Autor
|
Wtek: Paliwo dla mózgu. (Przeczytany 263814 razy)
|
Blackend
|
W sensie niech każdy sam sobie grzebie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
ts33
Go
|
No to proste pytanie "zamknięte" - Masz dostęp do wyników takich badań, czy nie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
admin
Administrator
Hero Member
wiadomoci: 26746
|
Ale co to jest w ogóle ten acyl A!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
admin
Administrator
Hero Member
wiadomoci: 26746
|
Jakby co to w podręczniku od chowu trzody chlewnej jest doskonale wytłumaczone tycie z węglowodanów na tuczu smalcowym oraz dlaczego ospa i parowane kartofle z serwatką świń nie tuczą.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Octaver
Go
|
Jakby co to w podręczniku od chowu trzody chlewnej jest doskonale wytłumaczone tycie z węglowodanów na tuczu smalcowym oraz dlaczego ospa i parowane kartofle z serwatką świń nie tuczą. A w książkach do Dietetyki o tym piszą?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ts33
Go
|
Jakby co to w podręczniku od chowu trzody chlewnej jest doskonale wytłumaczone tycie z węglowodanów na tuczu smalcowym oraz dlaczego ospa i parowane kartofle z serwatką świń nie tuczą. OK. O tuczeniu świniaków wszystko wiemy. Mnie interesuje inna kwestia. W podręcznikach mamy taką informację, iż podstawowym substratem energetycznym dla mózgu i erytrocytów jest glukoza. Szukam jednoznacznego potwierdzenia, że jest to błędne założenie. Np. Niedźwiedzie polarne żywią się fokami. Czy kwasy tłuszczowe trafiają bezpośrednio z jelit do mózgu i czy potwierdzono to badaniami? Bo jeśli tak, to u człowieka spożywającego smalec będzie podobnie. Nie można takich badań prowadzić na ludziach, no chyba że można i już to potwierdzono. Powtórzę moje pytanie: Czy mamy jednoznaczne wyniki badań potwierdzające, iż acetylo CoA wchodzący do cyklu Krebsa w neuronach pochodzi z tłuszczu pokarmowego, a nie z glukozy?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Nie masz Internetu? To ja tylko podpowiem: niezbędne kwasy tłuszczowe są w mózgu czy nie? Kolejna podpowiedź: jako niezbędne są wyłącznie egzogenne. A o znakowaniu izotopami masz mnóstwo na PubMed, niestety głównie na zwierzętach, kolejna podpowiedź: ani niedźwiedź polarny, ani szczury i świnki morskie nie są ludźmi. Ponadto typowe FA w diecie, takie jak kwas palmitynowy, są również szybko pobierane przez mózg i estryfikowane do fosfolipidów lub utleniane w celu zapewnienia energii komórkowej. https://link.springer.com/article/10.1007/s12031-007-0050-3I na koniec jeszcze jedna podpowiedź, żebyś nie zawracał gitary: na dole tego PDFa masz referencje, tzn. odnośniki do innych prac, a w tych innych pracach też są referencje, może tak odrobina wysiłku? A jakbyś pokopał na tym Forum, jak radziłem, to dowiedziałbyś się o wiele więcej. Na przykład, że mózg spali wszystko, glukozę też, pod warunkiem, że ma dostęp do tlenu. Bo uzależnienie tak żywotnego organu od jednego rodzaju paliwa to nonsens, prawda? Zdrowia kolego i kapkę samodzielności.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
admin
Administrator
Hero Member
wiadomoci: 26746
|
Jakby co to w podręczniku od chowu trzody chlewnej jest doskonale wytłumaczone tycie z węglowodanów na tuczu smalcowym oraz dlaczego ospa i parowane kartofle z serwatką świń nie tuczą. A w książkach do Dietetyki o tym piszą? Nie, tam radzą jakie musli na śniadanie wybrać i jaki kawałek kurczaka na obiad, ile oliwy chlapnąć do sałaty pekińskiej na kolację i tyle. A także aby unikać czerwonego mięsa i innych zwierzęcych pokarmów, bo są rakotwórcze.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
admin
Administrator
Hero Member
wiadomoci: 26746
|
Jakby co to w podręczniku od chowu trzody chlewnej jest doskonale wytłumaczone tycie z węglowodanów na tuczu smalcowym oraz dlaczego ospa i parowane kartofle z serwatką świń nie tuczą. OK. O tuczeniu świniaków wszystko wiemy. Skoro wiecie, to dlaczego zadajecie infantylne pytania z poziomu pierwszoroczniaka studiującego biochemię...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Jakby co to w podręczniku od chowu trzody chlewnej jest doskonale wytłumaczone tycie z węglowodanów na tuczu smalcowym oraz dlaczego ospa i parowane kartofle z serwatką świń nie tuczą. A w książkach do Dietetyki o tym piszą? Nie, tam radzą jakie musli na śniadanie wybrać i jaki kawałek kurczaka na obiad, ile oliwy chlapnąć do sałaty pekińskiej na kolację i tyle. A także aby unikać czerwonego mięsa i innych zwierzęcych pokarmów, bo są rakotwórcze. I żeby było ciekawiej, te zalecenia przechodzą do dietetyki zwierząt towarzyszących, ale nie do produkcyjnych. Bo z chorego człowieka i psa jest kasa, a z chorej krowy są straty. I nikogo jakoś nie dziwi różnica w składzie pokarmu dla fretki domowej, a tchórza hodowanego na futro.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
admin
Administrator
Hero Member
wiadomoci: 26746
|
Gdzieś czytałem wczoraj wspaniały tekst o hiperglikemii u koni - gdyby to diabetolodzy od ludzi wiedzieli...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|