Strony: [1] 2
|
|
|
Autor
|
Wtek: Dzieci-nauka (Przeczytany 17084 razy)
|
fewa
Go
|
Co wpływa na dobrą pamięć.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Makot-ka
Go
|
GENY, żywienie, trening szrych komórek i aktywność fizyczna.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Makot-ka
Go
|
A u starszych dzieci (klasa maturalna, studia) jeszcze sex - i to nie żart, a twierdzenie oparte na amerykańskich badaniach naukowych.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
fewa
Go
|
Dzięki za odpowiedż.
Z genami sobie nie poradzimy.Gimnastyka szarych komurek owszem i ruch na świezym powietrzu. Wiadomo,że dzieci potrzebują trochę więcej węglowodanów.
Moje pytanie które są najlepsze węglowodany .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
Dzieci-nauka « : Styczeń 04, 2006, 02:27:39 pm »
-------------------------------------------------------------------------------- Co wpływa na dobrą pamięć. Fewa,czy znasz juz odpowiedz??????
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
fewa
Go
|
Czy znam? Myślę, że tak.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
no,to tez bym chciala wiedziec, na pewno nie weglowodany,albo....
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
fewa
Go
|
Na pewno nie tylko żywienie. Nie wspomnę o genach czy wychowaniu bo to oczywiste. Moja córka zdawała w tym roku maturę, okaze się jak będą wyniki. Przed egzaminem na śniadani jadła jajecznicę na maśle i do tego piła kakao ze względu na magnes.Ale powiem jedno jak zaczynaliśmy ŻO i córki jadły W wedłud dorosłych to poraz pierwszy nie miała czerwonego paska na świadectwie, może to zbieg okoliczności. Teraz jedzą to na co mają ochotę. Przeważnie to są potrawy opty,lubią tylko aby nie było to samo za często
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Nie łudźcie się.To jaką kto ma pamięć i inteligencję zależy tylko i wyłącznie od genów. Chyba nie myślicie ,że jak dziecko zje na sniadanie jajecznice ,to dostanie 6 ,a jak zje kromkę chleba z dżemem ,to dostanie w tym dniu 1. Mam kuzyna , który "jedzie na węglowodanach i uczy się najlepiej w szkole i nie sprawia kłopotów wychowawczych rodzinie. Mój młodszy brat jest w pierwszej setce fizyków na tym globie i również "jedzie" na węglowodanach( swoją drogą nie da się z nim normalnie pogadać,"nadaje na innych falach").I takich przykładów można by mnożyć.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
fewa
Go
|
Oczywiście elmo, masz rację w 100%-tach. Ja też znam dzieci co jadą raczej na korutku i są bardzo inteligentni, bardzo dobrze się uczą. Ale nie o to nam chodzi.Wyobraz sobie dziecko które ma problem ze zdrowiem i z tego powodu nie ma ochoty na naukę. Czy Tobie np. chciało by się czytac kaiążkę gdyby bolała Cię głowa albo brzuch, napewno nie, myślałabyś raczej o tym co tu zrobic, aby sobie pomóc. Podstawa pamięci to geny, geny i jeszcze raz geny. Żywienie to tylko dodatek do lepszego samopoczucia, a w konsekwencji nauki. A skąd się biorą dobre geny napewno Ty dobrze wiesz. I dlatego wydaje mi się, że powinniśmy dobrze dbac o nasze pociechy aby wyrosły na zdrowe pokolenie co skolei będzie prawdopodobnie następne fizycznie zdrowsze. A w zdrowum ciele zdrowy duch, chętny nie tylko do nauki czy sportu. Gdy rodzic zdrowy ma więcej ochoty na przebywanie ze swoim dzieckiem. Dziecko jest bardziej szczęśliwe gdy poświęca się mu więcej uwagi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
A skąd się biorą dobre geny napewno Ty dobrze wiesz.
Po pierwsze dzieci trzeba rodzić w młodym wieku,bo mniej więcej po 25 roku życia nasz kod genetyczny zaczyna "łapać błędy" ,które mogą się powielic w potomstwie. Oczywiście im jesteśmy starsi tym wiecej błędów. I na geny ma wpływ oczywiście nasze odżywianie ,ale nie w tym pokoleniu.Ma to wpływ na pokolenia następne.Ale na pewno zjedzenie jajka na śniadanie nie spowoduje ,że dziecko zrobi sie nagle inteligentne ,chociaż przestanie go boleć brzuch. Akurat ból brzucha nie ma nic wspólnego z inteligencją . Ból brzucha to ból brzucha a inteligencja jest inteligencją.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Tomkiewicz
Go
|
Wystarczy tylko porównać to: Mam kuzyna , który "jedzie na węglowodanach i uczy się najlepiej w szkole i nie sprawia kłopotów wychowawczych rodzinie. Mój młodszy brat jest w pierwszej setce fizyków na tym globie i również "jedzie" na węglowodanach... I takich przykładów można by mnożyć. z tym: Nie ma czegoś takiego jak dzieci "jadące " na węglowodanach i jednocześnie mające znakomite wyniki w nauce.czegoś takiego nie ma !... Widuję codziennie dzieci jadące na węglowodanach i ani nie mają dobrych wyników w nauce ani nie odznaczają się szczególną inteligencją. a właściwe wnioski nasuwają się same... M
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Wystarczy tylko porównać to: Mam kuzyna , który "jedzie na węglowodanach i uczy się najlepiej w szkole i nie sprawia kłopotów wychowawczych rodzinie. Mój młodszy brat jest w pierwszej setce fizyków na tym globie i również "jedzie" na węglowodanach... I takich przykładów można by mnożyć. z tym: Nie ma czegoś takiego jak dzieci "jadące " na węglowodanach i jednocześnie mające znakomite wyniki w nauce.czegoś takiego nie ma !... Widuję codziennie dzieci jadące na węglowodanach i ani nie mają dobrych wyników w nauce ani nie odznaczają się szczególną inteligencją. a właściwe wnioski nasuwają się same... M Tylko krowy nie zmieniają swoich poglądów,a martwe ryby płyną z prądem rzeki . To absurd ,przecież wiadomo ,że jechać na węglowodanach się nie da , a jedynie na rowerze czy na rolkach i innych kołowych pojazdach.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
A skąd się biorą dobre geny napewno Ty dobrze wiesz.
Po pierwsze dzieci trzeba rodzić w młodym wieku,bo mniej więcej po 25 roku życia nasz kod genetyczny zaczyna "łapać błędy" ,które mogą się powielic w potomstwie. Oczywiście im jesteśmy starsi tym wiecej błędów. I na geny ma wpływ oczywiście nasze odżywianie ,ale nie w tym pokoleniu.Ma to wpływ na pokolenia następne.Ale na pewno zjedzenie jajka na śniadanie nie spowoduje ,że dziecko zrobi sie nagle inteligentne ,chociaż przestanie go boleć brzuch. Akurat ból brzucha nie ma nic wspólnego z inteligencją . Ból brzucha to ból brzucha a inteligencja jest inteligencją.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
fewa
Go
|
.Ale na pewno zjedzenie jajka na śniadanie nie spowoduje ,że dziecko zrobi sie nagle inteligentne ,chociaż przestanie go boleć brzuch. Akurat ból brzucha nie ma nic wspólnego z inteligencją . Ból brzucha to ból brzucha a inteligencja jest inteligencją.
Chyba mnie nierozumiesz. Nie chodzi mi o to, że jak zjem jajko to będę bardziej inteligętna. Chodzi o to aby byc zdrowym, nie zaprzątac sobie głowę jakimś bulem/chorobą/ tylko skupic się nad czymś ważnym np. dla dziecka nauką. Nobo jak stanie się dziecko bardziej inteligętne jak nie przez naukę? Same geny nie wystarczą jak nie będzie zdobywało wiedzy. Wiem,że na geny ma wpływ żywienie ale dopiero w pózniejszym pokoleniu. Z nas już nie będzie kożyści. Więc dlatego zalezy mi na propagowaniu ŻO w śród ludzi młodych i zdrowych. Bo od młodych zależy jak my za jakiś czas będziemy życ. Jak ich źle wychowiemy i nakarmimy to pretensje powinniśmy miec tylko do siebie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Jaka szkoda, ze inteligencji /wiedzy nie mozna kupic np. w sklepie, jakie inteligentne mielibycmy wtedy spoleczenstwo! Zero pracy po prostu isc i kupic, a najlepiej dostac , a jak sie nie uda --to wine ponosza GENY!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
... a jak sie nie uda --to wine ponosza GENY!
To apsurt . Mam zainstalowany Wine w moim laptopie HP Pavilion dv6000 i nie ponoszą go żadne GENY .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
fewa
Go
|
Jaka szkoda, ze inteligencji /wiedzy nie mozna kupic np. w sklepie, jakie inteligentne mielibycmy wtedy spoleczenstwo! Zero pracy po prostu isc i kupic, a najlepiej dostac , a jak sie nie uda --to wine ponosza GENY!
Kto wie, może za jakiś nieokreślony czas będzie można sobie "kupic" lepsze geny. Nauka nie śpi. Tylko kto będzie robił /sprzątał/ jak wszyscy będą geniuszami, no chyba, że roboty.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
Wystarczy tylko porównać to: Cytuj z: elmo Czerwiec 15, 2007, 08:40:33 pm Mam kuzyna , który "jedzie na węglowodanach i uczy się najlepiej w szkole i nie sprawia kłopotów wychowawczych rodzinie. Mój młodszy brat jest w pierwszej setce fizyków na tym globie i również "jedzie" na węglowodanach... I takich przykładów można by mnożyć. z tym: Cytuj z: elmo Maj 15, 2007, 07:45:55 pm Nie ma czegoś takiego jak dzieci "jadące " na węglowodanach i jednocześnie mające znakomite wyniki w nauce.czegoś takiego nie ma !... Widuję codziennie dzieci jadące na węglowodanach i ani nie mają dobrych wyników w nauce ani nie odznaczają się szczególną inteligencją. a właściwe wnioski nasuwają się same... Elmo przeciez powyzsze zdania zaprzeczaja jedno drugiemu,kto tu mowi o jezdzie,
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
Zrobiłam wywiad i dowiedziałam się ,że istnieją.I tak oto zmieniłam swoje poglądy. I nie rozumię czemu Cię to smuci, wszak nic smutnego nie pisałam .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: [1] 2
|
|
|
|