Strony: 1 [2] 3
|
|
|
Autor
|
Wtek: Pomocy ! (Przeczytany 27017 razy)
|
kriss
Go
|
Sylwio, nie jem nic z tych rzeczy
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sylwiazłodzi
Go
|
to co dla ciebie znaczy bezglutenowo bo tak napisałaś?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kriss
Go
|
Bo dla mnie wszystkie zbożowe , obojętnie jakie zawieraja gluten. Jedne mniej inne więcej ale sa glutenowe. Ja ostatnio nawet placki smarze bez mąki.. Także mogę na 100% powiedzieć że nie spożywam glutenu, i wcale mnie do niego nie ciągnie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
sylwiazłodzi
Go
|
Definicja co jest bezglutenowe:
Produktami naturalnie bezglutenowymi są: kukurydza, ryż, ziemniaki, soja, proso, gryka, tapioka, amarantus, maniok, soczewica, fasola, sago, sorgo i wszystkie ich przetwory, orzechy, a także mięso, owoce i warzywa Za bezglutenowe uznaje się również produkty, w których według ustaleń FAO/WHO zawartość glutenu nie przekracza 20 ppm (20 mg na kg) i oznacza się je międzynarodowym znakiem przekreślonego kłosa.
Zatem na diecie bezglutenowej dozwolone są: Napoje — kawa, herbata (uwaga: zdarzają się herbaty oraz kawy rozpuszczalne z dodatkiem glutenu), herbatki ziołowe, kakao naturalne, woda mineralna.
Produkty mleczne — mleko, maślanka, kefir, serwatka, sery białe, feta. Uwaga — śmietana, jogurty, sery żółte (paczkowane), topione, homogenizowane mogą zawierać skrobię pszenną!
Mięsa, ryby — świeże mięso, podroby, ryby, owoce morza, wędliny wysokogatunkowe (najbezpieczniejsze są wędliny suche — np. kiełbasa krakowska, kabanosy).
Tłuszcze — masło, masło roślinne, margaryny, oleje, oliwa z oliwek, tran.
Warzywa i owoce — bez ograniczeń.
Pieczywo, kasze, płatki — pieczywo i makarony bezglutenowe, makaron ryżowy i sojowy, kasza kukurydziana, jaglana, gryczana, kleik ryżowy, kukurydza prażona, chrupki czyste kukurydziane. Uwaga — jeśli płatki ryżowe i kukurydziane zawierają słód jęczmienny są zabronione!
Słodycze — cukier, miód, galaretki, budynie i kisiele na bazie mąki ziemniaczanej, orzechy, migdały, mak, sezam, dżemy i marmolady, czekolada mleczna i gorzka twarda oraz niektóre nadziewane, landrynki, lizaki, dropsy bez dodatku słodu i skrobi, słodycze bezglutenowe.
Inne — proszek do pieczenia bezglutenowy, soda oczyszczona, czysta żelatyna, drożdże, zioła i jednorodne przyprawy, ocet winny, ocet z jabłek, siemię lniane, czysty przecier pomidorowy, niektóre musztardy, majonez, jajka.
Alkohole: wszystkie wina, alkohole destylowane, nalewki, likiery. Uwaga — może się zdarzyć, że likier będzie miał glutenowy dodatek!
źródło za :http://www.celiakia.org.pl/index.php?lang=pl&subdir=dieta
DLATEGO NIE DZIW SIĘ, ŻE PYTAM BO TO JEDNAK WIELKIE UPROSZCZENIE PRZEZ CIEBIE W SŁOWIE BEZGLUTENOWY.
cO DO MLECZNYCH: BĘDĘ mieć swoje zdanie więc napiszę jak lekarka czyli dr.Witoszek. Jesli zostawiasz mleczne nawet codziennie łyżeczka do kawy to podraznia to żołądek moim zdaniem, dodatkowo również to, że pijesz kawę codziennie. Obserwacje tzw. zwykłych lekarzy,że mleko szkodzi mają jednak pewne prawdy w sobie, pisze o tym np. dr.Witoszek w swojej książce jak w badaniu kobiet ciężarnych , które spożyły coś z porduktów mlecznych okazało się, że płód reaguje skurczem płuc czy oskrzeli nie pamiętam a nie mam teraz książki bo pożyczyłam kolejnej osobie.
Gdy zaczynałam od diety Kwasniewskiego Jana trochę nieudolnie ale przez pierwsze 3 miesiące nie jadłam wogóle zbóż żadnych ani mlecznych. Mięso i inne potrawy więcej gotowane, pieczone, duszone później już smażone, dałam czas organizmowi by się trochę zagoił i uspokoił a potem próbowałam na co mam ochotę i czy Mi nie szkodzi ale jeszcze przez długi czas zbożowych nie jadłam prawie wcale a mlecznych nie lubię więc jadałam je rzadko. Kawy nie lubię więc piję rzadko. Ale jak mam ochotę to kawa ze śmietanką ale codziennie przez 2 tygodnie czy więcej to bym nie wytrzymała. Pozdrawiam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kriss
Go
|
Ok.Reniu Ze wszystkim co napisałaś mogę się zgodzić jesli chodzi o produkty bezgutenowe, bo nie na setkę procent mam takie rozeznanie jak Ty Ale co do alkoholi to sie z Tobą nie zgadzam .Z tego co mi wiadomo to tylko jedyna wódka polska nie posiada glutenu tj. LUKSUSOWA..jest produkowana ze spirytusu ziemniaczanego a reszta , na bazie spir, zbożowego.. Likiery tez są tego samego pochodzenia. Kawę niestety pije codziennie .Już próbowałam żucic ale nie wychodzi
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Ok.Reniu ???? Ze wszystkim co napisała¶ mogę się zgodzić jesli chodzi o produkty bezgutenowe, bo nie na setkę procent mam takie rozeznanie jak Ty Ale co do alkoholi to sie z Tob± nie zgadzam .Z tego co mi wiadomo to tylko jedyna wódka polska nie posiada glutenu tj. LUKSUSOWA..jest produkowana ze spirytusu ziemniaczanego a reszta , na bazie spir, zbożowego.. Likiery tez s± tego samego pochodzenia. Kawę niestety pije codziennie .Już próbowałam żucic ale nie wychodzi
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kriss
Go
|
Nie mysl sobie Reniu że coś sobie podpijam Nic z tych rzeczy, poprostu tylko czytałam na ten temat
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
O podpijaniu nawet nie pomyślałam , tylko przypuszczam, że tamten post kierowałaś do "sylwizłodzi", a nie do mnie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kriss
Go
|
No niby tak, Ale nic się nie stało , że Ty na niego odpisałaś Lubię czytac odpowiedzi
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Odpisałam, bo napisałaś Reniu
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Halina Ch.
Go
|
O Halino bardzo mnie zainteresował ten Losek, czy to jest antybiotyk, czy raczej cos ziołowego?
Na pewno to nie jest ziołowe, ale też nie jestem pewna czy to jest antybiotyk. Idź do jakiegoś 'wiedzącego' lekarza, bez tego się nie obejdzie. DO trzeba wspomóc czymś. Biorąc ten lek (przez 28 dni) mąż musiał się poddać pewnym restrykcjom, np.nie mógł pić żadnego alkoholu w tym piwa, pić kawy, palić papierosów (to było dobre - do dzisiaj nie pali) itp. Po pewnym czasie zaczął przygode z DO ale bardziej przez wzglad na mnie, chciał m pomóc. Dzisiaj czasami piecze go zgaga ale tylko wtedy gdy zje coś słodkiego. I jeszcze jako ciekawostkę powiem, że przy okazjii wyleczył się z odcisków, a miał ich sporo od czasów wojska i bardzo mu dokuczały.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
viola44
Go
|
losek to nie antybiotyk, podaje się go w helikobacter razem z antybiotykiem np. z amoxycyliną, on zmniejsza wydzielanie kwasu solnego...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kriss
Go
|
Odpisałam, bo napisałaś Reniu Przepraszam Cie Reniu, Teraz dopiero sie dopatrzyłam ze nie żle namieszałam .Faktycznie pomylilam imiona ale i tak chyba nic wielkiego i złego sie nie stało?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kriss
Go
|
O Halino bardzo mnie zainteresował ten Losek, czy to jest antybiotyk, czy raczej cos ziołowego?
Na pewno to nie jest ziołowe, ale też nie jestem pewna czy to jest antybiotyk. Idź do jakiegoś 'wiedzącego' lekarza, bez tego się nie obejdzie. DO trzeba wspomóc czymś. Biorąc ten lek (przez 28 dni) mąż musiał się poddać pewnym restrykcjom, np.nie mógł pić żadnego alkoholu w tym piwa, pić kawy, palić papierosów (to było dobre - do dzisiaj nie pali) itp. Po pewnym czasie zaczął przygode z DO ale bardziej przez wzglad na mnie, chciał m pomóc. Dzisiaj czasami piecze go zgaga ale tylko wtedy gdy zje coś słodkiego. I jeszcze jako ciekawostkę powiem, że przy okazjii wyleczył się z odcisków, a miał ich sporo od czasów wojska i bardzo mu dokuczały. Dziękuje Ci Halino CH. Jesli chodzi o nałogi to mam tylko jeden -kawa Ale jak będzie trzeba to sie zaprę i wytrzymam bez niej.a alkohol to jest mi naprawde obojętny i mało kiedy cos do towarzycha wypiję.. Zauważylam że zawsze po nim sie czuje o wiele gorzej a wiec niema problemu -na bok definitywnie. Wiollu a może wiesz coś więcej czy to musi być wypisane przez doktora?pod kontrolą, bo jakoś wolę ich omijać. Dziś już mnie zaczęło czyscić takze i tak pewno muszę odwiedzić po niedzieli szpital ale to ostatecznosć....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Przepraszam Cie Reniu, Teraz dopiero sie dopatrzyłam ze nie żle namieszałam .Faktycznie pomylilam imiona ale i tak chyba nic wielkiego i złego sie nie stało? Nic się nie stało Nie ma sprawy
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
viola44
Go
|
Wiollu a może wiesz coś więcej czy to musi być wypisane przez doktora?pod kontrolą, bo jakoś wolę ich omijać. Dziś już mnie zaczęło czyscić takze i tak pewno muszę odwiedzić po niedzieli szpital ale to ostatecznosć.... 15 lat temu stwierdzono u mnie reflux i helicobacter badaniem gastroskopowym, lekarz przepisał mi na zielona recepte losek (dużo kosztował) i antybiotyk, wybrałam taką kuracje i nie powiem pomogło mi. Ja w pewnym momencie nie mogłam połykać płynów, piłam tak mało że jeszcze troche i pewnie byloby po mnie, piłam maleńkimi łyczkami bo w przeciwnym wypadku krztusiłam się, podejrzewano u mnie wowczas różne paskudztwa łacznie z guzem mózgu (zaburzenia połykania mogą mieć wiele przyczyn).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kriss
Go
|
Ojej Wilou. I pomysleć ze jednak można wyjsc z takich chorób...To super . Ja już wybierałam na Helikobakter Pyroli Metronidazol plus jakiś antybiotyk i oczywiscie tez leki na obniżenie kwasów żolądkowych. No niestety nie mogę się pochwalić dobrym wynikiem leczenia... 8)Z tym że wtedy nie byłam jeszcze na ŻO. Do konca tygodnia mam czas, narazie zwiększylam tłuszcz a białko i wegiel ograniczylam, mleczne i zbożowe wykluczyłam całkowicie .Pję 2x siemie dziennie. Zobaczymy Mam problem zjeść rano tłustą jajecznicę (samą), bez chleba..Jak wy to spożywacie? A najlepiej proszę Panstwa o jadłospis choć na jeden dzień .Co w moim wypadku najlepiej spożywać , bo juz sie pogubilam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
viola44
Go
|
metronidazol tez był w tym zestawie, faktycznie...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kriss
Go
|
A to jeszcze dodatkowo miałas losek? No to sporo tej chemii ,niepowiem .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kriss
Go
|
Aha a antybiotyki to brałam dwa rodzaje: rano inny i wieczorem inny.. i co i nic .Efekty sa kiepskie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: 1 [2] 3
|
|
|
|