Autor
|
Wtek: ile bialka w reumatoidalnym zapaleniu stawow (Przeczytany 135381 razy)
|
MONIKAW
Go
|
To tak aby ktoś czytając wątek "ile białka w rzs" nie pomyslał, że są dni w których to moze go sobie nie jeść. Będę pisała do znudzenia, że lepszy jest jego nadmiar niz niedobór w rzs bynajmniej
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
To tak aby ktoś czytając wątek "ile białka w rzs" nie pomyslał, że są dni w których to moze go sobie nie jeść. Będę pisała do znudzenia, że lepszy jest jego nadmiar niz niedobór w rzs bynajmniej
przepraszam,ze wypisuja akurat tutaj wlasne doswiadczenia z Dieta.Oczywiscie Moni,ze nalezy podkreslic i ciagle przypominac,ze kazda choroba powstala na innym podlozu,ze kazdy chory jest innym czlowiekiem. Diete Optymalna uklada sie indywidualnie.!!!!!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MONIKAW
Go
|
Nie szkodzi Alinko. Masz rację indywidualnie dla kazdego i przy tym poszczególne choroby maja też swoją specyfikę. Jak obserwuję w rzs białko jest waznym budulcem i jego niedobory kończą się zawsze źle. Warto obserwować wagę ciała ona tez jest dobrym wskaźnikiem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Majeczka
Go
|
To tak aby ktoś czytając wątek "ile białka w rzs" nie pomyslał, że są dni w których to moze go sobie nie jeść. Będę pisała do znudzenia, że lepszy jest jego nadmiar niz niedobór w rzs bynajmniej
Zgadzam sie Monika,do tej pory maz jadl dozo B i to prawie wszystko B z zoltek,bo jak nam powiedziala lekarka w RZS najszybciej sie zdrowieje na jajach i zimniakach.Oczywiscie jak sie nie znudza.U meza to sie sprawdzilo, jadl prawie same zoltka,nadal je lubi i zjada lecz musimy zmniejszyc B bo dostal swedzenia skory iskora robi sie sucha. Chyba organizm juz sie nasycil B
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Majeczka
Go
|
Majka mozesz napisac jak dlugo twoj maz odkwaszal organizm? Ja tez sie zakwasilem, i teraz przez miesiac jem duzo wiecej warzyw i na razie zero miesa. Pozdrawiam
Maz sie odkwaszal okolo 2 miesiecy-dokladnie nie pamietam. Jemu to nie pomoglo a zszkodzilo,nastapil nawrot choroby.Doradca zywieniowy zalecil jedzenie duzej ilosci warzyw, maslo ,sery ,cytryne,te wszystkie produkty w rzs sa niejadalne. Raczej nie jestem zwolenniczka odkwaszania.To byl doradca zywieniowy z Arkadii.!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ewa
Go
|
Ale czym wy się tak zakwaszacie? Chyba nie tłuszczem? Nie rozumiem, co wy piszecie. Jeśli zjecie za dużo białka, tez się zakwasicie. Przecież nadmiary wątroba przerobi również na cukry i na tłuszcze.
Owszem trzeba zwiększyć białko, ale pod postacią kolagenu i nie zapominać o wołowinie. Zwiększone dawki białka, ale tylko na początku, kiedy występują jeszcze jego braki. No i warto pomyśleć o prądach selektywnych.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
admin
Go
|
"Przebiałczenie", "zakwaszenie", "oczyszczanie", "rotowanie"... - to takie fajne tematy zastępcze, jak dieta "optymalna" nie pomaga. A dieta "optymalna" w wielu przypadkach jest nawet szkodliwa, o czym donoszą liczne osoby żywiące się niezgodnie z zasadami Diety Optymalnej. Ale, czy każdy musi?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MONIKAW
Go
|
Ale czym wy się tak zakwaszacie? Chyba nie tłuszczem? Nie rozumiem, co wy piszecie. Jeśli zjecie za dużo białka, tez się zakwasicie. Przecież nadmiary wątroba przerobi również na cukry i na tłuszcze.
Owszem trzeba zwiększyć białko, ale pod postacią kolagenu i nie zapominać o wołowinie. Zwiększone dawki białka, ale tylko na początku, kiedy występują jeszcze jego braki.No i warto pomyśleć o prądach selektywnych.
W rzs braki białka występuja przez bardzo długi czas dlatego zmniejszanie powoduje zaostrzenie choroby. Nie robiłabym tego do momentu wyleczenia a przynajmniej opanowania choroby.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ewa
Go
|
Ale nie rozumiesz, że skoro zjesz nadmiar białka, to cukier który sama wyprodukujesz, niszczy twoje, kości? Kólko sie zamyka. Wtedy wsuwasz znowu wiecej białka, żeby podreperować te kości i obarot. Gościec staje się nieuleczalny jakoś. Ja oczywiście bardzo uprościłam. To tylko moja mala wiedza z książek Jana Kwaśniewskiego. Nie robię za alfe i omege. Po prostu najlepiej sięgnąć do tekstów źródłowych. A skoro podjęłyśmy decyzję, ze jemy OPTYMALNIE, to źródłem informacji są dla nas teksty Jana Kwaśniewskiego. Mało który lekarz, dietetyk, czy naukowiec rozumie, zasady DO, więc nie warto u nich szukać rozwiązań. Jedno zaprzecza drugiemu.
Można spytać, czym się zajmujesz, Monika? Czy teoria żywienia to twoja specjalność?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MONIKAW
Go
|
Majka mozesz napisac jak dlugo twoj maz odkwaszal organizm? Ja tez sie zakwasilem, i teraz przez miesiac jem duzo wiecej warzyw i na razie zero miesa. Pozdrawiam
Maz sie odkwaszal okolo 2 miesiecy-dokladnie nie pamietam. Jemu to nie pomoglo a zszkodzilo,nastapil nawrot choroby.Doradca zywieniowy zalecil jedzenie duzej ilosci warzyw, maslo ,sery ,cytryne,te wszystkie produkty w rzs sa niejadalne. A nie łatwiej zmierzyć ketony i jeżeli się pojawią zwiększyć węglowodany??
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MONIKAW
Go
|
Ale nie rozumiesz, że skoro zjesz nadmiar białka, to cukier który sama wyprodukujesz, niszczy twoje, kości? Kólko sie zamyka. Wtedy wsuwasz znowu wiecej białka, żeby podreperować te kości i obarot. Gościec staje się nieuleczalny jakoś. Ja oczywiście bardzo uprościłam. To tylko moja mala wiedza z książek Jana Kwaśniewskiego. Nie robię za alfe i omege. Po prostu najlepiej sięgnąć do tekstów źródłowych. A skoro podjęłyśmy decyzję, ze jemy OPTYMALNIE, to źródłem informacji są dla nas teksty Jana Kwaśniewskiego. Mało który lekarz, dietetyk, czy naukowiec rozumie, zasady DO, więc nie warto u nich szukać rozwiązań. Jedno zaprzecza drugiemu.
Można spytać, czym się zajmujesz, Monika? Czy teoria żywienia to twoja specjalność?
Wydaje mi się, ze jednak rozumiem. Twoja wiedza z książęk a moja z książek i wieloletniego doświadczenia i obserwacji. Skoro wyleczyłam siebie i pomogłam to osiagnąć kilku jak nie kilkunastu osobom to mam zielone pojęcie na ten temat. To tyle w temacie bezproduktywnych dyskusji bo taką ta się własnie staje.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ewa
Go
|
Monika, dlatego pytam. Nie śmiem rywalizować z twoja wiedzą. Tak sobie dorzucam swoje 3 grosze gwoli wyostrzenia czujności. Czytam, ze ktoś tu dostał już swędzenia skóry. No, ale skoro z toba nie ma dyskusji, to BEZ DYSKUSJI!!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
admin
Go
|
MONIKAW twoje dochodzenie do zdrowia było długie i bolesne z uwagi na brak znajomości zasad leczenia kolagenoz. Dlatego lepiej nie wpędzaj swoimi radami kolejnych osób w błędy, które przedłużają niepotrzebnie proces wyleczenia. Jak prawidłowo przebiega leczenie kolagenoz zainteresowani mogą przeczytać tu: http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=69Jak dostosować Dietę Optymalną do specyfiki kolagenoz, najlepiej dowiedzieć się u dobrego lekarza znającego się na zasadach Diety Optymalnej, a nie u "radców żywieniowych" bez stosownego wykształcenia. PS ale oczywiście do powyższego nie ma obowiązku stosowania się. Można samodzielnie, na zasadzie prób i błędów, jeśli komuś to odpowiada.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MONIKAW
Go
|
Właśnie, właśnie tylko dlaczego długie i bolesne. Zalecenia doradców zywieniowych, także lekarzy optymalnych, przepsy z książki kucharskiej ... Osoby które na starcie wiedzą, ze jakiekolwiek znikome ilości zbóz (glutenowych i bezglutenowych) powodują rzuty, ze cyrusy nawet w postaci plastra do herbaty raz na jakis czas także, że rzs też w wiekszośći przypadków nie toleruje mlecznych oraz, ze te nietolerancje maja podłoże psychosomatyczne i mozna jej opanować mają uproszczoną drogę. Tylko dlatego tu piszę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
admin
Go
|
Zainteresowanym podaję: nie ma pojącia "przebiałczenie", a bezpieczną normą spożycia białka* dla zdrowej, dorosłej osoby, na Żywieniu Optymalnym jest około 0,8g/kg nmc/D. U dzieci i młodzieży w zależności od wieku - od 1g/nmc/D do 3,5g/nmc/D. Przy czym to ostatnie obowiązuje do około 3rż. U kobiet w ciąży 0-3 m-c - 1g/nmc/D, 4-9 m-c -1,5-2g/nmc/D u kpbiet karmiących - około 2g/nmc/D. Dla dososłych młodych osób bezpieczną granicą spożycia białka jest około 1g/nmc/D. Przekroczenie tej granicy przyspiesza metabolizm i jest szkodliwe dla zdrowia na dłuższą metę. Są to wartości średnie i mogą odbiegać od osobniczego zapotrzebowania dobowego na białko. U osób chorych w zależności od jednostki chorobowej zaleca się różne ilości bałka, ale od normowania są fachowcy.
* parametry białka wzorca.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
admin
Go
|
ze jakiekolwiek znikome ilości zbóz (glutenowych i bezglutenowych) powodują rzuty, ze cyrusy nawet w postaci plastra do herbaty raz na jakis czas także, że rzs też w wiekszośći przypadków nie toleruje mlecznych oraz, ze te nietolerancje maja podłoże psychosomatyczne i mozna jej opanować mają uproszczoną drogę. Tylko dlatego tu piszę.
Nie, nie mają uproszczonej drogi, bo odciągasz tymi "radami" zainteresowane osoby od źródła, ukierunkowywując je na błędną "rotację mlecznych". Jeśli komuś mleczne szkodzą - to ma strasznego pecha, ale jeść ich na siłę nie musi. Zbożowych zaś się nie jada (szczególnie mącznego fermentu drożdżowego), bo "jest to hańbą dla..." - cytując Herodota. I to wszysko jest napisane w publikacjach lek. med. Jana Kwaśniewskiego, więc skąd te np: rzekome spożywanie "zbożowych" na Diecie Optymalnej?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MONIKAW
Go
|
ze jakiekolwiek znikome ilości zbóz (glutenowych i bezglutenowych) powodują rzuty, ze cyrusy nawet w postaci plastra do herbaty raz na jakis czas także, że rzs też w wiekszośći przypadków nie toleruje mlecznych oraz, ze te nietolerancje maja podłoże psychosomatyczne i mozna jej opanować mają uproszczoną drogę. Tylko dlatego tu piszę.
Nie, nie mają uproszczonej drogi, bo odciągasz tymi "radami" zainteresowane osoby od źródła, ukierunkowywując je na błędną "rotację mlecznych". Jeśli komuś mleczne szkodzą - to ma strasznego pecha, ale jeść ich na siłę nie musi. Zbożowych zaś się nie jada (szczególnie mącznego fermentu drożdżowego), bo "jest to hańbą dla..." - cytując Herodota. I to wszysko jest napisane w publikacjach lek. med. Jana Kwaśniewskiego, więc skąd te np: rzekome spożywanie "zbożowych" na Diecie Optymalnej? Do do produktów mlecznych to chyba jako pierwsza napisałam tutaj sprawdzić czy są tolerowane jezeli nie to nie jeść wcale. To nie jest pech tylko nietolerancja pokarmowa którą ma niestety większość osób z reumatoidalnymi. Skąd zboża glutenowe i bezglutenowe na DO a no z ksiąki kucharskiej, z chlebków optymalnych podawanych w Arlkadiach z zaleceń dietetyków z ceftyfitatem. Mówimy tu oczywiście o ilosciach znikomych. Tylko jedna z obób z rzs wróciła od lekarza optymalnego z zaleceniem "zboża", "mleczne", cukry proste niejadalne w chorobach reumatoidalnych.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MONIKAW
Go
|
Nie, nie mają uproszczonej drogi, bo odciągasz tymi "radami" zainteresowane osoby od źródła,
Właśnie "źródło", które nie znosi krytyki, nawet rad i zasadnych wątpliwości. Paie Tomaszu nie zastanawia Pana fakt dlaczego wszyscy myślący ludzie kolejno stąd uciekają albo przestają pisać ???
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MONIKAW
Go
|
U osób chorych w zależności od jednostki chorobowej zaleca się różne ilości bałka, ale od normowania są fachowcy. * parametry białka wzorca.
To też piszę i zawsze namawiam do wizyt u lekarza optymalnego chociazby w celu ustalenia dobowego zapotrzebowania na białko i węglowodany Chociaż w jednym się zgadzamy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MONIKAW
Go
|
Nie, nie mają uproszczonej drogi, bo odciągasz tymi "radami" zainteresowane osoby od źródła, ukierunkowywując je na błędną "rotację mlecznych". Jeszcze jedna rzecz Panie Tomaszu może niech to sami zainteresowani stwierdzą "odciągasz" "nie odciągasz", szkodzisz czy nie. Nie wypowiadajmy się za nich szkoda tylko, ze tak mało osób chce pisać na tym forum. Z chęcią posłucham komu niby tak zaszkodziłam bo przy okazji się jeszcze czegoś nauczę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|