forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-23, 13:11:33

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
3. Białka jako materiał do budowy i przebudowy ciała powinno mieć możliwie wysoką wartość biologiczną, powinno to być białko zwierzęce, a nie roślinne.
669716 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: root
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Dieta Optymalna
| | |-+  Cukrzyca. Zróbcie coś!
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 ... 3 4 5 6 7 [8] 9 10 11 12 13 ... 20 Do dou Drukuj
Autor Wtek: Cukrzyca. Zróbcie coś!  (Przeczytany 245597 razy)
elmo
Go


Email
Odp: Cukrzyca. Zróbcie coś!
« Odpowiedz #140 : 2006-12-09, 08:53:47 »

"Jeśli chcesz długo żyć i zdrowym być, jedz jak kot i pij jak pies"  Very Happy
Moze wlasnie tu jest pies pogrzebany ,zeby jesc jak kot  Shocked ,bo w sumie nie pamietam zebym widziala kota jedzacego np.ziemniaki.No ,teraz to im robia te pokarmy z weglowodanami ,ale jak pamietam koty zywily sie mięskiem  Very Happy ,ryby lubią  Very Happy ,a pies zje od biedy ,to co człowiek .
Zapisane
lutonn
Go


Email
Odp: Cukrzyca. Zróbcie coś!
« Odpowiedz #141 : 2006-12-09, 19:03:09 »

Zyj jak kot i pies moze to o to chodzi ( najlepiej to jakby mruczec) Very Happy Laughing
Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: Cukrzyca. Zróbcie coś!
« Odpowiedz #142 : 2006-12-10, 09:51:20 »

Wróćmy do tematu skwarków z...plastrem truskawki.
Zapisane
Hana
Go


Email
Odp: Cukrzyca. Zróbcie coś!
« Odpowiedz #143 : 2006-12-10, 17:42:59 »

Trudno o tej porze o truskawki  skwarki mamy caly rok!, mozna zastapic ten plaster mrozonka.
Zapisane
Hana
Go


Email
Odp: Cukrzyca. Zróbcie coś!
« Odpowiedz #144 : 2007-04-12, 20:14:37 »

Jest nadzieja na wyleczenie cukrzycy

Trzynastu młodych cukrzyków leczonych insuliną całkowicie odstawiło zastrzyki. Niektórzy z nich nie kłuli się nawet przez trzy lata! Wszystko za sprawą brazylijskich naukowców, którzy przeszczepili cukrzykom ich własne komórki macierzyste.


To przełom. Takie efekty uzyskano po raz pierwszy w historii medycyny. Komórki macierzyste do przeszczepu lekarze pobrali z krwi samych pacjentów. Efekty przeszły najśmielsze oczekiwania - poziomy cukru we krwi chorych wróciły do normy. Bez dodatkowego leczenia.

Nie wgłębiając się w medyczne szczegóły, pomysł polega na tym, aby komórki macierzyste zregenerowały uszkodzoną trzustkę, która produkuje u chorego zbyt mało insuliny. Eksperyment przeprowadzono w Brazylii, gdyż... amerykańscy lekarze nie byli nim zainteresowani. Nad całością badań czuwali tamtejsi etycy.

Cukrzyca powoli staje się ogólnoświatowym problemem. Coraz więcej ludzi na nią choruje, a ponieważ jest bardzo droga w leczeniu, pochłania ogromne pieniądze z budżetu. Teraz pojawiła się nadzieja na zatrzymanie choroby.

..a wystarczy tlusto jesc i ogromne pieniadte zostana w budzecie!
Zapisane
Tomkiewicz
Go


Email
Odp: Cukrzyca. Zróbcie coś!
« Odpowiedz #145 : 2007-04-12, 21:01:46 »

amerykańscy lekarze nie byli nim zainteresowani.

Bo ostatnio są zainteresowani zbawiennym wpływem diety wegetariańskiej (a raczej wegańskiej, czyli bez jaj i nabiału) o której trąbi niejaki Dr. Neal Barnard, psychiatra z wykszałcenia i wielki obrońca praw zwierząt z zamiłowania.

Dziś miałam okazję wysłuchać "mądrości" owego pana doktora w amerykańskim radiu publicznym, które bardzo lubię i szanuję. Ponieważ przedstawiają różne "nowinki" ze świata nauki i kultury, dziś przedstawiali niesamowitą "wiedzę" pana wegana w dziedzinie wyleczenia cukrzycy (szczególnie typu II). A więc w skrócie co usłyszałam dziś niesamowitego:

- Ograniczanie spożycia węglowodanów przy cukrzycy jest niewskazane i nie jest żadnym rozwiązaniem problemu.

- Węglowodany NIE są głównym problemem, największym problemem jest akumulacja tłuszczu w naczyniach krwionośnych. Taki tłuszcz pochodzi przede wszystkim z jaj, mięsa i mleka.

- Chińczycy spożywają duże ilości ryżu i makarony ale nie chorują na cukrzycę (to twierdzenie miało podkreślić dobroczynny wpływ węglowodanów na zdrowie, rzecz jasna, Dr zapomniał wyjaśnić, że Chińczycy przy dyżej ilości węgli nie spożywają dużych ilości tłuszczu i białka)

- Spożywanie najgorszego białka, czyli pochodzenia zwierzęcego, prowadzi do problemów z nerkami.

- Nerwica u jednego z pacjentów Dr została natychmiast wyleczona po jego przejściu na weganizm.

-  Im więcej spożywa się owoców i warzyw i im mniej tłuszczu, tym lepsza jest utrata wagi.

- Zadzwoniła słuchaczka, która była wegetarianką ale podczas ciąży miała ogromną ochotę na białko z mięsa. Dr. powiedział, że nigdy neiwolno się kierować "zachciankami", a szczególnie zachciankami kobiety ciężarnej. Zamiast mięsa powinna była jeść witaminę B12 w postaci pigułek, bo takie przyswajanie witaminy B12 jest najlepsze. Wg jego badań, kobiety ciężarne spożywające mięso później mają problemy (tzn. dzieci mają problemy)

- Należy spożywać wyłącznie pełnoziarniste produkty, groch, warzywa i owoce, można czasem użyć malutniek odrobinki oliwy. I nigdy przenigdy nie sięgać po mięso! Wg Dr. to jest właśnie najlepsza dieta, którą każdy Amerykanin powinien profilaktycznie stosować.

Jedyna naprawdę pożyteczna rzecz, którą Dr powiedział, to było ostrzeżenie przed spożyciem mleka, które nie jest dla człowieka tylko dla cieląt. Oczywiście wszystkie twierdzenia pana Dr zostały potwierdzone latami badań i sukcesem w postaci wielu wyleczonych z cukrzycy pacjentów.

Moj mail (jak i wiele innych krytycznych maili, które napłynęły podczas audycji) został uogólniony jedynie do pytania "dlaczego demonizujecie tłuszcze?" na co jedyna odpowiedź brzmiała: "ależ my wcale nie demonizujemy tłuszcz, bo "demonizowanie" oznacza osąd moralny". Noszkurczblade! Ręce opadają...

Marishka

P.S. Dla porównania dodam, że jakiś miesiąc temu był zaproszony do studia Dr. Christopher Gardner, który ostatnio w JAMA opublikował wyniki badania nad dietą Atkinsa.

Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: Cukrzyca. Zróbcie coś!
« Odpowiedz #146 : 2007-04-12, 21:17:35 »

Bo ostatnio są zainteresowani zbawiennym wpływem diety wegetariańskiej (a raczej wegańskiej, czyli bez jaj i nabiału) o której trąbi niejaki Dr. Neal Barnard, psychiatra z wykszałcenia i wielki obrońca praw zwierząt z zamiłowania. ....

Czyli...jakby to ująć..czysta manipulacja narodem, przez samego Dr.psychiatrę ....no... bo ...oni wiedza, co powiedzieć ,żeby człowiek uznał to za "prawdę objawioną"  Shocked
Zapisane
Hana
Go


Email
Odp: Cukrzyca. Zróbcie coś!
« Odpowiedz #147 : 2007-05-15, 21:17:27 »

Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: Cukrzyca. Zróbcie coś!
« Odpowiedz #148 : 2007-05-21, 00:44:45 »

Lepsze wyniki leczenia cukrzycy – większe wynagrodzenie


M. C. Gulliford i wsp. Achievement of metabolic targets for diabetes by English primary care practices under a new system of incentives Link: Diabet Med 2007;24:505


Dotychczasowe obserwacje wskazują na istotną trudność w przełożeniu wyników badań naukowych na praktykę kliniczną. W Wielkiej Brytanii w 2004 roku wprowadzono system kontroli jakości leczenia (Quality and Outcomes Framework), na podstawie którego zawierane są kontrakty finansowe z lekarzami ogólnymi (osiągnięcie przyjętych celów leczenia łączy się z większym wynagrodzeniem). W systemie tym w leczeniu chorych na cukrzycę przyjęto następujące pośrednie wskaźniki jakości leczenia: HbA1c ≤7,4%, RR ≤145/85 mmHg i stężenia cholesterolu ≤5,0 mmol/l. Autorzy pracy prezentowanej na łamach Diabetic Medicine próbują odpowiedzieć na pytanie, czy nowy system motywacyjny wpłynął na skuteczność leczenia cukrzycy w Wielkiej Brytanii. W tym celu ocenili wyniki leczenia cukrzycy w obrębie 26 praktyk ogólnych z obszaru południowego Londynu na przestrzeni lat 2000-2005. W analizowanych latach odnotowano stałą poprawę jakości leczenia cukrzycy. W latach 2000-2005 odsetek pacjentów osiągających HbA1c ≤7,4% wzrósł z 22% do 57%, osiągających RR ≤145/85 mmHg wzrósł z 38% do 70% oraz osiągających poziom cholesterolu ≤5,0 mmol/l wzrósł z 23% do 72%. Dane zebrane z 2005 roku dla wszystkich praktyk lekarskich w Wielkiej Brytanii wskazują, że HbA1c ≤7,4% osiągnęło 59% pacjentów. Do obniżenia wskaźników jakości leczenia chorych na cukrzycę przyczyniały się niski status ekonomiczny ludności z obszaru działania praktyk lekarskich oraz większy udział mniejszości etnicznych (co szacunkowo może oznaczać do 10% pacjentów mniej osiągających przyjęte poziomy kontroli metabolicznej cukrzycy). Na gorsze wyniki leczenia wpływały również większa liczba pacjentów przypadająca na lekarza, brak udziału praktyki w programach szkoleniowych, pojedyncza praktyka vs grupy praktyk lekarskich. Autorzy we wniosku podkreślają korzystny wpływ uzależnienia wielkości wynagrodzenia w kontrakcie na uzyskiwane wyniki leczenia.


Data ukazania się notatki: 14 maja 2007
Opracowane na podstawie: Diabetic Medicine, maj 2007


Marek Kowrach
Zapisane
kodar
Go


Email
Odp: Cukrzyca. Zróbcie coś!
« Odpowiedz #149 : 2007-05-21, 10:14:30 »

lepsze wyniki-lepsze wynagrodzenie?????
a czy wynik zawsze uswieca cel????
ze lekarze namawiali na systematyczne branie lekow ,i systematycznie robili badania,by wylowic pacjentow niezdyscyplinowanych,
ze pacjenci byli bardziej zdyscyplinowani i systematycznie brali insuline i leki na obnizenie cisnienia i RR
czy powyzsze moze swiadczyc o faktycznym stanie ich zdrowia,?????
nie znam calego artykulu i byc moze dalej pisza,
ze uzdrowiona grupa pacjentow zmienila rowniez nawyki zywieniowe,bo tylko w tym widze poprawe zdrowia ludzkiego Cool
Zapisane
elmo
Go


Email
Odp: Cukrzyca. Zróbcie coś!
« Odpowiedz #150 : 2007-05-26, 14:24:50 »

Zapisane
_flo
Go


Email
Odp: Cukrzyca. Zróbcie coś!
« Odpowiedz #151 : 2008-08-15, 15:06:24 »

na prosbe lekarki wklejam co napisalam w watku ksiazka ewy http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=1122.480
o stymulowaniu trzustki przez MSG:

Cytuj
o MSG oryginalnie przeczytalam tutaj: http://itsthewooo.blogspot.com/2008/08/pt-2-glutamate-and-insulin.html
ale jakby ktos chcial zglebiac temat, to wystarczy wpisac w googlach msg + insulin: http://www.google.co.uk/search?q=msg+insulin

tak sobie wlasnie przegladalam 3 pierwsze strony i bylo gdzies tez, ze wszystko co ultrapasteryzowane tez podbija insuline... czyli taka smietana ze sklepu w moim przypadku (hiperinsulinemia) --nie dokonca dobry pomysl...

o kazeinie wydaje mi sie, ze bylo gdzies tutaj http://high-fat-nutrition.blogspot.com
no, dokladnie ten post: http://high-fat-nutrition.blogspot.com/2008/05/weight-loss-when-its-hard.html

oba te blogi polecam, zwlaszcza hyperlipid, peter jest praktykujacym opty i przedstawia naukowe dowody na sukces ZO, pasjonujaca lektura. wlasnie wpadlo mi tam tez w oko, ze gluten i kazeina maja negatywny wplyw na rozwoj schizofrenii, a takze o tym jak gastric pH wplywa na stopien podatnosci na alergie na mleczne...

spoko, wkleje tez zaraz gdzie trzeba, pzdr
Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: Cukrzyca. Zróbcie coś!
« Odpowiedz #152 : 2008-08-16, 10:33:13 »

Wielkie dzięki _flo    .
CUKRZYCA.
Pomidory - wiadomo działają jak histaminouwalniacz w cukrzycy - podnoszą cukier. Moimi metodami, które opisuję od 2,5 lat działam by pomidory przestały działać jako histaminouwalniacz. Zawsze się udaje. Żaden produkt spożywczy nie powinien być wrogiem (o tym kiedyś) - wg mnie.
Dzielę cukrzycę (pod względem dietetycznym) nie na typ I i II tylko na tych, co mogą ziemniaki bez wzrostu cukru po nich i tych co nie mogą ich jeść. Pacjenci obserwują wzrosty cukrów nawet po 100g ziemniaka w postaci frytek!). Wzrosty cukrów po pomidorach zawsze są do zlikwidowania (najczęściej albo jeszcze jedzą zboża codziennie, albo trzeba poszukać innego nietoleranta; nietolerantem kolejnym jest np. 1.produkt mleczny, 2,histaminouwalniacz,3. nadmiar białka,4. niedobór tłuszczu, 5.nadmiar weglowodanów).
1. dlatego zalecam rotację (produkty mleczne co 5 dni u dzieci, co 7 u dorosłych, calkowite odstawienie - badane), 2. w książce wymienione, przeszkadza histaminouwalniacz JEDZONY CODZIENNIE.3. dlatego zalecam częsciej stosowanie jednego rodzaju produktu bogatobiałkowego na dobę,4. medycyna to wie i zaleca 3 x łyżkę oliwy z oliwek przed pażdym posilkiem; DO (podkreśla to Admin) jest zwolennikiem tłuszczów nasyconych: smalec, slonina, kokos, tłuszcz palmowy są zatem konsensusem DO dra JK i mojej wersji; ja się nie czepiam oliwy, majonezu uważam to za pewnego rodzaju by-passy. 5. bezdyskusyjnie; W w postaci czegokolwiek z "diety w cukrzycy" z mojej strony int. co koreluje ze stroną 225 w mojej książce.

ZAUWAŻAM ze MSG podnosi cukier, ciekawił mnie mechanizm, choć chyba już wiem. Poszperam jeszcze po info w googlach.


Gość w w/w "linkowanym" artukule podaje od razu dlaczego ma takie reakcje na glutaminiany. JADA CODZIENNIE PIECZYWO, wystarczą minimalne ilości by NIE WYLECZYĆ SIĘ z reakcji na pomidory. Podaje "chleb jest lepszy od pomidorów" - CO ZA KPINA! OBIEGOWE "PRAWDY" medyczne które należy WYTYKAĆ!. Proponuje on eliminację produktów bogatych w glutaminiany (co do parówek zgoda, co do pomidorów NIE). Też wolę zalecać mięsa wołowe i wieprzowe od mięsa kur (jaja - jak się je lubi są doskonałe w likwidowaniu cukrzycy; jak się ich nie lubi należy rotować zboża albo jadać 1 jajo+brokuły/cebule na śniadanie; albo kawę z ... 2 żółtkami na śniadanie albo jak się zaczyna DO 2 jaja+2 ziemniaki w postaci placków ziemniaczanych; nie polecam ich jak się ich nie lubi!!!!; po przejściu na DO cukrzykom potrzeba duzo białka; odczekuję - po rotacji zbóż zacznie się je=ziemniaki tolerować; po różnym czasie-u jednych 1mc u drugich pół roku; po ziemniakach nie ma wtedy wzrostu cukru). Ryby też są wg mnie ok. DO poleca boczek na śniadanie, choć chyba dr JK nie miałby nic przeciwko wiórkom kokosowym  Smile.
WARTO obniżać poziom własnego cukru (i insuliny na  czczo)  w leczeniu wszystkich chorób  Smile NIE MA WTEDY REAKCJI NA MSG  Very Happy, choć czasem trzeba trochę poczekać Sad.
Zapisane
kodar
Go


Email
Odp: Cukrzyca. Zróbcie coś!
« Odpowiedz #153 : 2008-08-17, 08:34:38 »

 
Cytuj
DO poleca boczek na śniadanie, choć chyba dr JK nie miałby nic przeciwko wiórkom kokosowym  .
lekarko,czym rozni sie wedlug ciebie boczek od wiorkow kokosowych.???
Zalecasz cukrzykom wiecej bialka,a  boczek ma wiecej bialka wartosciowego niz wiorki kokosowe, a te ostatnie maja  natomiast  wiecej tluszczu.
Chodzi ci o samodzielny wybor??Ale jak ludzie maja wybierac skoro od lat wszelkie srodki przekazu narzucaja  5 X WARZYWA I OWOCE Sad
Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: Cukrzyca. Zróbcie coś!
« Odpowiedz #154 : 2008-08-17, 15:03:41 »

DO stroni od produktów roślinnych jako źródła białka (conieco można tego B znaleźć w kokosie; ja mam spojrzenie przez drobiny-alergologiczne)                               i raczej nie wypowiada się o nasyconym tłuszczu roślinnym (Admin conieco o kokosie i oleju palmowym prosimy).
Zapisane
_flo
Go


Email
Odp: Cukrzyca. Zróbcie coś!
« Odpowiedz #155 : 2008-08-17, 19:12:19 »

pani Ewo, BARDZO dziekuje, jest pani nieoceniona. otworzyla mi pani oczy na kilka aspektow odzywiania -np wczesniej nie podejrzewalam, ze wysoki cukier po owsiance moze byc reakcja alergiczna... podobnie ze mlecznymi, DO rozpoczelam od opijania sie smietana, heh - 'dziwny' katar po dwoch dniach (nigdy sie nie przeziebiam)

probuje zrozumiec wlasny organizm i pomoc sobie o ile to mozliwe...
jednej rzeczy nadal nie rozumiem... jaka role spelnia tluszcz w kontrolowaniu poziomu glukozy we krwi? spowalnie proces trawienia, oprozniania zoladka, to rozumiem. nie do konca jest jasne dla mnie jednak jak sie ma do insulinoodpornosci i ogolnie obnizania poziomu insuliny.. przeciez wysokotluszczowe posilki powoduja dluzsze utrzymywanie sie glukozy we krwi - jako ze tluszcz jest preferowanym paliwem energetycznym... utrzymuje sie wyzszy poziom cukru, trzustka jest zmuszona wydzielac wiecej insuliny... czy nie tak?

czy wobec tego nie bylo by zalecane spozywanie wiekszej ilosci mniejszych posilkow? przyznam sie, ze wydaje mi sie, ze lepiej funkcjonuje w takim formacie... moje mitochndria chyba nie sa w stanie sprostac wiekszym posilkom...

Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: Cukrzyca. Zróbcie coś!
« Odpowiedz #156 : 2008-08-17, 23:25:46 »

T - to właściwy materiał energetyczny dla prawie każdej komórki (nie jest materiałem energetycznym jedynie dla mózgu i erytrocytów). Preferowany. Śmieci typu glukoza idą do obróbki w drugiej linni. Każdy organizm lubi lecieć na "właściwym napędzie". Jest wtedy zdrowszy i szczęśliwszy. Dosłownie i w prznośni. Śmieci=glugoza wypchniete tłuszczem do krwioobiegu - po co mają wzmagać produkcję insuliny? Insuliny każdy ma dość. To ułuda, że jednemu wystarcza 15j/dobę a drugiemu 60j.m. na dobę. Ten drugi próbuje "naprawić" organizm jedząc więcej węglowodanów. Niepotrzebnie. Nadmiary W są wydalane z moczem. Ile się da tyle przerobi się na magazyn (glukogen w wątrobie i trójglicerydy krążące czy w postaci popularnego "fetu" czy LDL). U cukrzyków przeróbka jest niemozliwa, DLATEGO trzeba dostarczyć T. U cukrzyków glukoza nie wchodzi do komórki bo nie ma insuliny. A po co ma wchodzić do komórki? Do wejścia wystarczy 15j.m własnej insuliny by obsłużyc mózg i erytrocyty.
Czysta biochemia z Harpera i Streyera.
To  uwikłanie w zboża codziennie daje ułudę potrzeby insuliny. Produkty mleczne (wapń, aminokwasy glukogenne, kwas mlekowy) działają cukrogennie. Tyle reklam "pij mleko"... Profesor Zawisza (alergolog) o ile wiem "szczękał zębami jak to słyszał. Rotowanie mlecznych i zbóż jest wyjściem (u dzieci co 5 dni, u dorosłych nie za bardzo zepsutych co 7 dni; zboża niech dorośli cukrzycy lepiej omijają szerokim łukiem). Owsianka to tragedia, a z mlekiem to szkoda gadać - dla cukrzyka. Lęk przed jajkiem jest powszechny. Spadek insulinooporności po T też dzieje się mechanizmem: śmieć=glukoza wypchnięty do krwioobiegu = mamy go (śmiecia) dużo = zjemy go zatem mniej bo mamy dużo. Jedzony T ma rugować z diety W. Dzieje się to w ciągu 3 dób (str.225 w mojej książce). Medycyna klasyczna wie, że cukrzycę się lepiej kontroluje, jeżeli bedzie się piło 3 łyżki oliwy na dobę. My polecamy boczek. Medycyna klasyczna widzi wyższość oliwy nad boczkiem. My odwrotnie. Klasyczna znów chce podać coś trudnieszego do obróbki...
Chodzi o to, że jak by wszyscy jedzący chleb zaczęli jeść tłusto - powstanie problem. Dieta tłusta może być zdrowa tylko jako m.in.niskowęglowodanowa. Pacjent tego nie zrozumie ON DALEJ CHCE JEŚĆ CHLEB. W tam cały problem. Zwieksza ilość chleba, sera i zwiększa ilość insuliny. Dopiero gdy stoi nad grobem zaczyna myśleć, albo odmeldowuje się BO NIE MÓGŁ ZMIENIĆ SWOICH NAWYKÓW. CHLEB NIM RZĄDZIŁ PRZEZ CAŁE ŻYCIE. No dobra, a nami ... boczek rządzi. Ale skoro cukrzyca jest wyleczalna... nie ma co mieć pretensje do boczku.
Dużo małych posiłków? - Pożyjesz i zobaczysz.
Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: Cukrzyca. Zróbcie coś!
« Odpowiedz #157 : 2008-08-19, 00:22:42 »

Gdy w pomiarze wychodzi bardzo wysoki cukier przed posiłkiem (powyżej 135mg%) najbliższy posiłek dobrze by był bogaciej białkowy (niż bogaciej tłusty), warzywa są ok (o ziemniakach u cukrzyków napisałam w poprzednich postach w innym wątku), kawałek grejpfruta (jak się lubi) też jest ok.
Pomidor podnosi cukier tylko na czas "sprzątania" zbóż (u niektórych na czas "sprzątania" też ziemniaków czy produktów mlecznych).
Histaminouwalniacze podnoszą cukier tylko jak alergeny/nietoleranty i szczególnie przeciwciała dla nich (korelujące z nimi) jeszcze krążą (okolo 4-6 tyg., czasem dłużej czasem krócej).
Owoce dla cukrzyka to tragedia (z wyjątkiem grejpfruta, agrestu, porzeczki, cytryny). Co bardziej zdrowi (i w typie I lub łagodnej postaci typu II ) zdarza się, że tolerowane są małe ilości też innych owoców.
Wzrosty cukru po marchewce to (poza zawartością cukru w niej) typowa reakcja krzyżowa. Marchewka reaguje krzyżowo ze zbożami.
Po produktach zawierających tyle samo glukozy w 100g bywa, że nie ma taaakich skoków w górę glukozy we krwi. Taką chaotyczną reakcję organizmu na marchewkę trzeba zlikwidować. Albo dietą tłustą... albo ... rotacją zbóż. Albo tym i tym. Najlepiej tym i tym. Cukrzycy przechodzacy na DO są przerażeni gwałtownymi wzrostami glu po posiłku bogatotłustym. Warto wtedy wziąć pod uwagę zdanie jak na wstępie.
Zapisane
lekarka
Go


Email
Odp: Cukrzyca. Zróbcie coś!
« Odpowiedz #158 : 2008-08-19, 10:17:24 »

Ja przynajmniej jestem przeciw normom glukozy na czczo określonym na 120-140mg%. Im niższa glukoza na czczo i im niższe zapotrzebowanie na insulinę tym lepiej.
To jeden z parametrów długowieczności.
Zapisane
_flo
Go


Email
Odp: Cukrzyca. Zróbcie coś!
« Odpowiedz #159 : 2008-08-19, 16:57:03 »

Jeny, wielkie dzieki!
W kwestii wyjasnien... Ja nie cierpie na cukrzyce. Poki co. Probowalam natomiast z dieta tlusta kilka razy i jak dotychczas z roznymi wynikami... Za bardzo chyba komplikuje.

Na przyklad problem numer 1: chcac byc swietsza od papieza ograniczalam maxymalnie ilosc weglowodanow, myslalam ze sie wykoncze. A ze bylam wtedy b. aktywna fizycznie, caly dzien w ruchu i sporo stresow - zdarzaly mi sie b. czesto epizody hipoglikemiczne. Bylam caly czas zmeczona i wkurzona... Bezsensu.

Dwa. To ostatnio. Weglowodany chyba znowu za nisko. Pobudka o 5tej rano do ubikacji (hipoglikemia?) i niby fajnie, ogolnie nie spi sie tyle, ale mozna sie wykonczyc... Jakies/minimalne ilosci insuliny sa potrzebne, chociazby zeby ta serotonina dotarla do mozgu i dla produkcji melatoniny itp. (jak cos myle,. to prosze mnie poprawic). Inaczej to kiepsko.

Trzy. Zdarzalo mi sie, ze po zjedzeniu niektorych posilkow czulam jakis taki rodzaj zdenerwowania. Nie jestem pewna co to jest do konca. Podejrzewam, ze albo gwaltownie rosnacy albo spadajacy cukier... Reakcja alergiczna wiec? Na pewno po mlecznych, za kazdym razem... No i nie wiem czy po jajkach czasem tez nie...
Raz mi sie zdarzylo po mielonych z wolowiny, wlasnej roboty. Cebula tam byla i maslo...

To mnie wlasnie zadzwiwa. Na takiej dieci jakby przestaje sie tolerowac niektore produkty z ktorymi dotychczas nie bylo problemu. Stad wlasnie zaczelam sie zastanawiac... Moze mam zerowa tolerancje glukozy, moze mniejsze posilki lepiej, itp...
Czy to wszystko dlatego ze na tej diecie ogolnie poziom insuliny jest bliski zero?

P.S. Zboz nie jem w ogole. Z ta owsianka to dawno bylo.
Zapisane
Strony: 1 ... 3 4 5 6 7 [8] 9 10 11 12 13 ... 20 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.022 sekund z 16 zapytaniami.