Strony: [1]
|
|
|
Autor
|
Wątek: Legislacja (Przeczytany 3849 razy)
|
Teresa Stachurska
Gość
|
http://www.elondyn.co.uk/newsy,wpis,2726 , m.in: Wiele zaleĹźy od legislacji. Obawiam siÄ, Ĺźe nie ma wizji legislacyjnej. Nasz rzÄ
d i parlament nie myĹlÄ
caĹoĹciowo. W Anglii, gdy pojawia siÄ ustawa, to najpierw jest przygotowywany tzw. white paper, czyli opis zagadnienia i proponowany zakres rozwiÄ
zania. NastÄpnie jest przedmiotem debaty publicznej, w ktĂłrej kaĹźdy zainteresowany moĹźe siÄ wypowiedzieÄ. RzÄ
dzÄ
cy biorÄ
to pod uwagÄ przy pracach nad konkretnÄ
ustawÄ
. To wszystko ma jakiĹ ciÄ
g przyczynowo-skutkowy. Natomiast w Polsce ustawa jest traktowana jako narzÄdzie ostateczne. Druga rzecz to kwestia biurokracji i traktowania obywatela. W Anglii nigdy nie byĹem w urzÄdzie. Wszystkie sprawy zaĹatwiam przez telefon, pocztÄ, Internet. Jest wiÄksze zaufanie paĹstwa do obywatela, ludzi do instytucji i ludzi do siebie nawzajem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: [1]
|
|
|
|