Autor
|
Wtek: Ile jaj dziennie? (Przeczytany 45188 razy)
|
Waldemar
Go
|
temat trudny wbrew temu, co się wydaje ignorantom. "adampio" rzeczywiście nie łapie o czym jest dyskusja, ale to nie mój problem i dziwię się, że to ciągniecie, bo ileż można "Wy o kozie, On o wozie" Robisz z Adama niekumatego. Czy tak faktycznie jest? Czy przypadkiem ktoś tu nie udaje? Czy jest możliwe aby z takim obrzydzeniem podchodzić do biochemii jednocześnie gloryfikując role jedzenia? Moim zdaniem to tylko poza i obłuda. Adam udaje takiego niekumetego bo chce się przypochlebić.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
viola44
Go
|
temat trudny wbrew temu, co się wydaje ignorantom. "adampio" rzeczywiście nie łapie o czym jest dyskusja, ale to nie mój problem i dziwię się, że to ciągniecie, bo ileż można "Wy o kozie, On o wozie" Robisz z Adama niekumatego. Czy tak faktycznie jest? Czy przypadkiem ktoś tu nie udaje? Czy jest możliwe aby z takim obrzydzeniem podchodzić do biochemii jednocześnie gloryfikując role jedzenia? Moim zdaniem to tylko poza i obłuda. Adam udaje takiego niekumetego bo chce się przypochlebić.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
viola44
Go
|
No tak, ale na tym polega wzajemne poznanie, że się wie. Jak np. "admin" napisze, że trzeba iść na wybory i uczcić święto demokracji, to też odczytasz, że jest 100% zwolennikiem demokracji? Chyba czytasz moje posty i wiesz, że zdarza mi się pisać... różne rzeczy*... ale bez przesady... * głupoty jesli chodzi o admina to początkujący na tym forum mają nie złą przeprawe, ja na początku zanim załapałam o co biega nie raz sie zdziwiłam...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
malgo35
Go
|
ilu? 22 (vide vigo) ps. Trochę się tu pozmieniało, przede wszystkim towarzystwo. Dwa dni temu dowiedziałam się o ¶mierci MORGANO, nie mogę się otrz±sn±ć, trudno mi się będzie z tym pogodzić, pomimo że spierali¶my się tu czasem.
czesc, dzien dobry, ciesze sie, ze wrocilas (?) nie raz natrafilam na Twoje posty, myszkujac po forum, i zastanawialam sie, jak sobie radzisz, bo wczesniej, zdaje sie, wysmienicie... Dziękuję flo U mnie bez zmian. Nadal jestem na ŻO. Czy wróciłam? Nie wiem. Temat jedzenia mnie już od dość dawna nie kręci, ileż można o tym rozprawiać? Natomiast wolne tematy mi tu jakoś nie wychodzą, zawsze myślę, że bałaganię
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
Witaj Małgosiu. Oczywiście, że wacaj.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
viola44
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
_flo
Go
|
OK, chyba się nie zrozumieliśmy...
ale zmyla! haczyk polknelam, bo nadal mam w pamieci rozmowe z Toba o zasadnosci nauki na forum... poza tym szczerze dzis zwatpilam... teraz podwojnie mi wstyd, ze w ogole wyciagam twoje "problemy" jako argument w dyskusji, mea culpa.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
viola44
Go
|
Chyba czytasz moje posty i wiesz, że zdarza mi się pisać... różne rzeczy*... ale bez przesady... oczywiście że czytam.... nie dam się już nabrać....aczkolwiek domyślałam sie że "wpuszczasz nas w maliny", już kiedyś to z Toba przerobiłam ...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|