SM - postawowe zalecenia lekarzy optymalnych

[Endriu]

GraĹźynko!

Bardzo bardzo bardzo dziękuję za przesyłkę. Weekend minie mi na interesującej lekturze.

Pozdrawiam

Andrzej

[Halina Ch.]

Andrzeju.

Porozmawiam z Tobą później, gdyż do domowego koputera wdarł mi się wirus. Trochę czytam w pracy ale już i tak narobiłam sobie zaległości.

Pozdrowienia. Halina.

[Endriu]

Witam.

Jestem po lekturze kilku numerĂłw "Optymalnych".
Powiedzcie mi moi drodzy czy wy tylko stosujecie ŻO, czy też jesteście prawdziwymi Optymalnymi?

Popieracie to co zwiazane z Zywieniem Optymalnym, czy również wchodzicie w ideologię optymalnych?

Andrzej

[A.G.Bednarczyk]

Andrzeju to juĹź pod inny temat. Co to znaczy być prawdziwym optymalnym? To znaczy pomagać innym, poradzić, ale nic na siłę. Nawet wśrĂłd optymalnych znajdziesz czarne owce, na takich ludzi trzeba   uwaĹźać. Miałam kolerzankę optymalną, pomagałam, uczyłam zasad Ĺźywienia, przychodziła i pokazywałam jak piec chlepki, porzyczałam książki, a na koniec podłoĹźyła mi ,,świnie",  szkoda nerwĂłw, sobie nie mam nic do zarzucenia, jedynie to Ĺźe  byłam za dobra. Ona jest na Ĺźywieniu, ale robienie karjery, i Ĺźeby się przebić, zrobiło z niej peszczelną ignorantkę ktĂłra we wszystkim ma racje, a jeśli jest coś nie tak, to kaĹźdy jest winien tylko nie ona.   No to odbiegliśmy od tematu. Pa, pa

Pozdrawiam GraĹźyna.

[Endriu]

Witaj GraĹźynko.


Pytałem dlatego gdyż niektóre artykuły mnie nieco zszokowały. Podoba mi się poszukiwanie optymalnej diety - to jest OK. Ale ideologia jest przesadzona - tylko odstrasza od ludzi "optymalnych".
Wiesz z tego co doczytałem to osoby piszące artykuły (w tym Kwaśniewski) dzielą ludzi na "optymalnych - rozumnych" i "nie optymalnych - głupich" (dosłownie) . Takie generalizacje są poprostu chore. Ojciec mnie całe Ĺźycie uczył oceniać jednostki a nie wszystkich grupowo.  
To taka filozofia KIBOLA - "my jesteśmy suuuper a kibice przeciwni są ......... (tu różne epitety) - bo już nie wspomne o rasizmie, prześladowaniu żydów, itp.

Szczęśliwie pewnie nie trzeba pluc jadem na innych aby Ĺźywić się optymalnie  

[A.G.Bednarczyk]

Andrzeju nie zgodzę się z tobą, nie dzielimy ludzi, tyko chcemy im pomóc. Sam zobacz ile jest głupoty dookoła, syzyfowej pracy, ignorancji, zbrodni i gwałtu, dużo można tu wymieniać. Optymalni dostrzegaję tą manipulację jaka jest na świecie i pragną dobra, miłości, nie kieruje nimi chęć władzy i pieniędzy, lecz pokój i dobro ludzi.

GraĹźyna

[Endriu]

GraĹźynko!

Takie podziały znalazłem w "Optymalnych"
Ale czyż można wszystkich wrzucać do jednego worka?
Nie znasz żadnej osoby godnej podziwu, mądrej i nie optymalnej?
Nie znasz porządnych naukowców, przyzwoitych lekarzy nie optymalnych?
Wydaje mi się, że takie klasyfikowanie ludzi jest złe. Twierdzenie, że wszystko, co wymyślili naukowcu to zło jest trochę dziecinne. Gdyby nie naukowcy, optymalni nie wiedzieliby, co to białko, co węglowodany a co to tłuszcz. Nie umieliby tego liczyć, nie znali by zmian zachodzących w organizmach. O technice nie wspomnę.
Wydaje mi się ze optymalni stosują zbyt duże uproszczenia, które przeinaczają rzeczywistość. I zupełnie odchodzę chwilowo oczywiście od odżywiania.

Zła jest dużo na świecie - oczywiście i o ile uda się je zmniejszyć to jestem z Wami.
Ale jeżeli drogą do tego jest obrażanie porządnych ludzi (w tym naukowców) to taką droga nie mogę podążać

Pozdr

Andrzej

[A.G.Bednarczyk]

Andzeju, podziwiam dr Kwaśniewskiego za to że jeszcze trwa, i robi co w swojej mocy by dotrzeć do ludzi, na pewno nie jest mu łatwo, szczegóulnie z ludzmi u władzy.Ks. prof. Sedlak-podziwiam jego osiągnięcia ale i nie złomny charakter, wytrwałość, chęć osiągnięcia wiedzy. Staszica za to co uczynił dla Polski, i zrobiłby jeszcze więcej, lecz dzięki powszechnej głupocie oraz braku logiki rządzących miał związane ręce. Następną osobą którą bardzo podziwiam to nasz kochany Papież Karol Wojtyła. Piszesz że nieładnie brać ludzi do jednego worka i osądzać. Rozejrzyj się do okoła lekarze tylko trują ludzi lekami, ich leczenie jest mizerne, nie chcą dopuścić dr-Kwaśniewskiego bo wtedy kogo by leczyli? a człowiek ciepi jest okaleczany, umiera. A politycy? patrzą jak tu nas jeszcze bardziej ograbić, powiedz dlaczego dopuścili, by ludzie nie mieli pracy, głodowali, byli bezdomni, pytam się ciebie kto o to ma dbać ,jak nie politycy, i wielu ludzi wysoko postawionych. Przecież to oni są odpowiedzialni za swój naród. Wśród ludzi nie ma jedności, jeden patrzy na drugiego wilkiem , a obłuda i kłamstwo jest ich przyjacielem. Prawda jest wrogiem ludzi, bo lepiej jest manipulować albo udawać że się tego nie widzi. Technika poszła do przodu i jest nam potrzebna dla różnych celów, ale po co nam tyle broni? Oczywiście znam kilku sympatycznych ludzi z którymi mogę porozmawiać, i są wśród nich ludzie nieoptymalni.

Pozdrawiam, GraĹźyna.

[A.G.Bednarczyk]

Andrzeju!
Pisałam moje ostatnie posty w pośpiechu i teraz widzę moje błędy i zjedzone literki, za co przepraszam.

Pozdrawiam, GraĹźyna.

[Halina Ch.]

Myślę tak samo jak Grażynka i uważam, że trzeba o tym mówić głośno, aby głupoty i arogancji władzy nie uważano za rzecz normalną, że tak
'musi być - innej rady nie ma'.

Zbyt szybko godzimy się z bezeceństwami i manipulowaniem ludźmi .
Potępiam ludzi władzy, uczoych za to, że działają przeciw ludzkości, są krótkowzroczni potrafią tylko dojżeć czubek swojego nosa.

Nie potrzeba ich szukać daleko - gmina, powiat,województwo...

Ludzi mają po to, aby tylko zdzierać od nich podatki,opłaty i to idzie tylko w jedną stronę, a teraz nadchodzi 'wyścig do koryta' i przyjżyj się im bliżej jakich będą używać słów obietnic, manipulacji jak będą oczerniać siebie nawzajem, ile będzie festynów, darmowych beczek piwa...


JK ma rację co do elit.

[Endriu]

Witam

Moje Drogie Panie!
Nie zrozumieliśmy się zbyt dobrze.
Jasne Polityków nikt nie lubi - bo to z regóły (podkreślę Z REGÓŁY) kręgi osób dbających o swoje interesy ewentualnie interesy swojej partii - to nie ulega wątpliwości. Pewnie są politycy uczciwi, chcący coś zmienić ale nie wchodząc w układy nie mają szansy na dostanie się na szczyty partii. Polityka to po prostu takie bagienko. Politycy podobnie jak adwokaci - omijają prawdę, jak tylko mogą - taka profesja.
Czy możemy coś zmienić w tej kwestii? Można by o tym długo dyskutować.
Mi chodziło o zwykłych poczciwych ludzi nie optymalnych. Studiowałem znam wiele osób bardzo inteligentnych, bardzo życzliwych nie mających żadnych klapek na oczach. Smutno mi po prostu że osoby które podziwiacie (JK i Sedlak) tak źle wypowiadają się o wielkich grupach osób bardzo często krzywdząc tym osoby zupełnie nie zasługujące na krytykę. Przecież JK gdzieś cytuje Sedlaka że naukowcy wymyślają samo zło! Czy nie pachnie wam to takim Leperowskim populizmem??
Co znaczy samo zło? To tak jakby porówanć naukowiec - szatan!! Żaden naukowiec nic dobrego nei wymyślił - same pomyślcie.
Paranoja.
Nie wolno oceniać osób ze względu na rasę, narodowość, wyznanie, miejsce zamieszkania tudzież sposób odżywiania.
Wierzę że jest cała rzesza naukowców z powołania. Pracująca z myslą o innych. To samo dotyczy się lekarzy. Nie można ze względu na kilka czarnych owiec (nawet jakby ich było tysiace) skreślać wszystkich - nawet tych którzy pomagają innym bezinteresownie.
To tak jak patrzenie na księży którzy żyja w bogactwie, mając piekne gospodynie, nawet niejednokrotnie dzieci i twierdzić z tego powodu że cały kler jest chory! Iluż księży byśmy wtedy skrzywdzili! A przecież każdy za swoje winy kiedyś odpowie.
Jestem za szanowaniem ludzi jako ogółu. Można pokazywać czarne owce ale branie wszystkich pod jedną kreskę uważam tak czy inaczej za bardzo złą i nie godną Inteligentnych ludzi praktykę. Tak robią tylko krzykacze, nie dbający o innych.

Pozdrawiam

Andrzej

[baska]

Witam! Co do zalecen lekarzy:
-nie ma zalecen co do proporcji BTW;
-najwazniejsze sa zoltka! (lekarka polecila mi zjadac 6-8/d, a najlepiej byloby 10!  (wzrost 158, budowa pykniczna))
Starszy doradca zywieniowy zalecil proporcje i ustalil model zywienia. Nie jestem pewna czy moge to tu umiescic, zainteresowanych prosze pisac na emilka.
Pozdrawiam!

[baska]

ps. mialam badania na bolerioze-wynik ujemny.

[Endriu]

Witaj Basiu!

To juĹź Po?
Ale czas leci.
Wybacz troszkę odeszliśmy od tematu.
JAkie wraĹźenia?

pozdr

Andrzej

[baska]

Wrazenia dobre. Podobalo mi sie, odpoczelam od codziennych obowiazkow
Tylko przezylam szok z weglami, nigdy nic nie liczylam. Jak zjadlam do obiadu 2 ogorki, to myslalam, ze to juz za duzo. Gdy zobaczylam obiad w Arkadii, dostalam wytrzeszczu oczu-pol talerza 'chwastow'!
Dla mnie to zbyt wiele. Zaczely sie problemy z brzuchem, moj stan troche sie pogorszyl.
Ale juz jem po swojemu i jest dobrze

[A.G.Bednarczyk]

Andrzeju!
Nie wrzucam ludzi do jednego worka, sama muszę się przekonać jakim on/ona jest człowiekiem,  z gĂłry nie skreślam tej osoby wiedząc Ĺźe jest nieoptymalna. Optymalni teĹź tak nie myślą, tylko chodzi o tą większość ludzi, ktĂłra zachowuje się tak głupio.

Basiu, z tego co piszesz to zjadałaś za dużo, czy porcja jaką dostawałaś była przeznaczona indiwidualnie dla ciebie, czy ogólnie dla wczasowiczów?

Pozdrawiam, GraĹźyna.

[baska]

Witaj GraĹźynko!
Porcje byly ulozone dla 70-kilowego mezczyzny. Jadlam polowe. Wszystkie panie siedzace obok mnie zjadaly wszystko i czuly sie bardzo dobrze.

[A.G.Bednarczyk]

Basiu, a co lekarz z Arkadii na to?  Nie powinien boleś cię brzuch.

GraĹźyna

[baska]

Prawde piszac to lekarz nie wiedzial dlaczego, doradzil zjadac gotowane warzywa.
Doradca rozkladal rece, uparcie twierdzil, ze powinnam jesc weglowodany, szczegolnie przy tej chorobie. Na moje skargi kiwal glowa z niedowierzaniem.
Kazdy ma inny organizm...
Mimo tak malej ilosci wegli nigdy nie mialam cial ketonowych.

[A.G.Bednarczyk]

Krótko mówiąc każdy organizm jest inny.Żywienie trzeba dopasować indiwidualnie. Ja na przykład muszę zjadać ok.60-70 węglowodanów bo inaczej boli mnie głowa.

GraĹźyna