Autor
|
Wtek: Początkujący na ŻO (Przeczytany 46233 razy)
|
grizzly
Go
|
...jeszcze ciepla watrobe foki? Jest to "Welcom-drink" na Grenlandii... Surowa "siekana" watroba to "kopalnia dodatkowych dni emerytury"tfffu juz i tak za duzo napisalem(za darmo) Co warty jest "smak czy estetyka" gdy "swiezo upolowane miesko"twoich "tkanek" dotyka!!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grizzly
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
_flo
Go
|
Surowa "siekana" watroba to "kopalnia dodatkowych dni emerytury"
ojeza! a pomyslec, ze to mi wmawiaja, ze sie przesadnie poswiecam dla idei... poza tem... toz to bomba cholesterolowa. a jak czytamy, il dottore grizzly poleca wystrzegac siem cholesterolu egzogennego. czy to w takim razie na przyklad w formie suroweczki watrobiano-migdalowej, co by siem nie ostal nieproszony?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grizzly
Go
|
...grizzly poleca wystrzegac siem cholesterolu egzogennego...
Flo, cholesterol "przenika nas" do "szpiku kosci"i status "egzogenny" tegoz cholesterolu trwa 30 dni. Polecam podstawy Biochemii Harpera!!! Natomiast co jest w "blachach i blaszkach" miazdzycowych u "denata" podczas tzw. "autopsji" to najlepiej przekonac sie samemu. Serdecznie zapraszam do "Prosektorium" na Uniwersytet Medyczny w Poznaniu do Katedra i Zakład Patomorfologii Klinicznej Ul. Przybyszewskiego 49. Tam bedziesz miala okazje wlasnorecznie "pobrac material" do badania na zawartosc cholesterolu w "miazdzycowych naczyniach".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
zenon
Go
|
Sam, Zenonie, wymieniles szereg powodow dla ktorych nie nalezy brac tego gownianego lekarstwa, ale mimo wszystko przedkladasz to ziadostwo ponad zotlka,.....
Adampio, wytlumacze jeszcze raz. Ostatni raz. Zasadniczo najwazniejsze by Dawid skumal co mam do przekazania. 1. Izotek to izotretinoina, kwasowa pochodna witaminy A 2. oficjalne zalecenia sa takie by podczas kuracji unikac witaminy A jak ognia, jak rowniez po ckonczeniu brania "leku" przez okres 2-3 miesiecy 3. Damian bierze izotek. 4. kuracja izotretinoina trwa dlugo, w zaleznosci od zalecen "lekarza" - kilka miesiecy, czasem nawet 10 miesiecy. 8 miesiecy to chyba standard. Dawid pisze, ze zostaly mu jeszcze 2 miesiace, czyli strzelam ze conajmniej pol roku juz ten badziew lyka. Nie wiem na ile grozby lekarzy i producentow sa realne. Nie wiem na ile hiperwitaminoza jest prawdopodobna zakladajac ze odstawi to od zaraz i wbrew oficjalnym zaleceniom bez "odczekania" bedzie wcinal za twoja rada 10 zoltek dziennie. I pisze o tym nie przesadzajac jak jest, bo nie wiem jak jest. Pisze "sugerowalbym uwazac na zoltka i watrobke". I to nie jest "przedkladanie tego dziadostwa ponad zoltka".. a taka watrobka to musi byc ze zdrowo odrzywiajacego sie zwierzecia. To jest dopiero, za przeproszeniem, "bublbing shit".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
zenon
Go
|
Czy wg. Ciebie surowizna pomaga watrobie?
Rozsadna surowizna jak najbardziej.. Wezmy chociazby tluszcz. Wystarczy powachac surowy i taki ze smazenia by sie przekonac ktory jest "zachecajacy" a ktory "odrzucajacy".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
'zenon" no patrz jak mądrze napisałeś! Kładąc plaster masła na ser, czy placek serowy, albo zjadając jabłko tylko umyte pod bieżącą wodą, to już jestem na rozsądnej surowiznie, a nawet sobie z tego sprawy nie zdawałem. PS białko z mięsa i podrobów jako produkt warunkowo rakotwórczy (w przeciwieństwie do białek roślinnych - z wyłączeniem GMO), powinien być warunkowo poddany denaturacji termicznej, bo ułatwia rozkład chemiczny warunkowo patogennego materiału genetycznego.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
_flo
Go
|
Flo, cholesterol "przenika nas"...
miiiisiek, nie wiem, jak to tam z tym jest, czytalam to tu to tam, tak do konca nikt nic nie wie - jak w czeskim filmie jak ty wiesz, to cieszy poki co pozwolisz jednak ze pozostane na diecie doktora i bede sie ignorancko i konfornistycznie zajadala zolteczkami (i von trupka) za 10 lat byc moze zglosze sie do ciebie na monitoring, poki co czuje sie wysmienicie (o niski poziom insuliny dbam, takze nie powinienes miec zbyt duzo roboty )
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
tak do konca nikt nic nie wie - jak w czeskim filmie... Wiedzą, wiedzą i to bardzo dokładnie wiedzą, ale nie powiedzą. Przypuszczam nawet kto wie, wiem kto z całą pewnością wie.Ja podać mogę tylko tyle, że do prawidłowego lipidogramu niezbędne są tylko dwa warunki, niezależne od rodzaju diety... Pierwszy - podany jest na www.dr-kwasniewski.plDrugi - podany jest na www.dr-kwasniewski.plI najśmieszniejsze jest to, że otwartym tekstem, a i tak "niezrozumiale". Dokładna znajomość organicznego obrotu metabolicznego pewnych substancji nie jest warunkiem koniecznym, aby żyć zdrowo, długo i szczęśliwie, tak jak nie trzeba być mechanikiem, aby bezawaryjnie, zdrowo, długo i szczęśliwie jeździć samochodem. PS A "misiek" nawet nie wie, dlaczego Harper podaje, że wchłania się tylko max "30" z przewodu pokarmowego, bo bezskutecznie pytał tam, gdzie nie znają odpowiedzi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
_flo
Go
|
no oczywiscie czytalam tez doktora, pamietam glownie o niedotlenieniu komorek nie powolalam sie, zeby bylo obiektywniej...
zreszta naprawdeeee, ten temat mnie poki co za bardzo nie kreci, nie zajmuje, nie mam zdania,... biegne dotleniac
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
zenon
Go
|
Kladac plaster masla na ser, czy placek serowy, albo zjadajac jablko tylko umyte pod biezaca woda, to juz jestem na rozsadnej surowiznie, a nawet sobie z tego sprawy nie zdawalem. Obawiam sie, ze twoje maslo nie jest surowe tylko pasteryzowane, natomiast ser - to zalezy czy prawdziwy szwajcarski czy taka "podrobka" do polskich marketow.. bialko z miesa i podrobow jako produkt warunkowo rakotworczy (w przeciwienstwie do bialek roslinnych - z wylaczeniem GMO), powinien byc warunkowo poddany denaturacji termicznej, bo ulatwia rozklad chemiczny warunkowo patogennego materialu genetycznego.
Acha, to teraz tym straszymy. Racja, przyrode trzeba poprawiac i korygowac, bo inaczej zginelibysmy marnie! To co piszesz jest niespojne np z eksperymentem Potengera na kotach. Oczywiscie kot to nie czlowiek, jednak nie widze powodu dla ktorego bialko z miesa i podrobow mialoby byc warunkowo rakotworcze dla ludzi a dla kotow juz nie.. Oswiecisz mnie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
Nie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
zenon
Go
|
bardzo wygodna odpowiedz. :/
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grizzly
Go
|
...miiiisiek, nie wiem, jak to tam z tym jest, czytalam to tu to tam, tak do konca nikt nic nie wie - jak w czeskim filmie jak ty wiesz, to cieszy... Flo, jak bedziesz "uparta" w analizowaniu wszystkich dostepnych juz od dawna "faktow biochemicznych" i wybierzesz odpowiedni i "staly punk odniesienia"to wszystko stanie sie na tyle "jasne", ze unikniesz "planktonowej godziny prawdy", ktora niewatpliwie zawsze weryfikuje wszystkie bledne zalozenia i wnioski.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
bardzo wygodna odpowiedz. Ale jaka szczera!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grizzly
Go
|
..poki co pozwolisz jednak ze pozostane na diecie doktora i bede sie ignorancko i konfornistycznie zajadala zolteczkami (i von trupka)...
Flo, a czy ja Ciebie lub kogokolwiek namawiam do rezygnacji, raczej odwrotnie ZACHECAM!!! Ale jednoczesnie informuje o mozliwosci korzystania z pomocy profesjonalistow, co w 100% pozwoli uniknac "planktonowej godziny prawdy"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
zenon
Go
|
bardzo wygodna odpowiedz. Ale jaka szczera! moim zdaniem wrecz przeciwnie..
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
toan
Go
|
moim zdaniem wrecz przeciwnie.. Otóż wyłożę ci to bardzo prosto, dlaczego jesteś w wielkim błędzie: 1. jeśli wiem, ale nie chcę ci wyjaśnić - odpowiedź "nie" jest szczera!. 2. jeśli nie wiem i nie chcę kłamać - odpowiedź "nie" jest również szczera!. Dlatego niezależnie od tego jakia jest prawda i tak będziesz "swoje" wiedział.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
zenon
Go
|
W sumie masz racje.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
zenon
Go
|
Mozesz tez nie wiedziec i zdawac sobie z tego sprawe, ale nie chcesz sie przyznac i w tym sensie za wymijajaca odpowiedzia "nie" stoja nieszczere intencje (chec ukrycia swojej niewiedzy). Dobrze lawiruje?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|