forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-29, 00:07:45

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
Pakiet Dieta Antyketogeniczna - zamówienia - korojoo.com
669820 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: root
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Żywienie Optymalne
| | |-+  Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 [2] 3 4 5 6 7 ... 10 Do dou Drukuj
Autor Wtek: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej  (Przeczytany 81682 razy)
Rajano
Go


Email
Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
« Odpowiedz #20 : 2007-09-28, 15:18:16 »

Dowody następne trochę z innej beczki:
Badania prowadzone na korelacją tłuszczów a powastawaniem nowotworów:
Wykazano bardzo wysoką korelację miedzy wysokim spozyciem tłuszczów a rozwojem nowotworów złośliwych: rak sutka, rak jelita grubego, rak trzonu macicy, rak gruczołu krokowego. Wykazano, że tluszcze nie maja wielkiego wplywu na rozwoj raka żoladka. Rozwoj nowotworu przebiega w trzech etapach, wpływ tluszczow na jego rozwoj wykazano w dwóch z nich.
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=1434.0
A TU TRZEBA WIEDZIEĆ Z CZEGO TEN TŁUSZCZ POWSTAJE: http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=1935.0
Skoro znasz żywienie człowieka, to zapewne wiesz o "niemieszaniu weglowodanów i tłuszczów" bo wtedy rzeczywiście jest to szkodliwe.
Pozdrawiam
Zapisane
Rajano
Go


Email
Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
« Odpowiedz #21 : 2007-09-28, 16:04:00 »

Albo przeczytaj co napisał lekarz praktyk, skoro pisałeś o nowotworach http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=8757
A propo raka żołądku, to jest on problemem niestety w Japonii, a Japończycy bardzo mało tłuszczu jedzą ALE nie mieszają węgli i tłuszczów, bo to "mieszanka wybuchowa"
Pozdrawiam
Zapisane
macek10
Go


Email
Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
« Odpowiedz #22 : 2007-09-28, 16:08:27 »

ile g białka wypada w jadłospisie diety optymalnej? Analizowalem kilka z nich i wyszło mi sporo tego bialka wiec twierdze ze jest to dieta wysokobialkowa.

"PS
Ponieważ jak twierdzisz: cyt. - "Moja wiedza jest duża na tematat zywienia czlowieka" - to pewnie mylą Ci się g, %, cal, J i inne jednostki..."

nie wiem odnosnie czego to jest.... sorry ale nie rozumiem co ma mi sie mylic...
Zapisane
baska
Go


Email
Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
« Odpowiedz #23 : 2007-09-28, 16:22:28 »

Cytuj
ile g białka wypada w jadłospisie diety optymalnej
U mnie jest pomiedzy 30-50g, wzrost 158 cm. To zalezy co jem w dany dzien. Przewaznie wynosi ok 40g bialka. Czy wg Ciebie Maciek to dieta wysokobialkowa?

Ogolnie rzecz biorac powinno byc 0,5-1g B/kg masy naleznej.
Zapisane
Rajano
Go


Email
Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
« Odpowiedz #24 : 2007-09-28, 16:25:45 »

Niestety Tobie się to nie myli tylko nie wiesz, że nie można mieszać węgli i tłuszczów w biochemii Harpera jest to opisane, zadajesz pytanie : "ile g białka wypada w jadłospisie diety optymalnej?" widzisz sam sie przyznałeś nie znasz podstaw żywienia optymalnego, a się o nim wypowiadasz.
Dieta wysokobiałkowa to Dieta Atkinsa (to jest całkiem inna dieta niż optymalna) w optymalnej białko zjada się 1 gram na kilogram wagi należnej, ALE wszystko ZALEŻY: jakie jest to białko, jesli chorujesz masz chorą wątrobę to mniej go zjadasz, również w chorobie nowotworowej, a jeśli jestes bardziej aktywny to możesz go więcej zjadać.
Proponuje wpierw poznać temat o którym dyskutujesz, choćby przeczytaj to http://drmichalak.pl/data/podstawy_biochemiczne.htm
http://drmichalak.pl/data/studenci/bioch_main.htm
(bo wątpie czy przeczytałes nawet linki które Ci podałem)
A skoro masz wiedzę to mam pytanie, czy wg. Ciebie cholesterol zjadany sie odkłada? i czy cholesterol zjadany jest niebezpieczny dla zdrowia człowieka?
prosze odpowiedz.
Pozdrawiam
Zapisane
Ewa
Go


Email
Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
« Odpowiedz #25 : 2007-09-28, 18:03:18 »

Cytuj
gadacie jak opentani, kazda dieta ma wady nawet ta rekomendowana przez WHO
To ty gadasz jak potłuczony Very Happy W naturze doszukujesz się wad?  To poszukaj jeszcze wad powietrza, którym oddychamy. Moze je trzeba jakoś zmodyfikować?  Shocked

Powietrze i DO moga mieć tylko tę wadę, że mają domieszki trucizn fundowane nam przez przemysł. Ale i tak jest ich mniej niz w twoim pozywieniu prosto z fabryki.
Zapisane
toan
Go


Email
Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
« Odpowiedz #26 : 2007-09-29, 09:06:09 »

...ile g białka wypada w jadłospisie diety optymalnej? Analizowalem kilka z nich i wyszło mi sporo tego bialka wiec twierdze ze jest to dieta wysokobialkowa...

Tak jak przypuszczałem niestety. Kolejny "krytykant", co nie ma pojęcia, co krytykuje  Sad. A szkoda, bo konstruktywna krytyka zawsze wnosi pozytywny impuls ...

PS
W maśle ilość tłuszczy trans jest dość stała i raczej nie przekracza 5%, a zawartość 5-10 i więcej % mają "oszustwa" masła, czyli mixy margaryny z tłuszczem mlecznym Sad - pakowane tak, aby "Kowalski" się łatwo nabierał i nie widział różnicy smakowej między takim "masłem", a margaryną. "A jak nie widać różnicy, to po co przepłacać?"  Laughing.
Jedno z najlepszych MASEŁ (najlepsze twarogi) w Polsce produkuje KeSeM - czyli Kujawska Spółdzielnia Mleczarska z Wysokiej 15 we Włocławku - http://www.kesem.com.pl/. Masło z tej spółdzielni jest dostępne, a jeśli nie - to dowiozą Very Happy. Spróbować warto - będziecie wiedzieli jak smakuje prawdziwe masło i prawdziwy twaróg ze stolicy Kujaw.
Zapisane
Ewa
Go


Email
Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
« Odpowiedz #27 : 2007-09-29, 10:29:50 »

Kurcze, strasznie podrożało masło. Osełka górska ze Skoczowa SOBIK, 300 g, najpopularniejsza w Warszawie, kosztuje  7-9 zł.
Rozejrze się za tą Kujawską. Zaciekawiłeś mnie, Toan. Nie kojarzę tej firmy
Zapisane
toan
Go


Email
Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
« Odpowiedz #28 : 2007-09-29, 11:21:34 »

Do Warszawy wożą towar na pewno. Trochę wysiłu Ewa z Twojej strony i odnajdziesz produkty tej firmy. Śmietany 12% kubek ani jogurtów nie polecam, choć też dobre dla zjadaczy chleba, ale masło i twaróg (szczególnie krajankę półtłustą) -TAK. Nie zawiedziesz się  Cool

WAŻNE
Masło extra pakowane przez KeSeM w kostkę i pakowane w osełkę - to to samo masło, więc nie daj się nabrać, gdyby modna ostatnio osełka w sklepie, była droższa w przeliczeniu na kg od kostki. Very Happy
"Masło stołowe" KeSeM też robi bardzo dobre, ale jednostka tłuszczu w stołowym wychodzi drożej Sad.
Zapisane
adampio
Go


Email
Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
« Odpowiedz #29 : 2007-09-29, 16:36:03 »

Ewa, 8-9 zl, za kostke masla!!!!!! ile chcesz wysle Ci najlepsze dunskie maslo, ekologiczne itd itp, za najwyzsza cene 5 zl za 250 gr. To cena sklepowa. Gdybyscie chcileli tone masla to podejzewam, ze dostane za pol ceny !!!! I to jakiej jakosci....niech sie chowaja oselki i inne produkty ze stolicy kujaw !!!!
Zapisane
Rajano
Go


Email
Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
« Odpowiedz #30 : 2007-09-29, 16:40:34 »

Przykładem jest temat o wysokim spozyciu warzyw i owoców ktorych wysokie spozycie sprzyja utrzymaniu zdrowia, to twierdzicie ze to brednia i nieprawda bez zadnych kontr argumentów.

Chodzi bardziej o RZECZYWISTĄ WARTOŚĆ ODŻYWCZĄ WARZYW I OWOCÓW, one powinny być dodatkiem, uzupełnieniem diety, natomiast nie podstawą:
Proszę bardzo wpisz sobie ile witamin ma np, wątroba wieprzowa a ile jakieś warzywo czy owoc: http://www.dobradieta.pl/tabele.php
tu poczytaj: http://www.dobradieta.pl/mity.php?cmd=show&id=5
Pozdrawiam
Zapisane
Ewa
Go


Email
Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
« Odpowiedz #31 : 2007-09-29, 19:06:43 »

Cytuj
Ewa, 8-9 zl, za kostke masla!!!!!! ile chcesz wysle Ci najlepsze dunskie maslo
Adaśku, jak wszyscy z forum sie złożą, zamówimy!  Mr. Green
Cholera, zobacz, jak tu żyć? Pensje mniejsze, ceny większe, produkty gorsze. Pewnie mózgi gorsze?  Rolling Eyes
Zapisane
Ewa
Go


Email
Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
« Odpowiedz #32 : 2007-09-29, 19:08:03 »

Adas, a może jakiś biznesik?
Zapisane
Hana
Go


Email
Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
« Odpowiedz #33 : 2007-09-29, 19:15:09 »

Ewa, 8-9 zl, za kostke masla!!!!!! ile chcesz wysle Ci najlepsze dunskie maslo, ekologiczne itd itp, za najwyzsza cene 5 zl za 250 gr. To cena sklepowa. Gdybyscie chcileli tone masla to podejzewam, ze dostane za pol ceny !!!! I to jakiej jakosci....niech sie chowaja oselki i inne produkty ze stolicy kujaw !!!!

Nieoplacalny ten "biznesik".
Koszty przesylki beda wieksze niz cena maselka.
Zapisane
Ewa
Go


Email
Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
« Odpowiedz #34 : 2007-09-29, 19:17:42 »

Hana, co ty? Nie zapominaj, ze Adas podał dunską cene detaliczną.
Zapisane
Hana
Go


Email
Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
« Odpowiedz #35 : 2007-09-29, 19:26:47 »

Twierdzisz Ewa, ze sie oplaca, to ja tez chetnie zamowie "dunskie maslo".
Zapisane
Ewa
Go


Email
Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
« Odpowiedz #36 : 2007-09-29, 19:40:57 »

Very Happy Super, Hana! To juz jesteśmy dwie, Adaśku
Zapisane
Matti
Go


Email
Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
« Odpowiedz #37 : 2007-09-29, 20:47:32 »

Po pierwsze szacunek macek dla ciebie ze nie jesteś idiotą a jesteś madrym szukającym człowiekiem i podejmujesz dyskusje Smile.Wiedz ze jamteż kiedyś wierzyłem w medycyne i ostro sie oparzyłem.Wierze ze ty też znajdziesz prawde bo szukasz "Szukajcie a znajdziecie"-Jezus. I radze byś nie wątpił i nie zatrzymywał sie aż znajdziesz. Wiele osób z medycyny zna sie bardziej na nazwach leków niż na tym co powinno... i powtarza tylko zasłyszane rzeczy...często iestety brednie (to moje zdanie).Dobrze że ty zamiast wierzyć od tak szukasz i nawiązujesz dyskusje.



macek na pytanie apropo diety optymalnej czemu nie mówi sie o błędach to powiem tak:mówi sie ale ten kto tak mówi to

 często nagle zostaje obszczekany ze wszystkich stron a zamiast porozmawiać na argumenty jak ludzie używa sie wręcz jakby techniki z mediów z polityki :/ :tzn wyśmiewanie ośmieszenie itp itd.

Nie zawsze ale tak tu bywało...i na mnie i na innych .

A przecież powinniśmy porozmawiać na argumenty logicznie .

Co do wad jest kilka ale moim zdaniem na krótką mete metoda jest korzystna bo po załóżmy 20 latach przełądowywania sie węglowodanami nagłe ścięcie ich do niskiego poziomu nawet na miesiąc a nawet dłuzej nie stanowi problemu(to moje zdanie) a nawet mozę przynieść większe korzyści niż danie organizmowi dokłądnie tyle węgli ile potrzebuje ponieważ bedzie zmuszony ruszyć tyłek i zacząć funkcjonować na optymalnym wykrozystaniu wegli i tylko dla struktur gdzie to konieczne i przetwarzać białko.

Minusem jest to że na dłuzszą mete po wielu miesiacach latach źle to sie kończy z takim ograniczeniem węgli i białka czasami (TO ZALEZY OD CZOWIEKA I ILOŚCI).Zwłaszcza ze po przebudowie już doktor nie pozwala jeść bialka do woli.

Poza tym jest kilka przeciwnych do siebie zaleceń ...

Ale na logike:myslisz zę były by tu osoby którym dieta zaszkodzuiła?Nie tu są ludzie stosujący najlepsze rodzaje DO I ŻO i majacy z tego korzyści.I zachwalaja . I do brze bo dieta mozę być bardzo korzystna ale to zależy jakie zalecenia zastosujesz

http://szczesliwastrona.rew.pl/forum/viewtopic.php?t=54

Ale co do miażdżycowości tej diety to bardzo dziwne te badania bo dieta optymalna nie jest miażdżycorodna ponieważ to nie tłuszcz  odpowiada za chlesterol w naczyniach... tak naprawde wszystkie badania o jakich słyszałem pokazywały ze ograniczanie węgli dawało korzyści a obnizanie tłuszczu powodowało kilkukrotne nawet zwiększenie śmiertelności...

W sprawie badań poczytaj doktora Lutza "życie bez pieczywa" świetnie je charakteryzuje .Na www.dobradieta.pl nawet widziałem ze ktoś proponował ebooka...

Obowiązkowo trzeba dodać że należy zbadać badanie kto finansuje itp itd. bo czasami mozna by bardzo sie do takich sponosorowanych przyczepić co czesto czytałem takie opcje ...przekręty tp. a nawet naciaganie.

Zauważmy takze logicznie co jedzą grubi chorzy ludzie wpierdzielają weglowodany oczyszczone i takze cukier w postaci rafinowanej... 

BO nie teoria lecz praktyka jest najważniejsza.

Idź popytaj poobserwuj . JA NA ULICACH WIDZE w miesnych normalnie zbudowanych ludzi w mienych kupujących czerwone miecho i patrzących na nich spode łba chore grube babcie które góra chudą pierś wezmą (co pokazuje zę stosują zalecenia co do unikania cholesterolu)

A w cukierni narzekające grube koiety które potrafia zagryźć wzrokiem .Ale dziwić sie po naładowaniu przez dziesiatki lat jednym z narkotyków... czyli cukrem rafinowanym który jest czysty na 99,9% (wartości to ZERA ale nie to jest najgorsze...)

Cóż nie odpowiedzialem jakie sa wady zbytnio bo temat brzmi czemu sie ich nie podaje wiec taki wywód rzuciłem...
Zapisane
Matti
Go


Email
Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
« Odpowiedz #38 : 2007-09-29, 20:49:23 »

Co do źle to sie kończy to dopiska:"czasami" bo wiem że są takie przypadki ale przecież nie zawsze...
Zapisane
mosik
Go


Email
Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
« Odpowiedz #39 : 2007-09-29, 22:12:11 »

Po pierwsze szacunek macek dla ciebie ze nie jesteś idiotą a jesteś madrym szukającym człowiekiem i podejmujesz dyskusje Smile.Wiedz ze jamteż kiedyś wierzyłem w medycyne i ostro sie oparzyłem.Wierze ze ty też znajdziesz prawde bo szukasz "Szukajcie a znajdziecie"-Jezus. I radze byś nie wątpił i nie zatrzymywał sie aż znajdziesz. Wiele osób z medycyny zna sie bardziej na nazwach leków niż na tym co powinno... i powtarza tylko zasłyszane rzeczy...często iestety brednie (to moje zdanie).Dobrze że ty zamiast wierzyć od tak szukasz i nawiązujesz dyskusje.

"Szukajcie a znajdziecie-Jezus" no Matti to faktycznie się tobie udało, zwłaszcza gdy macek jest ateistą.
Wtedy na pewno wczyta się w twoje posty Smile

 
macek na pytanie apropo diety optymalnej czemu nie mówi sie o błędach to powiem tak:mówi sie ale ten kto tak mówi to
często nagle zostaje obszczekany ze wszystkich stron a zamiast porozmawiać na argumenty jak ludzie używa sie wręcz jakby techniki z mediów z polityki :/ :tzn wyśmiewanie ośmieszenie itp itd.

Nie zawsze ale tak tu bywało...i na mnie i na innych .

A przecież powinniśmy porozmawiać na argumenty logicznie .

Normalnie jak bym czytał Kononowicza Smile Smile  Ale robisz jaja! Człowieku aby dyskutować to podstawy biochemii choć trochę musisz liznąć, linki do badań popierających tezy czy bełkoty zapodać Smile he he he



Minusem jest to że na dłuzszą mete po wielu miesiacach latach źle to sie kończy z takim ograniczeniem węgli i białka czasami (TO ZALEZY OD CZOWIEKA I ILOŚCI).Zwłaszcza ze po przebudowie już doktor nie pozwala jeść bialka do woli.

Poza tym jest kilka przeciwnych do siebie zaleceń ...

Ale na logike:myslisz zę były by tu osoby którym dieta zaszkodzuiła?Nie tu są ludzie stosujący najlepsze rodzaje DO I ŻO i majacy z tego korzyści.I zachwalaja . I do brze bo dieta mozę być bardzo korzystna ale to zależy jakie zalecenia zastosujesz

Gdzie te nekrologi i historie choroby osób którym dieta Dr. JK zaszkodziła ?




Ale co do miażdżycowości tej diety to bardzo dziwne te badania bo dieta optymalna nie jest miażdżycorodna ponieważ to nie tłuszcz  odpowiada za chlesterol w naczyniach... tak naprawde wszystkie badania o jakich słyszałem pokazywały ze ograniczanie węgli dawało korzyści a obnizanie tłuszczu powodowało kilkukrotne nawet zwiększenie śmiertelności...


Miażdżycy tak naprawdę to niema i ludzie wcale na nią nie umierają. Tylko nowotwory pędzone cukrem koszą wszystkich. Smile



W sprawie badań poczytaj doktora Lutza "życie bez pieczywa" świetnie je charakteryzuje .Na www.dobradieta.pl nawet widziałem ze ktoś proponował ebooka...

Obowiązkowo trzeba dodać że należy zbadać badanie kto finansuje itp itd. bo czasami mozna by bardzo sie do takich sponosorowanych przyczepić co czesto czytałem takie opcje ...przekręty tp. a nawet naciaganie.

Najlepiej czytać tylko Święte Księgi one pewnie nie były sponsorowane, a ile w nich mądrości jest!

 
Zauważmy takze logicznie co jedzą grubi chorzy ludzie wpierdzielają weglowodany oczyszczone i takze cukier w postaci rafinowanej... 

BO nie teoria lecz praktyka jest najważniejsza.

Idź popytaj poobserwuj . JA NA ULICACH WIDZE w miesnych normalnie zbudowanych ludzi w mienych kupujących czerwone miecho i patrzących na nich spode łba chore grube babcie które góra chudą pierś wezmą (co pokazuje zę stosują zalecenia co do unikania cholesterolu)

A w cukierni narzekające grube koiety które potrafia zagryźć wzrokiem .Ale dziwić sie po naładowaniu przez dziesiatki lat jednym z narkotyków... czyli cukrem rafinowanym który jest czysty na 99,9% (wartości to ZERA ale nie to jest najgorsze...)

Cóż nie odpowiedzialem jakie sa wady zbytnio bo temat brzmi czemu sie ich nie podaje wiec taki wywód rzuciłem...

Te grube babcie i grube kobiety co je widzisz na ulicy i w mięsnym to pewnie zazdroszczą tobie zdrowia, urody i wiedzy co z nadmiaru wylewa sie aż na ulicę kiedy tam jesteś. Smile

Pozdrawiam i życzę podniecającego "oczyszczania wątroby" czy łapania grzybicy w jesiennej porze Smile

 
Zapisane
Strony: 1 [2] 3 4 5 6 7 ... 10 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.075 sekund z 18 zapytaniami.