forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-03-28, 15:29:53

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
3. Białka jako materiał do budowy i przebudowy ciała powinno mieć możliwie wysoką wartość biologiczną, powinno to być białko zwierzęce, a nie roślinne.
658450 wiadomoci w 4058 wtkach; wysane przez 27 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: startom
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Żywienie Optymalne
| | |-+  ZO-bez liczenia?
« poprzedni nastpny »
Strony: [1] 2 3 4 5 6 ... 8 Do dou Drukuj
Autor Wtek: ZO-bez liczenia?  (Przeczytany 84521 razy)
kriss
Go


Email
ZO-bez liczenia?
« : 2008-12-20, 17:12:42 »

Witam.Cz można sie żywić optymalnie bez liczenia?-tak na oko?
Ja tak sie żywię....
Jem to co J.Kwasniewski zaleca oraz nie jem tego co zabrania!
Smaze placki i pieke ciasta oraz chleb optymalne z ksiazki kucharskiej.
Natomiast samo jedzenie stosuje wg.mojego uznania i okolicznisci.
Węgla spożywam mniej wiecej jeden kartofel dziennie ,oraz ciutkę  owoców do smaku w bitej smietanie.
Troche obawiam sie że moze to nie brzmiec zbyt optymalnie? Sad
Co wy na to?
Napewno tłuszczu spożywam dosyc ponieważ pije dużo smietanki (około 1/2 l.)
Mąkę używam tylko wg.przepisu przy wypiekach,.Chleba wcale !
Zapisane
toan
Go


Email
Odp: ZO-bez liczenia?
« Odpowiedz #1 : 2008-12-20, 19:12:10 »

Kiedyś, dawno temu, gdy woda w kranach była do picia, a podane zasady Żywienia Optymalnego Jana Kwaśniewskiego nie były mylone z interpretacją najróżniejszej maści "ekspertów niskowęglowodanowych" tworzących masę sprzecznych swoich "reguł" tzw. diety "optymalnej", które wyciągali z powodu błędnego rozumienia słowa pisanego lub chęci wprowadzenia w błąd tych, co Dietę Optymalną znali z przekazu, a nie książek JK, gdy internetowy handlarz wag, suplementów, generatorów i liczydeł "optymalnych" nie był znany, gdy nie znano doradców Żywienia Optymalnego, na rok przed "małym krokiem" wykonanym przez Armstronga, wracałem piechotą ze szkoły, myśląc o wydanym wczoraj przez Tatusia zakazie picia oranżady, jedzenia chleba ze smalcem, słodyczy - podstawy mojego jedzenia!... no brzmi - jak wstęp do jakieś książki przygodowej  Shocked

Gdy Złota Proporcja, pasterska strawa i jedzenie do syta stanowią fundament odżywiania - to krzywda nigdy się nie stanie.  Very Happy
Prościej się nie da... Sad
Zapisane
kriss
Go


Email
Odp: ZO-bez liczenia?
« Odpowiedz #2 : 2008-12-20, 19:48:48 »

Adminie.
Czy musze jednak to wszystko liczyc? Sad
Powiem tylko że ja żadnych innych diet nieakceptuję i też nie czytam nawet żadnych rad.
Dla mnie jedyna zdrową dietą jest optymalna.Tylko tak jakoś nie lubię sobie życia utrudniać i chciałam jesć optymalnie ale
bez żadnych komlikacji.
Poprostu jesć do syta to co dozwolone,oczywiscie z pewnym urozmaiceniem i rotacją,by sie nie powtarzać.
Według swojej fantazji, ale stosując tak;  tłuczu dużo,   białka nieza dużo ,  węglowodanów malo    ,czyli warzywka jako dodatki .
owoce tez minimalnie a smietankę sporo....bardzo lubię. żóltka.
Zapisane
toan
Go


Email
Odp: ZO-bez liczenia?
« Odpowiedz #3 : 2008-12-20, 19:52:56 »

Czy muszę Ci tłumaczyć?. Myśleć samodzielnie potrafisz przecież... Very Happy
Zapisane
kriss
Go


Email
Odp: ZO-bez liczenia?
« Odpowiedz #4 : 2008-12-20, 20:01:52 »

Dzieki ,już zrozumiłam Very Happy

Inaczej się nie da....Jak sie odżywiasz ,tak sie czujesz! Laughing
Zapisane
przemo
Go


Email
Odp: ZO-bez liczenia?
« Odpowiedz #5 : 2008-12-20, 21:30:35 »

Poźniej złote proporcje bedziesz miec "w oczach". Z mojego doswiadczenia wiem ze najbardziej "zakłóca" zlote proporcje nie jedzenie wystarczajacej ilosci tłuszczu zwlaszcza na sniadanie (nie wiedzialem ze jem go za mało bo na papierze liczenie wedlug tabel wygladało ok). Jak to spelniłem to białko i weglowodany samo sie "ustawiło".
Zapisane
maf
Go


Email
Odp: ZO-bez liczenia?
« Odpowiedz #6 : 2008-12-20, 23:10:50 »

Moim zdaniem, nieliczenie doprowadza do stosowania innej diety. Oczywiscie po dluzszym czasie. Sa ludzie, ktorzy wypracowali sobie jadlospisy i porzadek dzienny jedzenia - liczac. I stosuja te same potrawy, te same ilosci. Im nie groza odstepstwa od proporcji BTW, w ten sposob sa stale na Diecie Optymalnej opracowanej przez lek. med. Jana Kwasniewskiego.
Ja znam takich ludzi.
Ale jest  tez tak, ze naczytali/nasluchali sie; nie liczyc, wiadomo jakie potrawy sa ok.  Tylko, ze dobor tych potraw ma wplyw na ten stosunek  Laughing I gdyby przeliczyc co ci ludzie jedza, to wyszloby, ze stosuja Lutza. Tak, wiedza ze trzeba ograniczyc W, i poza tym jesc tlusto. Czyli B i T. Mniej lub wiecej tlusto, wazne, ze bez nadmiernej ilosci W.
Chcialbym poznac  jadlospisy takich osob, i ich ew obliczenia.
To tyle.
Pozdr
maf
Zapisane
ali
Go


Email
Odp: ZO-bez liczenia?
« Odpowiedz #7 : 2008-12-20, 23:58:59 »

Moim zdaniem, nieliczenie doprowadza do stosowania innej diety. Oczywiscie po dluzszym czasie.
może i masz rację Marek
ale tylko w przypadku jeśli u delikwenta nie unormował się apetyt i  przejada się mięchem
w innym przypadku nie tak łatwo przekroczyć normy
przeważnie wychodzi poniżej
co jest też korzystne
długowieczni  przeważnie nie dojadają

Zapisane
toan
Go


Email
Odp: ZO-bez liczenia?
« Odpowiedz #8 : 2008-12-21, 09:38:40 »

Obaj macie rację, bo najlepiej jest, jak się wie o DO "lepiej" od samego Kwaśniewskiego!. Tylko nie znam takich  Sad.
Zapisane
przemo
Go


Email
Odp: ZO-bez liczenia?
« Odpowiedz #9 : 2008-12-21, 09:40:30 »

Wystarczy nie odpowiednio "zatłuścić" mieso i moza go jesc i jesc. Wtedy nadamiar białka wpłynie na ilosc wegli i wszystko diabli bierze.
Zapisane
sewero
Go


Email
Odp: ZO-bez liczenia?
« Odpowiedz #10 : 2008-12-21, 09:41:22 »

Obaj macie rację, bo najlepiej jest, jak się wie o DO "lepiej" od samego Kwaśniewskiego!. Tylko nie znam takich  Sad.

Jak to nie znasz a Ty??
Zapisane
toan
Go


Email
Odp: ZO-bez liczenia?
« Odpowiedz #11 : 2008-12-21, 10:51:34 »

Ja nie jestem tak dobry, bo interesuje mnie raczej zastosowanie Żywienia Optymalnego w higienie, a nie Diety Optymalnej w patologii Wink
Zapisane
Hana
Go


Email
Odp: ZO-bez liczenia?
« Odpowiedz #12 : 2008-12-21, 11:06:45 »

Moim zdaniem, nieliczenie doprowadza do stosowania innej diety. Oczywiscie po dluzszym czasie. Sa ludzie, ktorzy wypracowali sobie jadlospisy i porzadek dzienny jedzenia - liczac. I stosuja te same potrawy, te same ilosci. Im nie groza odstepstwa od proporcji BTW, w ten sposob sa stale na Diecie Optymalnej opracowanej przez lek. med. Jana Kwasniewskiego.
Ja znam takich ludzi.
Ale jest  tez tak, ze naczytali/nasluchali sie; nie liczyc, wiadomo jakie potrawy sa ok.  Tylko, ze dobor tych potraw ma wplyw na ten stosunek  Laughing I gdyby przeliczyc co ci ludzie jedza, to wyszloby, ze stosuja Lutza. Tak, wiedza ze trzeba ograniczyc W, i poza tym jesc tlusto. Czyli B i T. Mniej lub wiecej tlusto, wazne, ze bez nadmiernej ilosci W.
Chcialbym poznac  jadlospisy takich osob, i ich ew obliczenia.To tyle.
Pozdr
maf

W 100% sie zgadza--ale po co sa Tobie potrzebne "jadlospisy tych osob i ich ew obliczenia" nie wiem--czy cierpisz na brak interesujacej lektury?
Zapisane
kriss
Go


Email
Odp: ZO-bez liczenia?
« Odpowiedz #13 : 2008-12-21, 15:23:40 »

mó dzien wygłąda mniej wiecej tak:

snadanie zawsze 3 zółtka
coś do tego,najlepiej swojskie tz.galat lub pasztet
1/2 l.kawy ze smietanką tak więcej na biło niż czarno!



obiad-bez zup
kąsek mieska smażonego na smalcu
1 kartofel(frytki lub piurre
np.ogórek kisz.




kolacja
przewaznie sernik lub budyń gotowany lub bita smietana z owocami(salaterka)





w miedzy posilami czasem podpijam smietanke         ....i to tak wyglada..


jednak każdy dzien jest ciutke inny,   z tymże zwykle  nie jem  dużo Very Happy
Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: ZO-bez liczenia?
« Odpowiedz #14 : 2008-12-21, 15:35:08 »


Moim zdaniem, nieliczenie doprowadza do stosowania innej diety. Oczywiscie po dluzszym czasie. Sa ludzie, ktorzy wypracowali sobie jadlospisy i porzadek dzienny jedzenia - liczac. I stosuja te same potrawy, te same ilosci. Im nie groza odstepstwa od proporcji BTW, w ten sposob sa stale na Diecie Optymalnej opracowanej przez lek. med. Jana Kwasniewskiego.
Ja znam takich ludzi.
Ale jest  tez tak, ze naczytali/nasluchali sie; nie liczyc, wiadomo jakie potrawy sa ok.  Tylko, ze dobor tych potraw ma wplyw na ten stosunek  Laughing I gdyby przeliczyc co ci ludzie jedza, to wyszloby, ze stosuja Lutza. Tak, wiedza ze trzeba ograniczyc W, i poza tym jesc tlusto. Czyli B i T. Mniej lub wiecej tlusto, wazne, ze bez nadmiernej ilosci W.
Chcialbym poznac  jadlospisy takich osob, i ich ew obliczenia.To tyle.
maf
Cytuj

Maf, co wg Ciebie kolega stosował nie tędy, że mimo, że jadał proporcje i potrawy z optymalnych produktów - odszedł.
Zapisane
kriss
Go


Email
Odp: ZO-bez liczenia?
« Odpowiedz #15 : 2008-12-21, 15:52:42 »

Lekarko ..
Co sądzisz o mim żywieniu?

czy dużo odbiegam od normy w ZO?
czy raczej ...moze być Wink Question
Zapisane
maf
Go


Email
Odp: ZO-bez liczenia?
« Odpowiedz #16 : 2008-12-21, 21:43:04 »




Maf, co wg Ciebie kolega stosował nie tędy, że mimo, że jadał proporcje i potrawy z optymalnych produktów - odszedł.
Szczerze mowiac, to nie wiem o kogo pytasz. Juz raz napisalas, o jakims moim koledze, a ja nie wiem kogo mialas na mysli. Nigdy nie pisalem o koledze.
Pozdr
maf
Zapisane
Edyta
Go


Email
Odp: ZO-bez liczenia?
« Odpowiedz #17 : 2008-12-21, 21:48:23 »

Juz raz napisalas, o jakims moim koledze, a ja nie wiem kogo mialas na mysli. Nigdy nie pisalem o koledze.
Pozdr
maf

Maf.To masz na mysli;


5. Maf opisuje nowotwór swego przyjaciela.

Bo czytam Twoje posty i o tym jakoś nie przeczytałam...moze pominełam.Jak pominełam,to daj link do tego info.
Zapisane
maf
Go


Email
Odp: ZO-bez liczenia?
« Odpowiedz #18 : 2008-12-21, 22:06:32 »


W 100% sie zgadza--ale po co sa Tobie potrzebne "jadlospisy tych osob i ich ew obliczenia" nie wiem--czy cierpisz na brak interesujacej lektury?
Hana
Dieta Optymalna opracowana przez lek. med. Jana Kwasniewskiego stala sie moim hobby w 2002 roku. Dlatego latalem na spotkania optymalnych, na wyklady, miedzy innymi po to, zeby wymieniac doswiadczenia. W realu, w bezposrednich spotkaniach z ludzmi. Pytasz - "po co jadlospisy?" A po to, ze mnie interesuje jak jedza optymalni zachowujac proporcje. Takze po to, zeby pseudo optymalni nie wciskali ciemnoty, ktora czasami widac tutaj na forum.
Czy cierpie na brak interesujacej lektury? Cierpie, mam za duzo czasu. Wiec znajduje czas na analize roznych jadlospisow, ktore sa ciekawe. Wyobraz sobie wykres spozycia BTW miesieczny ktory jest linia prosta. /os Y-  B T W, os - X dni/ . Nawet mi sie to nie zdarza. Sa ludzie ktorzy codziennie spozywaja taka sama ilosc B T i W. Ale niektorzy mowia, ze w DO nie o to chodzi chodzi.
To tyle, nie bede sie rozpisywal
Pozdr
maf
Zapisane
maf
Go


Email
Odp: ZO-bez liczenia?
« Odpowiedz #19 : 2008-12-21, 22:09:19 »



Maf.To masz na mysli;


5. Maf opisuje nowotwór swego przyjaciela.

Bo czytam Twoje posty i o tym jakoś nie przeczytałam...moze pominełam.Jak pominełam,to daj link do tego info.
Tak, to
Nie przypominam sobie, zebym cos pisal o przyjacielu. Mam jednego i jeszcze zyje.
Pozdr
maf
Zapisane
Strony: [1] 2 3 4 5 6 ... 8 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.032 sekund z 17 zapytaniami.