Strony: [1]
|
|
|
Autor
|
Wtek: węglowodany (Przeczytany 6897 razy)
|
basteeek
Go
|
Witam wszystkich. Mam pytanie wczoraj byłem na imprezie i przesadziłem z weglowodanami mysle ze około 150 (głownie z piwka) czy jest sens bym dzis nie jadł ich wcale czy jesc normalnie? Pozdrawiam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
_flo
Go
|
ja bym nie jadla
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
W moich notatkach z Jastrzębiej Góry, podanych przez lekarza optymalnego, mam zapisane, że niedobór węglowodanów powoduje: -ciała ketonowe w moczu -bóle łydek (skurcze poranne) -częste ziewanie, senność w dzień -bezsenność w nocy, koszmary (głównie nad ranem) -brak koncentracji -bóle głowy, otumanienie -zmęczenie poranne -gorsze widzenie (zamazany obraz) -kołatanie serca -no, sporo tego..(mogą występować tylko niektóre z nich) ale czemu to podaję? Może komuś się przyda do zdiagnozowania swoich dolegliwości i łatwego pozbycia się ich. Ja ostatnio nie sprawdzałam dłuższy czas proporcji BTW ,(teraz przez 3 dni chcę dla orientacji sprawdzać) ,jednak węglowodany kontroluję, bo mam skłonności do spożywania ich w zbyt małej ilości. Brak węglowodanów poznaję prawie bezbłędnie po koszmarnym śnie. Nie musi być on straszny, ale jest taki realny..Sprawdzam paskiem Keto-Diastix i ewentualnie zwiększam spożycie węgli. Renia
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
Go
|
na koszmary polecam zwiekszony wysiłek fizyczny. Gwarantuje, że przy odpowiednim daniu sobie w kość mozna nie mieć snów - nic, zero - człowiek zasypia, wstaje i nic nie pamieta
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Mi pomagają węglowodany w ilości 70g dziennie, a co do wysiłku fizycznego, szczególnie ruchu na świeżym powietrzu, to nie mam się czym pochwalić. Mam nadzieję, że wiosna, (może ptaszki) mnie zmobilizuje
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
Go
|
prawidłowe odżywianie jest bardzo ważne, ale ruch nie mniej. Zanim poznałem ŻO jadłem "bele co" ale zawsze starałem się być w miare aktywny fizycznie no i jakoś szło
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Gratuluję aktywności fizycznej i skłonności poetyckiej
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
_flo
Go
|
Mi pomagają węglowodany w ilości 70g dziennie...
renia, a mam pytanie do ciebie, tak z ciekawosci - ile jesz tluszczu, no i bialka?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Dość długo nie sprawdzałam mojego BTW, podam jak skontroluję orientacyjnie przez trzy dni.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Dzisiaj mam B-45, T-135, W-66
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
_flo
Go
|
aha, dzieki no bo czesto sie ostatnio zastanawiam, z czego wynika ta hipoglikemia przy np 0.5g W/kg, czy na przyklad nie z niedoboru T tez to kiedys czesto miewalam nawet kiedys, 2-3 lata temu zemdlalam - po spozyciu alko
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Meg
Go
|
No włśnie co do zbyt małej ilości spożytych węglowodanów to po jakim czasie powstają ciała ketonowe w moczu?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
U mnie już następnego dnia są, a po dwóch godzinach po zjedzeniu odpowiedniej dla mnie dawki węglowodanów, znikają.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Meg
Go
|
No własnie a u mnie nie ma ich wogóle nawet wtedy kiedy zjem mało weglowodanów ,zaczynam sie zle czuc a ketonów nie ma,czytałam gdzieś że pojawienie sie cial ketonowych prowadzi do chudniecia.Prawda czy falsz??
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mari
Go
|
No własnie a u mnie nie ma ich wogóle nawet wtedy kiedy zjem mało weglowodanów ,zaczynam sie zle czuc a ketonów nie ma,czytałam gdzieś że pojawienie sie cial ketonowych prowadzi do chudniecia.Prawda czy falsz??
Najprawdziwsza prawda wtedy organizm zjada tłuszczyk , ale nie przekraczaj dozwolonej ilości krzyżyków ...bo kurcze łydek mur i serduszko kołacze... Ja daję sobie wieczorkiem luzik i wcinam pestki słonecznika + dynia . Odkąd się tym futruję waga wolniej spada , ale już nie musi tak bardzo . pozdrawiam Mari.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: [1]
|
|
|
|