forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-28, 09:47:38

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
7. Nie trzeba liczyć spożytych kalorii, natomiast należy liczyć kalorie przy kupowaniu żywności.
669817 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: root
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Wolne tematy
| | |-+  HUMOR :)
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 ... 59 60 61 62 63 [64] 65 66 67 68 69 ... 320 Do dou Drukuj
Autor Wtek: HUMOR :)  (Przeczytany 2002867 razy)
Opal
Go


Email
Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #1260 : 2010-02-10, 18:48:38 »

Nie ma to jak mieć przyjaciółkę Laughing   http://www.youtube.com/watch?v=pmMdXbSgUpo 
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72260


Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #1261 : 2010-02-10, 20:27:27 »


Dobrze by się dogadywały, gdyby nie te problemy.. Rolling Eyes ze słuchem.. Laughing
Zapisane

Opal
Go


Email
Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #1262 : 2010-02-10, 22:01:44 »

Ty zawsze trafnie interpretujesz Very Happy
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72260


Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #1263 : 2010-02-10, 22:28:15 »


Znam życie.. Cool Laughing
Zapisane

Opal
Go


Email
Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #1264 : 2010-02-11, 12:13:01 »

 Jak blondynka robi dżem?
- Obiera pączki.

***********

Żona przegląda kobiecą prasę. Nagle z przerażeniem zrywa się z fotela i biegnie do męża:
- Kochanie, czy Ty wiesz ile trzeba biegać, żeby spalić jednego pączka?!
Mąż leniwie odrywa wzrok od telewizora, a gębę od piwa:
- Ty stara, a po jakiego diabła palić pączki?!

***********

Rozmyślania bezrobotnego

- Wstaję rano, włączam moje japońskie radio, zakładam amerykańskie spodnie, wietnamski podkoszulek i chińskie tenisówki, po czym z holenderskiej lodówki wyciągam niemieckie piwo.
Siadam przed koreańskim komputerem i w amerykańskim banku zlecam zapłatę za internetowe zakupy w Anglii, po czym wsiadam do czeskiego samochodu i jadę do francuskiego hipermarketu na zakupy.
Po uzupełnieniu zapasu żarcia o hiszpańskie owoce, belgijski ser i greckie wino, wracam do domu, siadam na włoskiej kanapie i szukam pracy w polskiej gazecie.

Znowu nic .....
Zastanawiam się dlaczego do cholery w Polsce nie ma pracy ????


Zapisane
Opal
Go


Email
Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #1265 : 2010-02-11, 12:23:42 »

Poczucie obowiązku…

Baba wstała wczesnym rankiem, posprzątała dom, wydoiła krowę, wygnała
na pastwisko, zbudziła dzieci, nakarmiła i wyprawiła je do szkoły,
naostrzyła kosę, poszła na łąkę, nakosiła trawy, narąbała drewna,
przygotowała obiad, nakarmiła dzieci, zrobiła pranie, po czym znów
poszła w pole, kosiła do zmierzchu, przygnała krowę do obory, wydoiła,
przygotowała kolację, nakarmiła dzieci, wykąpała i położyła je spać,
sama się wykąpała, przekąsiła kromkę chleba, zmówiła pacierz i w
poczuciu dobrze spełnionego obowiązku położyła się spać.
Nagle zrywa się :
- O matko boska, przecie chłop niewyruchany od rana !!!

********

Mąż siedzi przy komputerze, za Jego plecami żona.
Żona mówi:
- No weź, puść mnie na chwilę, teraz ja sobie poserfuje po internecie…
A mąż na to:
- No ku*wa mać!!!! Czy ja Ci wyrywam gąbkę z ręki jak zmywasz naczynia?

Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72260


Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #1266 : 2010-02-11, 16:24:22 »


Rozmyślania bezrobotnego

- Wstaję rano, włączam moje japońskie radio, zakładam amerykańskie spodnie, wietnamski podkoszulek i chińskie tenisówki, po czym z holenderskiej lodówki wyciągam niemieckie piwo.
Siadam przed koreańskim komputerem i w amerykańskim banku zlecam zapłatę za internetowe zakupy w Anglii, po czym wsiadam do czeskiego samochodu i jadę do francuskiego hipermarketu na zakupy.
Po uzupełnieniu zapasu żarcia o hiszpańskie owoce, belgijski ser i greckie wino, wracam do domu, siadam na włoskiej kanapie i szukam pracy w polskiej gazecie.

Znowu nic ..... Rolling Eyes
Zastanawiam się dlaczego do cholery w Polsce nie ma pracy ????


To nie jest żart.. Rolling Eyes ..tylko nasza rzeczywistość.. Confused
Zapisane

admin
Go


Email
Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #1267 : 2010-02-11, 16:41:24 »

http://kobieta.wp.pl/kat,50516,title,Doradca-zywieniowy,kategoria.html -  cykl "kabaret dietetyczny przedstawia"...

PS
jak to dobrze, że jeszcze piszą takie rzeczy...  Wink
Zapisane
Opal
Go


Email
Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #1268 : 2010-02-11, 19:20:18 »


Rozmyślania bezrobotnego

- Wstaję rano, włączam moje japońskie radio, zakładam amerykańskie spodnie, wietnamski podkoszulek i chińskie tenisówki, po czym z holenderskiej lodówki wyciągam niemieckie piwo.
Siadam przed koreańskim komputerem i w amerykańskim banku zlecam zapłatę za internetowe zakupy w Anglii, po czym wsiadam do czeskiego samochodu i jadę do francuskiego hipermarketu na zakupy.
Po uzupełnieniu zapasu żarcia o hiszpańskie owoce, belgijski ser i greckie wino, wracam do domu, siadam na włoskiej kanapie i szukam pracy w polskiej gazecie.

Znowu nic ..... Rolling Eyes
Zastanawiam się dlaczego do cholery w Polsce nie ma pracy ????

To nie jest żart.. Rolling Eyes ..tylko nasza rzeczywistość.. Confused

Trzeba to wszędzie nagłaśniać,  może do innych dotrze to, dlaczego w Polsce jest tak jak jest. Renia znowu plus za wyłowienie złotej rybki z dowcipów. Przyznaję, że czasami robię takie teściki Laughing dla rozumnych Smile
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72260


Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #1269 : 2010-02-11, 19:29:43 »


Często dowcipy polegają właśnie na tym, że śmiejemy się z własnego nieszczęścia, albo z własnej głupoty..  Cool Laughing
Zapisane

Opal
Go


Email
Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #1270 : 2010-02-11, 19:38:59 »

Czasami to dopiero dowcipy pokazują nam prawdę, z której normalnie nikt nie zdaje sobie sprawy.
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72260


Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #1271 : 2010-02-11, 20:10:45 »

Najczęściej są odbiciem rzeczywistości, przeważnie trochę podkoloryzowanej..
Ładnie napisał Ignacy Krasicki:

"I śmiech niekiedy może być nauką,
Kiedy się z przywar, nie z osób natrząsa;
I żart dowcipną przyprawiony sztuką
Zbawienny, kiedy szczypie, a nie kąsa, (...)
Szanujmy mądrych, przykładnych, chwalebnych,
Śmiejmy się z głupich, choć i przewielebnych"

Albo słynna gogolowska kwestia :" Z czego się śmiejecie? Sami z siebie się śmiejecie"

Tak było, jest i pewnie będzie.. Laughing
Zapisane

Opal
Go


Email
Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #1272 : 2010-02-11, 20:17:51 »

Renia Smile a jak tam u Ciebie z poczuciem obowiązku? Mnie on normalnie nie daje spać Laughing Laughing Laughing
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72260


Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #1273 : 2010-02-11, 20:24:57 »


Ja bardzo dbam o wszystkie obowiązki i dlatego odkładam je na potem, żeby nie zniknęły  Wink - ale przyjemności nie odkładam, bo muszę się przekonać, czy aby na pewno są przyjemne.. Cool Laughing
Zapisane

renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72260


Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #1274 : 2010-02-11, 21:24:47 »

Z okazji tłustego czwartku - narodowego święta Polaków - 2 dowcipy o pączkach.

Rozmawiają dwa pączki:
- wiesz, zdawałem niedawno na studia…
- żartujesz, na co?
- stosunki międzynarodowe…
- i jak poszło?
- całkiem nieźle, z testu miałem 83%
- i co? przyjęli cię?
- no co ty, pączka?
-------------------------------------------------------------
Idzie facet ulicą i widzi w oddali młodą, skąpo odzianą dziewczynę.
al mu się jej zrobiło bo pogoda brzydka i chłodno, więc poszukał w kieszeni,
wyjął trochę drobnych i podaje dziewczynie:
- masz tutaj, może chociaż będzie na pączka…
- a jak to jest “na pączka”?
Zapisane

renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72260


Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #1275 : 2010-03-06, 16:19:47 »


Podążając za prostą radą, którą przeczytałam w gazecie..

"Sposób, aby osiągnąć spokój wewnętrzny -
to dokończ wszystkie rzeczy, które zacząłeś.."

Więc rozejrzałam się po domu, aby znaleźć rzeczy,
które zaczęłam i nie dokończyłam....
I zanim wyszłam z domu dziś rano skończyłam:
- butelkę czerwonego wina,
- butelkę białego,
- Baileysa,
- Black & White,
- Absoluta,
- trochę walium,
- niedopalonego jointa,
- resztę tortu orzechowego i pudełko czekoladek.
Nie macie pojęcia, jak wspaniale się czułam. Cool

PS Poleć to tym, którzy Twoim zdaniem
potrzebują spokoju wewnętrznego... Laughing
Zapisane

Opal
Go


Email
Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #1276 : 2010-03-06, 20:52:03 »

Sobota, większe porządki. Jeżeli komuś mało, to może sobie jeszcze umyć ekran monitora od wewnątrz Laughing Wink

    http://www.raincitystory.com/flash/screenclean.swf
Zapisane
Blackend
Go


Email
Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #1277 : 2010-03-06, 21:12:22 »

Dobre Smile
Skojarzyło mi sie to z takim kawałem
- Panie, a czemu tu pisze "uwaga zły pies" jak on nawet nie ma zębów
- a bo on każdego zamamla na smierć  Laughing
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72260


Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #1278 : 2010-03-06, 21:20:51 »


A ja trochę inaczej słyszałam - też pani pyta - dlaczego u was pisze "uwaga zły pies" - jak tu żadnego psa nie widać?
- Ano własnie dlatego - odpowiada druga
- żeby go nam nie zadeptali.. Laughing
Zapisane

kangur
Go


Email
Odp: HUMOR :)
« Odpowiedz #1279 : 2010-03-10, 18:00:34 »

Przychodzi mama Jasia do biura pośrednictwa pracy, żeby synowi robotę jaką załatwić:
- Pani, nie byłoby dla Jasia jakieś roboty, bo pije chłopak i pije....
- A co Jasiu potrafi?
- No murować umie, podstawówkę skończył...
- A to mamy: murarz, 4000 na rękę...
- Pani kochana! Toć przecież Jasiu cały czas będzie chodził pijany,jak tyle pieniędzy zarobi... A za mniej coś nie ma?
- No jest jeszcze - pomocnik murarza, 3000 na rękę ...
- No ale 3000? To przecież będzie pił i pił... A tak za 600-700złotych to coś by się nie znalazło?
- 600-700... Hmmm... To by Jasio musiał studia skończyć..
Zapisane
Strony: 1 ... 59 60 61 62 63 [64] 65 66 67 68 69 ... 320 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.037 sekund z 20 zapytaniami.