Autor
|
Wtek: HUMOR :) (Przeczytany 2000613 razy)
|
sewero
Go
|
Przychodzi synek do domu ze szkoly i pyta tate. Tatusiu czy potrafisz podpisac sie po ciemku. No pewnie mowi tata. Syn na to: ok to ja zgasze swiatlo a ty podpisz moje swiadectwo.
Przychodzi syn do domu w ostatni dzien szkoly ze swiadectwem w reku. wola: Hurraaaaaaaaaaaaaaaaaa . Tata bierze swiadectwo a tam same dwoje. Pyta: z czego ty sie tak cieszysz przeciez tu same dwoje? syn: jeszcze tylko w pier............. i wakacje.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
slawek
Go
|
Klasyfikacja Gatunkowa Trolli Sieciowych, Dokonana Na Podstawie Obserwacji Grup Dyskusyjnych w Hierarchii Pl.
Jacek Wesołowski
listopad 2002
Streszczenie
Trolle sieciowe to niesamowita i coraz powszechniejsza grupa istot występujących w Usenecie. Ich wpływ na życie społeczności internetowej rośnie każdego dnia, stąd konieczne wydaje się dokładne ich opisanie. Stosując wieloletnie obserwacje oraz metodyczne przetwarzanie zebranych danych, dokonaliśmy podziału trolli na szereg gatunków, a także opisalismy ich zachowanie. Przedstawiamy również możliwe zastosowania trolla w życiu codziennym.
Wstęp
Trolle sieciowe (Trollae) stanowią dużą i rosnącą część populacji użytkowników usług oferowanych w sieci globalnej, w tym Usenetu. Jak podają [1], [2] i [3], ich udział w całkowitym ruchu wacha się od sześćdziesięciu ([2]) do osiemdziesięciu ([3]) procent całkowitego ruchu w Usenecie, liczonego objętością tekstu ([2],[3]) lub liczbą nagłówków ([1],[2]). Ich dotychczasowa działalność jest powszechnie uważana za szkodliwą, z czym autorzy niniejszego opracowania nie mogą się zgodzić. Uważamy bowiem, że ich zachowanie jest wynikiem źle rozładowywanej frustracji, tak jak to przedstawiają nieliczne zapiski samych trolli, np. [4] i [5]. Celem niniejszego opracowania jest zaproponowanie podziału trolli na gatunki na podstawie różnic w ich zachowaniu oraz wskazanie potencjalnych zastosowań, metod udomawiania oraz technik hodowlanych.
Niniejsza praca została podzielona następująco. W części 1 prezentujemy metodologię naszego podziału. W części 2 przedstawiamy proponowany podział gatunkowy. W części 3 opisujemy potencjalne możliwości udomawiania trolli i płynące z tego korzyści. Część 4 zawiera podsumowanie.
Metodologia
Nasze badania oparliśmy na rowinięciu Metody Wniosków Arbitralnych zaproponoweanej w [6] i zastosowanej z powodzeniem w [1]. Zgromadziliśmy wstępnie 234 876 postów z 45 grup dyskusyjnych z hierarchii pl, następnie skompresowaliśmy wszystkie dane w formacie JPEG, po czym rozpakowaliśmy i z uzyskanej liczby 387 093 postów wybraliśmy 10% naszym zdaniem najciekawszych. Porównywaliśmy je z grupą kontrolną, złożoną z postów wysłanych na grupy dyskusyjne: alt.jacek, alt.pl.gry.pirackie, soc.culture.polish oraz alt.binaries.erotica.sex.in.the.morning. Zwracamy uwagę na wątpliwości co do poprawności metody, nasuwające się po lekturze [7] oraz na pracę [8], która rozwiewa te wątpliwości.
Podział Gatunkowy
Na podstawie obserwacji i wniosków poczynionych we własnym zakresie, wyodrębniliśmy następujące gatunki trolli sieciowych.
TROLL ZWYCZAJNY (obscenicus vulgaris). Najprostszy z istniejących gatunków trolla. Charakteryzują go prymitywne formy wypowiedzi, zawierające na ogół nieskładne złożenia przypadkowo dobranych wyrazów. Wynika stąd, że troll zwyczajny nie umie czytać ani pisać, a słowa wpisuje za niego najprawdopodobniej schwytany siłą człowiek (stres spowodowany niewolą tłumaczy wielką liczbę błędów ortograficznych obecnych w tych wypowiedziach). Troll zwyczajny wyraźnie preferuje słowa zaczynającie się na głoski k, ch oraz p, rzadziej d oraz j. Prawdopodobnie wynika to z brzmienia tych głosek, które jest przyjemne dla ucha trolla. Podejrzewamy, że dźwięki te mogą mieć również istotne znaczenie w obrzędach godowych.
Najinteligentniejsze osobniki z tego gatunku potrafią wyrażać proste potrzeby, takie jak dostęp do środków odurzających i prymitywnych rozrywek. Stąd posty dotyczące zdobywania (zwanego przez trolle "ściąganiem" i "zasysaniem") tak zwanych cracków, a także pirackich gier komputerowych i nagrań muzycznych. Zachowania te zostały zręcznie opisane w [9].
TROLL ZAGRODOWY (macho netiquettivorus). Gatunek ten wywodzi się w prostej linii z trolla zwyczajnego. Niektórzy uczeni sugerują, że oba gatunki mogą mieć wspólne potomstwo ([2], [3], [9]), a nawet, że jest to w istocie ten sam gatunek ([10]). Różnice w zachowaniu są nieznaczne, ale wyraźne. Otóż po pierwsze troll zagrodowy nie atakuje kogo popadnie, a jedynie osoby pasujące do określonego wzorca, a po drugie - spontanicznie wykazuje pewne oznaki udomowienia! W większości przypadków troll zagrodowy atakuje osoby, które wchodzą nieproszone na teren grupy dyskusyjnej i łamią zasady tak zwanej Netykiety, opisanej na przykład w [11]. Mogą być to wręcz inne trolle! Troll zagrodowy charakteryzuje się umiejętnością stosowania skrótowców, takich jak "NTG" i "RTFFAQ" oraz konstruowania prostych zawołań, takich jak "PLONK pajacu" czy "tnij posty, do ciężkiej cholery!" (proszę zwrócić uwagę na obowiązkową obecność w tych zawołaniach słów zaczynających się od głosek p i ch - jest to atawistyczna pozostałość po przodku, trollu zwyczajnym). Są to oczywiście umiejętności nabyte drogą naśladownictwa (podobnie jak u papugi), jednak świadczą one o tym, że troll zagrodowy potrafi odróżniać jedne komunikaty od innych, a więc nadaje się do tresury.
Trolle zagrodowe byłyby mało groźne, gdyby nie ich brutalne zachowanie. Największe zniszczenia sieją pojedynki trolli zagrodowych z wygłodniałymi trollami zwyczajnymi ([18]). Ponadto troll zagrodowy na ogół nie rozumie Netykiety, którą się żywi, co prowadzi do groźnych w skutkach nieporozumień. Podany ostatnio do wiadomości publicznej raport na temat pogryzień człowieka przez trolla ([12]), zawiera również opisy tragedii, w które zamieszane były trolle zagrodowe.
Na uwagę zasługuje niebywała zdolność niektórych osobników do wchodzenia w związki symbiotyczne z innymi zwierzętami, w szczególności z pingwinami. Symbioza zachodzi najczęściej między trollem a Debianem Królewskim (Debian Rex) lub Kapelusznikiem Czerwonym Większym (Das Grosse RottKaeppchen).
TROLL MANIAKALNY (antilocalisatora propirata). Gatunek ten jest wyjątkowo niebezpieczny, po pierwsze ze względu na swoją agresję, którą przewyższa inne trolle, po drugie ze względu na zdolność do niemal natychmiastowej regeneracji (raz ubity troll maniakalny rychło wraca na grupę), a po trzecie ze względu na przywiązanie do haseł, których zdecydował się "bronić".
Na podstawie wieloletnich obserwacji doszliśmy do wniosku, że mechanizm uwewnętrzniania hasła, tak typowy dla trolla maniakalnego, zbliżony jest działaniem do sposobu, w jaki troll zagrodowy przyswaja sobie Netykietę. Troll maniakalny, zasłyszawszy w otoczeniu przypadkowe zdanie (na przykład "Quake jest lepszy od Unreala", "Światem rządzą Żydzi", "Macintosh rulez!"), zaczyna utożsamiać je z samym sobą. Sądzimy, że trolle maniakalne traktują te zdania jak swoje imiona. Jakakolwiek polemika z wybranym zdaniem jest podeptaniem imienia trolla, a więc wyzwaniem go na śmiertelny bój. Proszę jednak zauważyć, że troll maniakalny nie jest tak inteligentny jak troll zagrodowy, ponieważ w przeciwieństwie do niego nie może zostać przyuczony do niewygłaszania uwewnętrznionego hasła ani do jego zmiany.
Liczne doświadczenia, podparte obserwacjami zaczerpniętymi z [3], [9] i [10], każą nam sądzić, że troll maniakalny, który generuje w Usenecie bardzo długie wątki angażujące liczne osoby postronne, nie rozumie słów swoich wrogów. Mimo usilnych prób, nie tylko naszych ([13]), nie udało nam się znaleźć jakichkolwiek związków skojarzeniowych między wypowiedziami ludzi, a odpowiedziami udzielanymi im przez trolle maniakalne. Ponadto troll maniakalny bardzo często spontanicznie atakuje przypadkowe osoby, które w jego mniemaniu podeptały jego imię. Takie sytuacje zdarzają się znacznie częściej, gdy w jednym miejscu spotka się kilka osobników trolla maniakalnego o różnych imionach. O tym, jak straszliwe mogą być tego skutki, świadczą chociażby [14], [15] i [16].
TROLL SAMOPOWTARZALNY (nudziarus dilletantus). Troll samopowtarzalny jest trollem unikalnym, gdyż charakteryzuje się bardzo niewielką dawką agresji. Zamiast tego, cierpi z powodu słowotoku - tym dłuższego, im mniej rozumie z wypowiedzi, do której się odnosi (zob. [10], [17]). Przejawia też skłonność do używania skomplikowanych słów, których oczywiście nie rozumie, a którymi zapewne chce zadziwić innych. Jeden z trolli odkrytych na grupie pl.rec.gry. komputerowe.rpg lubował się na przykład używaniu takich słów jak "konotacja" i "deklinacja" (zauważmy, że jedno zaczyna się na k, a drugie - na d). Istnieje hipoteza mówiąca, że troll samopowtarzalny lubi wsłuchiwać się w dźwięk własnego głosu, toteż pisanie listów mobilizuje go do dopisywania dalszego ciągu (nie wiemy jeszcze, na jakiej zasadzie następuje zakończenie pisania posta - prawdopodobnie ciągłe czytanie na głos prowadzi po pewnym czasie do ochrypnięcia).
TROLL DYGRESYJNY (nudziarus offtopicus). Gatunek ten jest bliskim kuzynem trolla samopowtarzalnego, jednak zbiór jego zaineresowań jest znacznie węższy i koncentruje się wokół życia intymnego danego osobnika oraz jego prywatnych kontaktów z innymi użytkownikami Usenetu. Bardzo rzadko zdarza się, by troll dygresyjny wypowiadał się w wątku związanym z tematyką danej grupy. Trolle dygresyjne najchętniej przebywają w towarzystwie innych osobników tego samego gatunku, spotykają się nawet "na żywo" na tak zwanych "zjazdach grupowych". Żaden człowiek nie był nigdy świadkiem takiego zjazdu, ale zachodzi uzasadnione podejrzenie, że trolle dygresyjne odbywają je w celu rozmnażania się.
Hodowla
Do tej pory uważano, że za wyjątkiem pojedynczych egzemplarzy troll jest zbyt dziki, by go hodować. My jednak jesteśmy innego zdania. Troll to zwierzę spontaniczne i bezpretensjonalnie szczere w swojej żywiołowości. Te cechy możemy wykorzystać na naszą korzyść. Poniżej przedstawiamy wskazówki dotyczące każdego z omówionych wcześniej gatunków.
Troll zwyczajny niestety jest zbyt nieufny i nadpobudliwy, by trzymać go w domu. Możemy jednak wykorzystać go do rozrywki, podkarmiając niewielkimi ilościami małych postów i obserwując, jak w figlarny sposób dopada te kąski (nie możemy jednak przesadzać z karmieniem, gdyż troll mógłby zbytnio przybrać na wadze i grupa dyskusyjna mogłaby zapaść się pod jego ciężarem). Istnieją również militarne zastosowania trolla zwyczajnego: otóż solidnie podkarmiając go i wabiąc na grupę dyskusyjną nieprzyjaciela, wprowadzamy zamęt w szeregi wroga i wiążemy jego siły. Można to traktować jako wielce skuteczny atak typu Denial of Service.
Troll zagrodowy, jako zwierzę przejawiające skłonność do udomowienia, może zostać wytresowany do obrony obejścia. Jeśli nauczymy go ograniczać liczbę wysyłanych postów do rozsądnych rozmiarów, zyskujemy znakomitego wojownika gotowego oddać życie za naszą grupę, a przy tym stosującego się do naszej wykładni Netykiety. Należy jednak powstrzymywać trolla zagrodowego przed zaczepianiem innych trolli, gdyż inaczej oba zwierzęta mogłyby wdać się w walkę, w której nasz troll mógłby odnieść rany. Pamiętajmy też, że conajmniej 60% populacji dzikich trolli to nosiciele wścieklizny ([19]), a nie chcemy, by nasz pupil zaraził się jakimś paskudstwem.
Troll maniakalny jest niestety bezużyteczny, gdyż jego umiejętności komunikacji z człowiekiem są prawie zerowe. Nauka okazuje się bezradna wobec tak daleko posuniętego zdziczenia. Ze względu na wysoki stopień agresji i ekspansywność niemożliwe jest także izolowanie go. Uważamy, że jakakolwiek hodowla trolla maniakalnego powinna być prawnie zakazana.
Troll samopowtarzalny to przede wszystkim osobnik niegroźny i samowystarczalny. Nie musimy nawet odpowiadać na jego posty, gdyż nie oczekuje on tego od nas. Możemy za to wykorzystać go do zabawaiania niechcianych gości, których nie chcemy z hukiem wyrzucać. Nie dość, że troll samopowtarzalny przegada każdego adwersarza, to może nawet wystraszy go rozmiarem i zawiłością generowanych wypowiedzi.
Jak dotąd nie znaleźliśmy zastosowań dla trolla dygresyjnego, ale prowadzimy intensywne badania pod tym kątem. Prawdopodobnie najwygodniej byłoby utworzyć dla niego jakiś rezerwat, gdzie mógłby bez końca oddawać się pogaduszkom z innymi trollami, odciążając grupy dyskusyjne od swojej obecności. Sądzimy, że skarb państwa mógłby sfinansować projekt wyłapania wszystkich trolli dygresyjnych i przetransportowania ich na kanały IRCowe lub fora dyskusyjne na stronach WWW. Według obliczeń wykonanych w [20] taka inwestycja zwróciła by się w ciągu czterech lat.
Podsumowanie
W niniejszym opracowaniu przedstawiliśmy ktrótki przegląd gatunków i zastosowań trolla sieciowego. Liczymy na to, że nasza praca zapoczątkuje nową erę w postrzeganiu trolla jako nieodłącznego składnika sieciowego ekosystemu. Jego wpływ na nasze środowisko naturalne jest przeogromy. Wierzymy, że przy odrobinie wysiłku wpływ ten może okazać się także korzystny.
Bibliografia
[1] "Rozkład Statystyczny Populacji Użytkowników Usenetu w Oparciu o Reprezentatywną Próbę 20 Polskich Grup Dyskusyjnych" - J.Kowalski, W.Bańcer, A.Gidyńska, X 1999 [2] "Troll Sieciowy - Mit Czy Rzeczywistość?" - W.Bańcer, M.Minicki, II 1996 [3] "Tendencje i Kierunki Zmian Psycho-Społecznych Wśród Młodzieży i Dorosłych Pod Wpływem Zgubnego Działania Tak Zwanego Usenetu" - T.Surmacz, A.Stępień, V 2001 [4] "Ja i moja pracownia" - W.Macewicz, X 2002 [5] "Mój Mac i ja" - W.Orliński, I 2001 [6] "Metoda Wniosków Arbitralnych Jako Środek Służący Przyspieszeniu Gromadzenia Danych" - W.Setlak, A.Uchański, M.Przasnyski, M.Borkowski, VII 1992 [7] "Zbiór zadań z analizy matematycznej" - J.Banaś, S.Wędrychowicz, 1993-1997 [8] "Analiza Jest Dla Frajerów" - J.Wesołowski, J.Kowalski, Ł.Chmielewski, II 2002 [9] "Dziesięć Lat w Dżungli" - M.Brzozowski, P.Ryk, IV 1993 [10] "Wnioski Empiryczne z Kontrolowanej Hodowli Trolli" - K.Ferenc, P.Ryk, M.Ferlas, XII 1999 [11] "FAQ grupy pl.rec.gry.komputerowe" - praca zbiorowa pod redakcją J.Hirnego [12] "propozycja zmiany statusu grupy pl.sci.historia - RFD 1" - G.Bednarczyk, XI 2002 [13] "Jest trollistycznie, czyli jak wywołałem trzecią wojnę światową" - D.Michalski, VI 2000 [14] Dyskusja "Kultura niektorych ludzi" na grupie pl.rec.gry.komputerowe, XI 2002 [15] Dyskusja "(OT) PC Vs Konsole" na grupie pl.rec.gry.komputerowe, XI 2002 [16] "Wojny Branżowe - Teksty o Stanie Miesięczników Okołogrowych Opublikowane na Grupie Dyskusyjnej Pl.Rec.Gry.Komputerowe w Latach 1997-2001, z Dołączonymi Komentarzami" - A.Gottwald, I.Zagańczyk, J.Mrzigod, J.Hirny, III 2002 [17] "Nasz Własny Troll, czyli Jak Hodowaliśmy Zilla" - C.Matkowski, M.Luch, J.Budzisz, IX 1999 [18] "Obrzędy Godowe Użytkowników Grupy Dyskusyjnej Pl.News.Nowe-Grupy" - K.Sobczak, W.Mroczek, K.Ferenc, X 2002 [19] "Choroby Zakaźne Wśród Trolli" - M.Liszewski, J.Osiejewski, III 2001 [20] "Analiza roli trolla w życiu Usenetu w kontekście stanu finansów publicznych" - M.Kaczyński, A.Jachacy, VI 1998
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
Przydługie te mądrości naukowe wywody ,ale wyszło mi na to ,że troli tu dostatek , nie wyłączając mnie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Rudka,bo trzeba być kompletnym przygłupem ,żeby sie zajmować takimi nie przymierzając "bajeczkami" dla "niedorozwojów umysłowych" . Jak sobie pomysle ,ze są tacy "nałókofcy",którzy sie takimi pierdołami zajmują to ogarnia mnie rozpacz nad ludzką głupotą.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Rudka
Go
|
To są tylko pozytywnie zakręceni świrusy . Kazdy ma swoje słabości i zboczenia. -przyznam sie ,ze ogarnęłam połowe tekstu a może malutką cząstke ze zrozumieniem -no cóż moje iq -jest marniutkie . testu sobie już więcej robić nie będe
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
...no cóż moje iq -jest marniutkie .
Chyba sobie robisz jaja Zobacz na iq zajmujących sie takimi badziewiami? Już nie wspomne jakim trzeba być świrem ,zeby czytać takie banały ,wyszukiwać z uporem maniaka takich info w necie ,"tosz" to trzeba być albo zwykłym pajacem,albo mieć jakąs chorobe psychiczną
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
slawek
Go
|
Pierdoły pierdołami ale jakże trafnie oddają ....... P.S. zabolało jak widzę
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Pierdoły pierdołami ale jakże trafnie oddają ....... P.S. zabolało jak widzę Chyba se jaja robisz .Zabolało? To ty nie mozesz znieść,że pisze tu na Forum i to Ciebie boli i to Ty siedzisz i szukasz w necie info ,żeby mnie osmieszyć ,czy coś w tym stylu ,ale robisz to tak nieudolnie ,że po prostu smiesznie-po prostu "karmisz trolli",nic nie możesz napisac madrego.Na mnie nie działają takie "wynalaski" "nałókofców" ,a już na pewno nie wypociny "przygłupów" idących ich śladem Tą kase ,którą przeznaczają na te "idiotyzmy",które są potrzebne tylko "idiotom" ,mogliby spożytkować na coś o wiele ,wiele mądrzejszego ,ale niestety oni nie potrafią odróżnić głupoty od mądrości
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Syriusz
Go
|
Wszedlem na ta strone aby posmiac sie troche i rzeczywiescie jest z czego. Edyta masz racje. pozdrawiam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grizzly
Go
|
To mi przypomina zmagania Kangura z "kan-DYDAMI" i Jurka ogolnie ze "zdrowiem i zyciem", wspolny mianownik to stosowanie: wlasnego pomyslu - "majsterkowania metabolicznego"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kangur
Go
|
- Nie chcialbys synku zobaczyc swojej siostrzyczki, ktora przyniosl nam bocian? - Nie mamusiu, wolalbym raczej zobaczyc tego bociana. ********* -Mamusiu, czy moge isc na podworko sie pobawic? -Z ta dziura w rajstopach? -Nie, z Basia z trzeciego pietra. ******* Jas i Grzes przychdza do babci. -Babciu, czy ty mozesz miec dzieci? -Nie zlociutki. - A widzisz, mowilem ci, ze babcia to samiec! *******
Trzech chlopakow sprzeczaja sie, czyj wujek jest wazniejszy. -Moj jest bispupem - mowi pierwszy - wszyscy mowia do niego Wasza Wielebnosc. -Moj jest kardynalem i mowi sie do niego Eminencjo! -A moj wazy 200 kilo i ludzie jak go widza mowia - "O Boze" ******
Maly Jas puka do drzwi sasiada: - Tatus prosi aby pan pozyczyl..... - Cukier, sol - zgaduje sasiad. - Nie, korkociag. - Korkociag? Powiedz tatusiowi, ze zaraz sam przyniose. *******
- Jak sie robi dzieci? - pyta sie Jas ojca. - Wklada sie najdluzsza rzecz ciala, tam gdzie mamusia robi siusiu - oglednie uswidamia ojciec syna. Po chwili przybiega starsza siostra Jasia. - Tato, Jasiu chyba zwariowal, wklada noge do sedesu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
martyna opty
Go
|
Trzej turyści idą szlakiem górskim, patrzą a tu siedzi baca i pierze kota w misce. Turyści: Baco ale przecież kota sie nie pierze! Baca: Pierze sie,pierze Turyści wracają a baca płacze nad zwłokami kota.Baco przecież mówiliśmy Ci że kota sie nie pierze a Baca na to: Pierze sie pierze tylko że nie wykręca
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Trzej turyści idą szlakiem górskim, patrzą a tu siedzi baca i pierze kota w misce. Turyści: Baco ale przecież kota sie nie pierze! Baca: Pierze sie,pierze Turyści wracają a baca płacze nad zwłokami kota.Baco przecież mówiliśmy Ci że kota sie nie pierze a Baca na to: Pierze sie pierze tylko że nie wykręca "boszesz",jakie to śmieszne!!! normalnie boki zrywac ... Jak jeszcze znasz jaki tego typu dowcip to napisz ,posmieje sie ....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
1.Czasy kryzysu finansowego... Dzwoni jeden bankier do drugiego bankiera... -Ty, jak się czujesz w kryzysie... - Normalnie, jak niemowlę, ... ... ...całą noc płakałem i od rana zrobiłem 10 kupek. 2.Czym się różni fundusz inwestycyjny od pizzy? W czasie kryzysu pizzą mozna wyżywić 4-o osobowa rodzinę...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Fragment wywiadu z Gustawem Holoubkiem:
"Przytocze taki obrazek obyczajowy, który moim zdaniem dobrze ilustruje to,co sie teraz dzieje w polskiej polityce.
W jednym z teatrów na próbie Kalina Jędrusik zapaliła papierosa. Na scenie nie wolno palić papierosów. Zbliżył się strażak i powiedział: "Proszę zgasić papierosa, bo tu nie wolno palić". A Kalina jak Kalina - z wdziękiem odparła: "Odpierdol się strażaku". I on strasznie się zamyślił, poszedł za kulisy i tam trwał jakiś czas. Potem nabrał powietrza, wrócił na scenę, ale tam już nie było Kaliny, tylko Basia Rylska. On jednak tego nie zauważył, bo oczy zaszły mu bielmem z wściekłości, i krzyknął do Rylskiej: "Ja też potrafię przeklinać, ty kurwo stara!". Kompletnie zdumiona Basia pobiegła do Edwarda Dziewońskiego, który był reżyserem spektaklu, i powiedziała mu, że strażak zwariował, bo ją zwyzywał bez żadnego powodu. Dziewoński strasznie się zezłościł, poszedł do strażaka i powiedział: "A pan jest chuj!". Przy czym strażak też już był inny.
Więc tak wygląda życie polityczne w naszym kraju."
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Halina Ch.
Go
|
Przychodzi pijany chłop do domu. Zamknął drzwi i na całe gardło z progu krzyczy: - Przyszedłeeeeeemm! Ostrym ruchem nogi, zrzuca lewego buta, ten ulatuje w koniec korytarza, potem zrzuca prawego, który zostawiwszy na suficie ślad podeszwy, pada na podłogę. Silnie klnąc pod nosem, i czepiając się rękoma ścian, przechodzi do kuchni, gdzie wywraca stół, taborety i bije naczynia. - Ja przyszedłemmmm! Następnie, przechodzi do pokoju, zrzuca z półek wszystkie książki, wywraca telewizor, bije kryształową wazę. I znowu na całe gardło: - W domu jestemmm! Przechodzi do sypialni, zrywa z łóżka prześcieradło, rzuca je na podłogę i depcze nogami. - Przyszedłeeemm... W domuuu jeestemmm! Nareszcie opadłszy z sił, pada plecami na łóżko i wzdycha: - Jak zajebiście być kawalerem....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Edyta
Go
|
Przychodzi pijany chłop do domu. Zamknął drzwi i na całe gardło z progu krzyczy: - Przyszedłeeeeeemm! Ostrym ruchem nogi, zrzuca lewego buta, ten ulatuje w koniec korytarza, potem zrzuca prawego, który zostawiwszy na suficie ślad podeszwy, pada na podłogę. Silnie klnąc pod nosem, i czepiając się rękoma ścian, przechodzi do kuchni, gdzie wywraca stół, taborety i bije naczynia. - Ja przyszedłemmmm! Następnie, przechodzi do pokoju, zrzuca z półek wszystkie książki, wywraca telewizor, bije kryształową wazę. I znowu na całe gardło: - W domu jestemmm! Przechodzi do sypialni, zrywa z łóżka prześcieradło, rzuca je na podłogę i depcze nogami. - Przyszedłeeemm... W domuuu jeestemmm! Nareszcie opadłszy z sił, pada plecami na łóżko i wzdycha: - Jak zajebiście być kawalerem.... Czy sa tu na Forum jacyś kawalerzy,którzy lubia se popic i okrutnie nie lubiom klnac?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
afmfo
Go
|
Umiera człowiek w domu. Konając poczuł z kuchni zapach jego ulubionych ciasteczek. Zwlókł się z łóżka i resztkami sił powlókł się do kuchni. Już prawie miał jedno w ręce a tu nagle żona ścierką po łapach:" Zostaw !!! To na stypę!!!!"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
Go
|
- A teściowa to dokąd? - no na cmentarz - taaak, a rower to kto przywiezie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|