Autor
|
Wtek: sentencje (Przeczytany 829208 razy)
|
Zofia
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
o.n.ania
Go
|
Długo nie miałam dostępu do internetu i nie miałam zielonego pojęcia co się działo na forum. A widzę, że piana bije z każdego kąta. Czyż nie jest tak, że gdy grupka ludzi spotyka sie "gdzieś tam" i rozmawiają, to się ścierają - nie wszyscy nadają na tych samych falach. Jak ktoś stoi w sprzeczności z resztą, to zazwyczaj nie będzie miał posłuchu i odsunie sie od grupy albo sama grupa go nie przygarnie, może nawet odepchnie. Czytając niektóre posty czuję się jakbym oglądała "Najsłabsze ogniwo" i wiecznie dogryzające Kazie Szczuki - czepiające się każdego słówka tylko po to, by poniżyć, pogrążyć, dogryźć, stłamsić, zdołować, zgnieść, rozdeptać..... drugą osobę. Nigdy bym nie przypuszczała, że takie niewinne(choć głębokie w swej treści) zdanie, wywoła taką burzę. I niekoniecznie na temat. Cieszyć się czy plakać? Róbmy swoje, Zosiu - widać, nadajemy na zbliżonych falach. Forum jest dla ludzi, a poglądów jest tyle ilu ludzi na świecie, a może i więcej. Jeśli nie podoba sie poruszany przez nas temat, to jest prosta rada - nie czytaj. I nie mów za "wszystkich", a wywalić nas z forum może tylko admin, jeśli rażąco będziemy naruszać zasady. Ja się czuję, jakbym była w kawiarence, w bibliotece czy w jakimkolwiek innym miejscu, w którym mam ochotę pogadać z ludźmi podobnie myślącymi i umiejącymi dyskutować, a nie czepiać się słówek, by z nudów (czy jakichkolwiek innych powodów) przeszkadzać innym w rozmowie. Czy to przypadkiem nie nazywa się brakiem kultury osobistej...? ....ale może tylko mi się tak wydaje....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel_dn
Go
|
Przeważnie nie czytam postów kobiet, ale tym razem jest mile zaskoczony ich treścią. Pozdrawiam o.n.anię i Zofię. Daniel
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zofia
Go
|
Daniel, przypuszczam, że życie Cię jeszcze nieraz zaskoczy, zanim dojrzejesz do pełni człowieczeństwa. To tak ogólnie. Bardzo dziękuje za uznanie.Tak jest bardzo duży postęp, bo przecież nie słyszy się już teraz o watpiących w to, że kobiety też mają duszę, jak to przeciwnie bywało w zamierzchłej historii. Świadomość zaś,że poniższe powiedzenie wymyślił mężczyzna łechce po serduszku. "Chcąc uczynić dzieło bezpieczne i trwałe należy je powierzyć rękom i sercu kobiety." Serdecznie Cię pozdrawiam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel_dn
Go
|
Jak kobieta zaczyna podobnie myśleć jak mężczyzna, to znaczy, że jest na dobrej drodze do zbawienia. Gdzieś to przeczytałem, ale nie pamiętam gdzie. Jedno jest pewne, że tam gdzie chcielibyśmy się znaleść po śmierci, nie różnicuje się dusz na męskie i żeńskie. Wszystkie dusze są równe. Problem jest w czym innym: czy zdążymy dojrzeć, aby spełniać wymogi Najwyższego? Zapewniam Was jednak, że DO jest jedną z bram, przez które trzeba przejść. Daniel
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mama
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel_dn
Go
|
W zdrowym ciele zdrowy duch. Cieszmy się zdrowiem i wykorzystajmy to, bo zdrowie nie będzie wiecznie. Zdrowie kończy się, tak jak życie ludzkie. Optymalni też umierają i na pewno na jakąś chorobę. A tam jeszcze nikogo ze śmiertelników nie ma. Wszyscy czekają na sąd ostateczny. Pozdrawiam "mamę", której post jest typowo kobiecy, przyziemny. Daniel
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mama
Go
|
Może masz i rację, ale dla mnie dziś ważniejsze jest kupienie podręczników dla dzieci, bo wrzesień się zbliża oraz jak w dwóch posiłkach dziś zbilansować dla pociech BTW. Optymalni zaś teoretycznie powinni odchodzić w zdrowiu - z powodu starości.
PS. "Racja fizyka, Kaśka butów nie ma!"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel_dn
Go
|
Właśnie zjadłem śmietanę 36% z Piątnicy i dla relaksu zajrzałem na forum. A tu nic ... Jesteśmy tak zaganiani w codziennych czynnościach, że nie starcza nam czasu na głębsze przemyślenia. Internet to jest miejsce gdzie dusze mogą ze sobą rozmawiać. Wszystko co cielesne jest bez znaczenia. Daniel
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zofia
Go
|
[quote="Daniel_dn"] A tam jeszcze nikogo ze śmiertelników nie ma. Wszyscy czekają na sąd ostateczny. A OMAR PISAŁ: Posłałem swa duszę do świata niewidzialnego, by alfabet tamtego życia poznała; I wkrótce moja dusza wróciła, mówiąc: " Niebem i piekłem jestem sobie sama".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zofia
Go
|
[quote="Daniel_dn"] Jesteśmy tak zaganiani w codziennych czynnościach, że nie starcza nam czasu na głębsze przemyślenia. Daniel, a może to zabieganie, szczególnie w ekstremalnych sytuacjach rozwija człowieka i dzięki temu, zdążamy spełniać wymogi Najwyższego? Internet to jest miejsce gdzie dusze mogą ze sobą rozmawiać. Wszystko co cielesne jest bez znaczenia. Czy usiłujesz krytykować Pana Boga, uważając,że zrobił coś bez znaczenia? Ach, jak chciałabym potrafić zadawać odpowiednie pytania . Podobno, dobrze postawione pytanie, to juz prawie odpowiedź Daniel pozostawiam Cię z powyższymi pytaniami i oczywiście przy śmietance z Piątnicy. Pozdrawiam Zofia
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel_dn
Go
|
Te wymogi są bardzo proste, tylko my, ludzie, uczyniliśmy je bardzo trudne do spełnienia. Bogactwo, a szczególnie pogoń za zyskiem, jest jednym z głównych grzechów obecnego pokolenia.
a może to zabieganie, szczególnie w ekstremalnych sytuacjach rozwija człowieka i dzięki temu, zdążamy spełniać wymogi Najwyższego?
Tak to się właśnie odbywa. Tylko ludzie zabiegani, żyjący intensywnie, pracowici i twórczy mają szansę znaleść się na właściwej drodze. Bóg nie lubi leni.
Internet, komputery, kamery itd., to nie jest przypadek. To wyzwanie. To tak, jakbym otrzymał w darze trzecie oko. Co z nim zrobić? Używać go, ale jak? Ta śmietanka 36% z Piątnicy jest Ci znana? Pozdrawiam. Daniel
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zofia
Go
|
Daniel napisał: Bogactwo, a szczególnie pogoń za zyskiem, jest jednym z głównych grzechów obecnego pokolenia. Bogactwo samo w sobie nie jest przecież grzechem, zysk jest normalnym efektem działania, bieda nie jest cnotą a świadczy raczej o "biednych stanach" naszego umysłu. Więc gdzie leży problem? Np. prześledź postać Stanisława Staszica. Był bardzo bogatym człowiekiem, między innymi inwestował na giełdzie w Szwajcarii, ............................ A czy można coś zlego na Niego powiedzieć?? Materiał do przemyślenia?????? Pozdrawiam Zofia
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel_dn
Go
|
Zgadzam się, samo bogactwo nie jest grzechem. Problem tkwi w czym innym. Bogacz panujący nad swoim majątkiem w 100%, może go wykorzystać w różny sposób. Ma możliwość stania się biednym rozdając w jednej chwili całe bogactwo. Majątek jest jednak obowiązkiem i wymaga odpowiedzialności za skótki jakie może wywołać. Jeżeli majątek (pieniądze) wymyka się z pod kontroli jego właściciela, to w tym momencie otwierają się czeluście piekła. Sytuacja zmienia się o 180 stopni. Zamiast człowiek rządzić pieniędzmi, to one zaczynają rządzić ludźmi. Powszechnie uważa się, że strzelanie na oślep z ostrej amunicji jest bardzo niebezpieczne, bo można kogoś zabić. Natomiast co do pieniędzy już takiego przekonania nie ma. Uwolnione pieniądze z pod kontroli mogą skrzywdzić nie jedną osobę. Ale tego nie widzimy, a co gorsze, nie staramy się zobaczyć. Nie zmienia to jednak faktu, że my będący właścicielami pieniędzy (akcji), nad którymi straciliśmy kontrolę, jesteśmy winni wyrządzenia krzywdy bliźniemu, gdy taka wystąpi z przyczyn uruchomienia z naszej inicjatywy niszczącej lawiny systemów finansowych samonapędzających się. Może to trochę zawiłe, ale trzeba brać odpowiedziałność za każde działanie, za każde bezmyślne naciśnięcie guzika, który może się okazać detonatorem bąby. Pozdrawiam. Daniel
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
o.n.ania
Go
|
"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel_dn
Go
|
Człowiek jest istotą ograniczoną pod względem biologicznym. Nie potrafi szybko liczyć jak np.komputer, potrzebuje energii i odpoczynku. Gdyby chciał wszystko sprawdzać, to okazoło by się, że musiał by żyć minimum 1000 lat. Może kiedyś ludzie tyle żyli. Sam człowiek nic nie zdziała, ale w grupie jest potęgą. Musi zaufać swoim bliźnim. Ale czy bliźni może być kłamcą i złodziejem? Może być, ale z pewnością nie powinno się go słuchać i uważać, aby niczego nie ukradł. Dlatego jak już wiemy, że ktoś umyślnie kłamie, to powinniśmy ograniczać jego prawa społeczne, aby uchronić siebie i innych przed zarazą. Taki człowiek nie powinnien pełnić zaszczytnych funkcji w społeczeństwie bo innaczej społeczeństwo jest chore. A my do takiego należymy. Pozdrawiam. Daniel Ps.Przepraszam za błędy. Zauważam je wtedy, gdy nie mogę już poprawić.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zofia
Go
|
[quote="o.n.ania"]" Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Jednym z przykładów może być przekonanie, szczegolnie wielu mężczyzn, że "wojny muszą być, bo to..,to... i tamto". Przed laty miałam przechlapane u Teścia jak sie z nim nie zgadzałam w tej kwestii, a jeszcze bardziej Go rozsierdziłam, jak oczekiwałam uzasadnienia, zadając pytania pomocnicze i obalałam Jego argumentację. Jak to jest z tymi wojnami na świecie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Daniel_dn
Go
|
Jak to jest z tymi wojnami na świecie? Może mój pogląd jest odmienny niż pozostałych mężczyzn, ale uważam, że wojna jest zaprzeczeniem wiary w Boga. Przecież On zabronił mordować bliźnich, ale człowiek uparcie nie chce ujrzeć bliźniego z poza swego plemienia, narodu czy wyznania. Istnieje jeden Bóg, jedna prawda i jedna sprawiedliwość dla wszystkich ludzi na ziemi. Daniel
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
aratorn
Go
|
"Jutro, jutro i ciągle jutro - i tak trwoni się całe życie" /Seneka/ Dla mnie wszystko zależy od tego, jaki się ma cel w życiu. Jeśli celem jest wyłącznie materializm, to może nawet lepiej. Lecz jeśli celem jest ogólnie pojęty rozwój (materialny, a zwłaszcza duchowy) to już gorzej. Rzecz w tym, że najczęściej wogóle się nie rozwijamy, i wydaje mi się, że tego dotyczy ta sentencja. Ciekawe, że ŻO ma jednak wpływ na to jaki człowiek jest. Kiedy po pięciu latach powróciem tego sposobu odżywiania, wróciła mi chęć do poznawania świata i ciekawość ludzi. Zawsze tłumaczyłem sobie i innym, że na to albo na tamto nie mam czasu, albo że jestem zmęczony. Teraz wiem, że to pierwsze i to drugie było spowodowane zamuleniem związanym ze złym odżywianiem. Tylko jak nieoptymalny człowiek może to zrozumieć? Dzięki Ci o.n.anio za tę sentencję. W przeciwieństwie do niektórych na tym forum, uważam że to jest doskonałe miejsce do tego typu rozważań. Więc jeśli masz ich więcej, i lubisz takie "prowokacje myślowe" to proszę o jeszcze.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
aratorn
Go
|
Ci, których zajmuje szczególne ten rodzaj dyskusji, mogą chyba wymieniac uwagi na priva. Strony Optymalnych niezbyt nadają sie na taką misyjną akcję, mimo nazwy wątku. Buka! Zupełnie się z Tobą nie zgadzam. Wszytko w życiu jest kwestią wyboru i woli. I tak jak nie rozumiem rodziców, którzy usprawiedliwiają to że ich dzieci oglądają horrory i morderstwa w telewizji, tym że nie powinno się takich programów nadawać (mają sporo racji), tak nie rozumiem Ciebie. Bo telewizor zawsze można wyłączyć albo zmienić kanał, tylko trzeba się dzieckiem interesować i rozmawiać z nim, a Ty zawsze możesz nie czytać postów, które Cię nie interesują. To jedna kwestia. Druga to taka, że ten dział nazywa się "Wolne tematy" i jak sama nazwa wskazuje, nie ma tu wskazania jakie są dopuszczalne, a jakie nie. W myśl założeń administratora, mogą to być każde które interesują piszącego. Pamiętaj także, że ostatecznie to forumowicze kształtują forum, a nie odwrotnie. Więc jeśli ten kanał Ci nie odpowiada, to go po prostu zmień, ok?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|