 0,8 na gram spozytego bialka. Ciala ketonowe, skurcze wiec zwiekszylem weglowodany jak zalecal doktor. Dzis z kolei obudzil mnie skurcz, co juz mi sie nie zdazylo od ponad tygodnia. Weglowodanow ostatnio jadlem 80g lub nawet troszke wiecej(przez pare dni), wiec nie wiem co jest grane? Lekarka pisala, ze skurcze tez sie pojawiaja od nadmiaru wartosciowego bialka, ale zastanawiam sie o jakim nadmiarze tu moze byc mowy, jak ostatnio jem malo, 3 ostatnie dni to 50g bialka okolo i te same posilki, zeby umonolicic diete, tak jak wielu radzilo zeby robic, na poczatku ZO. Wczoraj jednak po obiado/kolacji znowu "ciezkie uczucie" na zoladku, ktore zdazylo mi sie juz po raz trzeci odkad przeszedlem na ZO. Dzis rano "odbijania", "gazy-baczki". Zjadlem 170g karkowki usmazonych na 20g smalcu, 100g buraczkow i 200g ziemniakow ugotowanych na puree z 10g masla. Do tego standardowo szklanka wody do posilku. Pytanie skad ten skurcz rano? Ciala ketonowe w ilosci sladowej, jak w ostatnich dniach. Rowniez odkad badam sobie ciala ketonowe, mam zerowy poziom glukozy w moczu, nie wiem czy to wazne... Adam, z tego co zapamietalem, ty jesz weglowodanow wiecej jak bialka, pewnie srednio ci wychodzi 60-80g. Mozesz mi napisac(ilosciowo) co jesz z warzyw i innych produktow, zeby taka ilosc weglowodanow otrzymac? Kapusta kiszona to ledwie pare gramow weglowodanow na 100g. Sok pomidorowy to kolejne 2g na 100ml. Na pomidory(dobre, bo szklarniowych nie chce) trzeba czekac. pzdr. ps. Dzieki dla aliego za jego sugestie i podpowiedzi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Zauważyłam, że obecnie, aby przej¶ć na DO, powinno się mieć najwyżej 30 lat, nienaganne zdrowie i posiadać biegł± znajomo¶ć przynajmniej dwóch języków obcych.
skad ten cynizm Reniu. Kto Ci dopiekl? Ty mi dopiekłeś , bo w innym wątku nie chcesz mi odpowiedzieć na pytanie, co u Ciebie słychać.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Adam, z tego co zapamietalem, ty jesz weglowodanow wiecej jak bialka, pewnie srednio ci wychodzi 60-80g. Mozesz mi napisac(ilosciowo) co jesz z warzyw i innych produktow, zeby taka ilosc weglowodanow otrzymac? Kapusta kiszona to ledwie pare gramow weglowodanow na 100g. Sok pomidorowy to kolejne 2g na 100ml. Na pomidory(dobre, bo szklarniowych nie chce) trzeba czekac. Jeszcze tylko podpowie, ze mozesz mic brak magnezu, czego objawem sa skorcze. A wracajac do moich weglowodanow to: sniadanie omlet z kasza jaglana, ktory daje mi 20 gr W na obiadokolacje zjadlem wczoraj mieszane warzywa : pietruszka, seler, marchew i ziemniaki w ilosci 300 gr, to dalo mi okolo 30 gr wczoraj mialem BTW 1:3:1 malo bialka i malo weglowodanow bo nie plywalem. poza tym , jak potrzebuje, dodaje do omleta keczup w 30 gr prawie 10 gr W kawalek czekolady miedzy posilkami, kakao Lukier, mowilem Ci kiedys abys nie liczyl tylko jadl wg proporcji. Teraz nie wiesz na dobra sprawe czego zjadles za duzo a czego za malo. Na Twoim miejscu zaczal bym od poczatku. Widze tez, ze ilosci tluszczu, o ktorych mowisz, sa prawie sladowe. 200 gram karkowki i 20 gr smalcu??????? 200 gr ziemniaka i 10 gr masla ??? 200 gr ziemniakow to dwa srednie ziemniaki, tak? Ja do tego zjadam dobra luzke masla / 30-40 gr masla / do 100 gr karkowki robie sos tatarski gdzie BTW jest 1:5:0 Moja waga od 3 lat 82-83 kg Oscyluje tak mniej wiecej BTW 1:3,5: 1-1,5 Gdybym mial okreslic bialko wagowo, to zaleznie od dnia 60-80 gr reszte sam mozesz wyliczyc. Jak bylem przeziebiony zjadlem 90 gr i wiecej nie moglem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Zauważyłam, że obecnie, aby przej¶ć na DO, powinno się mieć najwyżej 30 lat, nienaganne zdrowie i posiadać biegł± znajomo¶ć przynajmniej dwóch języków obcych.
skad ten cynizm Reniu. Kto Ci dopiekl? Ty mi dopiekłeś , bo w innym wątku nie chcesz mi odpowiedzieć na pytanie, co u Ciebie słychać. A to Cie przepraszam. Mam zaleglosci po pobycie w Polsce i niektore watki mi uciekly. Ale u mnie wszystko OK!! Dzieki, ze pytasz.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Sorry Luker za "Lukier".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
"Adampio", w "wolnych tematach", w nowym wątku, pytałam się o Twoją szkołę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Luker
Go
|
Nie ma za co Adam Na obiad jem mniej tluszczu(w stosunku do bialka), poniewaz na sniadanie jem go wiecej. 100g zoltek, 40g cale jajo, 20g masla, 20g smalcu, to juz okolo 75g tluszczu(wczesniej jadlem co najmniej 4:1 na korzysc tluszczu). Na obiad jak zjem karkowki 175g to mi da okolo 40g tluszczu, do tego smalec i maslo, okolo 30g tluszczu, to mi da w sumie 140-150g tluszczu dobowo. Na 50g bialka, to malo ? Ja o proporcje dbam. Na poczatku dbalem BARDZO, az w koncu trafil mi sie "ciezki zoladek", ktory byl poprzedzony praoma dniami z bardzo sporadycznymi(wtedy) odbijaniami, na ktore wtedy nie zwracalem uwagi. Wiec musialem cos robic, reagowac. Caly czas jem tluszczu do bialka 2,5-3,0. Na poczatku jadlem tluszczu blisko 3,5, ale, ze sie malo ruszam (obecnie), to zmniejszylem proporcje tluszczu, blizej 2,5-3,0 niz 3,5. O weglowodanach juz pisalem, dlaczego tak duzo. Wierz mi, niczego nie chce bardziej niz "sluchac wlasnego organizmu", ale ciezko to robic, jak z twoim przewodem pokarmowym, nie jest jak byc powinno. Pierwsze 4, 5 dni byly swietne(nawet pomimo tych skurczy). Jadlem, czulem ze sie najadlem, lub nie. Nic mi sie nie dzialo, zadnych odbijan, "ciezkosci na zoladku", a jadlem bardzo podobnie jak teraz. Duzo ziemniakow(z tym, ze wtedy nie frytek) i glownie na obiad, natomiast rano do jajek cebula oraz groszek z puszki. Mam podejzenia, ze albo mam jakichs "towarzyszy broni" w organizmie, co by tlumaczylo takie duze zapotrzebowanie na weglowodany(od dnia pierwszego), odijania, dzwieki z brzucha, "baczki", no i zolty/bialy nalot na jezyku, albo jakies problemy z przewodem pokarmowym, ktorych wczesniej nie bylem swiadom, i teraz sie objawily. pzdr.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Czyli jesz dwa razy dziennie, tak?
sniadanie jajka na masle, tak? obiad karkowka na smalcu i weglowodany, tak? nie ma miedzyposilkow,tak?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Luker
Go
|
Na sniadanie juz od tygodnia jem 100g zoltek, do tego cale jajko ok 40g. To usmazone na masle 25g(wczesniej 50g). Do tego ziemniaki usmazone jako frytki w ok 20g smalcu, z czego wczesniej polewalem caly tluszcz pozostaly po usmazeniu, a ostatnio juz nim nie polewam(i tak sie wchlonie z tego ponad polowa).
Na obiado/kolacje jem mieso (karkowka, zeberka pare razy, watrobka) + ziemniaki + marchewka/buraczki.
Od 3 dni jem to samo. Jajka albo sadzone, albo w formie omleta, z frytkami, tak jak napisane powyzej. A na obiad karkowka z ziemniakami i buraczkami.
Do kazdego posilku pije szklanke wody.
Okolo godz 13, 14 jem 30g sliwek w czekoladzie.
Nic w miedzyczasie nie podjadam.
W poczatkowym okresie, zdazalo mi sie, ze wieczorem bylem glodny, wiec jadlem jeszcze wieczorem jajka z frytkami, wtedy dobijalem do 70, 80 g bialka, ale myslalem, ze takie widocznie jest zapotrzebowanie organizmu, a ze nic mi sie nie dzialo, to sie tym nie przejmowalem. Pilnowalem tylko proporcji.
pzdr.
ps. Do teraz jeszcze nie jadlem sniadania, caly czas czuje "lekko napompowany" zoladek i mi sie odbija. Ale juz gotuje ziemniaki, i zjem polowe mojej porcji sniadaniowej, druga polowe zostawie na pozniej.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Luker
Go
|
Zastosuje sie do rad aliego, i dam sobie na jakis czas na wstrzymanie z frytkami, i bede jadl tylko gotowane ziemniaki przynajmniej az sie u mnie zmieni na lepsze.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Luker
Go
|
Wydaje mi sie, ze w zoladku jest bardzo duzo powietrza, gazow(takie uczucie). Jakby mi cos fermentowalo, i dlatego stad te odbijania itd.
Nigdy tego wczesniej nie mialem. Zdazalo sie, ze mi sie czasem po posilkach odbijalo, albo sie czyms strulem, ale to bylo sporadycznie. Poza tym, jak mi sie odbilo, to sie odbilo raz, dwa i byl spokoj. A tu caly dzien co jakis czas mi sie odbije...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Na sniadanie juz od tygodnia jem 100g zoltek, do tego cale jajko ok 40g. To usmazone na masle 25g(wczesniej 50g). Do tego ziemniaki usmazone jako frytki w ok 20g smalcu, z czego wczesniej polewalem caly tluszcz pozostaly po usmazeniu, a ostatnio juz nim nie polewam(i tak sie wchlonie z tego ponad polowa).
Na obiado/kolacje jem mieso (karkowka, zeberka pare razy, watrobka) + ziemniaki + marchewka/buraczki.
Od 3 dni jem to samo. Jajka albo sadzone, albo w formie omleta, z frytkami, tak jak napisane powyzej. A na obiad karkowka z ziemniakami i buraczkami.
Do kazdego posilku pije szklanke wody.
Okolo godz 13, 14 jem 30g sliwek w czekoladzie.
Nic w miedzyczasie nie podjadam.
W poczatkowym okresie, zdazalo mi sie, ze wieczorem bylem glodny, wiec jadlem jeszcze wieczorem jajka z frytkami, wtedy dobijalem do 70, 80 g bialka, ale myslalem, ze takie widocznie jest zapotrzebowanie organizmu, a ze nic mi sie nie dzialo, to sie tym nie przejmowalem. Pilnowalem tylko proporcji.
pzdr.
ps. Do teraz jeszcze nie jadlem sniadania, caly czas czuje "lekko napompowany" zoladek i mi sie odbija. Ale juz gotuje ziemniaki, i zjem polowe mojej porcji sniadaniowej, druga polowe zostawie na pozniej.
Odstaw sliwki w czekoladzie na minimu trzy dni a poprawa obiecana. Mialem ten sam problemn w Polsce. Nie tylko ja, moza zona tez. Jedlismy sliwki w czekoladzie. Po dwoch dniach wygladalem jak bym mial rodzic. Zamiast sliwek zjedz ser z maslem i ogorkiem albo papryke czerwona albo wlasnie jakies smazone warzywa.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Luker
Go
|
Ze sliwkami sprawa wygladala tak, ze to jest male objetosciowo, ale daje zastrzyk 20g weglowodanow. Dlatego je jadlem. No i u nas ponoc nie sa takie zle. Jak mam zjesc to samo w warzywach to chyba wybuchne ;p Ser z maslem, raczej mi 20g wegli nie da Moge sprobowac zamiast tych sliwek pogryzac z 2 marchewki, to by mi dalo tyle weglowodanow. Moze byc ? Ziemniakow juz wole nie jesc wiecej, bo mnie tu strasza, ze to moze byc od tego. Ogorek to 2g weglowodanow na 100g, wiec chyba nie bardzo... A jeszcze jedna sugestia. Gdybym te sliwki zamienil na gorzka czekolade... ? pzdr.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Osobiscie nie sadze aby ziemniaki Ci szkodzily. Moze ilosc ziemniakow. Poza tym takie wazywka jak swieza fasolka szparagowa w 100 gr ma 12 gr W to samo dotyczy groszku zielonego tez okolo 10gr W w 100 gr.
Marchew surowa jest prawie nic niewarta, poniewaz witamina A wchlania sie najlepiej kiedy jest rozpuszczona w T i dlatego smazona jest najzdrowsza.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Luker
Go
|
Przypomniales mi Adam o fasolce szparagowej. Dzieki To rozumiem, taka fasolka mrozona, ugotowac, i pozniej na patelnie z maselkiem ? :> Jeszcze 2 pytania a propos groszku i marchewki. Czy groszek konserwowy z puszki jest w porzadku? Natomiast co do marchewki, to o co chodzi z przysmazaniem? Normalnie marchewke siekam na wiory jak sie standardowo robi surowke z marchewki, a pozniej ja podsmazam np. na masle ? pzdr.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|