michal
Go
|
wszystko co dojrzale jest smaczniejsze, to dlaczego nie owoce  Racja! Podpisuję się pod tym wszystkimi członkami.  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
stasb
Go
|
Dzięki za podpowiedzi.
Z książkami się zapoznałem (Dieta Optymalna, Zywienie Optymalne)
Niniejsze forum również od miesiąca śledzę, jednak jest tak obszerne że nie sposób to ogarnąc.
Mniej więcej wiem co jeśc, jednak jak przypuszczam i pewnie się zgodzicie diabeł tkwi w szczegółach czyli w dokładnych proporcjach, a z tym mam problem.
Pozdrawiam
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
Ja też najbardziej lubię owoce jagodowe. Za truskawkami nie przepadam, lubię poziomki, maliny, jagody (najbardziej te amerykańskie, czy jak niektórzy mówi± "borówki kanadyjskie", mamy je nawet w ogródku). To jest krzak borówki kanadyjskiej. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Proporcje mniej więcej jak Adampio. Zamiast masła jadałabym smalec, słoninę. Efakt będzie szybszy. Drobiny białkowe w maśle podtrzymują długo szlaki produkcji glukozy i jej intermediatów. W nadwadze (i nie tylko) korzystne jest by trzymać te szlaki (nie tylko glukozę ) w ryzach. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
stasb
Go
|
Dzięki jeszcze raz.
Staram się opierać pokusom tylko jeszcze długo będę się uczył stosowania odpowiedniej proporcji.
Niestety ważenie i kalkulowanie na kalkulatorze przy moim trybie życia ( praca od ósmej do 16tej) jest prawie niemożliwe.
Dlatego właśnie moje prośby ( dzięki Adampio i lekarka ) za "gotowe" rady i menu.
Pozdrawiam Wszystkich
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
stasb
Go
|
Chyba coś ze mną jest nie tak.
Prawie od miesiąca jem tylko potrawy optymalne. Słuchałem Waszych rad i niestety nic. Nadal 115 kg
Nie mam pojęcia jakie błędy popełniam. Chyba dam sobie spokój. Pozrawiam wszystkich wytrwałych.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel
Go
|
Niestety ważenie i kalkulowanie na kalkulatorze przy moim trybie życia ( praca od ósmej do 16tej) jest prawie niemożliwe.
Tu masz odpowiedź. Wystarczy jedna kromka chleba, aby złamać proporcje. Daj sobie spokój z DO. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Chyba coś ze mną jest nie tak.
Prawie od miesiąca jem tylko potrawy optymalne. Słuchałem Waszych rad i niestety nic. Nadal 115 kg
Nie mam pojęcia jakie błędy popełniam. Chyba dam sobie spokój. Pozrawiam wszystkich wytrwałych.
Nie to nie z Toba cos nie tak, tylko z Twoimi proporcjami. Jezeli nie bedziesz pilnowal proporcji to rzeczywiscie sobie mozesz tylko zaszkodzic. A jezeli po miesiacu diety nie widzisz zadnej poprawy to jest to dowod na zle jej stosowanie. Kazdy z nas ma prace i jest poza domem 10 godzin lub wiecej. Wiec tu nie ma wymowki. Jaki problem zrobic sobie na sniadanie omleta, do pracy ser szynke posmarowac maslem a na obiadokolacje zjesc mieso z duza iloscia tluszczu i 300 gr warzyw? Nie kombinuj jak "kon pod gore", jedz proste i zbilansowane. Sprobuj trzy dni tylko na omletach sniadanie i obiad a na kolacje tylko warzywa bez tluszczu. Zachowujac oczywiscie swoje BTW |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
stasb
Go
|
Nigdy nie zjadłem tyle omletów co w ostatnim miesiącu. Nie zjadłem żadnej kromki chleba. Do pracy brałem co najwyżej optymalne placki. Starałem trzymać się zasad opisanych w książkach i na niniejszym forum. Niestety bez efektów. Nie twierdzę że nie popełniłem błędów bo zapewne tak, jednak to jeszcze gorsze bo nie wiem jakie ?? Pozdrawiam
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Nigdy nie zjadłem tyle omletów co w ostatnim miesiącu. Nie zjadłem żadnej kromki chleba. Do pracy brałem co najwyżej optymalne placki. Starałem trzymać się zasad opisanych w książkach i na niniejszym forum. Niestety bez efektów. Nie twierdzę że nie popełniłem błędów bo zapewne tak, jednak to jeszcze gorsze bo nie wiem jakie ?? Pozdrawiam
Blad jest rzecza ludzka........dletego jest tyle ludzi.  Sprobuj zanizyc B do 50, T x 2 do 2,5 i W tez max 50. Wiem, ze kazdy jest inny ale ja na poczatku diety wazylem 95 kg i wlasnie zanizajac ilosc spozywanego B do 50 gr chudlem bardzo szybko. Warunek: B musi byc najlepszej jakosci, czyli zoltka i podroby. Musisz probowac, ale nieoczekuj cudow. Po jednym dniu poprawnego jedzenia waga nie pojdzie w dol. A poza brakiem spadku wagi nie masz innych, korzystnych, objawow? |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
stasb
Go
|
Niestety już wczoraj na kolacje i dzisiaj na obiad zładłem "normalne" potrawy więc chyba już " po ptakach"
A innych symtmomów w samopoczuciu nie zauważyłem.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
Go
|
"stasb" zbliżają sie wakacje, zainteresuj sie wyjazdem do "arkadii" (są na forum opisane) może w towarzystwie innych potrzebujących łatwiej Ci bedzie utrzymać dyscyplinę no i fachową pomoc oczywiście.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
Nigdy nie zjadłem tyle omletów co w ostatnim miesiącu. Nie zjadłem żadnej kromki chleba. Do pracy brałem co najwyżej optymalne placki. Starałem trzymać się zasad opisanych w książkach i na niniejszym forum. Niestety bez efektów. Nie twierdzę że nie popełniłem błędów bo zapewne tak, jednak to jeszcze gorsze bo nie wiem jakie ?? Pozdrawiam
................przejedzenie,jest tez mozliwe????  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Autor
