Autor
|
Wtek: CHOLESTEROL (Przeczytany 687246 razy)
|
viola44
Go
|
Było tak: ogląda wyniki badan, ok,dobrze, dobrze i na końcu cholesterol (ups) Prosze sie zarejstrować do lekarza ogólnego gdyż prawdopodobnie bedzie trzeba zapisać statyn.
Czy miał pan problemy z tarczyca...? nie Nie wiem skad ten wysoki poziom cholesterolu, może to rodzinne....
a nie mowilam?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adamel
Go
|
Też robiłem lipidogram; cholesterol-259, LDL-145, TG-68, HDL-100,5
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
"adamel" - można wiedzieć jak długo jesteś na ŻO ? Wyniki moim zdaniem - super
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adamel
Go
|
Ok. 1,5 roku.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
A miałeś robione badania przed DO, żeby móc teraz porównać?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adamel
Go
|
Robiłem,ale niestety nie mogę odnaleźć wyników, ale pamiętam, że cholesterol był powyżej 260, frakcja LDL około 160, trójglicerydy powyżej 130, a HDL powyżej 60, ale mniej niż 70.Nota bene te badania robiłem parę razy, ponieważ próbowano ustalić przyczynę arytmii. W pewnym okresie używałem Benecolu i Flory pro-activ do pieczywa( graham, razowe). Trwało to ponad rok. Muszę zaznaczyć, że jadłem wtedy głównie ryby i chude mięsa, a z dodatków skrobiowych najczęściej ryż. Po tym czasie ponowiłem lipidy, i trzeba przyznać, że HDL i trójglicerydy ni cholerę nie drgnęły w dobrym kierunku.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Całkiem podobnie jak u mnie. Też szukali przyczyny arytmii i w końcu stwierdzili, że to od stresu. Też dobrze znam smak Benecolu, również kiełków, otrębów, beztłuszczowych jogurtów i masy suplementów. Byłam grzeczną pacjentką i słuchałam we wszystkim lekarzy, tylko - skutek był kiepski - chorób przybywało.. PS Gratuluję wyników, poprawa jest wyraźna - tylko tak dalej .. )
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adamel
Go
|
Miałem ostatnio kontakt z kuzynką żony z Austrii.Osoba bardzo schorowana, więc tematy zdrowotne musiały się pojawić.O moim sposobie od zywiania nie wiedziała, ale o ŻO słyszała.Widząć, co jem, zapytała wprost między innymi o cholesterol, "bo wiesz, u nas lekarze mówią, że nie jest ważny cholesterol całkowity, tylko stosunek HDL do całkowitego, i nie powinien być wyższy, niż 1:5" Jakbym podobne herezje czytał już kilkanaście lat temu...Może to tylko "austriackie gadanie"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Iga
Go
|
Muszę coś napisać. Mąż znajomej ma tętniaka tętniaka aorty brzusznej,a jak czytałam,to przyczyną jest miażdżyca . Miał znajomy ten, problemy z bólem brzucha,więc chodził po lekarzach,ale ci niczego niepokojącego nie wykryli,kolonoskopia wyszła ok,badania krwi ok,dostawał tylko ponoć leki na zespół jelita drazliwego,które niewiele pomagały.
Jednak po dwóch latach trafił do takiego lekarza,który palpacyjnie wyczuł zgrubienie i już wiedział,że to tętniak .Potem podstawowe badania krwi i co ciekawe to HDL,LDL,trójglicerydy wyszły w normie!-Dziś widziałam.Potem tomograf potwierdził dużego tętniaka. Następne badania,które wykazały mocno "zapchane" tętnice -diagnoza ;miażdżyca. To mnie ścięło,bo lekarze opierają się na badania HDL,LDL,trójglicerydach i one niby coś znaczą,a w tym przypadku nie znaczyły NIC,kompletnie nic. LDL w normie,HDL w normie ,trójglicerydy w normie i ....miażdżyca.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
BACA
Go
|
Za to chomocysteina była na pewno powyżej 8 - bo to właśnie jest główna przyczyna. /spotkałem się z samym h i ch/
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
admin
Go
|
No wielka szkoda, ale nie ma obowiązku leczenia miażdżycy Dietą Optymalną.
PS na tętniaka aorty brzusznej, to tylko bodaj wszczepienie protezy... Całkiem dobrze to się udaje, bo dawniej była duża śmiertelność okołooperacyjna.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
admin
Go
|
Za to chomocysteina była na pewno powyżej 8 - Poziom homocysteiny jest objawem towarzyszącym, a nie przyczyną miażdżycy i badanie jej poziomu nie leczy choroby!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Iga
Go
|
No wielka szkoda, ale nie ma obowiązku leczenia miażdżycy Dietą Optymalną. No właśnie nie ma,a ja już mówiłam swoje,więc .... PS na tętniaka aorty brzusznej, to tylko bodaj wszczepienie protezy... Całkiem dobrze to się udaje, bo dawniej była duża śmiertelność okołooperacyjna.
Tak,tylko wszczepienie,a tętniak jest dosyć duży,parenaście cm. Nie napisałam tutaj jak osoba się żywiła,więc ; To są osoby raczej "przy pieniądzach"-jak się do nich poszło,to zawsze obiady składające się z mięsa zwykle smazonego,ziemniaki,surówki.Ogólnie pierwsze danie,drugie -"ful wypas". Po może trzech godzinach-kawa i jakieś ciasto.Na kolacji nigdy nie byłam,ani na śniadaniach. Ogólnie tłusto i słodko jednocześnie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
BACA
Go
|
Oczywiście samo badanie nie leczy nic ale zaalarmuje badających że trzeba się właściwie odżywiać.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
admin
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
admin
Go
|
Oczywiście samo badanie nie leczy nic ale zaalarmuje badających że trzeba się właściwie odżywiać. O tak - "pięć razy warzywa i owoce" oraz statyny, to podstawa w leczeniu i profilaktyce miażdżycy!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Iga
Go
|
... Miażdżyca powstaje u zwierząt (np. słonie) ...... Co ciekawe,to żona tego pana,dziś mi sama o tym powiedziała,bo czytała niegdyś książkę dr.Jana Kwaśniewskiego,ale ....no zobaczymy co będzie dalej.Sama musi podjąć decyzję. Miażdżyca rozwija się najszybciej u ludzi spożywających stosunkowo dużo tłuszczów zwierzęcych, a najbardziej miażdżycorodną jest dieta , w której ilość energii dostarczanej w pokarmie w tłuszczach wynosi około 45% w przeliczeniu na wartość kaloryczną.
Tłuszcze powodują rozwój miażdżycy, ale tylko w obecności węglowodanów!.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
admin
Go
|
To ani Twój, ani tym bardziej mój problem. PS przy takim tętniaku "najgorsze" możliwe jest w każdej chwili. A jak pęknie - nie ma ratunku. Znajomemu poradź (jeśli czujesz potrzebę wtrącania się w obce sprawy), aby jak najszybciej poszedł na operację tego tętniaka, jak przeżyje, to później można się zastanawiać nad DO.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Iga
Go
|
przy takim tętniaku "najgorsze" możliwe jest w każdej chwili. A jak pęknie - nie ma ratunku. Dzwoniłam kiedyś na wieś i moja ciocia mówiła,że właśnie zmarła taka znajoma rodziny,miała 87 lat.Miała tętniaka,wykrytego w zeszlym roku,ale nie poddawała się operacji. A zmarła w ten sposób;wstała rano,coś sobie zrobiła jeść,połozyła się,bo jej się zrobiło słabo i zmarła-pękł tętniak i się po prostu wykrwawiła. Faktycznie,jak pęknie , nie ma ratunku,bo zanim pogotowie by przyjechało,to już "po ptakach".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Iga
Go
|
To ani Twój, ani tym bardziej mój problem.
Nie mój,ale jak patrzę,to się coś człowiekowi robi,a tego jedzenia mają wbród. Dziś obiad to samo "ful wypas",potem obowiązkowo ciasto i kawa-taki rytuał i zdziwienie,że mnie się nie chce ciasta i ,że tak mało zjadłam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|