Autor
|
Wtek: Moja opinia o arkadiach. (Przeczytany 135985 razy)
|
renia
|
Mam jeszcze w domu 4 gości weselnych i mam ich już serdecznie dość (jeden z nich to niedouczony jeszcze lekarz z Kanady) z niecierpliwością czekam sierpnia i "Lido".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Witaj "marianie", może na razie dosyć żartów i czas na poważniejsze rozmowy? Chociaż o Arkadiach nie musi być tak strasznie poważnie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
No to Pani Reniu "Jak nie chorować" dr J. Kwaśniewskiego można gościowi podarować. Z dedykacją "Samych sukcesów zawodowych Drogiemu ..................." Renia, której się powiodło w naprawie swojej kondycji.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
admin
Go
|
A to faktycznie - dać mu książkę, to może się wyniesie natychmiast.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
marian05
Go
|
OK W Lido osobiscie nie bylem ale wiem ze pracuja tam moi znajomi lekarze i dietetyczka ktorych poznalem w poprzedniej Jastrzebiogorskiej Arkadii ktora byla jedyna w polsce mogaca w logo zamieszczac ZO dr. Kwasniewskiego ktory czesto tam bywal no i Lekarze sa jego wychowankami Jestem pewien ze Twoj pobyt w Arkadii nie bedzie zmarnowanym czasem
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
No to Pani Reniu "Jak nie chorować" dr J. Kwa¶niewskiego można go¶ciowi podarować. Z dedykacj± "Samych sukcesów zawodowych Drogiemu ..................." Renia, której się powiodło w naprawie swojej kondycji.
A książki dr Kwaśniewskiego podarowałam szwagrowi ze Stanów, bo był szczerze zainteresowany.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
Ja bym podarowała, choćby na czarną godzinę, albo na wszelki wypadek. W końcu w domu Mu się nieduża książka zmieści. A dedykacja musi być, żeby książki łatwo nie oddać. Z dedykacją to jak rodzinna relikwia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
A to faktycznie - dać mu ksi±żkę, to może się wyniesie natychmiast. Mieli w trójkę jechać do Suwałk na 2 tygodnie, ale teraz zmienili plan i pojadą na tydzień . U mnie mają super: pomoc domowa im robi posiłki, sprząta i opiera, a syn ich wozi po całym wybrzeżu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
admin
Go
|
Trzeba ich było wynająć cichcem do pielenia buraków, albo zbioru owoców...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Ja bym podarowała, choćby na czarn± godzinę, albo na wszelki wypadek. W końcu w domu Mu się nieduża ksi±żka zmie¶ci. A dedykacja musi być, żeby ksi±żki łatwo nie oddać. Z dedykacj± to jak rodzinna relikwia.
Masz rację. Zrobię mu prezent, a pezentów się nie odmawia, ani nie wyrzuca . On mieszka w Toronto, a tam jest nawet bractwo optymalne, może jak mu zdrowie zaszwankuje, to będzie wiedział, gdzie się zgłosić
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Trzeba ich było wynaj±ć cichcem do pielenia buraków, albo zbioru owoców... Oni się do niczego nie garną, nawet talerzyka po sobie do kuchni nie zaniosą. A w pieleniu, to mnie synowa zaskakuje. Pół ogrodu wypieliła
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
michal
Go
|
A w pieleniu, to mnie synowa zaskakuje. Pół ogrodu wypieliła Tylko się podlizuje teściowej. Poczekaj jeszcze trochę...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
OK W Lido osobiscie nie bylem ale wiem ze pracuja tam moi znajomi lekarze i dietetyczka ktorych poznalem w poprzedniej Jastrzebiogorskiej Arkadii ktora byla jedyna w polsce mogaca w logo zamieszczac ZO dr. Kwasniewskiego ktory czesto tam bywal no i Lekarze sa jego wychowankami Jestem pewien ze Twoj pobyt w Arkadii nie bedzie zmarnowanym czasem
"marianie", to ja Ciebie źle zrozumiałam Byłam przekonana, że byłeś właśnie w "Lido" . A dietetyczkę z drugiej Arkadii ("Aura"), to miałam też okazję poznać. Ona przeszła na DO po tym, jak jej brat zmarł po amputacji nogi przy miażdżycy. Ona też miała zaawansowaną miażdżycę i się przestrasztyło. ŻO ją wyleczyło.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
A w pieleniu, to mnie synowa zaskakuje. Pół ogrodu wypieliła Tylko się podlizuje te¶ciowej. Poczekaj jeszcze trochę... To całkiem możliwe , ale boję się, że jej to zostanie , jak ja będę przy niej wyglądała ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
W Suwałkach koniecznie niech obejrzą Klasztor Kamedułów. Póki jeszcze można.
I Zatokę Słupiańska , też Wigry, ale z innej strony, choćby ze względu na trasę Gwarych Ruda - Zatoka. Urokliwa nad wyraz.
Potem Wiżajny - najzimniejszy teren w Polsce, także malowniczy i zawsze wietrzny teren. Stamtąd chyba można na Wysokie Mosty.
Może się warto z gośćmi wybrać?
A książka będzie we właściwym miejscu i ciekawe co z tego wyniknie. Może za parę lat gość będzie żałował że nie wcześniej się za nią zabrał? A może skusi się wcześniej?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
marian05
Go
|
, DO po tym, jak jej brat zmarł po amputacji nogi przy miażdżycy. Ona też miała zaawansowaną miażdżycę i się przestrasztyło. ŻO ją wyleczyło. Mowimy o roznych arkadiach ta o ktorej ja mowie nie nazywala sie Aura To byla Arkadia Zdrowia przy ulica Baltyckiej Lekarze , Pala ,Kania ,Glowacki a dietetetyczka nie byla jakas nawrocona
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Opal
Go
|
Trzeba ich było wynająć cichcem do pielenia buraków, albo zbioru owoców... Oni się do niczego nie garną, nawet talerzyka po sobie do kuchni nie zaniosą. A w pieleniu, to mnie synowa zaskakuje. Pół ogrodu wypieliła Ale jesteś surowa Moje dzieci, para młoda w tej chwili wyleguje się przy basenie hotelowym w Turcji. Rozrywki, opal/anie niech się bawią kochani, bo kiedy jak nie teraz. Nigdy w życiu jakieś babranie w ziemi, pielenia - jeszcze dosyć niemiłych chwil może ich spotkać w życiu, teraz niech mają same rozkosze
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
W Suwałkach koniecznie niech obejrz± Klasztor Kamedułów. Póki jeszcze można.
I Zatokę Słupiańska , też Wigry, ale z innej strony, choćby ze względu na trasę Gwarych Ruda - Zatoka. Urokliwa nad wyraz.
Potem Wiżajny - najzimniejszy teren w Polsce, także malowniczy i zawsze wietrzny teren. Stamt±d chyba można na Wysokie Mosty.
Może się warto z go¶ćmi wybrać?
A ksi±żka będzie we wła¶ciwym miejscu i ciekawe co z tego wyniknie. Może za parę lat go¶ć będzie żałował że nie wcze¶niej się za ni± zabrał? A może skusi się wcze¶niej?
Ja chcę tydzień od gości odpocząć. Chociaż mam panią, która mi pomaga, to i tak muszę dbać, żeby wszystko dopilnować, kupić i zorganizować. Teść mój jest przygłuchy i ma cały dzień telewizor głośno na maxa Szał. W Suwałkach byłam kilka razy, bo mam tam rodzinę z męża strony. W Wiżajnach też już byłam i bardzo podobały mi się te prawdziwie górskie widoki. Ja jeszcze w przyszly weekend mam 2 ostatnie egzaminy i cisza mi sie przyda. Teść z nimi pojedzie i do zimy chce zostać tam na swoim gospodarstwie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Trzeba ich było wynaj±ć cichcem do pielenia buraków, albo zbioru owoców... Oni się do niczego nie garn±, nawet talerzyka po sobie do kuchni nie zanios±. A w pieleniu, to mnie synowa zaskakuje. Pół ogrodu wypieliła Ale jeste¶ surowa Moje dzieci, para młoda w tej chwili wyleguje się przy basenie hotelowym w Turcji. Rozrywki, opal/anie niech się bawi± kochani, bo kiedy jak nie teraz. Nigdy w życiu jakie¶ babranie w ziemi, pielenia - jeszcze dosyć niemiłych chwil może ich spotkać w życiu, teraz niech maj± same rozkosze Ja nie jestem surowa i w życie mojego syna i synowej nie ingeruję. Oni, ze względu na ważną i pilną pracę mojego syna, wyjeżdżają w podróż poślubną do Egiptu, dopiero we wrześniu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|