Strony: [1]
|
|
|
Autor
|
Wtek: Cera,sińce. (Przeczytany 7617 razy)
|
marika3
Go
|
Witam! Stosuję się do zalecen dr.Głowackiego,a pomimo tego moje problemy z ziemistą, mieszaną cerą, krostkami i sinymi podkówkami pod oczami (powodem nie jest niewyspanie czy stresy) nie kończą się, a nawet nie zmniejszają (. Martwi mnie to. Odżywiam się optymalnie od 3 lat, jem gęste zupy na wywarach, skórki wieprzowe, cielęce, podroby. Przy tym wszystkim często się przeziębiam,a od lipca walczę już z 5. z kolei opryszczką Odstępstw w żywieniu u mnie nie ma. Jakie macie Państwo zapatrywania na tego typu sprawy...? Czy prądy selektywne coś by w tym przypadku pomogły? Z pozdrowieniami Małgosia
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kristan
Go
|
Cześc. Nie wiem,ale tak mi się wydaje,że za powyzsze dolegliwości w takim przypadku może byc "robastwo".Zrób test enzymatyczny krwi,moze to coś wyjasni.Poza tym wydaje mi sie ,ze za dużo jesz. Pozdro.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
A.G.Bednarczyk
Go
|
Cześć! Mariko, a ile zjadasz białka? Ja gdy kiedyś zjadałam go za mało to byłam bardziej skłonna na przeziębienia. Przy wątpliwościach możesz się skontaktować z dr. Garbieniem, może jest coś co robisz nie tak, lub są tego inne przyczyny. Pzdrawiam, Grażyna.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
marika3
Go
|
Hmm... białka jem 50-60 g, czasami zdarza mi się więcej, więc może przyczyną jest tutaj właśnie kwestia białka. Dziękuję, skorzystam z porad i zobaczymy jaki będzie tego skutek Proszę przy tym również inne osoby o odpowiedzi na postawiony przeze mnie problem. Pozdrawiam z Warszawy
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
evosonic
Go
|
Mariko metoda mojej Babci fiołek trójbarwny - znakomite ciekawe w smaku ziółko , pozatym poruszaj się , pływanie , rower , jogging ..... no nie wiem co lubisz , ale spoć sie czasem z wysiłku , złe duszki wyleca z ciebie szybciej niż myslisz troszkę alkoholu też ci nie zaszkodzi o kochaniu się nie napiszę jeszcze jedno ... zrezygnuj z przetworzonego mięsa - wędlin , to co jest na rynku jest niejadalne , pozostaje tylko to co jest nieprzetworzone , w miarę naturalne
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
marika3
Go
|
No ba! Bez ruchu i aktywności nie ma Gosi oczywiście, więc "złe duszki" wyganiam z siebie regularnie Przetworzonego i naszprycowanego różnymi cudami nie jadam, bo to jest po prostu paskudztwo, co tu dużo pisać, hi hi Hmm... co do bratka, to praktykowałam już jego picie, ale sądzę, że nie zaszkodzi spróbować raz jeszcze, prawda? No tak alkoholu akurat nie piję, a co do kochania... W każdym razie dzięki za pomocne rady, pozdrawiam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: [1]
|
|
|
|