Autor
|
Wtek: Tematy dotyczące forum (Przeczytany 90826 razy)
|
viola44
Go
|
...w koncu sobie zapracowala...
Marek nie gadaj, wiele wskazuje na to, ze Krystyna przynajmniej ma racje "co do problemu"natomiast sam fakt "bycia klonem" to dla mnie, zaden problem. Po prostu kazdy post traktuje jako "mysl"i malo wazne, ktory klon to wygenerowal !!! brawo GRIZLLY! to samo powiedziałam adamowipio tylko w prywatnej korespondencji. to delikwenta problem co zrobi z wiedzą którą otrzyma, a my sami od tego mamy głowy, żeby umieć wyselekcjonować to co dla nas najwartościowsze. klony nie są problemem, problemem są nieładne dialogi interpersonalne.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MarekLisowski
Go
|
alez problem jest,bo nie mozna w takim wypadku ufac nikomu-nawet w najmniejszym procencie. a i z tego co widze uzytkownicy narzekaja.kto lubi byc oszukiwany,to jego sprawa-ja nie lubie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Marek jestes pewien/na ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
viola44
Go
|
MarekLisowki Viola swoją drogą ciekawy awatar-nagie ramiona-sexowne-coby nie mówić. To nie ramię, oj teraz gdy będziesz sie nudził, nie bedziesz pisał obraźliwych postów, tylko bedziesz się zastanawiał jak nie ramię to co? może odrebny kawałek sklonowanej violki!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Czesław
Go
|
jak nie ramię to co? Może kolano?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
Może główka dziecka trzymanego na rękach?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MarekLisowski
Go
|
uderz w stol a krawiec sie odezwie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MarekLisowski
Go
|
Marek jestes pewien/na ?
a ty jestes pewna?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Marek jestes pewien/na ?
a ty jestes pewna? Ja jestem pewien, ze ja to "adampio"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
krzych_100
Go
|
Taki film był: "Atak klonów", czy jakoś tak.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
krzych_100
Go
|
MarekLisowki Viola swoją drogą ciekawy awatar-nagie ramiona-sexowne-coby nie mówić. To nie ramię, oj teraz gdy będziesz sie nudził, nie bedziesz pisał obraźliwych postów, tylko bedziesz się zastanawiał jak nie ramię to co? może odrebny kawałek sklonowanej violki! Wiem, to bark...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
viola44
Go
|
MarekLisowki Viola swoją drogą ciekawy awatar-nagie ramiona-sexowne-coby nie mówić. To nie ramię, oj teraz gdy będziesz sie nudził, nie bedziesz pisał obraźliwych postów, tylko bedziesz się zastanawiał jak nie ramię to co? może odrebny kawałek sklonowanej violki! Wiem, to bark... a ramię to nie część barku?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
krzych_100
Go
|
Ale na zdjęciu to bark.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
viola44
Go
|
Ale na zdjęciu to bark.
Nie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MarekLisowski
Go
|
ziew
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Może ktoś napisałby coś?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Zaglądam do wszystkich działów, czytam stare wątki i nie mogę doczekać się nowych wiadomości. Piszę różne rzeczy , w różnych działach, sprawdzam statystyki forum i zobaczyłam, że były aktywniejsze czasy, ale i słabsze.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
maf
Go
|
[mafuote author=renia link=topic=3868.msg66900#msg66900 date=1237388337] Może ktoś napisałby coś? Nikt nie pisze, bo wszyscy zdrowi na DO. Adampio napisze jak zwykle ile przeplynal i po czym. Zazdroszcze mu troche, poniewaz slabo plywam, na dodatek pale, wiec kondycji pewnie brak. Ale napisze o jajkach, bo dawno nie bylo. Jak wiecie, hoduje zielononozki kuropatwiane. Mam tylko 7 kurek, bo jedna uciekla do lasu (przez plot), Dwie kury zginely smiecia tragiczna przez dzikie zwierze. Ale codziennie mam swieze jajeczka. Zbliza sie sezon na kurczaki, wiec zaczne zbierac jajka do wylegu w moim wlasnorecznie zbudowanym inkubatorze. Pod koniec kwietnia sadze, ze bede mial z 15 kurczaczkow, ktore zniosa jajka niestety dopiero w pazdzierniku. W przyszlym roku bede pewnie mial ok 17 zielononozek i calkowicie pokryte zapotrzebowanie na jaja z wlasnej produkcji. To tyle. Pozdrawiam maf
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
viola44
Go
|
[mafuote author=renia link=topic=3868.msg66900#msg66900 date=1237388337] Może ktoś napisałby coś? Nikt nie pisze, bo wszyscy zdrowi na DO. Adampio napisze jak zwykle ile przeplynal i po czym. Zazdroszcze mu troche, poniewaz slabo plywam, na dodatek pale, wiec kondycji pewnie brak. Ale napisze o jajkach, bo dawno nie bylo. Jak wiecie, hoduje zielononozki kuropatwiane. Mam tylko 7 kurek, bo jedna uciekla do lasu (przez plot), Dwie kury zginely smiecia tragiczna przez dzikie zwierze. Ale codziennie mam swieze jajeczka. Zbliza sie sezon na kurczaki, wiec zaczne zbierac jajka do wylegu w moim wlasnorecznie zbudowanym inkubatorze. Pod koniec kwietnia sadze, ze bede mial z 15 kurczaczkow, ktore zniosa jajka niestety dopiero w pazdzierniku. W przyszlym roku bede pewnie mial ok 17 zielononozek i calkowicie pokryte zapotrzebowanie na jaja z wlasnej produkcji. To tyle. Pozdrawiam maf Fajnie masz z tymi własnej produkcji jajami, ja co prawda nie mam własnych, ale tez nie najgorzej poniewaz kupuje od "baby" na kleparzu, zupełnie inny smak jajecznicy, na początku kupowalam fermowe, budyń z masla i smietany i zoltkek mial zupelnie inny smak, troche taki smierdzący, gdy zaczęłam robic tę potrawę na jajach od normalnych kur, smak budyniu zupełnie inny, wcześniej nigdy nie zastanawialam sie nad tym, jaki wplyw na dany produkt ma pokarm jakim zywia sie zwierzeta, teraz jestem tego swiadoma.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Jak czytam o tych kurkach, to czuję jakąś tęsknotę za przyrodą. Nigdy nie mieszkałam na wsi, ale nieraz byłam u teściów na 2 tygodnie i zawsze jak wracałam do domu, to czułam się zdrowsza i silniejsza fizycznie i psychicznie. Zieleń i świeże powietrze, no i zdrowe jedzenie działają fantastycznie. Marzy mi się małe gospodarstwo blisko miasta, na stare lata (jestem młodziódka, tylko 49 lat , do młodości trzeba dojrzeć, 10 lat temu czułam się za stara, żeby czegokolwiek się uczyć np. obsługi komputera), żeby mieć zdrowe jedzenie, kochaną ciszę, cudowne powietrze i śpiew ptaków .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|