 Autor
|
Wtek: Ketony, badanie, ich poziomu, zapobieganie. (Przeczytany 91725 razy)
|
Hana
Go
|
[ Trudno powiedzieć czy się organizm domaga wszyscy jedzą i czasem mam ślinotok. A co do ziemniaka jest dla mnie głównym źródłem węglowodanów. MONIKAW upiec sobie "chlebek" ziemniaczany, w dziale "kuchnia optymalna" wrzucilam kiedys przepis. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MONIKAW
Go
|
Jezeli masz slinotok w otoczeniu ludzi jedzacych to albo jestes zarloczek albo Twoje BTW jest zle.
Ja moge siedziec wsrod jedzacych to co ja najbardziej lubie i mnie nie rusza. Ale zjadam tylko najbardziej wartosciowe BTW i wg zasad ZO: 1:3,5:1-1,5
Żarłoczek raczej. Nie wszytsko mnie "wzrusza" tylko słodycze i to niektóre  Tez tak myslalem, nawet wiecej, Ty sama to napisalas. Ale Monika to zaden grzech. W koncu trzeba zyc. Wiem, ze to slogan, ale jezeli tylko uda Ci sie ograniczyc te "chetki" na to "zakazane" ......widze swiatlo w tunelu. Pamietam, jak na poczatku ZO mialem odstawic ten pachnacy chlebek, chrupiacy z pieca, jak to nasze babcie robily, hhhhhhhhhmmmmmmmmmm. Dzis jak na jakiejs imprezie podadza nawet najswiezszy chleb to ja ogladam sie za maslem i serem i robie awanture, ze malo sera a maslo to tylko 80% a powinno byc 82  Ale to ja, Ty jestes innna, kazdy jest inny....trza se pomoc. Nie poddawaj sie. Chleb jest dla niewolnikow, dla nas sa zoltka z masle i smietana..czyli to co jest najlepsze. Akurat chleb i temu podobne mnie nie wzruszają zupełnie. Owce, mąka mogą dla mnie nie istnieć. Czego nie moge powiedzieć o czekoladzie  Adam ja mam silną wolę i jak nie mogę ( nie słuzy mi) to wytrzymam. Jesienią aby drogą obserwacji wyeliminować z diety wszytsko co mi szkodzi na dwa m-ce odstawiłam zupełnie wszystkie cukry proste, mleczne i kawę. I udało się mój stan zdrowia bardzo się poprawił. Na stałe wróciłam tylko do kawy i to nie codziennie. Chociaz mam wysoki puls i chyba przestane ja pić. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
afmfo
Go
|
Kiedyś czytałam, że ciała ketonowe pojawiają się przy jedzeniu tłusto. Zastanawia mnie czy one nie pojawiają się nie tylko z powodu zbyt małej ilości węglowodanów ale i też przy zbyt dużej ilości tłuszczu. Często przekraczam 200g. Może gdybym zmniejszyła ilość tłuszczu to nie trzeba by zwiększać węglowodany. Może zbyt duża ilość tłuszczu ma podobne skutki czyli powstawanie ciał ketonowych? Co o tym sądzicie?
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Kiedyś czytałam, że ciała ketonowe pojawiają się przy jedzeniu tłusto. Zastanawia mnie czy one nie pojawiają się nie tylko z powodu zbyt małej ilości węglowodanów ale i też przy zbyt dużej ilości tłuszczu. Często przekraczam 200g. Może gdybym zmniejszyła ilość tłuszczu to nie trzeba by zwiększać węglowodany. Może zbyt duża ilość tłuszczu ma podobne skutki czyli powstawanie ciał ketonowych? Co o tym sądzicie?
Tez o tym czytalem, tylko w tym samym artykule Pan Dr powiedzial, ze takie przypadki sa bardzo zadkie. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
afmfo
Go
|
Kiedyś czytałam, że ciała ketonowe pojawiają się przy jedzeniu tłusto. Zastanawia mnie czy one nie pojawiają się nie tylko z powodu zbyt małej ilości węglowodanów ale i też przy zbyt dużej ilości tłuszczu. Często przekraczam 200g. Może gdybym zmniejszyła ilość tłuszczu to nie trzeba by zwiększać węglowodany. Może zbyt duża ilość tłuszczu ma podobne skutki czyli powstawanie ciał ketonowych? Co o tym sądzicie?
Tez o tym czytalem, tylko w tym samym artykule Pan Dr powiedzial, ze takie przypadki sa bardzo zadkie. Czyli przekroczenie tłuszczu nie szkodzi? |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Nie tyklo bialko i weglowodany w nadmiarze szkodza, za duzo tluszczu tez szkodzi/moze szkodzic.
Wszystko w nadmiarze szkodzi!
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MONIKAW
Go
|
[ Trudno powiedzieć czy się organizm domaga wszyscy jedzą i czasem mam ślinotok. A co do ziemniaka jest dla mnie głównym źródłem węglowodanów. MONIKAW upiec sobie "chlebek" ziemniaczany, w dziale "kuchnia optymalna" wrzucilam kiedys przepis. Dziękuję poszukam zawsze to cos nowego. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Zyon
|
Kurcze, ta fruktoza to jest jednak niebezpieczna  fruktoza zdaje sie rządzi sie innymi prawami, zdaje mi sie ze włazi do komorki bez ograniczen, bardzo szybko, nie jest polecanym cukrem na diecie optymalnej. w niewielkich ilosciach pewnie nie szkodzi ale np w ilosci 60 g byłaby katastrofa, podejrzewam ze bardzo szybko weszłaby w metabolizm i w dalszym ciagu brakowało by wegli, tak sobie głosno mysle ale czy dobrze, nie wiem. Mysle ze likwiduje ketoze na bardzo krótko.
Poczytałam o fruktozie i okazuje się, ze jest wolniej wchaniana niz glukoza dlatego polecana cukrzykom. wolniej sie metabolizuje i nie potrzebuje insuliny do zmetabolizowania ,( to akurat wiedzialam tylko mialam bledne skojarzenie, myslalam ze dlatego jest szybciej metabolizowana, a to nieprawda, jest wolniej metabolizowana) , proces pozyskiwania z niej enegii trwa dłużej, dlatego wzrost poziomu cukru po jej spozyciu jest niewielki, dlatego polecana jest cukrzykom , oczywiście tylko, tym którzy żywią się głównie węglowodanami a na tłuszcz mówią beeeee!
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
|
Radzio
Go
|
...Osobiscie walcze z arytmia...
Kochana Kodar! Czy wiesz z jakiego powodu masz arytmie? Odpowiedz na to pytanie, to jest "pierwszy krok" do pozbycia sie tego "cholerstwa".  Domyslam sie co napiszesz, ale napisz prosze.  Kobiety! Coś w tym jest. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Zyon
|
Jeszcze w kwestii cebulaczenia z mchu i paproci........komentarz nr 9, jest i film nawet tam Logika mode off oczywiscie: Według autorki książki z linka poniżej:
http://www.sklep-naturalna-medycyna.com.pl/ksiazki/1569-dieta-dobrych-produktow-ddp-ewa-bednarczyk-witoszek-dieta-dobrych-produktow-ddp.html
do produkcji przeciwciał tarczycowych dochodzi wskutek mieszania różnych białek w ciągu doby. Mieszanie białek ma podobno działanie – cytuję: „prozapalne, prostarzeniowe i pronowotworowe”. Co więcej, nawet codzienne jedzenie np. wyłącznie jajek czy boczku przez lata działa prozapalnie, bo – cytuję: „obciąża szlak metabolizujący [spożywane zbyt często] białko”. Autorka nie powołuje się niestety na żadne badania, więc właściwie trudno stwierdzić, na ile jej tezy są wiarygodne.
Skontaktowałam się z nią, aby zapytać o źródło tych rewelacji, ale niestety nie otrzymałam zadowalającej odpowiedzi. Powołuje się na doświadczenie z własnej praktyki lekarskiej oraz zachęca do lektury I i II rozdziału jej książki, które traktuje jako – cytuję: „wynalazek logiczny [własnego autorstwa]„, mimo że w prezentacji poniżej [14.50 minuta] mówi, że – cytuję: „Istota postępowania [w diecie, którą proponuje] zaczerpnięta [jest] z paru publikacji zachodnich już 20 lat temu”. http://pracownia4.wordpress.com/2013/11/04/dieta-ketogeniczna-z-ograniczeniem-kalorii-i-terapia-hiperbaryczna-w-walce-z-rakiem-metod-leczenia-nowotworow/ |
|
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
|
|
Zyon
|
Pisalem co mysle na ten temat, choc ostatnio dosc mocno zrewidowalem zdanie po tych filmikach na YT, ktorych nawrzucali z nia.
Liczylem na te ksiazke, zapowiadala pare tematow, ktore mnie interesowaly, niestety....zawiodlem sie.
Slabo napisana, slaba konstrukcja od strony literackiej, to bardziej ksiazka dla paranoikow zywieniowych, gatunek ludzki by nie przetrwal tak sie zywiac.
Tak jak w komentarzu.....brak odniesien, dowodow, uzasadnien (tego mi najbardziej brakuje) etc. Moze w niektorych sprawach ma racje ale niestety wszystko to przykryte tym, o czym mowili zatroskani stanem kraju..
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Kobiety! Yaaaha. Naczelną cechą kobiet jest ponoć ich zmienność. ... ok... Teraz odniosę się do cytatu: "Tylko krowa nie zmienia zdania", a przecież według powyższej cechy w zdaniu powinien wystąpić byk. "Tyklo byk nie zmienia zdania"- tak jest poprawnie!!!   |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
Kobiety! Yaaaha. Naczelną cechą kobiet jest ponoć ich zmienność. ... ok... Teraz odniosę się do cytatu: "Tylko krowa nie zmienia zdania", a przecież według powyższej cechy w zdaniu powinien wystąpić byk. "Tyklo byk nie zmienia zdania"- tak jest poprawnie!!! Z jednym wyjątkiem. Dot. tyklo |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Zyon
|
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
Gavroche
|
Zgadzam się. Witoszkowa zauważyła kilka rzeczy faktycznie ciekawych i wyciągnęła z nich absurdalne wnioski, szybciutko konstruując bogate zaplecze, przy czym nieźle ją poniosło A tak, to udziwnione DO Przepraszam najmocniej, uproszczone DO, maksymalnie |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Zyon
|
No wlasnie. Jednym z zarzutow do diety opartej na grupach krwi autorstwa d'Adamo jak i jej pozniejszej wersji w postaci diety genotypowej, bylo to, ze wg "naukowych" kryteriow byly "za male" proby, za slabo randomizowane i takie tam duperele. Oczywiscie nie ma co przykladac medycznej miary, ktora jest postawiona czesto na glowie (zanizanie norm, statystyki wyleczen) ale d'Adamo zarzucano, ze grupa badanych jest malo reprezentatywna choc przeprowiadzil te swoje obserwacje i "badania" ( w ramach leczenia) na ponad 4000 osob, dzisiaj to pewnie juz idzie w dziesiatki tysiecy.
Z ksiazki pani Ewy tego sie nie da dowiedziec ilu ich bylo, skad taka prawidlowosc etc. jak w tym komentarzu wyzej, to sa jakies "wnioski" ale nie wiadomo skad, ile tych osob bylo, dlaczego tak a nie inaczej. Raz to sa "logiczne wynalazki" a raz "obserwacje", gdy na logike rozpatrujac, to jakim cudem mozna "obciążac szlak metabolizujący [spożywanym zbyt często] białkiem", kiedy w innych miejsciach jesti, ze ciagle uruchamianie nowych szlakow metabolicznych jest bez sensu, bo czesto nie sa stworzone do metabolizowania rzeczy, ktore musza metabolizowac i obciaza to organizm.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
Gavroche
|
No wlasnie. Jednym z zarzutow do diety opartej na grupach krwi autorstwa d'Adamo jak i jej pozniejszej wersji w postaci diety genotypowej, bylo to, ze wg "naukowych" kryteriow byly "za male" proby, za slabo randomizowane i takie tam duperele. Oczywiscie nie ma co przykladac medycznej miary, ktora jest postawiona czesto na glowie (zanizanie norm, statystyki wyleczen) ale d'Adamo zarzucano, ze grupa badanych jest malo reprezentatywna choc przeprowiadzil te swoje obserwacje i "badania" ( w ramach leczenia) na ponad 4000 osob, dzisiaj to pewnie juz idzie w dziesiatki tysiecy.
Z ksiazki pani Ewy tego sie nie da dowiedziec ilu ich bylo, skad taka prawidlowosc etc. jak w tym komentarzu wyzej, to sa jakies "wnioski" ale nie wiadomo skad, ile tych osob bylo, dlaczego tak a nie inaczej. Raz to sa "logiczne wynalazki" a raz "obserwacje", gdy na logike rozpatrujac, to jakim cudem mozna "obciążac szlak metabolizujący [spożywanym zbyt często] białkiem", kiedy w innych miejsciach jesti, ze ciagle uruchamianie nowych szlakow metabolicznych jest bez sensu, bo czesto nie sa stworzone do metabolizowania rzeczy, ktore musza metabolizowac i obciaza to organizm.
Nie spędza mi to snu z powiek. To jest dieta dla bardzo chorych ludzi Nie szukaj też logiki u kogoś, kto twierdzi, że apetyt na słodycze, to za duża porcja mięsa na obiad, bo to zwykłe niezrozumienie makrobiotyki Groch z kapustą, i we łbach i na talerzu. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
 |
