Autor
|
Wtek: Kilka pytan przed rozpoczeciem diety. (Przeczytany 332816 razy)
|
Blackend
Go
|
to zdradz mi czemu masło w ostatniej chwili? zeby się nie przypaliło?
zapytałem na wszelki wypadek u źródła masło w ostatniej chwili aby sie nie przypaliło i nie wchłonęło - tym masłem polewamy omleta na talerzu, który jest wyrośniety i puchaty, gwarantuję Patelnia obowiązkowo w miare nowa
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
viola44
Go
|
to zdradz mi czemu masło w ostatniej chwili? zeby się nie przypaliło?
zapytałem na wszelki wypadek u źródła masło w ostatniej chwili aby sie nie przypaliło i nie wchłonęło - tym masłem polewamy omleta na talerzu, który jest wyrośniety i puchaty, gwarantuję Patelnia obowiązkowo w miare nowa o widzisz, jak to "od nitki do kłębka" dowiedziałam sie coś nowego dzieki
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
admin
Go
|
Patelnia obowiązkowo w miare nowa Jak patelnia, to tylko prawdziwa, stara, cygańska robota... Na takiej patelni warto...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grizzly
Go
|
...Jak patelnia, to tylko prawdziwa, stara, cygańska robota...
Adminie, ubiegles mnie z "uwaga" na temat patelni! Sam sie dziwie tej "rownoleglosci mysli". Mysle ze to moze byc spowodowane "podobienstwem" .....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
barja
Go
|
99% pacjentów w poradniach państwowych nie rozumie co do nich mówię. To napewno. Znam przypadek matki, (córka lekarki) która wlała w 4-letnie dziecko 2 butelki Zentelu na raz, bo tyle miała na recepcie. Ulotki oczywiście nie przeczytała. Czego w takim razie oczekiwać od ludzi prostych?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grizzly
Go
|
...Czego w takim razie oczekiwać od ludzi prostych?...
Dzisiejsze "prostactwo" przegonilo juz dawno te z przed II Wojny Swiatowej. To sa "zniwa" komuszej "elity" rodem z PRL. Musi minac co najmniej kilka pokolen, zanim "genetyczni idioci" trafia z powrotem do "lopaty, miotly i lobornika" bo tera to za "intaligiencje robia" z wysokimi emeryturami.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
_flo
Go
|
...Jak ogranizm powie "zapal trawkę" to OLEJ TAKI PRZEKAZ...
Opal no co Ty! Co to za herezje glosisz? Predzej badziewne zoltka, miesko, piwko z "biedrunki" zaszkodzi jak "dobra trawka" Kto sie choc odrobine na tym zna, przyzna mi racje! popieram trawka jest zdrowsza od alkoholu i mniej uzalezniajaca od nikotyny ewentuaaaaalnie. od czasu do czasu i tylko z "ekoglogicznego gospodarstwa". inaczej to czysta chemia. poza tym, kto wie, skad sie biora "munchies" czyli tak zwany pacman?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
daniol
Go
|
luker jak tam bulgoty ustapily?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
afmfo
Go
|
luker jak tam bulgoty ustapily?
Z "optymalnym" to jak z zepsutym samochodem. Po bulgotach mozna poznac co mu jest. Czytajac cały ten wątek samemu można wiele się nauczyć. Myslę, że luker już prawie rozwiązał swoja zagadkę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grizzly
Go
|
...ewentuaaaaalnie. od czasu do czasu i tylko z "ekoglogicznego gospodarstwa". inaczej to czysta chemia.
100% zgoda, od czasu do czasu i z "gospodarstwa ekologicznego". BTW Jak my sie rozumiemy Flo! Czy to nie zaskakujace?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Luker
Go
|
Myslę, że luker już prawie rozwiązał swoja zagadkę.
Niestety nie do konca. luker jak tam bulgoty ustapily?
Dzieki daniol za zainteresowanie. Na razie jem malo bialka, tluszczu ok 4x tyle i weglowodanow na mniej wiecej stalym poziomie i na pewno nie jest tak zle jak wczesniej, ale nie jest idealnie. Wydaje mi sie, ze nalot na jezyku jest mniejszy, no ale jednak nadal wystepuje. Dzis zjadlem po raz pierwszy od jakiegos czasu jaja, z porady adampio z kasza jaglana. Najwieksza poprawa wyglada z odbijaniami, zdazaja sie juz najczesciej wylacznie po posilku, ale juz nie z takim nasileniem. Pomiedzy posilkami rzadko wystepuja. Uczucie ciezkosci zoladka czasem wystepuje, jednak znacznie mniejsze. Cu do "bulgotan" "baczkow" lub innych "glosnych prac zoladkowych", to podobnie jak z poprzednimi objawami, nadal wystepuja, tyle, ze nie w takim stopniu jak wczesniej. Co ciekawe, ostatnio malo jem, a zaczalem tyc. Wczoraj zjadlem 34g bialka 126g tluszczu i przytylem 0,4 kg. Skurcze zniknely od mniej wiecej czasu kiedy zmniejszylem ilosc zjadanego bialka, weglowodanow staram sie jesc nie malo, ale tez nie za duzo. Ciala ketonowe wystepuja w ilosci jednego plusa, czasem lekki odchyl w strone dwoch plusow. Nie jest to niestety sytuacja komfortowa dla mnie, poniewaz powtorze, ze nigdy w moim zyciu nie mialem takich problemow tego typu. Mozliwe, ze z bialkiem ma to cos wspolnego, jednak prawda jest taka, ze na forum nie spotkalem sie z niczym podobnym, wiec mam jakas wyjatkowa sytuacje. Wiele osob jadla wiecej bialka niz powinna, ale dowiadywala sie tego poprzez objawy inne, a nie "zoladkowe". Po przejedzeniu swiatecznym, ktore mi sie zdarzalo moze raz do roku, na drugi dzien juz sladu nie bylo. Odbijania, "bekania" zdarzaly sie wylacznie w przypadku zatrucia i byly rownie rzadkie. Probowalem sie skontaktowac telefonicznie z lekarzem Glowackim, lub Pala, jednak bez powodzenia. Wyslalem wiec listy, byc moze uzyskam jakas odpowiedz. Jesli nie uzyskam odpowiedzi, a moje problemy nie zaczna ustepowac, a jest to dosc spory dyskomfort, poniewaz "boje sie zjesc" chocby troszke wiecej, poniewaz po jakims czasie moga sie pojawic dolegliwosci zoladkowe, bede musial skonczyc z ZO na jakis czas. Na pewno bym chcial kiedys powtorzyc "wejscie" do ZO, byc moze juz nie bede mial takich przygod jak obecnie. pzdr.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adamgraza
Go
|
Luker jezeli jeszcze ja moglabym coś dodać. Pamietam jak na poczatku tego żywienia mialam dobrze zbilansowane posilki ,i strasznie mi sie odbijalo. To takie uczucie jakby tam a zoladku produkowalo sie powietrze. okropny dyskomfort. Łaczylam to z wrzodami. Ale to nie byl powod . I po kazdym zbyt duzym tluszczu w posilku zaraz te objawy sie pojawialy. Zaczelam troche ten tluszcz zmniejszac na tyle ile bylo to możliwe.I te odbicia byly coraz żadsze. Kiedy tez w posilku mam więcej węglowodanow i do tego tluszcz odbijania sie pojawiają. Ostatnio gdzies przeczytalam , tylko gdzie nie pamiętam ,że tluszcz blokuje wypływ żólci i l dlatego przytrafiają sie takie historie. Spróbuj zmniejszyc tluszcz, smialo możesz jeść 2,5 na G B. Próbuj, powodzenia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Opal
Go
|
Co ciekawe, ostatnio malo jem, a zaczalem tyc. Wczoraj zjadlem 34g bialka 126g tluszczu i przytylem 0,4 kg.
Dlaczego w trakcie przebudowy jesz tak mało białka? Czy to oznacza, że tak malutko ważysz? Od tłuszczu się nie tyje. To dlaczego przybrałeś na wadze? Czyżby za dużo węglowodanów? Sama jestem ciekawa odpowiedzi osób bardziej zorientowanych w temacie. Dlaczego Luker przybrał 0,4 kg?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grizzly
Go
|
...Od tłuszczu się nie tyje...
Ale bradnie piszesz! Poczytaj moze troche Biochemie!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grizzly
Go
|
... Od tłuszczu się nie tyje...
Opal tylko sie nie gniewaj. W koncu to jednak dobrze, ze tak myslisz!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
admin
Go
|
"misiek" podaj mi 'biochemię" w której pisze, że od spożytego tłuszczu w posiłku się tyje. Podaj dokładnie: autora, wydawnictwo, rok wydania i stronę. Biochemię, a nie "naukowe" poglądy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
karolinar
Go
|
Cześć:)
mam pare pytań, książki nie czytałam bo dopiero dwa dni temu dowiedziałam sie o tej diecie wiec jeszcze nie zdążyłam. Najlepiej zapytać źródła;) Słyszałam o dwu osób że na tej diecie sie je same Tłuste rzeczy no i tam sery, orzeszki, słonecznik itp i że robi sie to w każdych ilościach... no jakoś cieżko mi w to uwierzyć że ta dieta nie polega na sniadaniu, obiedzie i kolacji jak inne??chciałabym wiedzieć jak Wy sie odżywiacie?? a no i jak z alkoholem?? w ogole nie mozna pic?? z góry dziekuje za odp i prosze nie odsylajcie mnie od razu do ksiazki tylko odp na pyt:) napewno ja przeczytam ale diete chce juz zaczac i chcialabym wiedziec co mam jesc... pozdrawiam, Karolina
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ali
Go
|
Cześć:)
mam pare pytań, książki nie czytałam bo dopiero dwa dni temu dowiedziałam sie o tej diecie wiec jeszcze nie zdążyłam. Najlepiej zapytać źródła;) Słyszałam o dwu osób że na tej diecie sie je same Tłuste rzeczy no i tam sery, orzeszki, słonecznik itp i że robi sie to w każdych ilościach... no jakoś cieżko mi w to uwierzyć że ta dieta nie polega na sniadaniu, obiedzie i kolacji jak inne??chciałabym wiedzieć jak Wy sie odżywiacie?? a no i jak z alkoholem?? w ogole nie mozna pic?? z góry dziekuje za odp i prosze nie odsylajcie mnie od razu do ksiazki tylko odp na pyt:) napewno ja przeczytam ale diete chce juz zaczac i chcialabym wiedziec co mam jesc... pozdrawiam, Karolinaycowane chemią
witaj bez zrozumienia tematu daleko nie ujedziesz na początku musisz wiedzieć co jest grane cukry proste należy wyeliminować a generalnie węglowodany ograniczyć odpadają soczki, coki i podobne farbowane i słodzone lub ze słodzikami świństwa, słodycze też owoce w minimalnych ilościach, podstawą żywienia są żółtka jaj tłuste mięsa , ryby, podroby i nabiał warzywka też ograniczamy do minimum produkty zbożowe wskazane tłuszcze twarde - smalec, masło bez ograniczeń - margaryny i oleje rafinowane - wek oleje tłoczone na zimno w niewielkich ilościach wskazane mięso i reszta nie szprycowane chemią piwko i inne alkohole w śladowych ilościach proste jak drut powodzenia życzę
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grizzly
Go
|
"misiek" podaj mi 'biochemię" w której pisze, że od spożytego tłuszczu w posiłku się tyje. Podaj dokładnie: autora, wydawnictwo, rok wydania i stronę. Biochemię, a nie "naukowe" poglądy.
Adminie, a jaka jest rola lipoprotein, ktore produkuja jelita bazujac na strawionym "tluszczu" ? Samego cholesterolu i bialka to one nie zawieraja! Wiadomo, ze "tluszczyk" wedruje do tkanek obwodowych: tkanka tluszczowa, miesnie itp. Czy zgodzisz sie ze mna? Dla mnie jest to oczywiste.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|