forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-23, 22:07:05

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
7. Nie trzeba liczyć spożytych kalorii, natomiast należy liczyć kalorie przy kupowaniu żywności.
669724 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: root
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Żywienie Optymalne
| | |-+  ciąża a odżywianie optymalne
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 2 [3] 4 5 6 Do dou Drukuj
Autor Wtek: ciąża a odżywianie optymalne  (Przeczytany 72678 razy)
_flo
Go


Email
Odp: ciąża a odżywianie optymalne
« Odpowiedz #40 : 2009-07-30, 02:03:54 »

czyli Adam, wniosek prosty,... widac, ze chcesz pomoc Reni, absolutne minimum teraz, to wziac w reke Harpera na przyklad, obczytac go nieco, wyciagnac wnioski, zdiagnozowac przez internet w jakim stanie metabolicznym znalazla sie pani Renia i dlaczego, (moze na przyklad na obiad zamiast grochowki podano owoce drzewa akee?)
- i odpowiednio skalibrowac proporcje - phew, drobnostka Wink
Zapisane
Adam319
Go


Email
Odp: ciąża a odżywianie optymalne
« Odpowiedz #41 : 2009-07-30, 02:12:50 »

> Czy nie lepiej zamiast inwestowac w "tester" zainwestowac w "wage"? Smile


No już chyba lepiej twierdzenie o za małej ilości węglowodanów podeprzeć ciałami ketonowymi w moczu niż zachcianką.

Masa ciała jest dowodem, że proporcje są niewłaściwe i organizm funkcjonuje powiększając się nadmiernie tracąc sprawność energetyczną czyli ilość jednostek mocy  z kilograma żywej wagi.

Żeby dojść do właściwej wagi to trzeba się skupić na proporcjach w tym przypadku najlepiej w każdym posiłku.

Ileż to fajnych zachcianek chodzi* jest na świecie, kuchnię to trzeba jednak bardziej traktować jak stację benzynową, a nie wesołe miasteczko.

Renia jest przemiłą osobą i stąd nasza troska.
Smile

*Żart – ukłon w stronę Misiowego stylu.
Zapisane
Adam319
Go


Email
Odp: ciąża a odżywianie optymalne
« Odpowiedz #42 : 2009-07-30, 02:21:45 »

czyli Adam, wniosek prosty,... widac, ze chcesz pomoc Reni, absolutne minimum teraz, to wziac w reke Harpera na przyklad, obczytac go nieco, wyciagnac wnioski, zdiagnozowac (...)

Jaki sens ma diagnozowanie gdy recepta jest z góry znana.
Żółtka, wieprzowina i duszone jarzyny z tłuszczem (smalec, masło).
Ziemniaczki jako zbyt wciągające i za łatwe do przedawkowania węglowodany do unormowania (lub w ogóle) bym odstawił.

Grochówa to bardziej rozkręca automatykę metabolizmu niż za przeproszeniem ptyś.
Groch to takie przesłodzone beznadziejne białko – potrawa niereformowalna.
B:T:W 1:0.1:2,5 !!!
Smile
Zapisane
adampio
Go


Email
Odp: ciąża a odżywianie optymalne
« Odpowiedz #43 : 2009-07-30, 07:02:59 »

Reniu, dokladnie....koniec, kropka.

A tak poza tym, jak sie masz?
Wiesz, tak dziwnie jest mi się "chwalić" samopoczuciem i zadowoleniem z życia. Przez długie lata byłam przyzwyczajona do narzekania i biadolenia, że wydaje mi się to teraz nienormalne. Kiedyś miałam takie głupie powiedzenie: ile to człowiek musi się na tym świecie nacierpić, zanim umrze. Albo coś takiego: jeśli człowieka nic nie boli, to znaczy, że nie żyje.
A teraz? Normalnie szok. Dzisiaj w tym upale, chodziłam od urzędu do urzędu i myślałam sobie, jakbym to kiedyś ja narzekała na taki los. A dzisiaj myślałam sobie- jak to jest dobrze, gdy człowiekowi nic nie dolega, jeśli może sobie spokojnie, bez pośpiechu, bez nerwów chodzić, cieszyć się z załatwionych spraw, z pięknego słoneczka i wiem, że tą zmianę zawdzięczam DO.


Optymalne zycie. Takie bylo zalozenie i taki jest efekt.
Ale nie myslo, ze jestes sama!!!
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72239


Odp: ciąża a odżywianie optymalne
« Odpowiedz #44 : 2009-07-30, 08:55:21 »

Adamie dziękuję Ci za analizę mojego menu Wink Nie czytałeś chyba moich wcześniejszych postów Sad pisałam w nich, że miałam ciała ketonowe, na ponad 3+ zdiagnozowane paskami Keto-Diastix. Za miłe słowa bardzo dziękuję Smile
PS. Gdyby mój mąż miał Twój charakter, to bym chyba z głodu umarła Wink
Zapisane

renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72239


Odp: ciąża a odżywianie optymalne
« Odpowiedz #45 : 2009-07-30, 08:58:16 »


Optymalne zycie. Takie bylo zalozenie i taki jest efekt.
Ale nie myslo, ze jestes sama!!!
I dobrze, że nie jestem sama Wink
Też uważam, że Żo to nie tylko Żywienie Optymalne, ale przede wszystkim życie optymalne we wszystkich jego dziedzinach.
Zapisane

renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72239


Odp: ciąża a odżywianie optymalne
« Odpowiedz #46 : 2009-07-30, 08:59:15 »

czyli Adam, wniosek prosty,... widac, ze chcesz pomoc Reni, absolutne minimum teraz, to wziac w reke Harpera na przyklad, obczytac go nieco, wyciagnac wnioski, zdiagnozowac przez internet w jakim stanie metabolicznym znalazla sie pani Renia i dlaczego, (moze na przyklad na obiad zamiast grochowki podano owoce drzewa akee?)
- i odpowiednio skalibrowac proporcje - phew, drobnostka Wink
Dziękuję "_Flo" za absolutne minimum.
Zapisane

renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72239


Odp: ciąża a odżywianie optymalne
« Odpowiedz #47 : 2009-07-30, 10:23:57 »


Żółtka, wieprzowina i duszone jarzyny z tłuszczem (smalec, masło).
Ziemniaczki jako zbyt wci±gaj±ce i za łatwe do przedawkowania węglowodany do unormowania (lub w ogóle) bym odstawił.

Grochówa to bardziej rozkręca automatykę metabolizmu niż za przeproszeniem pty¶.
Groch to takie przesłodzone beznadziejne białko – potrawa niereformowalna.
B:T:W 1:0.1:2,5 !!!
Smile
Nie napiszę co będę miała dzisiaj na obiad, bo jeszcze nie będzie mi wolno tego zjeść;-)
PS. Bardzo dobre są optymalne pączki Wink))))
Zapisane

akazah
Go


Email
Odp: ciąża a odżywianie optymalne
« Odpowiedz #48 : 2009-07-30, 11:34:09 »


Żółtka, wieprzowina i duszone jarzyny z tłuszczem (smalec, masło).
Ziemniaczki jako zbyt wci±gaj±ce i za łatwe do przedawkowania węglowodany do unormowania (lub w ogóle) bym odstawił.

Grochówa to bardziej rozkręca automatykę metabolizmu niż za przeproszeniem pty¶.
Groch to takie przesłodzone beznadziejne białko – potrawa niereformowalna.
B:T:W 1:0.1:2,5 !!!
Smile
Nie napiszę co będę miała dzisiaj na obiad, bo jeszcze nie będzie mi wolno tego zjeść;-)
PS. Bardzo dobre są optymalne pączki Wink))))


Nie przejmuj się Renia każdy je na to co ma ochotę...oczywiście optymalnie... dziś gotuje wywar z mięska....a własnie możesz mi napisać jak i z czego gotujesz taki wywar na zupkę i jak ci wychodzą te zupki???? ja do tej pory gotowałam wywar z kości i obierałam to mięsko i dodawałam zmielone do zupy, ale powiem ci szczerze że to mięsko mi w ogóle nie smakuje i psuje mi cały smak zupy. Dziś gotuje wywar z mięsa z przepisu J.K. zobaczymy jaki wyjdzie.

Możesz podać przepis na pączki???Ostatnio mam straszną chęć na coś zupełnie innego.... dziś jak zdążę to będę robiła z ciasta kruchego babeczki z nadzieniem z twarogu. Wszystko z przepisu J.K. Nigdy nie robiłam tego. Napiszę Ci jakie wyszły.
Kiedyś robiłam lody optymalne ale, albo mi nie wyszły, albo wyszły ale mi strasznie nie smakowały....może zrobiłam coś nie tak....nie wiem....

do potem:) miłego dnia
Zapisane
akazah
Go


Email
Odp: ciąża a odżywianie optymalne
« Odpowiedz #49 : 2009-07-30, 11:40:59 »

akazah, masz bardzo trudnego nicka do zapamietania. Pomijajac to.....
Pytalem wczesn5e1 czy masz matrialy czy tez mam Ci pzreslac pare cutatow dr-a?





Możesz mi przesłać jakieś materiały, będę bardzo wdzięczna i chętnie poczytam:)
Zapisane
ali
Go


Email
Odp: ciąża a odżywianie optymalne
« Odpowiedz #50 : 2009-07-30, 11:51:06 »


Grochówa to bardziej rozkręca automatykę metabolizmu niż za przeproszeniem ptyś.
Groch to takie przesłodzone beznadziejne białko – potrawa niereformowalna.
B:T:W 1:0.1:2,5 !!!
Smile

ha ha
niereformowalny jest ten kto ma blade pojęcie o kuchni
grochówe można też zrobić optymalną
do wywaru mięsno warzywnego
ładujesz goloneczke, boczek,  kiełbaskę,  dodajesz groch i będzie ok
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72239


Odp: ciąża a odżywianie optymalne
« Odpowiedz #51 : 2009-07-30, 12:14:23 »

Zacznę od przepisów: Tu są linki od "Adama319".
Optymalne naleśniki z twarogiem.
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=260

Pączki wyśmienite.
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=97

Nie mów nikomu, ale tych pączków jeszcze nie wypróbowałam, czekam na chłodniejsze dni. A Adama staram się tylko zdenerwować  Wink pisząc mu w kółko, że są wyśmienite Smile)
Co z ciast wypróbowałam, to sernik (średnio mi smakuje - z początku bardzo, a potem - przesyt), ale bardzo dobrze smakują mi ptysie optymalne z bitą śmietaną. Moim pół-optymalnym dzieciom, też smakowały.
Lodów dobrych też nie potrafię zrobić, co prawda robiłam tylko raz, miały być truskawkowe, a wyszło mi takie kwasidło, że nikt nie chciał tego jeść  Smile
Zapisane

renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72239


Odp: ciąża a odżywianie optymalne
« Odpowiedz #52 : 2009-07-30, 12:33:22 »

Ja gotuję zupy rzadko, średnio raz na dwa tygodnie ( i jeszcze mi wygadują Wink ) . Najbardziej u nas lubią zupę ogorkową. Gotuję na różnych mięsach, nieraz są to żeberka, czasami golonka, albo jakiekolwiek mięso z kością mam. Dodaję również pół stópki wieprzowej (bez tych kopytek, czy jak to się tam nazywa), daję w sklepie przerąbać na pół i biorę tylko tą górną część, żeby mieć kolagen.
A tak w ogóle to słaba ze mnie kucharka. Staram się spędzać w kuchni jak najmniej czasu. Dzisiaj jeszcze nic nie jadłam, bo jest tak gorąco, że mi nie chce się jeść, a właściwie to już głodnieję, chyba od tego pisania o jedzeniu. Smile Niedługo zrobię sobie, dla odmiany, to co zwykle..4 żółtka sadzone.
Życzę powodzenia w eksperymentach kulinarnych.  Smile)
Zapisane

renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72239


Odp: ciąża a odżywianie optymalne
« Odpowiedz #53 : 2009-07-30, 12:38:47 »

Dodam jeszcze, że wywar z mięsa i kości przecedzam przez sito, żeby w zupie nie było drobnych kostek. Smak zupy bardzo poprawia dodanie ziela angielskiego i wegety.
Zapisane

renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72239


Odp: ciąża a odżywianie optymalne
« Odpowiedz #54 : 2009-07-30, 13:11:14 »

...dziś gotuje wywar z mięska....a własnie możesz mi napisać jak i z czego gotujesz taki wywar na zupkę i jak ci wychodzą te zupki???? ja do tej pory gotowałam wywar z kości i obierałam to mięsko i dodawałam zmielone do zupy, ale powiem ci szczerze że to mięsko mi w ogóle nie smakuje i psuje mi cały smak zupy. Dziś gotuje wywar z mięsa z przepisu J.K. zobaczymy jaki wyjdzie.
do potem:) miłego dnia
Myślę, że takie zmielone mięsko dodane do zupy, mi też by nie bardzo smakowało. Ja lubię mięso gotowane, niemielone, więc z tym nie mam problemu. Gdybym nie lubiała, to bym na pewno nie zmuszała się do jedzenia jego. Można białko czerpać z żółtek i mięsa pieczonego, grilowanego, czy smażonego. To chyba dla Ciebie apetyczniejsza wersja, a oto chodzi, żeby jedzenie było, nie tylko potrzebą, ale również przyjemnością Wink
Zapisane

akazah
Go


Email
Odp: ciąża a odżywianie optymalne
« Odpowiedz #55 : 2009-07-30, 15:29:21 »

...dziś gotuje wywar z mięska....a własnie możesz mi napisać jak i z czego gotujesz taki wywar na zupkę i jak ci wychodzą te zupki???? ja do tej pory gotowałam wywar z kości i obierałam to mięsko i dodawałam zmielone do zupy, ale powiem ci szczerze że to mięsko mi w ogóle nie smakuje i psuje mi cały smak zupy. Dziś gotuje wywar z mięsa z przepisu J.K. zobaczymy jaki wyjdzie.
do potem:) miłego dnia
Myślę, że takie zmielone mięsko dodane do zupy, mi też by nie bardzo smakowało. Ja lubię mięso gotowane, niemielone, więc z tym nie mam problemu. Gdybym nie lubiała, to bym na pewno nie zmuszała się do jedzenia jego. Można białko czerpać z żółtek i mięsa pieczonego, grilowanego, czy smażonego. To chyba dla Ciebie apetyczniejsza wersja, a oto chodzi, żeby jedzenie było, nie tylko potrzebą, ale również przyjemnością Wink


Masz całkowitą rację. Jedzenie musi być przyjemnością. Powiedz mi co np. dodajesz do zupki ogórkowej??? w sumie to jak będziesz miała chwilkę to napisz mi przepis na ogórkową. Będę wdzięczna:) przynajmniej zobaczę jak ktoś inny przyrządza zupkę:)
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72239


Odp: ciąża a odżywianie optymalne
« Odpowiedz #56 : 2009-07-30, 16:08:48 »

Masz całkowit± rację. Jedzenie musi być przyjemno¶ci±. Powiedz mi co np. dodajesz do zupki ogórkowej??? w sumie to jak będziesz miała chwilkę to napisz mi przepis na ogórkow±. Będę wdzięczna:) przynajmniej zobaczę jak kto¶ inny przyrz±dza zupkę:)
No i co to wyszło? Że niby ja się znam na kuchni?! Wielkie nieba!  Wink Od tych spraw mamy tutaj "adampia" Wink
Ale chętnie napiszę jak ja gotuję zupę ogórkową: ..otóż najpierw wstawiam mięso i gotuję je najmniej 2 godziny. Następnie przecedzam wywar i gotuję na nim warzywa (pokrojoną drobno włoszczyznę) z ziemniakami, dodaję kilka ziaren ziela angielskiego, trochę soli. Jak warzywa są już miekkie, dodaję utarte kiszone ogórki. Na sam koniec dodaję wegetę i słodką śmietanę 30%. Jeszcze na talerz z zupą sypię posiekaną natkę pietruszki.
 Mięso zostawiam w małej ilości wywaru i później podaję je do obiadu na talerzu.
Ps.Mój jeden syn też nie jada mięsa gotowanego, ale za to karkówkę pieczoną uwielbia.
Zapisane

adampio
Go


Email
Odp: ciąża a odżywianie optymalne
« Odpowiedz #57 : 2009-07-30, 16:35:54 »

Masz całkowit± rację. Jedzenie musi być przyjemno¶ci±. Powiedz mi co np. dodajesz do zupki ogórkowej??? w sumie to jak będziesz miała chwilkę to napisz mi przepis na ogórkow±. Będę wdzięczna:) przynajmniej zobaczę jak kto¶ inny przyrz±dza zupkę:)
No i co to wyszło? Że niby ja się znam na kuchni?! Wielkie nieba!  Wink Od tych spraw mamy tutaj "adampia" Wink
Ale chętnie napiszę jak ja gotuję zupę ogórkową: ..otóż najpierw wstawiam mięso i gotuję je najmniej 2 godziny. Następnie przecedzam wywar i gotuję na nim warzywa (pokrojoną drobno włoszczyznę) z ziemniakami, dodaję kilka ziaren ziela angielskiego, trochę soli. Jak warzywa są już miekkie, dodaję utarte kiszone ogórki. Na sam koniec dodaję wegetę i słodką śmietanę 30%. Jeszcze na talerz z zupą sypię posiekaną natkę pietruszki.
 Mięso zostawiam w małej ilości wywaru i później podaję je do obiadu na talerzu.
Ps.Mój jeden syn też nie jada mięsa gotowanego, ale za to karkówkę pieczoną uwielbia.



Reniu zamien slodka smietane na kwasna a zobaczysz jaka wielka roznica.
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72239


Odp: ciąża a odżywianie optymalne
« Odpowiedz #58 : 2009-07-30, 16:40:40 »

A nie zetnie się?
Zapisane

akazah
Go


Email
Odp: ciąża a odżywianie optymalne
« Odpowiedz #59 : 2009-07-30, 19:48:16 »

Masz całkowit± rację. Jedzenie musi być przyjemno¶ci±. Powiedz mi co np. dodajesz do zupki ogórkowej??? w sumie to jak będziesz miała chwilkę to napisz mi przepis na ogórkow±. Będę wdzięczna:) przynajmniej zobaczę jak kto¶ inny przyrz±dza zupkę:)
No i co to wyszło? Że niby ja się znam na kuchni?! Wielkie nieba!  Wink Od tych spraw mamy tutaj "adampia" Wink
Ale chętnie napiszę jak ja gotuję zupę ogórkową: ..otóż najpierw wstawiam mięso i gotuję je najmniej 2 godziny. Następnie przecedzam wywar i gotuję na nim warzywa (pokrojoną drobno włoszczyznę) z ziemniakami, dodaję kilka ziaren ziela angielskiego, trochę soli. Jak warzywa są już miekkie, dodaję utarte kiszone ogórki. Na sam koniec dodaję wegetę i słodką śmietanę 30%. Jeszcze na talerz z zupą sypię posiekaną natkę pietruszki.
 Mięso zostawiam w małej ilości wywaru i później podaję je do obiadu na talerzu.
Ps.Mój jeden syn też nie jada mięsa gotowanego, ale za to karkówkę pieczoną uwielbia.



dziękuję ci bardzo... a kto powiedział, że nie znasz się na kuchni...???? to tylko Twoje zdanie:) myślę, że każda kobieta umie gotować, a to że się nie zna to może bardziej pretekst, żeby od niej za dużo nie wymagać...hehe
ja lubię gotować i eksperymentować
pozdrawiam was serdecznie
Zapisane
Strony: 1 2 [3] 4 5 6 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.041 sekund z 20 zapytaniami.