Autor
|
Wtek: Każdy dzień ze smietanką... (Przeczytany 87646 razy)
|
kriss
Go
|
Dzieki za wsparcie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
viola44
Go
|
kriss a co byś powiedziała gdybyś przy wzroście 172 ważyła 55 kg, co prawda teraz waże 59 ale tak było i to całkiem niedawno, osobiście nie czułam się z tym źle, kiecki fajnie leżały
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
No super Wciąż jest wszędzie mowa o dodatkowym balastrze, i nacisk że się po drodze nie dopisuje w stosowaniu regół TBW.oraz grzeszkach że się coś podjada i stad przyrost wagi... Ale jakoś mało jest mowy o tym że człowiek sie stara jesć , nawet ponad to co jest wskazane, po to aby przytyć. J a jem ponad normę i co ? ... Juz wszystkie moje galoty pozmarszczałam i spódnice tez.. nogi mam jak patyki ze juz spódnicę przestane nosić, bo wstyd sie pokazać. I to jest normalne? Czym wiecej tłuszczu jem tym bardziej sucha.. To już przestało byc smieszne.. .KOMPEKS !!.jeszcze jakis czas odczekam, a pewno dla przytycia zacznę pić cocacole albo nudle jesć , bo dalej chusć nie pozwolę Prosze o radę doswiadczonych , bo inaczej to zalamka. Kriss, kiedys Cie pytalem o Twoje BTW, nie wiem czy podalas czy nie. Mozesz powtorzyc? Podaj tez gramature.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kriss
Go
|
kriss a co byś powiedziała gdybyś przy wzroście 172 ważyła 55 kg, co prawda teraz waże 59 ale tak było i to całkiem niedawno, osobiście nie czułam się z tym źle, kiecki fajnie leżały Oj. to rzeciwiscie smukła jesteś,
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kriss
Go
|
No super Wciąż jest wszędzie mowa o dodatkowym balastrze, i nacisk że się po drodze nie dopisuje w stosowaniu regół TBW.oraz grzeszkach że się coś podjada i stad przyrost wagi... Ale jakoś mało jest mowy o tym że człowiek sie stara jesć , nawet ponad to co jest wskazane, po to aby przytyć. J a jem ponad normę i co ? ... Juz wszystkie moje galoty pozmarszczałam i spódnice tez.. nogi mam jak patyki ze juz spódnicę przestane nosić, bo wstyd sie pokazać. I to jest normalne? Czym wiecej tłuszczu jem tym bardziej sucha.. To już przestało byc smieszne.. .KOMPEKS !!.jeszcze jakis czas odczekam, a pewno dla przytycia zacznę pić cocacole albo nudle jesć , bo dalej chusć nie pozwolę Prosze o radę doswiadczonych , bo inaczej to zalamka. Kriss, kiedys Cie pytalem o Twoje BTW, nie wiem czy podalas czy nie. Mozesz powtorzyc? Podaj tez gramature. Adampio, co prawda od niedawna zaczęłam to wszystko liczyc i według moich skromnych umiejętnosci to wychodzi mi na 1:3,5 0,5
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
viola44
Go
|
a Ty kriss nie chcesz być smukła? po co Ci te "słoniny" tu i tam? w końcu zjadasz je po to żeby kibic mieć wysmukłą... czyż nie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
kriss
Go
|
Ja uważm jednak , że spudnica lepiej leży na okrąglejszej tuszy , tak czy owak...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
No dobra Kriss, powiedz jeszcze jak doszlas do wyliczenia tych proporcji.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kriss
Go
|
ok; naturanieże każdy dzień bywa nieco inny , ale mniej wiecej zawira takie same proporcje: sniadanko: jajeczniczka z 1 jajka i 4 Zółtka, oczywiscie zawsze kawka z expresu z 30% śmietanką , 1 placek serowy lub ziemniaczany obiadek: zupka z lanym żółtkiem(obojętnie jaka) Fryki na smalcu z jednego kartfla , karkowka +ogorek kiszony lub inny dodatek warzywny kolacja 2 placki serowe z dzrzmem nisko słodzonym i oczywiscie kawka z 30 smietanką No Adampio, co TY na to? ok? czy raczej muszę jeszcze cos skorygować
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
ok; naturanieże każdy dzień bywa nieco inny , ale mniej wiecej zawira takie same proporcje: sniadanko: jajeczniczka z 1 jajka i 4 Zółtka, oczywiscie zawsze kawka z expresu z 30% śmietanką , 1 placek serowy lub ziemniaczany obiadek: zupka z lanym żółtkiem(obojętnie jaka) Fryki na smalcu z jednego kartfla , karkowka +ogorek kiszony lub inny dodatek warzywny kolacja 2 placki serowe z dzrzmem nisko słodzonym i oczywiscie kawka z 30 smietanką No Adampio, co TY na to? ok? czy raczej muszę jeszcze cos skorygować Poza tym, ze jesz wiecej ode mnie to bledow nie widze, aczkolwiek jadlospis jest nie dokladny. Jajecznica na czym i ile tego T? PLacek serowy smazony na czym i ile? Placek ziemniaczany z jednego ziemniaka? Na czym smazony i ile T? Zupa- czy jest to wywar bez warzyw? Dwa placki serowe na ilu gr tltuszczu?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kriss
Go
|
Adampio wybacz , placek serowy zawsze smażę na smalcu i mam go w lodówce (zapas) więc trudno mi powiedzieć ile on sie smalcu opił , bo smaże ich aż siedem na patelni .Tak samo jest z z plackami ziemniaczanymi.) Natomiast jajecznicę smaże na słonince tak żeby nie było sucho na patelni . Zupkę przygotowuje oczywiscie z wywaru z mięska wiepszowego z warzywami takze spoko.Jajka mam ze wsi , natural. Aha , ostatnio przetopilam 6 kg. ze wsi słoninki. Pod placki daję sporo smalcu , praktycznie smaze je na głębokim tłuszczu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Adampio wybacz , placek serowy zawsze smażę na smalcu i mam go w lodówce (zapas) więc trudno mi powiedzieć ile on sie smalcu opił , bo smaże ich aż siedem na patelni .Tak samo jest z z plackami ziemniaczanymi.) Natomiast jajecznicę smaże na słonince tak żeby nie było sucho na patelni . Zupkę przygotowuje oczywiscie z wywaru z mięska wiepszowego z warzywami takze spoko.Jajka mam ze wsi , natural. Aha , ostatnio przetopilam 6 kg. ze wsi słoninki. Pod placki daję sporo smalcu , praktycznie smaze je na głębokim tłuszczu. OK. Tak na oko, nie liczac na liczydle, nie sadze abys miala proporcje 1:3,5 : 0,5. Weglowodanow w tym jadlospisie masz okolo 60 gr, wobec czego bialka powinnas zjadac 120 gr, a nie masz. Mysle, ze Twoje B:W masz 1:1 . Tluszczu tez nie zjadasz okolo 200 gr. Moze 120-150 co daje 2-2,5. Czyli wynik koncowy bylby: 1: 2-2,5 : 1 Ale to na oko. Powinnas raz zbilansowac sobie pare potraw aby wiedziec w jakich proporcjach jesz. Ale generalnie nie jest zle, tak mnie sie wydaje. Co ze sportem?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
Rudko, mam pytanie, czy Ty od tych proporcji przytylas czy od "grzeszkow"? Bo wiesz 50-50-100 to nie jest malo, ale tez, jesli chociaz troche sie ruszasz, to ciezko w ten sposob przytyc. Z drugiej strony, zgadza sie, ze najmniejsze przewinienie na ZO konczy sie dodatkowym balastem. Trudno, tak juz jest, dlatego uwazam, ze ZO jest dla zdyscyplinowanych i owszem, pokornych wobec diety. Od tych proporcji nie tyje ani nie chudne ,ale szczerze mówiąc wcale nie jestem najedzona. Pilnowałam liczyłam ,nawet troche głodna chodziłam ,to trwa już 5 lat . Oczywiście ,że schudłam 6 kg [ ale na odchudzaniu było tego jeszcze mniej ] ,dlatego te męki ,ale ostatnio 3 kg znowu do przodu Masz racje to dieta dla zdyscyplinowanych ,a ja już zaczynam pękać zwłaszcza ,że ostatnio więcej musze siedzieć przy garach . Być może czegoś za dużo ale napewno to juz jest sprawa wieku , może i psychiki -bo ciągła walka z nadmiarami jakoś izoluje mnie społecznie ,zmusza do kłamstw i migania się. Dawniej tak nie było a i skłonności do tycia tyć mniejsze. żywienie opty ,napewno daje zdrowie -ale na figurke trzeba ciężko pracować.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RTS
Go
|
Ej kriss, sprawdzałaś może ketony?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
_flo
Go
|
Być może czegoś za dużo ale napewno to juz jest sprawa wieku
insulinaaaa
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
admin
Go
|
więc trudno mi powiedzieć ile on sie smalcu opił , bo smaże ich aż siedem na patelni .Tak samo jest z z plackami ziemniaczanymi.) Zadziwia mnie taka bezradność i beztroska! Kazali (wmówili) kupowanie wag, mierzenie, ćwiartowanie, gramaturę ..."diety matematyczne" i całą resztę czarów, aby tylko odciągnąć od sedna sprawy. Tak "zakodowali" gramaturę, że już bez tego nie można żyć? Po co komu "waga" skoro na porcję placków zużyje się np: paczkę smalcu. Jeśli wychodzi "x" placków, to tę kostkę smalcu (waga netto podana na opakowaniu) dzieli się w pamięci przez "x", dodając wcześniej tłuszcz z żółtek i w czym problem? Jeśli wyjdzie paczka i "kawałek" drugiej paczki, to od wagi netto odejmuje się to co zostało i wychodzi ten "kawałek" Ale to nie istotne, bo liczy się tylko PROPORCJA - B:T:W = 1 : 1,8 : 0,7 - na pierwszy rzut oka widać, że trzeba dołożyć 30-50g masła na placek i plasterek wędliny, aby BEZ LICZENIA mieć pełnoporcjowy posiłek. Jemy tych placków do syta, to o jakie gramy chodzi? MYŚLEĆ, bo to nic nie kosztuje. PS a najlepiej jest zajrzeć do Książki Kucharskiej - tam same gotowce się ma! Tylko korzystać... I Dieta Optymalna zacznie działać jak należy, ale trzeba myśleć, a nie "liczyć na cud" i gramaturę. "kriss" to co napisałem nie jest kierowane do Ciebie, ale cytowany Twój fragment wyjątkowo nadał się do zwrócenia uwagi początkujących osób na DO na to, co ważne, a co nie!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Halina Ch.
Go
|
(...) ale napewno to juz jest sprawa wieku , Którego wieku? X czy XI?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
adampio
Go
|
Juz nawet boje się wypowiadać ,już daaaawno po połowie . Dlaczego boisz sie wypowiadac?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|