Autor
|
Wtek: Białko w diecie optymalnej (Przeczytany 341158 razy)
|
admin
Administrator
Hero Member
wiadomoci: 26735
|
Dokładnie, nawet przy chwilowym zachwianiu bilansu aminokwasowego, przez kilka miesięcy objawów niedoborowych nie będzie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Nie prawdą jest, że "nie magazynuje..." Magazynem aminikewasów egzogennych jest wątroba, a endogennych mięśnie. Raz piszesz, że nie magazynuje, a raz, że magazynuje. I zamiast więcej, to wiem mniej...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
admin
Administrator
Hero Member
wiadomoci: 26735
|
No właśnie w tym sęk, że im się więcej wie, tym więcej wątpliwości się pojawia!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
admin
Administrator
Hero Member
wiadomoci: 26735
|
Wg "klucza" - "miotła, łopata, wiadro..."
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
Zyon
|
Tak się zastanawiam właśnie, czy napisać solidny artykuł na ten temat, czy cała książkę? Książka pracochłonna, ale załatwiłaby "problem" definitywnie, bo Doktor nie przewidział, że czasem prosty, przepięknie napisany przez nas tekst typu cyt: Życie to białko. Jakie białko ? takie życie. Inne białko i inne życie ma fasola, a inne człowiek. Człowiek powinien spożywać białko, które chemicznie najbardziej zbliżone jest do białka ludzkiego organizmu. Takie białko, z którego organizm może budować czy regenerować każdą tkankę, występuje praktycznie jedynie w żółtkach jajek. Prawie równie dobre są białka z wątroby czy nerek. Pokrywają one dobrze potrzeby wielu narządów. Białka należy spożywać mało. Organizm człowieka nie magazynuje go na zapas. Przy zbyt dużym spożyciu białka cały jego nadmiar jest szybko rozkładany, przy czym w tym procesie ze 100 gramów białka organizm wytwarza 56 gramów węglowodanów, które organizmowi nie są potrzebne i na ich dalszy przerób zużywa niepotrzebnie energię. Ile człowiek powinien zjadać białka? Można to dokładnie określić dla każdego indywidualnego człowieka, badając u niego poziom wolnych aminokwasów we krwi i poziom tak zwanego ?azotu polipeptydowego?. Można, tylko jest to niepraktyczne, bo zapotrzebowanie na białko zmienia się w zależności od rodzaju składników energetycznych (?paliw?) dostarczanych w pożywieniu wraz z tym białkiem. Rodzaj ?paliwa? i jego jakość wpływają na zapotrzebowanie organizmu na białko; im dostarczane ?.paliwo? jest lepsze, tym białka potrzeba mniej. Znacznie zwiększają zapotrzebowanie na białko węglowodany, które są ?paliwem? niskiej jakości i trudno w organizmie spalanym. Żeby rozbić cząstkę glukozy (która jest węglowodanem) na połowę, organizm musi zbudować 12 ciężkich enzymów białkowych, przeznaczając na nie, prócz białka sporo witaminy B1 i dużo magnezu. Enzymy te zużywają się i wciąż muszą być zastępowane przez nowe. Do rozbicia cząstki kwasu tłuszczowego na cząstki dwuwęglowe potrzebny jest tylko jeden enzym białkowy, a na cząsteczki jednowęglowe, tak zwane alfa oksydacje, również wystarcza jeden enzym. Co będzie, jeśli człowiek wprowadzi do swojego organizmu zbyt dużo białka? Szkody będą widoczne, gdy jego spożycie przekroczy 15dag na dobę. Wtedy nadmiar białka musi być przerobiony i wydalony. W skład białek wchodzi azot. Wraz z wydalanym azotem organizm traci dużo wodoru, który jest doskonałym paliwem, ale którego organizm już spalić nie może. Na każdy atom wydalanego azotu organizm musi wydalić 3 atomy wodoru w amoniaku i 2 atomy wodoru w moczniku. A przy tym wątroba i nerki są obciążone dodatkową pracą. W jednej z poprzednich publikacji sformułowałem następujące prawo życia: ?organizm nie powinien robić nic ponad to, co robić musi; mądrością jest postępować z nim tak, aby musiał robić możliwie mało?. Zatem spożycie białka powinno być możliwie małe: dla zdrowego człowieka na diecie optymalnej wystarcza 30-50 gramów na dobę, jeżeli jest to białko o wysokiej wartości biologicznej. Oprócz białka organizm potrzebuje bardzo wiole złożonych związków, które musi wytwarzać sam, jeśli nie otrzyma ich w pożywieniu. Nie potrzebuje witamin, ale potrzebuje gotowych enzymów, w których witaminy są tylko małymi cząstkami całości, nie potrzebuje żelaza, lecz hemoglobiny do przenoszenia tlenu do tkanek i dwutlenku węgla z tkanek do płuc, potrzebuje mioglobiny do magazynowania tlenu w mięśniach. Żelazo jest tylko ich składnikiem. Lepiej zatem będzie, gdy dostarczymy w pożywieniu gotowe enzymy, np. w wątróbce wieprzowej, zamiast łykać witaminy w proszkach, czy też gotową hemoglobinę w produktach zawierających krew (np. kaszanka, krwiste salcesony) zamiast brać żelazo w zastrzykach. Inne witaminy, minerały i enzymy organizm potrzebuje do spalania węglowodanów, inne do przetwarzania węglowodanów w trójglicerydy, a następnie w cholesterol, a inne do spalania tłuszczów. W tłuszczach zwierzęcych spożywanych w naturalnych produktach, np. w boczku czy słoninie, występuje prawie tyle enzymów, witamin i minerałów, ile organizm musi zużyć do spalenia tych tłuszczów. Jedząc tłuszcz zwierzęcy dostarczamy więc i ?paliwo? i ?piec? do jego spalenia, jedząc węglowodany dostarczamy samu ?paliwo? i to nie najlepsze a ?piec? musi organizm zbudować sobie sam. Inaczej jest, gdy Żywienie Optymalne rozpoczyna człowiek wyniszczony chorobą z anemią, niedoborem albumin we krwi, z zanikami mięśni. We wszystkich chorobach, których przyczyna leży w odżywianiu się głównie produktami węglowodanowymi tzn. pochodzenia roślinnego (wyjaśnienie tych spraw znajduje się w mojej książce ?Tłuste życie?), występują niedobory wartościowego białka, brakuje także chorym wartościowej energii. W początkowym okresie Żywienia Optymalnego, tj. przez około 1 miesiąc u osób młodych i około 3 miesiące u starszych, należy zwiększyć spożycie białka do 100, a nawet 130 gramów na dobę. Podobnie należy postępować w przypadku osób chorych od dawna na gościec przewlekły postępujący z niedoborami wagi i dużymi zmianami zniekształcającymi stawów. Na ogół zachodzi też potrzeba zwiększenia spożycia białka w chorobach tkanek i narządów z zasady słabo odżywianych, takich jak skóra, naczynia krwionośne, kości, chrząstki, przez długi czas niedożywionych. Dostosowując rodzaj spożywanego białka, tzn. jego skład chemiczny, do składu chemicznego białek narządów tkanek szczególnie uszkodzonych chorobą, można znacznie przyspieszyć ustępowanie zmian chorobowych." Śliczny, kompleksowy, prosty, choć krótki tekst - a jednak dla wielu kompletnie niezrozumiały. To jak pisać, żeby było zrozumiałe? Ksiazke panie amin, ksiazke kupie, bede czytal , obiecuje nawet trzy
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Zofia
Jr. Member
wiadomoci: 2297
|
Super przydatne!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zofia
Jr. Member
wiadomoci: 2297
|
Super przydatne! Ten artykuł oczywiście.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
admin
Administrator
Hero Member
wiadomoci: 26735
|
"To z czym w końcu jeść ten chleb?"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zofia
Jr. Member
wiadomoci: 2297
|
"To z czym w końcu jeść ten chleb?" A jeść?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Kromka to tylko 20g węglowodanów.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
admin
Administrator
Hero Member
wiadomoci: 26735
|
Ale sztuka cierpi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Mówiłeś kiedyś, że środowisko w jelitkowie jest inne dla nabiału i mięsa, a inne dla zbóż. Lepiej tego nie tykać za często.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zofia
Jr. Member
wiadomoci: 2297
|
Mówiłeś kiedyś, że środowisko w jelitkowie jest inne dla nabiału i mięsa, a inne dla zbóż. Lepiej tego nie tykać za często. Mój nos i oczy informują mnie, ze ten pokarm nie dla mnie. Krowa nie tknie mięsa a ja zboża.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Krowa zjada sporo mięsa, wbrew pozorom, a na LCHF u ludzi zboża są ponoć niejadalne, ale ja nie wyobrażam sobie kotletów bez panierki, warzyw bez bułki tartej z masłem, sernika bez spodu czy naleśnika z mąki kartoflanej...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jarek
Go
|
Kurczaki z rózna
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
Jak to ile? Tyle: Oryginal lek. med. Jan Kwaśniewski: Maksymalnie zwiększa się ilość białka w diecie, głównie białka zwierzęcego, do takiej ilości jaką człowiek ma ochotę zjeść. Należy jeść wtedy, gdy się chce jeść i zjadać tyle, by nie czuć potrzeby dalszego jedzenia. Generalną zasadą Żywienia Optymalnego jest zachowanie właściwych proporcji między tymi składnikami. Jako ogólną zasadę można przyjąć: 1 : 2,5-3,5 : 0,5. Oznacza to, że na 1 gram spożytego białka powinno przypadać w diecie 2,5 do 3,5 grama tłuszczu i 0,5 grama węglowodanów. Taka proporcja przy założeniu, że białka i tłuszcze są głównie pochodzenia zwierzęcego zapewnia prawidłową pracę organizmu w początkowym okresie Żywienia Optymalnego Po przystosowaniu się organizmu do nowej diety zapotrzebowanie na białko zmniejsza się. Zmniejsza się również, gdy spożywa się białko o najwyższej wartości biologicznej. Wówczas proporcja między białkiem i węglowodanami jak 1 : 0,5 nie obowiązuje. Może być 1 : 1 lub nawet 1 : 1,5. Od tej zasady mogą być pewne odchylenia zależnie od właściwości psychofizycznych człowieka, warunków środowiskowych i chorób, na jakie człowiek cierpi. I tak np. otyli powinni w pierwszych miesiącach diety zmniejszyć ilość tłuszczu do l-2 gramów na 1 gram białka, gdyż intensywnie spalają własne tłuszcze, jako że dieta optymalna jest najlepszą z możliwych diet odchudzających Polecam sie na przyszlosc. Przyszle egzaminy na Doradce ŻO nie beda juz takie proste... Dyplom bedzie mozna uzyskac i obronic za wiedze zgodna z naukami scislymi (i zasadami DOdŻO lek med. Jana Kwaśniewskiego) przekazanymi na prawdziwych, merytorycznych szkoleniach. Dyplom bedzie mogl byc odebrany za "szamanizmy" typu g/kg B i inne-poziom Doradcow ma byc wysoki. Doradca ŻO=synonim elitarny, najlepszy. Jakosc ponad ilosc! Na chwile obecna to smiech na sali. Skutecznosc ma wynosic 99,999999% , a nie jak ma to miejsce obecnie ... Ludzie zala sie (Mlodzi/Starsi), ze to ŻO takie wspaniale i najlepsze, taki szal cial---> nie dziala Nic na sile, lekko mlotkiem: z Ww wszystko dziala lepiej Dlatego wiekszosc na keto to tetrycy (Na ŻO bywa podobnie, gdy nie stosuje sie proporcji B:Ww 1:1-1,5). Pozniej ketogenicy laduja Ww i nazywaja to elastycznoscia metaboliczna. A to nic innego jak ŻO. Doradcy ŻO nie bede mieli teraz lekko, kaska moze przestac plynac takim strumieniem jak do tej pory. I prosze nie wycierac sobie tu buzi dr. Kwaśniewskim.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|