Dasna
Go
|
Kości wyrzuca się do brązowego pojemnika - odpady mokre - w rozumieniu ustawy śmieciowej. Jesteś niezrównany.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Blackend
|
Ważne aby dni nie pomylić.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
anakin
Go
|
Przede wszystkim nie zniechęcaj się. Jeżeli były w odpowiednim czasie zamrożone masz na to nawet rok. No właśnie dłużej czekać już nie mogą, bo niebawem się przeprowadzam. Muszę w końcu wydobyć i zjeść ten szpik. Dziękuję za link.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Przede wszystkim nie zniechęcaj się. Jeżeli były w odpowiednim czasie zamrożone masz na to nawet rok. No właśnie dłużej czekać już nie mogą, bo niebawem się przeprowadzam. Muszę w końcu wydobyć i zjeść ten szpik. Spróbuj też tego sposobu. Ale jak już będziesz bardziej samodzielny. http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=3133.msg249351#msg249351Kiedy robię wywary lubię podciągnąć sobie w trakcie z takiej rury. Zapewniam- słodkości, żaden kosmos. A! Przy okazji, nie drażni Cię zwrot "kości szpiku".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Radzio
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
zofijeczka
Go
|
ja "moje kości" gotuję na zupę - po tym jak już mi cała prawie zupa odparuje - po kilku godzinach szpik wypływa sam, a jak nie chce to używam chińskiej pałeczki [tak tej do chińszczyzny] - tzn wkładam pałeczkę w kość, i kręcę pałeczką trzymając kość otworem do dołu i ładnie wszystko wypływa
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
Ponoć szpik w Warszawie można kupić na rogu Trzeciego Maja i Solca
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
Na bogato, skoro szpik jest
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Na bogato.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Ponoć szpik w Warszawie można kupić na rogu Trzeciego Maja i Solca To moje rodzinne ulice. Tam się chowałam. Ach, pod mostem Poniatowskiego. Gdzieś tam kręcono " Co mi zrobisz..." Barei?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
Lepsze podroby (z wyjątkiem tych jąder ) niż owoce morza...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
Mieszkam w kujawsko-pomorskim, dokładnie w Inowrocławiu. W moim mieście nie ma możliwości dostania szpiku kostnego, ani w sklepach ani w ubojniach. Poszerzyłem poszukiwania o całe województwo w tym Toruń, Bydgoszcz; nawet Poznań. Na razie żadnych rezultatów. Jakby ktoś miał jakiś cynk to będę bardzo wdzięczny, bo masło i podgardle wychodzi mi już bokiem Kto blisko - podaje adres gdzie kupić: http://www.agrofirmawitkowo.pl/handel/sklepy#hurtownieWitkowo - przy Przetwórni Mięsia i Drobiu 4.00 - 12.30 sob. 4.00 - 9.30 578-12-42 wewn 124 Szpiku wołowego pod dostatkiem. Koszt - 70 gr za kg pięknych pociętych szpikowych kości. Łój biały 4 zł za kg. Skórki chyba z 80 gr. szpik oczywiście musisz sobie wyciągnąć ( ładnie golenie pocięte w obrączki ) albo sam wypłynie w zupie. Można kupić tam co sobie wymarzysz, pyszny około-nerkowy łój wołowy ? ile 50 kg ? 1-2 dni wcześniej przedzwonić i zamówić. Nerki cielęce czy wątróbka , móżdżek wieprzowy , cielęcy, skórki wieprzowe, głowy cielęce oraz serca i wiele innych przysmaków. Popakowane kupowałem w opakowaniach z napisem Produkt do diety optymalnej , chyba na Śląsk wysyłają ? Lepsze podroby (z wyjątkiem tych jąder ) . zdaje się iż także były, ale nie miałem już miejsca w zamrażarce, na życzenie kupię , bo bywam nieraz w Gdańsku
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
No coś Ty... żartowałam...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|