Autor
|
Wtek: Dieta po 3 miesiącach (Przeczytany 100828 razy)
|
adampio
Go
|
Pytam, pniewaz w tej ksiazce sa wyliczone potrawy w gramach!!! Powtarzam w gramach !!!!
A nie zdziwiło Cie,ze kazda strona książki jest paginowana? Ja widziałam książke technologia żywienia i tam było w kilogramach! Co to za dziwota,ze w książce kucharskiej sa podane gramy? A jakich jednostek mieli uzywać? Cali szesciennych ,czy jak? Jak mam teraz wyliczyc BTW ? Tak bardzo potrzebne Ci jest to do szczescia? I jeszce wytlumacz glupiemu goralowi to znaczy "paginowana" bo nie moge odpowiedziec na to pytanie. Po prostu nie znam tego neologizmu!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Wiesz Adam.Ja nie licze zadnego BTW ,kiedys liczyłam i sie przeliczyłam .Jak chce mi sie jesc,to jem,a jak mi sie nie chce ,to nie jem-proste prawda? Skąd mam wiedziec jakie jest BTW miesa kazgura smazonego na masle ,ze smietana i warzywami?Nie wiem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kangur
Go
|
Teraz wyobraz sobie taka sytuacje: mam ochote na cos, czego w ksiazce kucharskiej nie ma. Jest to mieso kangura smazone w masle z dodatkiem smietany i wazyw mieszanych, do tego ziemniaki.
Jak mam teraz wyliczyc BTW ?
Adam. Zlituj sie nade mna. Moje mieso jest za chude. Jedynie ogon moze sie nadawac do spozycia. Pedalem nie jestem, wiec ty odpadasz.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
I jeszce wytlumacz glupiemu goralowi to znaczy "paginowana" bo nie moge odpowiedziec na to pytanie. Po prostu nie znam tego neologizmu!
Pagina(łac) = strona książki.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Nie, nie do szczescia, raczej do utrzymania zdrowia. Bo bedac na ZO/DO, jak to przez ostatnie dni wtorowalas za Adminem, najwazniejsze jest BTW.!!!! Czyli teraz jest to niewazne; czy jak mam to zrozumiec?
Znam ludzi,którzy nie licza zadnego BTW i sa zdrowi i długo żyją. Nie wtórowałam za Adminem,tylko mówiłam to co mysle. Mnie gramy do szczescia nie sa potrzebne i tak nie wiem jak dokładnie bede wazyc,to i tak umre i jestem z tym pogodzona ,a Ci co licza widocznie nie nie są ,myslą ,ze wazenie doprowadzi ich do zycia wiecznego.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Teraz wyobraz sobie taka sytuacje: mam ochote na cos, czego w ksiazce kucharskiej nie ma. Jest to mieso kangura smazone w masle z dodatkiem smietany i wazyw mieszanych, do tego ziemniaki.
Jak mam teraz wyliczyc BTW ?
Adam. Zlituj sie nade mna. Moje mieso jest za chude. Jedynie ogon moze sie nadawac do spozycia. Pedalem nie jestem, wiec ty odpadasz. Sorry, nastepny raz wezme ges jako przyklad.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Nie, nie do szczescia, raczej do utrzymania zdrowia. Bo bedac na ZO/DO, jak to przez ostatnie dni wtorowalas za Adminem, najwazniejsze jest BTW.!!!! Czyli teraz jest to niewazne; czy jak mam to zrozumiec?
Znam ludzi,którzy nie licza zadnego BTW i sa zdrowi i długo żyją. Nie wtórowałam za Adminem,tylko mówiłam to co mysle. Mnie gramy do szczescia nie sa potrzebne i tak nie wiem jak dokładnie bede wazyc,to i tak umre i jestem z tym pogodzona ,a Ci co licza widocznie nie nie są ,myslą ,ze wazenie doprowadzi ich do zycia wiecznego. Ja tez znam, znamy wspolnie, tylko ze ludzie zyja duza krocej. A jezeli mamy miec za punkt wyjscia to, ze i tak do "Piaseckiego" to po co dyskusje na temat diety JK, Atkinsa, kopenhadzckiej czy tez innych......jesc ile sie chce, co sie chce, nie martwic sie o choroby, tylko zyc. Obojetnie jak ale zyc, niewazne jek dlugo, jak, tylko zyc!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kangur
Go
|
A jezeli mamy miec za punkt wyjscia to, ze i tak do "Piaseckiego" to po co dyskusje na temat diety JK, Atkinsa, kopenhadzckiej czy tez innych......jesc ile sie chce, co sie chce, nie martwic sie o choroby, tylko zyc. Obojetnie jak ale zyc, niewazne jek dlugo, jak, tylko zyc!
Adam. Ciupazka wszystkich co cie nie sluchaja.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
A jezeli mamy miec za punkt wyjscia to, ze i tak do "Piaseckiego" to po co dyskusje na temat diety JK, Atkinsa, kopenhadzckiej czy tez innych......jesc ile sie chce, co sie chce, nie martwic sie o choroby, tylko zyc. Obojetnie jak ale zyc, niewazne jek dlugo, jak, tylko zyc!
Adam. Ciupazka wszystkich co cie nie sluchaja. HEJ!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Wiesz Adam.Ja nie licze zadnego BTW ,kiedys liczyłam i sie przeliczyłam .Jak chce mi sie jesc,to jem,a jak mi sie nie chce ,to nie jem-proste prawda? Skąd mam wiedziec jakie jest BTW miesa kazgura smazonego na masle ,ze smietana i warzywami?Nie wiem.
I tu jest sek. A w seku dziura. Jeszcze tylko brakuje tej deski w ktorej mogby byc sek. Ale Edytko nie przejmuj sie. Uczestniczysz w dyskusjach nie przeczytawszy ani jednej pozycji JK, nie jedzac optymalnie....wiec ludzie nie powinni miec do Ciebie o brak wiedzy na ten temat pretensji. oga miec o wszystko inne tylko nie o brak widzy na temat ZO/DO, ale jak widzisz i tak Cie wszyscy lubia. Wiec glowa do gory...!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Adampio.Nie zrozumielismy sie,ale trudno sie mowi
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
Tu działa magia cyfr. Nie ważne zasady - ważne cyfry. A do tego ten gość 176cm 60kg to jakiś anorektyk musi być?. Chłopina powinna ważyć około 76kg, a więc przyjmując zasadę "0,8" powinien jeść 60,7999g białka. Oj "nieścisłości" ten J.K. wam zadaje - a czemu ta chłopina nie je "30g" białka zgodnie z zasadą ... . Jeszcze raz piszę, albo nie... Miałem się więcej nie przejmować...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Adampio.Nie zrozumielismy sie,ale trudno sie mowi Mowi sie trudno, zyje sie dalej. Nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo, w koncu "pogolek" z Toba.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Tu działa magia cyfr. Nie ważne zasady - ważne cyfry. A do tego ten gość 176cm 60kg to jakiś anorektyk musi być?. Chłopina powinna ważyć około 76kg, a więc przyjmując zasadę "0,8" powinien jeść 60,7999g białka. Oj "nieścisłości" ten J.K. wam zadaje - a czemu ta chłopina nie je "30g" białka zgodnie z zasadą ... . Jeszcze raz piszę, albo nie... Miałem się więcej nie przejmować... Byc moze, ze byl anorektykiem. Niemniej jednak jego przyklad jest podany w ksiazce / chyba strona 103 /. W tej chwili nie chodzi tu o magiczna cyfre 0,8, natomiast o gramature spozywanego przez niego bialka a scislej, wystarczajaca ilosc bialka. Pewnie nic by sie nie stalo gdyby zjadl i 80 gr i zachowal odpowiednie BTW. Niemniej jednak jest powiedziane jak cutowalem w poscie do Edyty.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
Niemniej jednak jest powiedziane jak cutowalem w poscie do Edyty. I to jest właśnie "magia cyfr", bo gdyby "było napisane" chłopina 176, 60 kg wagi ma jeść 120g białka, 420g tłuszczu i 40g węglowodanów - to też by było powiedziane ja k w poście do Edyty. PS A do tego ta chłopina zjadałaby dopiero połowę podawanego oficjalnie zapotrzebowania tego "mutanta" z ostatnich Igrzysk - pływaka z US
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Niemniej jednak jest powiedziane jak cutowalem w poscie do Edyty. I to jest właśnie "magia cyfr", bo gdyby "było napisane" chłopina 176, 60 kg wagi ma jeść 120g białka, 420g tłuszczu i 40g węglowodanów - to też by było powiedziane ja k w poście do Edyty. PS A do tego ta chłopina zjadałaby dopiero połowę podawanego oficjalnie zapotrzebowania tego "mutanta" z ostatnich Igrzysk - pływaka z US Dokladnie tak by bylo, poniewaz ludzie tak rozumieja napisany material w ksiazkach Pana Dr. Jana Kwasniewskiego, rady doradcow optymalnych, ktorzy odpowiadajac na pytania mowia cos w stylu ´"zmniejsz bialko do .... / powieksz wegle do...... gramow itd. Nie dziw, ze ludzie zaczynaja myslec w swerze "magii cyfr".... ale coz mam nadzieje, ze zanim poumieramy to w koncu zrozumiemy o co w tym wszystki chodzi. Osobiscie, od ostatniego Twojego postu na ten temat, przestalem liczyc......jem "na oko", na zasadzie masz "ochote to jedz". Widze, ze bialka jem wiecej / nie wiem o ile / ale czuje sie duzo lepiej niz gdy jadlem tylko 60 gr , waga stoi w miejscu, ..............wiec chyba bledow nie robie, a jezeli tak to sie za-niedlugo przekonam. Mam nadzieje, ze nie w negatywny sposob!!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
Nie masz jeść "na oko" - tylko zgodnie z twoim zapotrzebowaniem w/g proporcji 1:2,5-3:0,5, a więc powinieneś dobowo zjeść około 1g białka 2,5-3g węglowodanów (lub tłuszczu) i około 0,5g tłuszczu (lub węglowoadanów). W pierwszym przypadku będziesz miał zdrową dietę wysokowęglowodanową, a w drugim bardzo zdrową Dietę Optymalną. PS między dietą wysokowęglowodanową, a Dietą Optymalną masz obszar diet powodujących różne mataboliczne syndromy (pastwiakowe i korytkowe choroby), z dietą wyskobiałkową, która wybitnie skarca życie, ponieważ nadmiar białka jest trujący!. A "magię cyfr" sporządzili sobie wtórnie "wyznawcy" "opty"cyfr, którzy nie zrozumieli tego, co napisał Jan Kwaśniewski.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MONIKAW
Go
|
Adampio po tylu latach oko jest tak wprawione więc ryzyko błędów chyba jest znikome.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MONIKAW
Go
|
Nie masz jeść "na oko" - tylko zgodnie z twoim zapotrzebowaniem w/g proporcji 1:2,5-3:0,5, a więc powinieneś dobowo zjeść około 1g białka 2,5-3g węglowodanów (lub tłuszczu) i około 0,5g tłuszczu (lub węglowoadanów). W pierwszym przypadku będziesz miał zdrową dietę wysokowęglowodanową, a w drugim bardzo zdrową Dietę Optymalną. Ale wtedy każdy posiłek musi być zbilansowany. W praktyce nie jest to takie łatwe. Mozliwość zjedzenia węglowodanów mam dopiero po 16, jem je tylko w postaci warzyw.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Nie masz jeść "na oko" - tylko zgodnie z twoim zapotrzebowaniem w/g proporcji 1:2,5-3:0,5, a więc powinieneś dobowo zjeść około 1g białka 2,5-3g węglowodanów (lub tłuszczu) i około 0,5g tłuszczu (lub węglowoadanów). W pierwszym przypadku będziesz miał zdrową dietę wysokowęglowodanową, a w drugim bardzo zdrową Dietę Optymalną. Wiec skoro nie na oko, to musze wiedziec ile gramow tego bialka dziennie zjadam, ile tluszczow i ile wegla. Poniewaz jem wg. zasad ZO, w dniu wczorajszym udalo mi sie wmlocic 80 gr bialka / takie mialem zapotrzebowanie /, 240 gr T i 50 gr W. BTW: 1 : 3 : 0,6 czyli poprawne. W tej chwili nie zakladam tego co mam zjesc tylko licze co zjadlem na podstawie zapotrzebowania. Czy teraz juz lepiej, jezeli chodzi o pojecie zasad ZO?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|