Strony: 1 [2] 3
|
|
|
Autor
|
Wtek: Chroniczny ból głowy (Przeczytany 29288 razy)
|
vigo
Go
|
A propo marźnięcia w zimę. Czapka i ciepłej buty to podstawa - ok. Ale co z resztą. Tutaj ciekawie na ten temat pisze Wiktor Suworow w książce "Specnaz". Otóż po latach doświadczeń stwierdzono, że najlepiej chroni przed skrajnym zimnem, długi ciepły płaszcz (do kostek). Nie ciepła kurtka, kalesonki i grube spodnie, ale właśnie długi ciepły plaszcz, a pod spodem normalne ciepłe ubranko (dżinsy, sweter, itp.) Przetestowane przeze mnie. I rzeczywiście mogę temu przyklasnąć. W długim wełnianym płaszczu nie marzłem (w największe mrozy), a komfort cieplno-wentylacyjny był zachowany (znaczy się, ani nie marzłem ani nie przegrzewałem - i o to właśnie chodzi).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
Go
|
Stary pewny wypróbowany sposób podobnie jak walonki.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
vigo
Go
|
aż musiałem przygooglać co to te walonki nie te lata - ale za wygląd daje 10/10. Ja z moich szczenięcych lat pamietam "Relaxy" - topowe obuwie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
Walonki modne obecnie w Berlinie , może nie tylko.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Iga
Go
|
Ja z moich szczenięcych lat pamietam "Relaxy" - topowe obuwie.
I ja je pamiętam.Z koleżanką miałyśmy kupione po znajomości Co do ciepłych długich płaszczy,to pełna zgoda.Ja właśnie taki mam,mam też długą,kurtkę ciepłą.A pod kurtkę czy płaszcz wystarczy jakiś sweterek ,spodnie bądź spódnica,kozaki i nie ma mowy o marznięciu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
tadzio
Go
|
Iga , skoro tak Cię boli glowa moze spróbuj isć do bioenergoterapeuty
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
BACA
Go
|
tadzio - jak samopoczucie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Iga
Go
|
Iga , skoro tak Cię boli glowa moze spróbuj isć do bioenergoterapeuty
Tadzio,ale kiedy nakładam ciepłą czapkę,nie wychodzę,ze świeżo umytą głową na dwór,kiedy unikam przeciągów,to mnie głowa nie boli. Ale powiem Wam,że jak widziałam osoby bez nakrycia głowy w te mrozy,które były to ...podziwiałam tych ludzi. Już sobie wyobrażam,jaką ja miałabym jazdę po czymś takim.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
tadzio
Go
|
Iga , troche Ciebie nie rozumiem, to po co chodzisz z mokra głową?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Iga
Go
|
Iga , troche Ciebie nie rozumiem, to po co chodzisz z mokra głową?
Tadzio już tłumaczę.Kiedy byłam sobie nastolatką,to myłam głowę i wychodziłam z mokrą głową,albo nie do końca wysuszoną .Mogło nawet być ciepło,ale to stanęłam sobie w przeciągu,to jechałam samochodem przy otwartej szybie i kiedyś właśnie w taki sposób sobie przeziębiłam głowę. Teraz już nastolatką nie jestem i ani mi w głowie wychodzić z mokrą głową na dwór.Wystarczy,że wyszłabym bez czapki ,kiedy jest zimno i ból głowy gwarantowany,ale czapkę nakładam ,bo to sprawa normalna,więc bólu głowy nie mam.No nie wiem,czy mnie zrozumiesz,pewnie kolega Blackenda by mnie świetnie zrozumiał,bo również sobie przeziębił głowę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
tadzio
Go
|
Teraz już wszystko rozumiem
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
dominika_10
Go
|
Witam:) Nie było mnie 4 dni - dziękuję za wszystkie wpisy:)
Nie myję głowy rano - ale uwaga jest cenna, bo tak zaczyna robić moja córka i zaczynam się o to martwić.
Zastanowiłam się nad swoja dietą i zaczynam korygowaćproporcje - tzn. więcej tłuszczu zwierzęcego niż roślinnego. Szczerze mówić nie stronię od smalcu, ale tę sugestię też uważam za prawdopodobną.
Wczoraj zjadałam - omlet na smalcu, bigos, słonecznik, frytki, herbata, sok. Ból głowy - po południu i wieczorem.
Zresztą dzisiaj też się z nim obudziałam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
admin
Go
|
omlet na smalcu... Na smalcu, to raczej na ostro, z dodatkami mięsnymi. Omlety na słodko (np: z powidłami, czy cukrem pudrem) - tylko ma maśle lub śmietance. Choć nad gustami się ponoć nie dyskutuje! PS http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=33 - placki deserowe - na maśle, placki pod mięsne na smalcu, placki na oleju lub oliwie - NIEJADALNE - ale to takie tam "fanaberie" dla zaawansowanych...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
Dominika, ten sok to co to jest konkretnie, mogę ostrożnie zapytać? Woda bezpieczniejsza
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
dominika_10
Go
|
sok pomidorowy:)
Szczerze mówiąc jem omlet na smalcu z konfiturą:) Na smalcu omlet ładniej wygląda - nie przypala się a smalcu nie czuć - zreszta rotuję również mleczne - więc nie używam masła.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
Sok pomidorowy jest z gatunku świetnych. Nie wiem tylko czy go nie fabrykanci nie fałszują. Adampio tu kiedyś pisał, że kepiej jest kupować pomidory w puszkach, ja dodam, że można te pomidory z puszki zmiksować i dodać wody. Sama latem robię przeciery w twistach.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
Go
|
zreszta rotuję również mleczne - więc nie używam masła.
Ja też rotuje mleczne dzisiaj piłem śmietankę z woreczka z małej okolicznej mleczarni, a przed chwilą zajrzałem do lodówki i widzę, że jest tylko z Piątnicy. Czyli jutro bedzie inna
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Blackend
Go
|
To jest dobra rada - muszę maksymalnie zawęzić rotujący asortyment
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
dominika_10
Go
|
Czy ktoś może wie co dzieje się z "lekarką"? Bardzo dawno tu nie była.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: 1 [2] 3
|
|
|
|