Autor
|
Wtek: Cukrzyca (Przeczytany 1654964 razy)
|
renia
|
Chyba Admin widzi dokładnie po numerze IP...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|
|
renia
|
...straszna... "Nie mam żadnych szczególnych uzdolnień. Cechuje mnie tylko niepohamowana ciekawość." Albert Einstein
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
WojciechS
Go
|
...straszna... Przez coś takiego, to można się bezsenności nabawić...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Lubię bezsenność...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
WojciechS
Go
|
Niektórzy na bezsenność to jedzą, aż mało nie pękną i to przeważnie czekoladę... A czekolada jest idealna na spowodowanie cukrzycy typ II.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Kiedyś był ciekawy artykuł na Forum - właśnie na temat jak łatwo zachorować na cukrzyce typu II. Wystarczy dokładnie przestrzegać zaleceń lekarzy...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stat
Go
|
... Mam też trochę starszych "Optymalników" z odnalezionymi artykułami o cukrzycy, ale przydałoby się coś zwięzłego a treściwego. Muszę zacząć od nowa od ustalenia dla mnie ilości podstawowych składników odżywczych, bo widzę, że chyba dieta uległa dość istotnym zmianom. Kiedyś ważne były tylko proporcje, wystarczyło się nie głodzić i nie przejadać i trzeba było zwracać uwagę na jakość tych składników - to w zasadzie było najważniejsze.
Witaj Stat . Chyba coś Tobie się pomieszało przez te "Optymalniki" Dieta Optymalna nie uległa zmianie, jedynie w "Optymalniku" zmieniano zasady i wprowadzano większe ilości białka, niż to zalecał dr. Kwaśniewski. A sprawa nieliczenia, tylko przestrzegania proporcji nadal obowiązuje - ale zdrowych. Chorzy niestety muszą (jeśli chcą wyzdrowieć) dokładnie ważyć i liczyć. Może chcesz telefon do doradcy żywieniowego, który pomógłby Ci ustalić dokładne dzienne ilości BTW? Napiszę Ci jeszcze najważniejsze zalecenia przy leczeniu cukrzycy w domu. Ale trochę później... Nie chodzi mi o to co piszą w tych Optymalnikach. Tak prawdę mówiąc ich jeszcze nie studiowałem. Nawet nie pamiętam już czy są to Optymalniki czy też coś innego. Chcę przede wszystkim dokładnie zrozumieć to co pisze sam Dr Kwaśniewski, żeby się ustrzec przed popełnianiem jakiegoś błędu. Dlaczego mówię, że zasady Żywienia Optymalnego uległy zmianie? Bo jak wytłumaczyć fakt, że w 1996 w książce Dr Kwaśniewskiego "Dieta optymalna" str. 43 jako "Fundamentalna zasada żywienia optymalnego" stoi B:T:W = 1 : 2,5-3,5 : 0,3-0,5, a w książce "Żywienie optymalne" z 2006 też Dr Jana Kwaśniewskiego jest już 1 : 2,8-3,5 : 0,6-0,8. Przy czym proporcja tłuszczów do białka pozostaje prawie taka sama, cyt. "ilość zjadanego pokarmu jest dowolna" i cyt. "Nie trzeba liczyć kalorii w naszym pożywieniu. Wystarczy zachować zalecone proporcje między białkiem, tłuszczem a węglowodanami, by ilość spożywanych kalorii, różna dla każdego człowieka, była taka, jaką nasz organizm potrzebuje." Przecież to dopuszczenie podwójnej ilości węglowodanów niemalże, albo podwójne ograniczenie ilości białka i tłuszczów jednocześnie - jak kto woli. Na tym poprzestanę, żeby nie zagmatwać. Nie będę wnikać na razie w kwestie leczenia cukrzycy. Tam jest jeszcze jeden dodatkowy warunek (węglowodanów do 50g a reszta w/g ogólnych zasad Żywienia Optymalnego - książka "Tłuste życie"). Pozdrowienia, Stat
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stat
Go
|
Można wiedzieć w jakim kraju mieszkasz?
W Kanadzie - Greater Toronto.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stat
Go
|
Można sobie wpisać w forumową wyszukiwarkę w wyszukiwaniu zaawansowanym w okienku "szukaj" - "cukrzyca", a w okienku "przez użytkownika" - "MORGANO" i wyjdą wszystkie teksty dr-a Kwaśniewskiego na temat cukrzycy. A jest tego aż trzy strony! Dzięki Pozdrowienia, Stat
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Można wiedzieć w jakim kraju mieszkasz?
W Kanadzie - Greater Toronto. Mam rodzinę (szwagra i szwagierkę z rodzinami) w Toronto Ontario. Klimat jest tam bardzo podobny do naszego...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
... Mam też trochę starszych "Optymalników" z odnalezionymi artykułami o cukrzycy, ale przydałoby się coś zwięzłego a treściwego. Muszę zacząć od nowa od ustalenia dla mnie ilości podstawowych składników odżywczych, bo widzę, że chyba dieta uległa dość istotnym zmianom. Kiedyś ważne były tylko proporcje, wystarczyło się nie głodzić i nie przejadać i trzeba było zwracać uwagę na jakość tych składników - to w zasadzie było najważniejsze.
Witaj Stat . Chyba coś Tobie się pomieszało przez te "Optymalniki" Dieta Optymalna nie uległa zmianie, jedynie w "Optymalniku" zmieniano zasady i wprowadzano większe ilości białka, niż to zalecał dr. Kwaśniewski. A sprawa nieliczenia, tylko przestrzegania proporcji nadal obowiązuje - ale zdrowych. Chorzy niestety muszą (jeśli chcą wyzdrowieć) dokładnie ważyć i liczyć. Może chcesz telefon do doradcy żywieniowego, który pomógłby Ci ustalić dokładne dzienne ilości BTW? Napiszę Ci jeszcze najważniejsze zalecenia przy leczeniu cukrzycy w domu. Ale trochę później... Nie chodzi mi o to co piszą w tych Optymalnikach. Tak prawdę mówiąc ich jeszcze nie studiowałem. Nawet nie pamiętam już czy są to Optymalniki czy też coś innego. Chcę przede wszystkim dokładnie zrozumieć to co pisze sam Dr Kwaśniewski, żeby się ustrzec przed popełnianiem jakiegoś błędu. Dlaczego mówię, że zasady Żywienia Optymalnego uległy zmianie? Bo jak wytłumaczyć fakt, że w 1996 w książce Dr Kwaśniewskiego "Dieta optymalna" str. 43 jako "Fundamentalna zasada żywienia optymalnego" stoi B:T:W = 1 : 2,5-3,5 : 0,3-0,5, a w książce "Żywienie optymalne" z 2006 też Dr Jana Kwaśniewskiego jest już 1 : 2,8-3,5 : 0,6-0,8. Przy czym proporcja tłuszczów do białka pozostaje prawie taka sama, cyt. "ilość zjadanego pokarmu jest dowolna" i cyt. "Nie trzeba liczyć kalorii w naszym pożywieniu. Wystarczy zachować zalecone proporcje między białkiem, tłuszczem a węglowodanami, by ilość spożywanych kalorii, różna dla każdego człowieka, była taka, jaką nasz organizm potrzebuje." Przecież to dopuszczenie podwójnej ilości węglowodanów niemalże, albo podwójne ograniczenie ilości białka i tłuszczów jednocześnie - jak kto woli. Na tym poprzestanę, żeby nie zagmatwać. Nie będę wnikać na razie w kwestie leczenia cukrzycy. Tam jest jeszcze jeden dodatkowy warunek (węglowodanów do 50g a reszta w/g ogólnych zasad Żywienia Optymalnego - książka "Tłuste życie"). Pozdrowienia, Stat Nie zauważyłam wcześniej tego postu... To, że nie trzeba liczyć i ważyc tylko należy zachować proporcje dotyczy zdrowych. Chorzy niestety muszą liczyć i ważyć. A ta różnica w węglowodanach to chyba jest dlatego, że w pierwszym przypadku jest podana ich ilość w stosunku do białka, a w drugim w stosunku do wagi należnej...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Ale te zasady nie są sztywne ( zależą też od tego czy osoba jest przed przebudową (gdy organizm jeszcze wytwarza glukozę z białka) czy po. Dr Kwaśniewski podaje, że po przebudowie węglowodany mogą być od 0,5 do 1,5 w stosunku do białka. http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=800,3 węglowodanów w stosunku do białka to chyba tylko przy niektórych chorobach (nowotwory, choroby wieńcowe) należy zjadać. Ale to jest szukanie problemów. Węglowodany łatwo sobie ustalić samemu mierząc ketony paskami KetoDiastix.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Już nie jestem pewna czy szukasz błędów w książkach J.Kwaśniewskiego, czy zdrowia...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
WojciechS
Go
|
Szukaczom błędów i sprzeczności u Kwaśniewskiego, Dieta Optymalna najbardziej szkodzi!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stat
Go
|
Już nie jestem pewna czy szukasz błędów w książkach J.Kwaśniewskiego, czy zdrowia...
Szukaczom błędów i sprzeczności u Kwaśniewskiego, Dieta Optymalna najbardziej szkodzi! Może to takie moje zboczenie zawodowe. Kiedyś zajmowałem się programowaniem, a tam wszystko musi być określone jednoznacznie, inaczej będzie błąd. Komputer sam go nie skoryguje. Trzeba było go samemu znaleźć w programie i poprawić. Chciałbym też do mojego programu komputerowego, który narazie tylko mi zlicza ilości i proporcje wstawić prawidłowe procedury, które mi przeanalizują każdy dzień a potem zsyntetyzują całość. Wczoraj odkopałem trochę więcej moich danych sprzed 2 lat i zauważyłem jedną pozytywną rzecz, o której prawdę mówiąc już zapomniałem, a mianowicie że mój metabolizm jakby się zaczął poprawiać i coraz mniejsze ilości zaczęły mi wystarczać. Miało to miejsce w tym krótkim okresie, zaraz po nartach w wysokich Alpach, gdy szybko zacząłem gubić wagę. Pod koniec zszedlem już do ~2000 kcal. nie czując głodu. Szkoda, że nie ma tu na tym forum możliwości załączenia wykresu (np. w postaci pliku graficznego), bo bym to zrobił. Chciałbym zrozumieć na czym polegał mój błąd w żywieniu optymalnym, ale chciałbym też żeby to zrozumienie wynikało bezpośrednio ze słów Dr Kwaśniewskiego, ponieważ ludzie mają tendencje do ich przekręcania, a wtedy problem niezrozumienia jeszcze pogłębia się (pamiętacie zabawę w głuchy telefon?). Chciałbym uniknąć popełniania nowych bledow. Juz raz postąpiłem nieopatrznie nie wnikając dość szczegółowo i nie chcialbym popełnić znów tego samego błędu. Sam Dr Kwaśniewski zresztą zaleca, żeby się dobrze jego teorii nauczyć najpierw, co właśnie próbuję uczynić. Pozdrowienia, Stat
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|