Autor
|
Wtek: Rozmaitości (Przeczytany 2052860 razy)
|
Radomiak
Go
|
Jak to się wszystko pięknie samo nakręca. I końca ni widu, ni słychu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
|
Nie widzą tego, że dawniej jedzono tłuściej i ludzie generalnie byli chudsi, a teraz jedzą chudziej a epidemia otyłości eskaluje... Jak zaczęli tłusto zakąszać, to zawsze się to korytkiem kończyło. Tłuste żarcie nigdy się dla pospólstwa nie sprawdzało.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
madre
Go
|
Nie widzą tego, że dawniej jedzono tłuściej i ludzie generalnie byli chudsi, a teraz jedzą chudziej a epidemia otyłości eskaluje... Pomieszanie z poplątaniem. Odnoszę się do artykułu. "....Najnowsze odkrycie, dokonane przez dr. Atula Choprę, genetyka z Baylor School of Medicine w amerykańskim Houston, dowodzą prawdziwości tych słów....." - Niby czego dowodzą? Może niewiedzy? Na razie domniemują że odkryta asprozyna: ".... ma ona jakieś ukryte możliwości wpływania na nasz apetyt. ..." ale (jakieś to już niby wiedzą ale jeszcze nie wiedzą jakie) i dlatego nadal badania (trwa mać) muszą bo: "... planują teraz odkryć receptory, do których przyłącza się asprozyna....." A więc jeszcze nie odkryli a już udowodnili prawdziwość powyższych słów. Pozostaje mi ufać ( z tym, że nie na pewno) znanej z wiarygodności źródle informacji. Póki co do listy jakichś białek-hormonów: cholecystokinina (CCK), insulina, adypsyna, galanina, leptyna i nadymanie balonikiem/burczeniem w brzuchu, dopisujemy "asprozyna" - czyli komplikowanie przez pączkowanie. Dobrze mi bez tej niewiedzy ale chciałoby się wiedzieć.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
madre
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Polska i Polacy powinni do Królewca trafić, ale tam Ruskie nie chcą wpuszczać ponoć, bo szpiegów z zachodu się boją.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Blackend
|
Teorie spiskowe i wskazywanie wroga zawsze się dobrze sprzedają, bo przecież nikt nie chce o sobie słyszeć, że jest głupi i leniwy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radomiak
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radomiak
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
|
Bo Antek też spiskował z IOesem i wykopali okienka z mobilnego rynku.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Jarek
Go
|
U mnie działa, ale z kobitkami
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
administ
Go
|
Świetna innowacja, zamiast bułki chleb. Rafalski z zespołem prowadził już badania na "żelaznych bułkach" we wczesnych latach siedemdziesiątych i to na łódzkich włókniarkach, aby było zgodnie z linią partii... Wyszło, że guzik to daje, ale "dalsze badania są konieczne"...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Coś właśnie pamiętałam, ale nie wiem, w której książce to było...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
madre
Go
|
Znaczy będą kombinować dalej jak zwiększyć przyswajalność i zamienić trójwartościowe żelazo w dwuwartościowe i zamknąć potem w kapsułkach i dodawać potem do chleba. Znaczy pewne jest na razie to, że chleb musi pozostać, bo jest wyrazem potrzeb "zbiorowej mądrości narodów" A może pojedli by tak "cwaniaka" bez chlebka wtedy lepiej dotlenią swoje komórki mózgowe.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Chleb jest świetną podstawą żywienia na DJ, czy jak kto woli ZDW. Nic nie trzeba z nim kombinować, prócz tego, co się tradycyjnie do chleba dodaje, czyli zakwas/drożdże, sól i tłuszcz. W mitologiach każdy mądry i silny jadł chleb i wołowinę i jakie cuda tam robili!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|