Autor
|
Wtek: Zawroty glowy-co to moze byc (Przeczytany 58944 razy)
|
sewero
Go
|
Od soboty mam straszne zawroty glowy. Jak pochyle glowe w lewo, w prawo albo w dol (a stoje )to musze sie trzymac aby sie nie przewrocic.Nigdy w zyciu nie bolala mnie glowa i troche mi to teraz dokucza. Boje sie jechac samochodem tak strasznie kreci mi sie w glowie. Mysle ze musze sie wybrac do lekarza przedtem jednak chcialam zapytac tutaj. Moze ktos z Was mial cos podobnego. Co by to moglo byc? Mialam zapalenie piersi(problem z laktacja) i musialam brac przez 6 tygdoni antybiotyki. Skonczyly mi sie w ubieglym tygdoniu w srode a w sobote zaczely sie zawroty. Moze to ma jakis zwiazek.?Dziwne tylko ze podczas brania antybiotykow nic sie nie dzialo. NO a moze one tak wyjalowily moj organizm i to przez nie te zawroty. Nie wiem. Prosze o porade. Rodzina straszy mnie ze to moze byc udar mozgu. hmmmmmmm. Jestem od 7 lat na ZO wiec mysle ze to nie to . A moze????
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Od soboty mam straszne zawroty glowy. Jak pochyle glowe w lewo, w prawo albo w dol (a stoje )to musze sie trzymac aby sie nie przewrocic.Nigdy w zyciu nie bolala mnie glowa i troche mi to teraz dokucza. Boje sie jechac samochodem tak strasznie kreci mi sie w glowie. Mysle ze musze sie wybrac do lekarza przedtem jednak chcialam zapytac tutaj. Moze ktos z Was mial cos podobnego. Co by to moglo byc? Mialam zapalenie piersi(problem z laktacja) i musialam brac przez 6 tygdoni antybiotyki. Skonczyly mi sie w ubieglym tygdoniu w srode a w sobote zaczely sie zawroty. Moze to ma jakis zwiazek.?Dziwne tylko ze podczas brania antybiotykow nic sie nie dzialo. NO a moze one tak wyjalowily moj organizm i to przez nie te zawroty. Nie wiem. Prosze o porade. Rodzina straszy mnie ze to moze byc udar mozgu. hmmmmmmm. Jestem od 7 lat na ZO wiec mysle ze to nie to . A moze????
Majac takie symptomy i nie znajac powodu, nawt gdybym byl 25 lat na ZO, to juz wczoraj bym byl u dobrego prywatnego lekarza.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sewero
Go
|
Ojej teraz to mam juz stracha. Jutro z rana ide do lekarza
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Ojej teraz to mam juz stracha. Jutro z rana ide do lekarza
Nie chodzilo mi aby Cie nastraszyc. Ja bym tak zrobil. Jezeki te symtomy sa takie jak je opisujesz. A moze sknocilas cos w diecie? Z drugiej strony, antybiotyki przez 6 tygodni, to strasznie dlugo!!!!! Czy na swojej diecie jesz zoltka i slonine ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Majka
Go
|
Co Ty Adampio piszesz. Ja też mam zawroty głowy. Myślę, że w moim przypadku jest to zdiagnozowany ucisk kręków szyjnych na tętnicę szyjną. Co mają wspólnego żółtka i słonina z zawrotami głowy? A swoją drogą mój lekarz mnie straszy udarem, spowodowanym wysokim poziomem LDL i z tego powodu zamierzam porzucić dietę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
_flo
Go
|
A swoją drogą mój lekarz mnie straszy udarem, spowodowanym wysokim poziomem LDL i z tego powodu zamierzam porzucić dietę.
no to teraz wszyscy hózia na józia
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Majka
Go
|
Od paru tygodni też zażywam antybiotyki, już trzeci, bo nie mogą trafić w zapalenie cewki moczowej. Z tymi zawrotami byłam u neurologa, myślę, że zator by zdiadnozował. Też polecił zejście z diety. Zawroty nie są duże. A Ty Sewero lepiej nie siadaj teraz za kierownicą. Jak tak długo stosujesz dietę, to udar raczej nie jest możliwy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Co Ty Adampio piszesz. Ja też mam zawroty głowy. Myślę, że w moim przypadku jest to zdiagnozowany ucisk kręków szyjnych na tętnicę szyjną. Co mają wspólnego żółtka i słonina z zawrotami głowy? A swoją drogą mój lekarz mnie straszy udarem, spowodowanym wysokim poziomem LDL i z tego powodu zamierzam porzucić dietę.
Czy mam ta wypowiedz potraktowac powaznie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Majka
Go
|
Oczywiście, że poważnie. Udar to raczej poważna sprawa.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Od paru tygodni też zażywam antybiotyki, już trzeci, bo nie mogą trafić w zapalenie cewki moczowej. Z tymi zawrotami byłam u neurologa, myślę, że zator by zdiadnozował. Też polecił zejście z diety. Zawroty nie są duże. A Ty Sewero lepiej nie siadaj teraz za kierownicą. Jak tak długo stosujesz dietę, to udar raczej nie jest możliwy.
Ale jak to nie, skoro lekarz mowi, to chyba jest.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Oczywiście, że poważnie. Udar to raczej poważna sprawa.
Zadzwon do Arkadii w Ciechocinku i porozmawiaj z ludzmi, ktorzy na pewno Ci cos doradza.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Krystyna*Opty*
Go
|
Co Ty Adampio piszesz. Ja też mam zawroty głowy. Myślę, że w moim przypadku jest to zdiagnozowany ucisk kręków szyjnych na tętnicę szyjną. Co mają wspólnego żółtka i słonina z zawrotami głowy? A swoją drogą mój lekarz mnie straszy udarem, spowodowanym wysokim poziomem LDL i z tego powodu zamierzam porzucić dietę.
A ja miałam zawroty głowy bez przerwy przez 4 lata na diecie wysokowęglowodanowej niskotłuszczowej. Każdy ruchomy obraz wywoływał uczucie zawirowania, stale musiałam zamykać oczy, aby złagodzić uczucie zawrotów. Rezonans magnetyczny wykazał u mnie ucisk na tętnicę w otworze kręgowym szyjnym C5-C6 po prawej stronie kręgów, czego efektem było niedotlenienie mózgu, zwłaszcza części odpowiedzialnej za wzrok (sądząc po efektach). Ucisk był spowodowany oczywiście narastaniem na krawędziach kręgów szyjnych. Operacja usunięcia zmian i krążka międzykręgowego (i wstawieniu krążka pobranego z kości talerza biodrowego) natychmiast spowodowała zniknięcie zawrotów, a nawet poprawiła jakość widzenia (obrazy stały się bardziej jaskrawe i bardziej kolorowe. Okres rekonwalescencji trwał 1 miesiąc (tzn. zalecana pozioma pozycja ciała aż do wygojenia miejsca opaeracji). Potem wróciłam do pozycji pionowej, i po trzech tygodniach powróciły zawroty głowy. Nie wspomnę o załamaniu i depresji. Tak upłynęły 2 lata wegetacji... i co ciekawe - wtedy zaczęłam malować Doszłam nawet do wniosku, że to nic trudnego Na szczęście w końcu trafiłam na książkę "Dieta Optymalna"... To było dla mnie jak strzał w moją mentalność... Szok trwał co najmniej miesiąc... Nie mogłam spać... Natychmiast rzuciłam się na jajka i wszelkie tłustości, które wcześniej tak ograniczyłam, wierząc znafffcom, że są "be"... A książkę czytałam i czytałam... W sumie 4 razy. Powoli "okrzepłam" i... zaczęłam zdrowieć Upłynęło ponad 10 lat i jest SUPER A zawroty mam tylko, gdy czasem łyknę sobie koniaku... Reszta jest tu: http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=683.0
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Krystyna*Opty*
Go
|
Poprawka: Ucisk był spowodowany oczywiście narastaniem tzw. osteofitów (zwapnień) na krawędziach kręgów szyjnych.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Majka
Go
|
Krystyna *Opty* sledzę czasami Twoje posty na różnych forach i zauważyłam, że jesteś dobrze zaznajomiona z dietą. Jeśli chodzi o dolegliwości to ja mam chyba podobnie, ale nie jest to dobrze zdiagnozowane. Robiony był tylko Doppler. Nie wiedziałam, że na to robi się operacje. Czy możliwe jest wprowadzenie stentów? Masz szczęście, u Ciebie zadziałało Ja interesuję się dietą i jeszcze ją stosuję około 5 miesięcy. Zaliczam się do tych, którym bardzo na diecie wzrósł poziom cholesterolu i o tym wiedzą. JK pisze, żeby cholesterolem się nie przejmować, a najlepiej go nie badać. Myślę, że to nierozsądne. Nie chodzi o miażdżycę, ale o te nieszczęsne zatory. Co by nie powiedzieć, niektórym na diecie się przydarzają.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
maf
Go
|
Od soboty mam straszne zawroty glowy. Jak pochyle glowe w lewo, w prawo albo w dol (a stoje )to musze sie trzymac aby sie nie przewrocic.Nigdy w zyciu nie bolala mnie glowa i troche mi to teraz dokucza. Boje sie jechac samochodem tak strasznie kreci mi sie w glowie. Mysle ze musze sie wybrac do lekarza przedtem jednak chcialam zapytac tutaj. Moze ktos z Was mial cos podobnego. Co by to moglo byc? Mialam zapalenie piersi(problem z laktacja) i musialam brac przez 6 tygdoni antybiotyki. Skonczyly mi sie w ubieglym tygdoniu w srode a w sobote zaczely sie zawroty. Moze to ma jakis zwiazek.?Dziwne tylko ze podczas brania antybiotykow nic sie nie dzialo. NO a moze one tak wyjalowily moj organizm i to przez nie te zawroty. Nie wiem. Prosze o porade. Rodzina straszy mnie ze to moze byc udar mozgu. hmmmmmmm. Jestem od 7 lat na ZO wiec mysle ze to nie to . A moze????
Majac takie symptomy i nie znajac powodu, nawt gdybym byl 25 lat na ZO, to juz wczoraj bym byl u dobrego prywatnego lekarza. Prywatny lekarz i tak nic nie zdziala bez zaplecza. Takich prywatnych gabinetow jest pelno. Zdarza sie, ze wspolpracuja z prywatna klinika i wtedy to ma sens. W zasadzie na zawroty glowy jakie opisala sewero to neurolog. Najlepsze wyjscie to isc do prywatnej kliniki do neurologa, zaplacic stowke za wizyte, neurolog podpowie, ze trzeba przyniesc skierowanie od lekarza rodzinnego na oddzial w celu dalszych badan i leczenia. Klinika ma podpisana umowe z NFZ, przychodzisz ze skierowaniem, twoj neurolog cie prowadzi, za chwile masz tomografie i juz wszystko wiadomo. Teraz tak mozna, kiedys wszystko prywatnie za wlasna kase. Jezeli klinika nie ma podpisanej umowy z NFZ to tez warto zaplacic. W klinikach prywatnych dzialaja szybko i skutecznie. Nie pozwalaja sobie na przetrzymywanie pacjenta na obserwacji np 2 tyg zeby zdiagnozowac nie tylko chorobe na ktora sie zglosil, ale takze na wszyskie inne. Szpitale panstwowe natomiast przetrzymuja pacjentow nic nie robiac, bo biora kase z NFZ za ilosc dni ktore pacjent przelezy w szpitalu. Zeby nie bylo, ze tak sobie ni zgruszki czy pietruszki gadam to opisze przypadek mojej corki. Miala objawy grypy, kaszel goraczka. Nie wszyscy leca w takich przypadkach do lekarza.Tak sie zdarzylo, ze mam sasiada lekarza laryngologa, wiec zawolalem go zza plota, zeby obejrzal. Powiedzial to co bylo widac, niby grypa, ale powiedzial takze, zeby isc do lekarza rodzinnego i zasugerowac mu delikatnie badanie na mononukleoze. Sprawdzilo sie, trafila do szpitala zakaznego. Wczesne wykrycie spowodowalo, ze po 2 dniach juz byla jakby zdrowa i mogla dostac wypis ze szpitala, ale lekarz w szpitalu powiedzial, ze lepiej jakby jeszcze zostala jedna dobe, bo NFZ placi dopiero od pobytu min 3 doby. To bylo chyba ponad 10 lat temu. To narazie tyle o leczeniu. Pozdr maf
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Krystyna*Opty*
Go
|
Jeśli chodzi o dolegliwości to ja mam chyba podobnie, ale nie jest to dobrze zdiagnozowane. Robiony był tylko Doppler. Nie wiedziałam, że na to robi się operacje. Czy możliwe jest wprowadzenie stentów? Masz szczęście, u Ciebie zadziałało Ja interesuję się dietą i jeszcze ją stosuję około 5 miesięcy. Zaliczam się do tych, którym bardzo na diecie wzrósł poziom cholesterolu i o tym wiedzą. JK pisze, żeby cholesterolem się nie przejmować, a najlepiej go nie badać. Myślę, że to nierozsądne. Nie chodzi o miażdżycę, ale o te nieszczęsne zatory. Co by nie powiedzieć, niektórym na diecie się przydarzają.
1. Doppler bada tylko tętnice zewnętrzne, wyczuwalne pod palcami, gdy przyłożysz je do szyi. U mnie to badanie nie wykazało zmian w ścianie tych tętnic. 2. Może na początek zrób RTG kręgosłupa szyjnego (boczne + skosy - bo tylko w takim ujęciu widać newralgiczne miejsca). 3. Objaw zawrotów głowy może dotyczyć bardzo różnych przyczyn: http://www.resmedica.pl/zdlekarz1098.html Bez szerszej diagnostyki - ani rusz
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zakk_87
Go
|
Czy na swojej diecie jesz zoltka i slonine ? Hej Adamipio POWIEDZ MI DLACZEGO TAK NAPISALEŚ .Ja bynajmniej jem ja codziennie. Smietane jem wtedy gdy mam na nia ochote zarowno maslo ale wtedy słoniny jem mniej. Pozdrawiam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Krystyna*Opty*
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Majka
Go
|
Więc czeka mnie diagnostyka. Tak sobie myślałam, że rentgen kręgosłupa szyjnego w pierwszej kolejności. Na razie biorę betaserc. Dziękuję Krystyno.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Krystyna*Opty*
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|