HUMOR :)

[renia]

U mnie to się nie sprawdza..

[Radzio]

A ja poległem juĹź na "trudnych słowach"........................................ 

[Radzio]

W upalne popołudnie dwóch gości popija sobie winko pod sklepem z napojami.
Po pewnym czasie podjeżdża elegancki rowerzysta   . Kupuje w sklepie wodę mineralną i przed sklepem zaczyna ją popijać.
- Popatrz! - sfraca się dyskretnie do kolegi jeden z pijaczków - Wodę pije!
- No - mówi drugi, kiwając z politowaniem głową - Jak zwierzęta ...

[renia]

Wszystko do Ciebie pasuje..

[Radzio]

    chyba zacznę się konspirować....

[renia]

Chyba już czas porzucić te zwierzęce instynkty..

[Iga]

Zdania, które są absolutnie niemożliwe do wypowiedzenia, gdy jesteś pijany/a:
- Dziękuję, nie mam ochoty na seks.
- Nie, dla mnie juĹź piwa nie zamawiajcie.
- Przykro mi, ale nie jesteś w moim typie.
- Dobry wieczór, panie władzo. Śliczne dziś niebo, prawda?
- No nie, dajcie spokój! Przecież na pewno nikt nie chce, żebym śpiewał!

O kurcze. 

[Zonia]

Facet kupił sobie fajny duży telewizor, przyniósł do domu,
żona patrzy, a na pudle sporo jakichś znaczków informacyjnych.
- Kochanie co oznacza ten kieliszek na opakowaniu? - pyta Ĺźona.
- To znaczy, że zakup trzeba opić.

[Gwidon]

Idzie blondynka ulicą z wiaderkiem spermy. Spotyka ją inna blondynka i pyta:
-Co tam masz?
-Spermę.
-A gdzie byłaś?
-Na płukaniu żołądka.

[Gwidon]

-Dlaczego blondynka stawia przed spaniem 2 szklanki, pełną i pustą?
-Bo nie wie, czy będzie się jej chciało pić, czy nie.

[Gwidon]

Kto jest najgorszym pracownikiem? Penis bo:
-Trzeba go pchać do pracy.
-Stoi przy robocie.
-Pluje na miejsce pracy.
-8 godzin nie wytrzyma
-A po robocie śpi na workach!

[Gwidon]

3 etapy brzucha faceta:
1 - kiedy nie widzi małego
2 - kiedy nie widzi, czy mu stoi
3 - kiedy nie widzi, kto mu laskę robi...

[Iga]

Gwidon,czy Ty czasem nie masz kryzysu wieku średniego?  

[Gwidon]

Gwidon,czy Ty czasem nie masz kryzysu wieku średniego?  

...wrecz przeciwnie ...

[renia]

No to musisz zrobić coś z tym fantem..

[Iga]

...wrecz przeciwnie ...

:D:D

[Gwidon]

-Czym różni się młoda i piękna dziewczyna od starej kamienicy?
-Niczym: i jedno i drugie nadaje się tylko do rozbiórki...

Blondynka edzie windą i nagle wsiada do windy jakiś facet i pyta się:
-Na drugie?
-Magda.

-Co mówią kolana blondynki po powrocie z wakacji?
-Nareszcie razem!

-Dlaczego blondynka otwiera jogurt w sklepie?
-Bo pisze: "tu otwierać"...

Blondynka nie wiedziała za co się przebrać na bal przebierańców, więc pomalowała się na biało.
Pewien facet się jej zapytał:
-Za co się przebrałaś
A ona rozchylając nogi:
-Za dziurę w zębie!

Siedzą dwie blondynki w szambie. Przechodzący w pobliży facet je zauważa i pyta:
-Co wy tutaj robicie?
One odpowiadają:
-Robimy za kupy...


Na dworcu kolejowym mężczyzna wbiega zdyszany na peron, wymachuje rękoma, krzyczy coś. Jednak wszystko bezskutecznie - pociąg odjeżdża. Na to obserwujący całe zajście facet zagaduje:
- Co? Spóźnił się pan?
- Nie ku**a, pociąg wyganiałem!

Mąż wraca do domu i mówi:
-Kochanie byłem właśnie w szpitalu i doktor powiedział, że Twoja mama czuje się coraz lepiej i już niedługo ją wypiszą.
-Hmm to dziwne - odpowiada żona. Przecież wczoraj mówil, że jest z nią coraz gorzej i już niedługo umrze...
-No popatrz... a mi powiedział, żebym się przygotował na najgorsze...


Wchodzi facet do domu i krzyczy w drzwiach:
-Stara wygrałem w totka!
Ĺťona siedzi przy stole i szlocha.
-Co płaczesz kobieto?! Wygrałem milion w totka.
-Mama umarła! - krzyczy małżonka.
-O ja pier** KUMULACJA!

[Gwidon]

No to musisz zrobić coś z tym fantem..

...nad czym ja mam co robic? ja tylko chce was rozweselic, a wy od razu myscicie o ,,chlebie,, ...

[renia]

Aha..trzeba było tak od razu.. bo ja myślałam, że masz jakiś problem..

[Gwidon]

Co robi facet, żeby wziąć kąpiel z bąbelkami?
- Zjada na obiad groch z kapustą.

W ostatnim sondażu 100% odpowiedziało się za PO. Pytanie brzmiało:
-Wycierasz dupę PRZED czy PO?

Blondynka mĂłwi do drugiej blondynki:
-Ej, patrz Benedykt XVI
-Tak? A Kubica ktĂłry?

-Idzie ślepy na jedno oko. Patrzy, a na chodniku leży gówno. Ile gówien widzi?
-Dwa: jednym okiem widzi, to ktĂłre lezy na chodniku, a drugim gĂłwno widzi.

Poszedł ślepy na grzyby. A, że nic nie widział, więc to co zebrał poznawał po smaku... Trafił na jednego grzyba, spróbował:
-Mm.. maślaczek.
I do koszyczka... Następny:
-Mm.. Borowik!
I do koszyczka... Idzie dalej, znalazł kolejnego. Próbuje:
-O fuj! Gówno! Dobrze, że nie wdepnąłem!


Środek nocy, wchodzi pijany mąż ze świnią pod pachą. Drzwi otwiera mu żona. Na to mąż:
-Widzisz kochanie? To jest ta świnia, z którą Cię zdradzam...
Na to Ĺźona:
-Ależ najdroższy, ja tylko żartowałam...
-Zamknij się, nie do ciebie mówię!