Autor
|
Wtek: ile bialka w reumatoidalnym zapaleniu stawow (Przeczytany 135612 razy)
|
MONIKAW
Go
|
A no Wiesz Kate to wszystko jest mało ważne. Mam "klapki" liczy się tylko zdrowie. Poza tym w inny sposób rekompensuję sobie ten rygor w jedzeniu...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MONIKAW
Go
|
Adam czy taki naleśnik to nie będzie wtedy zwykły omlet???
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Adam czy taki naleśnik to nie będzie wtedy zwykły omlet???
Tak to mozna przedstawic. Tylko, ze robiac nalesnika nie wlewasz calej masy jajeczne na patelnie, tylko tak jak robisz nalesnika, przykrywasz tylko dno patelni.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MONIKAW
Go
|
To taki cieńki omlet....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
afmfo
Go
|
cytrusy - bezwzględnie szkodliwe, owoce suszone i zwykłe - też. Spokojnie 2 x w tyg można coś z owoców zjeść. /quote] A kiwi i morele suszone? To nie cytrysy, czy one tez szkodza jedzone codziennie przy problemach ze stawami?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MONIKAW
Go
|
Najlepiej owoców nie jeść wcale i cukrów prostych też. Jeżeli ktoś musi to nie za często raz w tygodniu. Codziennie nie radziłabym.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MONIKAW
Go
|
miało być i innych cukrów prostych...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
cytrusy - bezwzględnie szkodliwe, owoce suszone i zwykłe - też. Spokojnie 2 x w tyg można coś z owoców zjeść. /quote] A kiwi i morele suszone? To nie cytrysy, czy one tez szkodza jedzone codziennie przy problemach ze stawami?
Moze nie przy problemach ze stawami, natomiast cukier z owocow / fruktoza / jest najbardziej miazdzycorodna
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MONIKAW
Go
|
Adam jesz owoce???
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Adam jesz owoce???
Kocham truskawki, wiec czasami zjem 3,4 sztuki. Generalnie nie. Miodu tez nie jem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kate
Go
|
a ja mam całe pole truskawek!!!i jak tu bez nich żyć!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
afmfo
Go
|
Najlepiej owoców nie jeść wcale i cukrów prostych też. Jeżeli ktoś musi to nie za często raz w tygodniu. Codziennie nie radziłabym.
Dzięki. Monika, jak szybko po zjedzeniu produktów szkodliwych czujesz pogorszenie w stawach?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MONIKAW
Go
|
Nie jem ich wcale. Reakcje pojawiają się szybko w ciagu doby. Im choroba bardziej zaawansowana tym reakcje silniejsze. Monikaf opisuje je w wątku reumatoidalne zapalenie stawów.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
afmfo
Go
|
Nie jem ich wcale. Reakcje pojawiają się szybko w ciagu doby. Im choroba bardziej zaawansowana tym reakcje silniejsze. Monikaf opisuje je w wątku reumatoidalne zapalenie stawów.
MONIKAW Znowu dziekuje. U mnie tak szybko organizm nie reaguje i bardzo cięzko ustalić co mi szkodzi. Nawet uczulenie pojawia sie dopiero po przedawkowaniu, czyli po kilku dniach . Moja choroba też jest dziwna. Tak naprawde to nie wiem która z reumatoidalnych chorób mnie toczy a bardzo bym chciała to wiedzieć.Raczej nie jest to gościec bo stawy nie sa wykrecone i nie zaczerwienione. Nie jest to hashimoto ani borelioza bo robiłam testy. Ćmia mi stawy biodrowe, kolanowe ramion i kręgosłupa jak przy grypie. Najbardziej przy rozruchu i przy przeciążeniu. Wcześniej bolały mnie mięśni i ciągle miałam zakwasy nawet przy małym wysiłku. Teraz ta dolegliwośc znacznie zmiejszyła sie. Od jesieni nieustannie bola mnie plecy wokolicach lędźwiowych (lumbago). Mam guzka na tarczycy może to on jest przyczyną. Prawda jest, że od Nowego Roku jadłam codziennie mleczne. Od 3 tygodni znowu je rotuje i lumbago prawie ustąpiło, ale stawy biodrowe dalej ćmia. Spróbuję rotować owoce. Ostatnio choć niewiele ale jadłam je codziennie. Jem też sporo marchewki, czy ona zawiera fruktozę? Czy Ty ją jesz? Najgorsze, że przy zbyt małej ilości węglowodanów mam silne skurcze i mięśni i ścięgien i robię się bardzo nerwowa, bardzo źle śpię. Po odrzuceniu owoców i cukru niewiele ich zostało. Pozdrawiam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MONIKAW
Go
|
Nie jem ich wcale. Reakcje pojawiają się szybko w ciagu doby. Im choroba bardziej zaawansowana tym reakcje silniejsze. Monikaf opisuje je w wątku reumatoidalne zapalenie stawów.
Raczej nie jest to gościec bo stawy nie sa wykrecone i nie zaczerwienione. Nie jest to hashimoto ani borelioza bo robiłam testy. Ćmia mi stawy biodrowe, kolanowe ramion i kręgosłupa jak przy grypie. Najbardziej przy rozruchu i przy przeciążeniu. Wcześniej bolały mnie mięśni i ciągle miałam zakwasy nawet przy małym wysiłku. Teraz ta dolegliwośc znacznie zmiejszyła sie. Od jesieni nieustannie bola mnie plecy wokolicach lędźwiowych (lumbago). Mam guzka na tarczycy może to on jest przyczyną. Prawda jest, że od Nowego Roku jadłam codziennie mleczne. Od 3 tygodni znowu je rotuje i lumbago prawie ustąpiło, ale stawy biodrowe dalej ćmia. Spróbuję rotować owoce. Ostatnio choć niewiele ale jadłam je codziennie. Jem też sporo marchewki, czy ona zawiera fruktozę? Czy Ty ją jesz? Najgorsze, że przy zbyt małej ilości węglowodanów mam silne skurcze i mięśni i ścięgien i robię się bardzo nerwowa, bardzo źle śpię. Po odrzuceniu owoców i cukru niewiele ich zostało. Pozdrawiam. Co do Twoje diagnozy musiałby to raczej zrobić reumatolog... Robiłas badania na czynnik reumatoidalny, przeciwciała antycytrulinowe,jak wygląda ob? Rzs nie od razu oznacza powykręcane i zaczerwienione stawy. Do dzisiaj nie mam ani jednego ani drugiego. Co do marchewki to mi nie szkodzi, jem ją od czasu do czasu. Nie ma problemu z węglowodanami ziemniaki, warzywa na patelnię, kapusta, ogórki, czasem buraczki, marchewka. Nie lubisz frytek, placków ziemniaczanych, smażonych ziemniaków?? Pozdrawiam serdecznie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
afmfo
Go
|
Byłam u reumatologa. Ręce opadają. Powiedziała, że cos powoduje te stany ale należałoby porobic wyniki a ona może zrobić mi tylko na dne moczanową (za 6,- zł , he, he). No i robie powoli sama. Tylko nie wiem na co jeszcze mam zrobić. Baba w labrlatorium mnie zna i myśli, że naczytałam sie i popadłam w hipohondryzm, tak też myśli moja lekarka rodzinna a stawy piłują dalej. Wczesniej bardziej czułam niedomagania z nerwami, mięśniami , pamięcią i ze wzrokiem. Nie mogłam czytać bo widziałam podwójnie i wszystko na raz(brak koncentracji). Nawet nie umię opisać tego uczucia. Nie rozumiałm co czytam bo kiedy kończyłam zdanie nie pamiętałam co było na poczatku. Stawy czułam ale wydawało mi sie to podrzędne. Juz myslałam , że to stwardnienie rozsiane. Po przejściu na DO najpierw wzmocniły mi się mięśni, potem pamięć i wzrok. Jednak stawy odczuwam coraz mocniej. Do tej pory nie wiem co mi było, ale połowę dolegliwości nawet nie wymieniłam, tyle ich było. Myślę, że to jakas choroba neurologiczna na podłożu reumatoidalnym. NIe wiem,fibriomialgia czy jakaś inna cholera. Spróbuję zrobić jeszcze te wyniki , które sugerujesz. Prawdę mówiąc już jestem szczęśliwa z obecnego stanu zdrowia. Czuję, że będzie jeszcze lepiej. Ukłony dla dr. J. KWAŚNIESKIEGO i forumowej LEKARKI. Dzięki z marchewkę. Ziemniaki co prawda nie w każdej formie ale lubię. Dam radę. Pozdrawiam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
_flo
Go
|
afmfo, byc moze juz pisalas, ale przeoczylam - ile jesz W dziennie? no i bialka? ja jem 30-40 W, ale niektorzy chyba musza wiecej, a te objawy ktore opisujesz, to mi tak na glodzenie wyglada.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
_flo
Go
|
a sorry oczywiscie nie doczytalam, ze to wszystko bylo PRZED zo
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
afmfo
Go
|
afmfo, byc moze juz pisalas, ale przeoczylam - ile jesz W dziennie? no i bialka? ja jem 30-40 W, ale niektorzy chyba musza wiecej, a te objawy ktore opisujesz, to mi tak na glodzenie wyglada.
Węgli potrzebuję więcej. Teraz jem ok 80g dziennie , przy mniejszej ilości robię sie nerwowa i bardzo źle śpię. Wiem ,że to dużo ale wolę być radosna. KIedy zaczęłam jeść codziennie śmietanę stawy bolały coraz gorzej ale psychicznie byłam spokojniejsza. Myślę, że to od zwiększenia węglowodanów. Białka jem ok. 50g. Nie głodzę się, chociaż szybko robię sie głodna. Źle znoszę głód. Może to, że nie zupełnie zdrowieję , rzeczywiście jest za przyczyną rodzaju węglowodanów. Przyznaję, owoce ostatnio jadłam codziennie(niewiele).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|