Strony: 1 [2]
|
|
|
Autor
|
Wtek: Obserwacje wlasnego organizmu (Przeczytany 18224 razy)
|
Opal
Go
|
To jednak jest inna potrawa od tej, o której pisałam. Ty gotujesz jajka na miękko, wybierasz żółtka do szklanki, mieszasz z masłem i przyprawami. Ja opisałam żółtka surowe wbijane do szklanki i gotowane w szklance na wrzątku. Nazwy nie znam, ale to podobno dopiero jest pyszotka Można zamiast szklanki użyć innego żaroodpornego naczynia mieszczącego się do większego garnka z wodą. Można też ubić pianę z białka i dodać żółtka, przyprawy - razem gotować we wrzątku. Na wierzch gotowej potrawy położyć masło
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
Go
|
Nie znam tej potrawy, ale tak na mój chłopski "rozum" to to żółtko zetnie się w tym wrzątku jak normalne jajko na miękko
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Opal
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Opal
Go
|
Prawdopodobnie - to co przygotowujesz, jest szybszą i prostszą wersją jajek po wiedeńsku. Jutro spróbuję przygotować śniadanie wg ogryginalnego przepisu - surowe żółtka na wrzątek, w szklance Może nie przypalę Jak przypalę, to wywalę
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adamel
Go
|
...i będziesz głodna
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Opal
Go
|
Postaram się nie przypalić Opiszę później wrażenie, które odczuje moje podniebienie Już możesz mi zazdrościć
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adamel
Go
|
Życzę powodzenia i już zazdroszczę
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: 1 [2]
|
|
|
|