forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-22, 15:50:04

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
Na koniec - nie wolno zapominać, że każdy człowiek jest inny i inny jest jego organizm.
669710 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: root
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Żywienie Optymalne
| | |-+  Każdy dzień ze smietanką...
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 2 3 4 [5] 6 7 8 Do dou Drukuj
Autor Wtek: Każdy dzień ze smietanką...  (Przeczytany 87648 razy)
kriss
Go


Email
Odp: Każdy dzień ze smietanką...
« Odpowiedz #80 : 2009-06-09, 22:07:57 »

Dzieki za wsparcie.
Zapisane
viola44
Go


Email
Odp: Każdy dzień ze smietanką...
« Odpowiedz #81 : 2009-06-09, 22:09:57 »

kriss a co byś powiedziała gdybyś przy wzroście 172 ważyła 55 kg, co prawda teraz waże 59 ale tak było i to całkiem niedawno, osobiście nie czułam się z tym źle, kiecki fajnie leżały  Very Happy
Zapisane
adampio
Go


Email
Odp: Każdy dzień ze smietanką...
« Odpowiedz #82 : 2009-06-09, 22:11:18 »

No super Cool
Wciąż jest wszędzie mowa o dodatkowym balastrze, i nacisk że się po drodze nie dopisuje w stosowaniu regół TBW.oraz grzeszkach że się coś podjada i stad przyrost wagi... Confused Ale jakoś mało jest mowy o tym że człowiek sie stara jesć , nawet ponad to co jest wskazane, po to  aby przytyć. J a  jem ponad normę i co ? ... Cool Juz wszystkie moje galoty pozmarszczałam i spódnice tez.. nogi mam jak patyki ze juz spódnicę przestane nosić, bo wstyd sie pokazać. I to jest normalne? Czym wiecej tłuszczu jem tym bardziej sucha.. Cool To już przestało byc smieszne.. Cool.KOMPEKS !!.jeszcze jakis czas odczekam, a pewno dla przytycia zacznę pić cocacole albo nudle jesć , bo dalej chusć nie pozwolę  Sad Prosze o radę doswiadczonych , bo inaczej to zalamka.


Kriss, kiedys Cie pytalem o Twoje BTW, nie wiem czy podalas czy nie. Mozesz powtorzyc? Podaj tez gramature.
Zapisane
kriss
Go


Email
Odp: Każdy dzień ze smietanką...
« Odpowiedz #83 : 2009-06-09, 22:12:43 »

kriss a co byś powiedziała gdybyś przy wzroście 172 ważyła 55 kg, co prawda teraz waże 59 ale tak było i to całkiem niedawno, osobiście nie czułam się z tym źle, kiecki fajnie leżały  Very Happy


Oj. to rzeciwiscie smukła jesteś,  Very Happy
Zapisane
kriss
Go


Email
Odp: Każdy dzień ze smietanką...
« Odpowiedz #84 : 2009-06-09, 22:20:59 »

No super Cool
Wciąż jest wszędzie mowa o dodatkowym balastrze, i nacisk że się po drodze nie dopisuje w stosowaniu regół TBW.oraz grzeszkach że się coś podjada i stad przyrost wagi... Confused Ale jakoś mało jest mowy o tym że człowiek sie stara jesć , nawet ponad to co jest wskazane, po to  aby przytyć. J a  jem ponad normę i co ? ... Cool Juz wszystkie moje galoty pozmarszczałam i spódnice tez.. nogi mam jak patyki ze juz spódnicę przestane nosić, bo wstyd sie pokazać. I to jest normalne? Czym wiecej tłuszczu jem tym bardziej sucha.. Cool To już przestało byc smieszne.. Cool.KOMPEKS !!.jeszcze jakis czas odczekam, a pewno dla przytycia zacznę pić cocacole albo nudle jesć , bo dalej chusć nie pozwolę  Sad Prosze o radę doswiadczonych , bo inaczej to zalamka.


Kriss, kiedys Cie pytalem o Twoje BTW, nie wiem czy podalas czy nie. Mozesz powtorzyc? Podaj tez gramature.



Adampio,
co prawda od niedawna zaczęłam to wszystko liczyc i według moich skromnych umiejętnosci to wychodzi mi na  1:3,5 0,5
Zapisane
viola44
Go


Email
Odp: Każdy dzień ze smietanką...
« Odpowiedz #85 : 2009-06-09, 22:23:08 »

a Ty kriss nie chcesz być smukła? po co Ci te "słoniny" tu i tam? Very Happy Very Happy w końcu zjadasz je po to żeby kibic mieć wysmukłą... Very Happy Very Happy czyż nie?
Zapisane
kriss
Go


Email
Odp: Każdy dzień ze smietanką...
« Odpowiedz #86 : 2009-06-09, 22:24:44 »

ha ha.
No ,niby tak... Wiolu masz rację Very Happy Very Happy Very Happy
Zapisane
kriss
Go


Email
Odp: Każdy dzień ze smietanką...
« Odpowiedz #87 : 2009-06-09, 22:26:57 »

Ja uważm jednak , że spudnica lepiej leży na okrąglejszej tuszy Very Happy, tak czy owak... Very Happy
Zapisane
adampio
Go


Email
Odp: Każdy dzień ze smietanką...
« Odpowiedz #88 : 2009-06-09, 22:32:19 »

No dobra Kriss, powiedz jeszcze jak doszlas do wyliczenia tych proporcji.
Zapisane
kriss
Go


Email
Odp: Każdy dzień ze smietanką...
« Odpowiedz #89 : 2009-06-09, 22:40:34 »

ok;
naturanieże każdy dzień bywa nieco inny , ale mniej wiecej zawira takie same proporcje:
sniadanko:
jajeczniczka z 1 jajka i 4 Zółtka, oczywiscie zawsze kawka z expresu z 30% śmietanką
, 1 placek serowy lub ziemniaczany


obiadek:
zupka z lanym żółtkiem(obojętnie jaka)
Fryki na smalcu z jednego kartfla , karkowka +ogorek kiszony lub inny dodatek warzywny


kolacja 2 placki serowe z dzrzmem nisko słodzonym i oczywiscie kawka z 30 smietanką

No Adampio, co TY na to? ok? czy raczej muszę jeszcze cos skorygować Razz
Zapisane
adampio
Go


Email
Odp: Każdy dzień ze smietanką...
« Odpowiedz #90 : 2009-06-09, 22:53:23 »

ok;
naturanieże każdy dzień bywa nieco inny , ale mniej wiecej zawira takie same proporcje:
sniadanko:
jajeczniczka z 1 jajka i 4 Zółtka, oczywiscie zawsze kawka z expresu z 30% śmietanką
, 1 placek serowy lub ziemniaczany


obiadek:
zupka z lanym żółtkiem(obojętnie jaka)
Fryki na smalcu z jednego kartfla , karkowka +ogorek kiszony lub inny dodatek warzywny


kolacja 2 placki serowe z dzrzmem nisko słodzonym i oczywiscie kawka z 30 smietanką

No Adampio, co TY na to? ok? czy raczej muszę jeszcze cos skorygować Razz


Poza tym, ze jesz wiecej ode mnie to bledow nie widze, aczkolwiek jadlospis jest nie dokladny.
Jajecznica na czym i ile tego T?
PLacek serowy smazony na czym i ile?
Placek ziemniaczany z jednego ziemniaka? Na czym smazony i ile T?
Zupa- czy jest to wywar bez warzyw?
Dwa placki serowe na ilu gr tltuszczu?

Zapisane
kriss
Go


Email
Odp: Każdy dzień ze smietanką...
« Odpowiedz #91 : 2009-06-09, 23:11:51 »

Adampio wybacz , placek serowy zawsze smażę na smalcu i mam go w lodówce (zapas) więc trudno mi powiedzieć ile on sie smalcu opił , bo smaże ich aż siedem na patelni Sad .Tak samo jest z z plackami ziemniaczanymi.)
Natomiast jajecznicę smaże na słonince tak żeby nie było sucho na patelni .
Zupkę przygotowuje oczywiscie z wywaru z mięska wiepszowego z warzywami takze spoko.Jajka mam ze wsi , natural.
Aha , ostatnio przetopilam 6 kg. ze wsi słoninki.
Pod placki daję sporo smalcu , praktycznie smaze je na głębokim tłuszczu. Smile
Zapisane
adampio
Go


Email
Odp: Każdy dzień ze smietanką...
« Odpowiedz #92 : 2009-06-09, 23:26:48 »

Adampio wybacz , placek serowy zawsze smażę na smalcu i mam go w lodówce (zapas) więc trudno mi powiedzieć ile on sie smalcu opił , bo smaże ich aż siedem na patelni Sad .Tak samo jest z z plackami ziemniaczanymi.)
Natomiast jajecznicę smaże na słonince tak żeby nie było sucho na patelni .
Zupkę przygotowuje oczywiscie z wywaru z mięska wiepszowego z warzywami takze spoko.Jajka mam ze wsi , natural.
Aha , ostatnio przetopilam 6 kg. ze wsi słoninki.
Pod placki daję sporo smalcu , praktycznie smaze je na głębokim tłuszczu. Smile


OK. Tak na oko, nie liczac na liczydle, nie sadze abys miala proporcje 1:3,5 : 0,5.

Weglowodanow w tym jadlospisie masz okolo 60 gr, wobec czego bialka powinnas zjadac 120 gr, a nie masz. Mysle, ze Twoje B:W masz 1:1 . Tluszczu tez nie zjadasz okolo 200 gr. Moze 120-150 co daje 2-2,5. Czyli wynik koncowy bylby: 1: 2-2,5 : 1 Ale to na oko. Powinnas raz zbilansowac sobie pare potraw aby wiedziec w jakich proporcjach jesz.

Ale generalnie nie jest zle, tak mnie sie wydaje.

Co ze sportem?
Zapisane
Rudka
Go


Email
Odp: Każdy dzień ze smietanką...
« Odpowiedz #93 : 2009-06-10, 00:50:37 »


Cytuj

Rudko, mam pytanie, czy Ty od tych proporcji przytylas czy od "grzeszkow"? Bo wiesz 50-50-100 to nie jest malo, ale tez, jesli chociaz troche sie ruszasz, to ciezko w ten sposob przytyc. Z drugiej strony, zgadza sie, ze najmniejsze przewinienie na ZO konczy sie dodatkowym balastem. Trudno, tak juz jest, dlatego uwazam, ze ZO jest dla zdyscyplinowanych i owszem, pokornych wobec diety.


Cytuj
   Od tych proporcji nie tyje ani nie chudne ,ale szczerze mówiąc wcale nie jestem najedzona.
     Pilnowałam liczyłam ,nawet troche głodna chodziłam ,to trwa już 5 lat .
   Oczywiście ,że schudłam 6 kg [ ale na odchudzaniu było tego jeszcze mniej ]
  ,dlatego te męki ,ale ostatnio 3 kg znowu do przodu  Mad Mad Mad
  Masz racje to dieta dla zdyscyplinowanych ,a ja już zaczynam pękać zwłaszcza ,że ostatnio więcej musze
    siedzieć przy garach . Być może czegoś za dużo ale napewno to juz jest sprawa wieku ,
  może i psychiki -bo ciągła walka z nadmiarami jakoś izoluje mnie społecznie ,zmusza do kłamstw i migania się.
   Dawniej tak nie było a i skłonności do tycia tyć mniejsze.
   żywienie opty ,napewno daje zdrowie -ale  na figurke trzeba ciężko pracować.
   
Zapisane
RTS
Go


Email
Odp: Każdy dzień ze smietanką...
« Odpowiedz #94 : 2009-06-10, 09:39:28 »

Ej kriss, sprawdzałaś może ketony?
Zapisane
_flo
Go


Email
Odp: Każdy dzień ze smietanką...
« Odpowiedz #95 : 2009-06-10, 10:35:16 »

Być może czegoś za dużo ale napewno to juz jest sprawa wieku   

insulinaaaa
Zapisane
admin
Go


Email
Odp: Każdy dzień ze smietanką...
« Odpowiedz #96 : 2009-06-10, 10:37:31 »

więc trudno mi powiedzieć ile on sie smalcu opił , bo smaże ich aż siedem na patelni Sad .Tak samo jest z z plackami ziemniaczanymi.)

Zadziwia mnie taka bezradność i beztroska!
Kazali (wmówili) kupowanie wag, mierzenie, ćwiartowanie, gramaturę ..."diety matematyczne" i całą resztę czarów, aby tylko odciągnąć od sedna sprawy. Tak "zakodowali" gramaturę, że już bez tego nie można żyć?
Po co komu "waga" skoro na porcję placków zużyje się np: paczkę smalcu. Jeśli wychodzi "x" placków, to tę kostkę smalcu (waga netto podana na opakowaniu) dzieli się w pamięci przez "x", dodając wcześniej tłuszcz z żółtek i w czym problem?
Jeśli wyjdzie paczka i "kawałek" drugiej paczki, to od wagi netto odejmuje się to co zostało i wychodzi ten "kawałek"
Ale to nie istotne, bo liczy się tylko PROPORCJA -  B:T:W = 1 : 1,8 : 0,7 - na pierwszy rzut oka widać, że trzeba dołożyć 30-50g masła na placek i plasterek wędliny, aby BEZ LICZENIA mieć pełnoporcjowy posiłek. Jemy tych placków do syta, to o jakie gramy chodzi? Shocked
MYŚLEĆ, bo to nic nie kosztuje.

PS
a najlepiej jest zajrzeć do Książki Kucharskiej - tam same gotowce się ma! Tylko korzystać... Very Happy
I Dieta Optymalna zacznie działać jak należy, ale trzeba myśleć, a nie "liczyć na cud" i gramaturę.

"kriss"
to co napisałem nie jest kierowane do Ciebie, ale cytowany Twój fragment wyjątkowo nadał się do zwrócenia uwagi początkujących osób na DO na to, co ważne, a co nie!
Zapisane
Halina Ch.
Go


Email
Odp: Każdy dzień ze smietanką...
« Odpowiedz #97 : 2009-06-10, 10:42:01 »

(...)  ale napewno to juz jest sprawa wieku ,
 
Którego wieku?  Very Happy
X czy XI?  Very Happy
Zapisane
Rudka
Go


Email
Odp: Każdy dzień ze smietanką...
« Odpowiedz #98 : 2009-06-11, 00:42:52 »

 Very Happy Very Happy
    Juz nawet boje się  wypowiadać ,już daaaawno po połowie .
Zapisane
adampio
Go


Email
Odp: Każdy dzień ze smietanką...
« Odpowiedz #99 : 2009-06-11, 21:09:26 »

Very Happy Very Happy
    Juz nawet boje się  wypowiadać ,już daaaawno po połowie .

Dlaczego boisz sie wypowiadac?
Zapisane
Strony: 1 2 3 4 [5] 6 7 8 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.041 sekund z 18 zapytaniami.