|
Blackend
|
Dokładnie do bloku idealny i niekłopotliwy w samochodzie. Urodzony aporter, właściwie aport to jego powołanie. Jak tylko trafi na frajera, któremu spodoba się rzucanie patykiem, to szybko zamęczy.  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|
renia
|
Znajoma mnie prosiła, abym się dowiedziała (popytała, poszukała artykułów, czy wypowiedzi) o stosowaniu Diety Optymalnej u zwierząt. Czy psu choremu na serce, może DO pomóc? Do tej pory on jadł kaszę i mięso. Ma on siedem lat i poza poważnym schorzeniem serca ma on wszystkie narządy zdrowe. Pytała się ile żółtek może zjadać dziennie pies? Nie jest on wielki (tak na oko ma 40-50 cm wysokości). Widziałam go, ale nie wiem jaka to jest rasa...  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
A nie może się wybrać z tym psem do specjalisty?  Dostanie leki i po kłopocie, a nie męczyć zwierzę jakąś dietą!  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
vvv
Go
|
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
A nie może się wybrać z tym psem do specjalisty? Dostanie leki i po kłopocie, a nie męczyć zwierzę jakąś dietą! Liczyłam na lepszą odpowiedź, optymalną... Nasz syn od lat miesięcznie wydaje kilkaset złotych na leczenie psa i wyleczyć go nie potrafią... |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Dobra, odpowiadam! A się ludziskom pieprzy we łbach z tego dobrobytu, że się własną gadziną lepiej opiekują, niż biednymi naszymi dziećmi polskimi, co im rodzice naczelnikowskie pięć set+ przechlewają...  Może być, czy za szczerze? |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Octaver
Go
|
Ty też jesteś "specjalistą", to możesz pomóc koleżance Mnie na przykład też interesuje odpowiedź. Doktor tylko w "Tłustym Życiu" w jednym fragmencie pisze, że psa należy karmić mięsem i podrobami. Ja mojego psa karmię pokarmem marki Wiejska Zagroda. Też nie wiem, czy to dobrze. Aczkolwiek na pewno lepsze to, niż karmienie psa zbożami, prawda? |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Mogę, ale nie chcę, bo później będzie na mnie, jak zwierz wyciągnie pazurki. Więc napiszę "nie wiem", aby uspokoić własne sumienie.  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|
renia
|
Na pewno przy chorym sercu, wskazane by było karmienie go m.in. serduszkami (albo z drobiu, albo wieprzowymi), aby miał "części wymienne"... Do tego żółtka i tłuszcz (ale nie mam pojęcia w jakich proporcjach) i czy w ogóle jakieś węglowodany pies potrzebuje... Chyba trochę tak... |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Octaver
Go
|
Jakby umarło jedząc to, co je teraz, to nikt nie zwaliłby przyczyny śmierci na pokarm, który jadło zwierzę. Cóż za paradoks |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
U ludzi też żywienie "nie jest odpowiedzialne" za choroby (według większości lekarzy)... Nie pytają się jak pacjent się żywił... |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Octaver
Go
|
Tak samo jest ze zwierzętami. Jak się powie weterynarzowi, że kot je podroby i jajecznicę, to powiem, że to nieodpowiednie i powoduje choroby. Następnie przepisze karmę "weterynaryjną-leczniczą", a kot i tak choruje.
A propos jak można żywić drapieżnika takiego jak kot, czy pies "trawą"?
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
Pies sobie poradzi na diecie wegańskiej, kot nie. Tylko "poradzi sobie" nie oznacza, że to jest zalecane. Pies jest drapieżnikiem fakultatywnym, a kot obligatoryjnym, proces udomowienia u obu gatunków zwiększył tolerancję na paszę roślinną, ale bez przesady. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Tak samo jest ze zwierzętami. Jak się powie weterynarzowi, że kot je podroby i jajecznicę, to powiem, że to nieodpowiednie i powoduje choroby. Następnie przepisze karmę "weterynaryjną-leczniczą", a kot i tak choruje.
A propos jak można żywić drapieżnika takiego jak kot, czy pies "trawą"?
Nasz kot Salomon całe życie żywił sie tylko nerkami i żółtkami ( białek nie tykał ) i dożył 18 lat w zdrowiu. Aha, ryby nie lubił. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
Takie imię zobowiązuje.  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Takie imię zobowiązuje. Zgadza się. Godnie je reprezentował. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Nasz kot Salomon całe życie żywił sie tylko nerkami i żółtkami ( białek nie tykał ) i dożył 18 lat w zdrowiu. Aha, ryby nie lubił. O! Pożył zaledwie 18lat na takiej niezbilansowanej diecie, a jakby był futrowany zgodnie ze sztuką weterynaryjną to jeszcze z dychę by pociągnął, a tak zła dieta go wykończyła! |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
vvv
Go
|
Zrobię focha i więcej linków wklejał nie będę. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Autor
