forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-27, 17:56:59

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
7. Nie trzeba liczyć spożytych kalorii, natomiast należy liczyć kalorie przy kupowaniu żywności.
669806 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: root
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Wolne tematy
| | |-+  HUMOR :)
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 ... 100 101 102 103 104 [105] 106 107 108 109 110 ... 320 Do dou Drukuj
Autor Wtek: HUMOR :)  (Przeczytany 2001685 razy)
fewa
Go


Email
Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #2080 : 2012-06-07, 23:55:17 »

Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72257


Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #2081 : 2012-06-11, 16:42:19 »

> > > Wchodzi pijak na dworzec autobusowy, szuka wolnego miejsca ,ale nie ma
> > > dużego wyboru wiec siada obok księdza. Ksiądz niezadowolony, bo pijak
> > > zionie alkoholem, z jednej kieszeni wystaje mu butelka, z drugiej
> > > papierosy.
> > > Pijak wyjmuje gazetę i czyta.
> > > Po chwili zwraca się do księdza z pytaniem:
> > > - Może mi ksiądz powiedzieć, co powoduje artretyzm?
> > > Ksiądz pomyślał: no, teraz mu palne kazanie! I zaczyna:
> > > - Jeżeli nadużywasz alkoholu, papierosów, prowadzisz życie niemoralne,
> > > cudzołożysz, kradniesz, nie szanujesz wartości - to Bóg zsyła artretyzm!
> > > Pijak pokiwał ze zdziwieniem głową, zakrył się gazetą i czyta dalej.
> > > Po chwili księdzu zrobiło się głupio, ze tak z góry potraktował bliźniego.
> > > Zaczyna w pojednawczym tonie:
> > > - Przepraszam, wiem ze tak nie powinienem, a jak długo pan ma ten
> > > artretyzm?
> > > - Kto? Ja? - dziwi się pijak - ja nie mam, właśnie czytam, ze papież ma.


Zapisane

renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72257


Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #2082 : 2012-06-11, 17:03:06 »

I na dokładkę ... Cool Laughing

Policjant do kolegi:
- Nie wiesz przypadkiem co to jest kurtyzana?
- Nie, ale tam stoi facet wyglądający na profesora, spytaj się go.
Policjant, podchodzi i pyta:
- Przepraszam, czy nie wie pan co to jest kurtyzana?
- To taka rokokowa kokota.
Drugi policjant pyta:
- I co ci powiedział ?
- Eee tam, to jakiś jąkała.
#######################################

Policjant zatrzymuje kierowcę jadącego pod prąd na jednokierunkowej drodze.
- Tą ulica można jeździć tylko w jednym kierunku!
- A czy ja jeżdżę w dwóch?
#######################################

Policjant w księgarni:
- Proszę o coś głęboko intelektualnego, pobudzającego do myślenia.
- Może Kafkę?
- Dziękuję, już piłem.
#######################################

W księgarni zomowiec prosi o coś lekkiego do czytania:
- No... zastawia się sprzedawca - mamy "W pustyni i w puszczy".
- Dobra. Wezmę "W puszczy".
#########################################

W areszcie śledczym oficer przesłuchuje zatrzymanego:
- Siedzieliście kiedyś w więzieniu ?
- Tak, panie oficerze.
- Ile lat?
- Pięć, panie oficerze.
- Za co siedzieliście ?
- Za nic.
- Kłamiecie! Za nic siedzi się 10 lat.
####################################

Dwóch górali postanowiło sprawdzić ile ludzi jest w knajpie w Żywcu.
Uradzili, że jeden będzie wyrzucał gości a drugi liczy. Tak tez zrobili.
Słychać brzęk tłuczonego szkła, okrzyk "O Jezu" a góral liczy:
- Roz,
Znowu okrzyk i:
- Dwa
W pewnym momencie brzęk i wylatujący mówi:
- Teroz nie licz bo to jo.
#######################################

W górskiej chacie pod Gubałówką wielka uroczystość - Jan Gąsienica kończy sto lat.
Zjechali się reporterzy, naczelnik miasta, wręczono medal i
dyplom.
Wszyscy trzęsącego się ze starości pomarszczonego Gąsienicę,
pytają jak dożył tak sędziwego wieku.
- Zwyczajnie, nie piłech, nie paliłech, za dziewkami nie goniłech...
W tym momencie przerywa mu straszny hałas.
- Nie przejmujta się - mówi Gąsienica - to tylko mój starszy brat, całą noc pił gorzałę,
to mu się chce teraz za d*.*ami ganiać.
#####################################

Rozmawiają dwie gaździny o swoich dzieciach.
Jedna z nich się chwali:
- A mój Jasiek to teroz studjuje w takim uniwersytecie, co to się tak jakoś nazywo: ugryz - nie, nie ugryz!...
użarł - nie, nie użarł... A! Już wim! UJOT!
##########################################

Dwóch juhasów znalazło jeża i kłócą się o nazwę tego zwierzaka:
- To je iglok!
- To je spilok!
Przechodził tamtędy stary baca i usłyszał sprzeczkę.
Podszedł i zawyrokował:
- To nie je ani iglok, ani spilok. To je kolcok!
#################################

Baca rozwodzi się z Gaździną.
Odbywa się rozprawa w sądzie.
Sędzia pyta się Gazdy:
- Powiedzcie, Gazdo, dlaczego chcecie się rozwieść z tą Gaździną, przecież żyjecie razem już 20 lat,
w czym Wam ona zawiniła?
Gazda na to odpowiada:
- A bo Panie sędzio, ona mi seksualnie nie odpowiada.
Na to w końcu sali podnosi się ze swojego miejsca juhas i woła:
- Głupoty, Gazdo, gadacie! Całej wsi odpowiada, a Wam nie!
####################################

Do gór przyjechał reporter z pewnej gazety w celu przeprowadzenia reportażu na temat AIDS.
Spotyka bacę i pyta:
- Baco słyszeliście może coś na temat AIDS?
Na to baca:
- Ano panocku słysołem...
A zabezpieczacie się baco jakoś przed tym AIDS?
- Ano panocku, zabezpieczom się. Nosze prezerwatywę założoną.
Na to zdziwiony reporter:
- Cały czas założoną? To w ogóle jej nie ściągacie?
- Ano panocku ściągom do sikanio i do dupczynio.
######################################

Stoi baca na Krupówkach i tak się kiwa z jednej nagi na druga. Przechodzi turysta obok niego i się pyta:
- Baco czemu się tak kiwosz?
- Panie ja się nie kiwom tylko wahom!
- Jak to się baco wahosz?
- A panie byłek wczoraj na weselu, żonę mi zgwałcili, syna mi zgwałcili,
córkę mi zgwałcili no i się wahom czy na poprawiny isc!
####################################

Przychodzi policjant do domu, żona otwiera mu drzwi a on od razu ŁUP
jej prawego sierpowego na twarz, potem poprawił lewym prostym.
Żona pobita pyta:
- Co wyście tam dzisiaj robili?
- Uczyliśmy się boksu.
Na drugi dzień policjant wraca do domu, żona mu otwiera, a on znowu
od razu kopie ją yoko w twarz potem seria ciosów prostych w przeponę.
Żona zmaltretowana pyta:
- Stary a coście dzisiaj robili?
- Uczyliśmy się KARATE.
Trzeciego dnia policjant wraca do domu, żona ostrożnie otwiera mu
drzwi, patrzy a policjant ma rękę na temblaku, twarz
pokiereszowana, nogą powłóczy.
Żona przerażona pyta:
- O Boże a coście dzisiaj robili?
- Uczyliśmy się jeść nożem i widelcem.
######################################

Krystyna przegląda kobiecą prasę.
Nagle z przerażeniem zrywa się z fotela i biegnie do męża:
- Kochanie, czy Ty wiesz ile trzeba biegać, żeby spalić jednego pączka?
Stefan leniwie odrywa wzrok od telewizora, a gębę od piwa:
- Ty stara, a po jakiego diabła palić pączki?
####################################

Wraca żona z pracy:
- Wiesz kochanie dziś w metrze ustąpiło mi miejsca 2 mężczyzn.
Mąż na to:
- I co, zmieściłaś się?
###################################

Upojna czerwcowa noc, para matematyków, świece, wino.
On do niej namiętnym szeptem:
- Kochanie, myślisz o tym co ja?
- Taaak!
- I ile ci wyszło?
####################################

Kobieta wraca do domu po zakupach.
W fotelu siedzi rozleniwiony mąż.
- Czy widziałeś kochanie kiedyś pogięty banknot 100-złotowy?
- Nie - odpowiada anemiczny mąż.
- To patrz.
Kobieta gniecie banknot, po chwili pyta:
- A czy widziałeś pognieciony banknot 200-złotowy?
- Nie - odpowiada znudzony.
- No to patrz.
Kobieta po raz kolejny gniecie banknot.
Po chwili namysłu pyta:
- A widziałeś pogięte 100 tysięcy?
- Nie - Ożywia się mąż.
- To idź i zobacz, stoi w garażu!
###############################

Z pracy wraca zmęczony mąż do domu i pyta:
- Co na obiad?
A żona z kuchni:
- Nie wiem, z konserwy odpadła nalepka.

####################################

Uradowana żona wraca do domu i chwali się mężowi:
- Mam prawo jazdy! Teraz zwiedzimy cały świat!
Na to mąż odpowiada:
- Ten, czy tamten?
#####################################

Facet był u kochanki, ale zrobiło się późno i trzeba wracać do domu.
Mówi więc do niej:
- Daj trochę wódki, ochlapię się, to żona nie będzie czuła Twoich perfum.
Facet wraca do domu, a żona wali go po mordzie.
- Za co?
- Myślałeś, że jak się poperfumujesz to nie poczuję, że wódkę piłeś?

Zapisane

renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72257


Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #2083 : 2012-06-12, 09:17:55 »

Zapisane

renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72257


Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #2084 : 2012-06-12, 10:03:11 »

Poczta głosowa dziadka i babci

Dzień dobry! Obecnie nie mamy możliwości odebrać telefonu. Proszę zostawić wiadomość po sygnale.
- Jeżeli jesteś jednym z naszych dzieci, naciśnij 1
- Jeżeli chcecie by popilnować dzieci, naciśnij 2
- Jeżeli chcesz pożyczyć samochód, naciśnij 3
- Jeżeli chcesz by wam zrobić pranie i wyprasować, naciśnij 4
- Jeżeli chcesz by wnuki spali u nas, naciśnij 5
- Jeżeli chcesz byśmy odebrali dzieci ze szkoły, naciśnij 6
- Jeżeli chcesz byśmy Wam przygotowali i przywieźli niedzielny obiad, naciśnij 7
- Jeżeli chcecie zjeść u nas, naciśnij 8
- Jeżeli potrzebujesz forsy, naciśnij 9
- Jeżeli chcecie zaprosić nas do restauracji na kolację albo do teatru, zacznij gadać, słuchamy!
Zapisane

renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72257


Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #2085 : 2012-06-20, 19:05:09 »

Zapisane

renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72257


Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #2086 : 2012-07-07, 15:47:33 »

Humor z zeszytów (nie moich Cool) Laughing

- Dzieci, czy wiecie co to jest ZIP?
- VIP?
- Nie VIP tylko ZIP.
Cisza w sali, nagle nieśmiało:
- Zajebiście Important Person?

Nauczycielka: - Przypomniałby ktoś nam Prawo Pascala?
Uczeń: - Po prostu gotuj!

Prowadzący wykład mówi szukając kredy:
- Gdyby tu była jakaś kolorowa kreda, to byśmy zastosowali zaawansowane
metody dydaktyczne, a tak...

Nauczyciel: - Dlaczego gwiazdy świecą?
Uczeń: - Eeee... Bo mają jądra.
Nauczyciel: - Ty też masz, a nie świecisz.

W trakcie jednej z pierwszych laborek zdenerwowany mistrz K. do studenta:
- Czy ja Panu wyglądam na idiotę?
Na to student:
- Nie wiem, dopiero drugi raz pana widzę.

W średniowieczu jak miało się problemy z sąsiadem, to brało się kumpli,
paliło mu chatę, gwałciło bydło i odjeżdżało na żonie.

P.M: - Kim był Jurand ze Spychowa?
Uczennica: - Zabójcą.
P.M: Tak! I zróbcie z niego jeszcze żula, alkoholika i narkomana, który
podaje narkotyki własnemu koniowi!! Więc kim był?
Uczeń: - Kasztelanem.
P.M: - Tak, Jurand ze Spychowa był kasztelanem, miał żonę kasztelaninę,
a małe kasztelątka biegały po podwórku za naćpanym koniem!!!

Nauczycielka: - Co łączy Pana Tadeusza z Soplicą?
Uczeń: - Są z jednej rozlewni.

Podczas omawiania "Pana Tadeusza".
Nauczycielka: - I jak wiemy, Telimena zapraszała Tadeusza potajemnie do
swojego pokoiku.
Uczeń: - I co tam robili?
Nauczycielka (skonsternowana): - ...Grali w scrabble.

Koniec lekcji, Pani K. żeby zakończyć błyskotliwym hasełkiem woła do
uczniów:
- I pamiętajcie! Są cztery białe śmierci! Sól, cukier, amfa, i lekarz
pierwszego kontaktu!

- Panowie! Jesteście zawodowcami od czasownika zawodzić !

Profesor: - Jaka flaga wisi na Bundestagu?
Uczeń: - Nie wiem...
Profesor: - To jaki z Ciebie Polak???

- Proszę sobie wybrać jakieś urządzenie domowego użytku, na przykład
mikroskop elektronowy.

Uczeń na WF-ie rozwalił paletkę do ping-ponga. Nauczyciel patrzy na nią,
po czym odzywa się do ucznia:
- Za zniszczenie sprzętu szkolnego, napiszesz na poniedziałek esej na
temat "Wpływ kultury i klimatu południowoafrykańskiego na rozwój
rozgrywek tenisa stołowego w wioskach tybetańskich".
Zapisane

Dasna
Go


Email
Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #2087 : 2012-07-16, 18:12:12 »

Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72257


Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #2088 : 2012-07-27, 16:22:35 »


Żona do męża: - Musimy zwolnić naszego szofera... Dzisiaj o mało mnie nie zabił!- Zaraz zwolnić... Dajmy mu drugą szansę.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Mama pyta syna: - Synku czy Ty masz problem z narkotykami?? - Nie mamo, dzwonie i mam.
Zapisane

Radzio
Go


Email
Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #2089 : 2012-07-28, 19:34:36 »

Zapisane
Radzio
Go


Email
Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #2090 : 2012-07-30, 21:14:51 »

Umieszczę w tym wątku, bo w sentencjach to będzie trochę ... niedojrzałe.

Po świecie pętają się trzy, śmiercionośne plagi: współczucie, obłuda i próżność.
Biada temu, kto przyjmie je do siebie na służbę.
                                                                         Radzio
Zapisane
Radzio
Go


Email
Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #2091 : 2012-08-02, 19:23:53 »

Umieszczę w tym wątku, bo w sentencjach to będzie trochę ... niedojrzałe.

Po świecie pętają się trzy, śmiercionośne plagi: współczucie, obłuda i próżność.
Biada temu, kto przyjmie je do siebie na służbę.
                                                                         Radzio

Correct. Wink

"...Bieda temu, kto przyjmie je do siebie na służbę."   Tak o wiele dojrzalej.
Zapisane
Radzio
Go


Email
Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #2092 : 2012-08-12, 06:34:30 »

Tak!
Poniższe uznaję za dojrzałe i przemyślane dzieło! Smile
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72257


Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #2093 : 2012-08-31, 17:20:14 »

Zapisane

renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72257


Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #2094 : 2012-09-04, 20:08:07 »

Przy wspólnym obiedzie rozmawiają katolik, protestant, muzułmanin i żyd.
Katolik:
- Jestem tak bogaty, że zamierzam kupić Citibank.
Protestant:
- Ja jestem bardzo bogaty i kupię sobie General Motors.
Muzułmanin:
- Ja jestem bajecznie bogatym księciem... Kupię Microsoft.
Zapadła cisza, wszyscy czekają, co powie żyd. Ten spokojnie zamieszał kawę, oblizał łyżeczkę i odłożył ją na spodek. Następnie popatrzył na pozostałych biesiadników i mówi:
-A ja nie sprzedaję. "


***


" Do dyrektora przychodzi pracownik:
- Szefie, pracuję za trzech, a już od dawna nie dostałem żadnej podwyżki.
- Niestety, nie mogę podnieść panu pensji, ale proszę podać nazwiska tych dwóch, za których pan pracuje, a natychmiast ich zwolnię."


***


" A czy wy też lubicie robić niespodzianki swoim ukochanym kobietom?
Na przykład na urodziny albo Dzień Kobiet, mówisz jej, że czeka na nią niespodzianka. Zakrywasz jej oczy, prowadzisz do dużego pokoju - odkrywasz jej oczy. Ona zdziwiona, rozczarowana pyta:
- Co to jest? Gdzie to jest?
A ty obrażonym głosem odpowiadasz:
- Jak to co i gdzie? Odkurzyłem! "


***


" Żona zaproponowała, abyśmy zamienili się w łóżku rolami.
Powiedziałem więc, że boli mnie głowa. "


***


" Jakie są trzy zalety pracy?
- Piątek, pensja i urlop...


Zapisane

renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72257


Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #2095 : 2012-09-16, 17:07:57 »

W drodze na plebanie ksiądz spotyka prostytutkę, zatrzymuje się i mówi do niej:
- Boże kochany, dziecko zeszłaś na złą drogę!
- A to tędy tiry nie jeżdżą?
Zapisane

renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72257


Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #2096 : 2012-09-18, 08:34:09 »

Zapisane

administ
Go


Email
Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #2097 : 2012-09-18, 09:05:18 »

Chodzi o rozmiar złowionej rybki?  Wink
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72257


Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #2098 : 2012-09-18, 09:06:55 »

Bingo... Very Happy Laughing
Zapisane

Radzio
Go


Email
Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #2099 : 2012-09-18, 18:19:30 »

I stało się.  Cool
Znowu mi sentencja, aforyzm, demotywator, czy jak to można będzie nazwać- zakiełkował. Very Happy
Więc żeby nikogo nie urazić, tu- do dojrzewalni go pakuję.  Laughing

Na razie forma będzie pytająca.

Jak to jest? Pochwę dorabia się do miecza, czy raczej miecz do pochwy sztukować należy? Co na to Natura?
Zapisane
Strony: 1 ... 100 101 102 103 104 [105] 106 107 108 109 110 ... 320 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.054 sekund z 20 zapytaniami.