przed podjęciem decyzji chciałbym zasięgnąć Państwa opinii.
Jako zdeklarowany proekologiczny wegetarianin jestem przeciwny Pana kandydaturze.
Jestem tu już od dłuższego czasu i obserwuje Pańskie poczynania.
Wcielenie Pańskiego programu może doprowadzić do zapaści rolnictwa (zamiana upraw rolnych na pożal się boże pastwiska)
jak i powiekszenie dziury ozonowej i dalsze ocieplenie klimatu (zdecydowany wzrost pogłowia trzody oraz mlecznych krów, a powszechnie wiadomo ile te zwierzęta wydzielają CO2!!!). Nie będę się juz rozpisywał o Pańskiej "teorii" jakoby tłuszcz był bardziej energetyczny i zdrowszy od węglowodanów bo każdy przeciętny naukowiec jest w stanie wykazać jak bardzo się Pan myli!
Co do odchudzania - co za tupet! Najlepsze światowe uniwersytety wykazały, że obecna nadwaga wystepująca u ludzi jest choroba genetyczną i nie można jej zlikwidować dietą. Firmy farmaceutyczne Drogi Panie wydają miliony dolarów na badania naukowe, nie mówiąc już o tym jak wiele dobrego czynia dla tego kraju choćby poprzez wpływy z podatków jakie zostawiają.
To byłoby na razie tyle z mojej strony ponieważ jest tak wspaniała pogoda, że aż grzech byłoby nie wyjść na zewnątrz i nie pobiegać, a jestem akurat naładowany energią z bułki z bananem popitą "coca-colom" i nie mogę już sie doczekać sałatki owocowo-warzywnej z otrębami, która wspaniale uzupełni moją energię po biegu.