Autor
|
Wtek: Rozmaitości (Przeczytany 2055960 razy)
|
MariuszM
Go
|
Ale jaki konsekwentny przy tym Nie to co ciotka adamiakowa
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
A pies go wie. Od kilkudziesieciu lat go widze jak wstaje rano, w poludnie wraca juz w stanie, potem spi i poprawia. I taki cykl bez konca, zima, lato, slonce, deszcz, mgla, gololedz, babie lato, snieg....
Czyli jemu służy. To zalezy od punktu widzenia, ale z pewnoscia komus na pewno
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Zyon
|
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
Gavroche
|
A pies go wie. Od kilkudziesieciu lat go widze jak wstaje rano, w poludnie wraca juz w stanie, potem spi i poprawia. I taki cykl bez konca, zima, lato, slonce, deszcz, mgla, gololedz, babie lato, snieg....
Czyli jemu służy. To zalezy od punktu widzenia, ale z pewnoscia komus na pewno Spytaj go po prostu. Czy po wejściu na wyższy level wiadomo lepiej od autora, co miał na myśli?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Jak lepiej, dlaczego lepiej? Wystarczy to co autor. Bierzesz ksiazke do Mechaniki plynow i ja probujesz czytac. Ni w zab nie czaisz pojec, lapiesz jakies co 3 slowo, brzmi to jak kod dla wtajemniczonych. Ale jak przysiadziesz, przeanalizujesz, poznasz podstawy, wzmocnisz matme i fizyke, to na poczatku niezrozumialy kod staje sie prostym jezykiem i wiesz co autor chcial przekazac. Zle stawiasz analogie, cooler nic nie stworzyl, cooler to jakies biedne sfrusttrowane stworzenie, ktore ma troche radosci z hejtowania czego nie rozumie ale sam z siebie nic nie stworzyl. Ponoc Pismo Swiete zostalo podyktowane, albo Noe sam zaczal, kwestia wykonawcy jest mniej istotna, bo to tylko robienie za sekretarza, skrybe.
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Gavroche
|
Ponoć... A miała być wiedza, nie wiara
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Toc ci wlascnie tlumacze, tylko przez twoje trwanie w pogladach nic do ciebie nie dociera, zupelnie jak Dario z tym swoim kreacjonizmem
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Gavroche
|
Toc ci wlascnie tlumacze, tylko przez twoje trwanie w pogladach nic do ciebie nie dociera, zupelnie jak Dario z tym swoim kreacjonizmem A co ma docierać? Kolo się najadł żółtek i rozkodował coś, co nie wiadomo nawet czy było zakodowane?! Oj, Zyonku, giligili
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
To tak jak z genomem. Podano do wiadomosci, znamy geny, jest gotowy plan, ale jak go czytac? Ale ten kto to rozkoduje dostanie klucz i dostep. I teraz trwa wyscig kto to pierwszy zrobi. Wtedy bedzie mozna leczyc, zabijac, mutowac, kombinowac. Teraz kapewu?
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
Zyon
|
No daje daje, jeszcze zechcesz w napadzie pokory i milosierdzia "dac mi pod oko" i na co mi to?
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Gavroche
|
No daje daje, jeszcze zechcesz w napadzie pokory i milosierdzia "dac mi pod oko" i na co mi to? Nie, ja z tych mało wierzących, a oni nieagresywni raczej Boję się, że mnie zakręcisz i zamotasz i ja zacznę się interesować kto z kim sypiał i ile miał lat z jakiej starutkiej książki.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
To jest akurat najmniej istotne. Najistotniejsze jest to 3% i nic wiecej. Ale czytac warto
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Gavroche
|
To jest akurat najmniej istotne. Najistotniejsze jest to 3% i nic wiecej. Ale czytac warto Trzykrotnie przeczytałem Biblię, każdą w innym tłumaczeniu, Wedy mam na stałe w użyciu, a do głowy by mi nie przyszło "interpretować", coś co napisali różni ludzie, w różnym czasie, o zupełnie innym obrazie otaczającego świata. Ale ja jestem na takim levelu, że nawet jak wejdę na drabinę, to gdzie mi tam do Twojej podłogi
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Znaczy sie skrobiesz od spodu w dno? Ja apsolutnie nie twierdze nic a nic podnadto co twierdze ....ale pomysl (zabrzmialo odpowiednio dariowato?) To, ze ci nie wpadlo do glowy, zeby intepretowac to win siebie nie mnie albo kogos innego. W technikum mialem pania od polskiego, ktora trylogie Tolkiena interpretowala tak, ze Sauron przedstawial sily komunizmu. Mimo, ze przeczytalem to kilka razy conajmniej, nie wpadla mi do glowy taka intepretacja. Ale z tym zdaniem sie spotkalem nieraz i okazala sie ona nie tak calkiem odosobniona, a w dodatki sam Tolkien byl ponoc zajadlym wrogiem tego ustroju. Inny przyklad to Diuna. Uwazasz, ze pierwsze tomy to taka sobie sf-bajka? Blah, okazuje sie, ze nie, bo wlasnie to jest taki "kod" na tema religii. Mistrz i Malgorzata? Nie ma kodu? Ksiazki z "kodem" z reguly sa wielokrotnego uzytku, kazdy nastepny raz to wejscie do prawie tej samej rzeki ale nie tej samej. Nie sa dla glupich, ktorzy poza wierzchnia wartswa nie widza nic wiecej. Widac jednak tworcy maja takie wlasnie cele.
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Gavroche
|
Ja też nic ponadto nie twierdzę Nie interpretuję, bo jest tyle możliwości, że głowa boli. Radziowe wypowiedzi też możesz sobie interpretować jak chcesz i będą Ci wychodziły różne rzeczy w zależności od humoru i doświadczeń życiowych. A Ty nie interpretujesz jego wypowiedzi Ja nie interpretuję Pism. Łapiesz?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Jasne, ze lapie, wszystko to kwestia motywacji, imperatywow, checi etc. Jezeli ktos nie chce to nie zmienia nic, jezeli go nie ciekawi to nie zajrzy za kolejny rog, bo mu tutaj dobrze. Co nie zmienia faktu, ze fakty moga byc zupelnie inne a rog jednak nie jest koncem aktualnego swiata. Popatrz na Daria, za rok bedzie 100 lat od 1914 czyli daty kluczowej, tylko 144 tysiace bodajze dostapi. I chociaz nic sie nie stalo, to niektorzy z braku zajscia tego faktu robia fakt, co teoretycznie od strony logicznej jest calkiem sluszne, wszak stwierdzenie jakiegos braku jest faktem ale tylko jego stwierdzenie a nie ten brak
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Gavroche
|
Jasne, ze lapie, wszystko to kwestia motywacji, imperatywow, checi etc. Jezeli ktos nie chce to nie zmienia nic, jezeli go nie ciekawi to nie zajrzy za kolejny rog, bo mu tutaj dobrze. Co nie zmienia faktu, ze fakty moga byc zupelnie inne a rog jednak nie jest koncem aktualnego swiata. Popatrz na Daria, za rok bedzie 100 lat od 1914 czyli daty kluczowej, tylko 144 tysiace bodajze dostapi. I chociaz nic sie nie stalo, to niektorzy z braku zajscia tego faktu robia fakt, co teoretycznie od strony logicznej jest calkiem sluszne, wszak stwierdzenie jakiegos braku jest faktem ale tylko jego stwierdzenie a nie ten brak Dokładnie. Pewne rzeczy mnie nie interesują, ale nie robię tego, bo o tym nie wiem, ale z premedytacją, bo lubię nudę Ponoszę też ewentualne konsekwencje swojego braku zainteresowania. Ale wiem kto to Melosi i jak długo żył Noe. I wiem, że nie chcę tego rozszerzać. Tak samo jak wiem co to homoseksualizm, ale nie muszę się przespać z facetem, by wiedzieć, że jestem hetero.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
|
Ksiazki z "kodem" z reguly sa wielokrotnego uzytku, kazdy nastepny raz to wejscie do prawie tej samej rzeki ale nie tej samej. Nie sa dla glupich, ktorzy poza wierzchnia wartswa nie widza nic wiecej. Widac jednak tworcy maja takie wlasnie cele.
Z kodem są napisane książki Doktora, jest tam wiele ukrytych formuł, ale tylko nieliczni je rozkodowali
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|