Autor
|
Wtek: Cukrzyca (Przeczytany 1642686 razy)
|
administ
Go
|
Masło też od paru dni klaryfikowane. A co wyjaśnia to masło?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stat
Go
|
Stat Może nie przejmuj się aż tak tym co ktoś napisze? Wiem, że łatwo powiedzieć, ale niepotrzebnie analizujesz każdy swój krok. Przecież chyba nie jadasz codziennie brukselki, prawda? Ziemniaki Cię nie sycą, to jedz to co sprawia, że nie jesteś głodny. Przynajmniej na początku drogi. Jesteś na początku drogi nadal, organizm nie przyzwyczaja się tak szybko, jakbyś chciał, do nowego sposobu żywienia. Nie tylko u Ciebie. Jestem grubasem i ciężko mi wyżyć na dopuszczalnych normach. Zjadałabym dużo więcej, ale staram się wytrzymać. Chcę być przecież zdrowa Nie jest tak hop z górki jak pisze w swoich książkach pan doktor Kwaśniewski. Powodzenia Tak, ale 2 tygodnie szybko mija. Jeśli zrobię błąd może to być przyczyną, że cały wysiłek pójdzie na marne. Na razie wszystko jakoś idzie w odwrotną stronę. Ograniczam białko a cukier zamiast spadać rośnie, więc musi coś być tu źle w tym co robię. Pamiętaj Mariolu, dr Kwaśniewski przestrzega "nie wolno się głodzić" więc skoro mówisz, że czujesz głód to może nie w ilości, ale w proporcjach gdzieś leży przyczyna. Ja n.p. bardzo długo nie mogłem stracić na wadze i nagle coś jakby drgnęlo. Zacząłem dość szybko chudnąc by potem znów zatrzymać się na pewnym poziomie. Dodałem jednak do ŻO jeszcze 2 elementy i tak prawdę mówiąc nie mogę mieć całkowitej pewności czy to one do tej utraty wagi się nie przyczyniły. Teraz jednak chciałbym najpierw jakoś zapanować lepiej nad cukrzycą, bo czuję, że kontrola nad nią wymyka mi się z rąk.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stat
Go
|
Masło też od paru dni klaryfikowane. A co wyjaśnia to masło? Chodzi o możliwą nietolerancję na produkty mleka krowiego, zgodnie z: Witaj Stat! Dołączam się do hasła: walcz dalej. Przez 12 lat obserwowałam walkę lekarzy optymalnych z różnymi przypadkami cukrzycy u chorych. Widziałam wyleczonych z cukrzycy w ciągu tygodnia, dwóch tygodni, ale też takich, którzy leczyli się znacznie dłużej. Teraz porady żywieniowe. Jest teoria, że przy leczeniu cukrzycy należy jeść więcej białka, ale przy żywieniu optymalnym ta teoria się nie sprawdza. Sam piszesz, że przy wiekszej ilości spożywanego białka cukier się obniża, ale później sznów rośnie. Czy odważyłbyś się sprawdzić, może na przestrzeni dwóch tygodni spożywanie białka w ilości ustalonej przez przez autorów VI wydania BIOCHEMII HARPERA, czyli 0,6 g/ kg masy ciała należnej? Ale stosunek białka do tłuszczu B : T musiałby wynosić nie 1 : 2,5-3,5 tylko 1 : 4 - 5. Węglowodany 0,8/kg masy ciała należnej, ale przy uprawianiu sportu może być więcej. Ale uważać, bo przy zbyt dużej ilości zjadanych węglowodanów cukier nie zechce się obniżać. Badać poziom ciał ketonowych w moczu. Liczyć tylko białko zwierzęce i tylko przyswajalne węglowodany. Nie pamiętam, czy eliminowałeś już mleko i przetwory mleczne z żywienia. To też wymaga sprawdzenia. W mleku krowim jest białko, które nie występuje w mleku ludzkim i u niektórych chorych na cukrzycę utrudnia wyleczenie. Wykluczyć należy mleko, kefiry, wszystkie sery, maślankę, serwatkę, placki serowo-jajeczne. Masło jeść klarowane. Klarowanie masła: 2 kostki masła exstra wrzucić do rondelka z 2 szklankami wody, ostrożnie zagotować, zebrać z wierzchu pianę, schłodzić i wstawić do lodówki. Potem wyjąć z wody i przechowywać w lodówce. Ciąg daLszy nastąpi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Nie jest tak hop z górki jak pisze w swoich książkach pan doktor Kwaśniewski.
Doktor Kwaśniewski nie pisze w swoich książkach bzdur, albo kłamstw. Dlaczego w arkadiach DO pomaga wszystkim? Tutaj jest odpowiedź dlaczego niektórym Dieta Optymalna nie pomaga...ale, żeby od razu oskarżać Twórcę Diety o nieprawdę, skoro tyle osób zyskało dzięki niej zdrowie a nawet życie... http://www.youtube.com/watch?v=E7xxaNZD8Ns&feature=related
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mariolawiki1
Go
|
Nie poddawaj się Stat, uwierz w siebie i własną intuicję Czytanie ze zrozumieniem Reniu się kłania, nikogo nie oskarżam. Napisałam o własnych problemach, tylko tyle. W taki sposób jednak nie będziemy rozmawiać, nie ma to sensu. Nie pozwolę sobie na wypoczwarzanie moich intencji i słów. Skąd się bierze takie przewrażliwienie i nadmuchane ego niektórych użytkowników? Mimo wszystko dziękuję, zwłaszcza Pani Wandzie Sławek. Nie mogę jednak powiedzieć, że było miło Żegnam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Stad ale tu nie chodzi o masło, a o wyraz "klaryfikacja".
PS "Nietolerancja mlecznych", to czysta abstrakcja, bo problem zawęża się do nietolerancji laktozy, która dotyczy około 5% pechowców rasy białej, choć z mojego doświadczenia naukowego wynika, że stosowna flora bakteryjna jelit, łagodzi problem tej genetycznej wady. W maśle nie ma laktozy, więc zamiana pełnowartościowego bilologicznie tłuszczu, na produkt rafinowany, z powodu "nietolerancji" to straszne marnotrawstwo! Masło klarowane jest jak cukier z cukiernicy, tylko dwukrotnie bardziej kaloryczny! Wpadnij do Ciechocinka, to wyleczysz tę swoją "chorobę" w tydzień.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Czytanie ze zrozumieniem Reniu się kłania, nikogo nie oskarżam. Napisałam o własnych problemach, tylko tyle. W taki sposób jednak nie będziemy rozmawiać, nie ma to sensu.
Fak, taka rozmowa nie ma sensu. Pisanie, że Nie jest tak hop z górki jak pisze w swoich książkach pan doktor Kwaśniewski. nie jest pisaniem o swoim doświadczeniu tylko stwierdzeniem ogólnym...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Miało być "Fakt"... mogło się źle kojarzyć...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Fak, taka rozmowa nie ma sensu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
U mnie jeszcze nie... nie jestem taka "do przodu"...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gwidon
Go
|
Stad ale tu nie chodzi o masło, a o wyraz "klaryfikacja".
PS "Nietolerancja mlecznych", to czysta abstrakcja, bo problem zawęża się do nietolerancji laktozy, która dotyczy około 5% pechowców rasy białej, choć z mojego doświadczenia naukowego wynika, że stosowna flora bakteryjna jelit, łagodzi problem tej genetycznej wady. W maśle nie ma laktozy, więc zamiana pełnowartościowego bilologicznie tłuszczu, na produkt rafinowany, z powodu "nietolerancji" to straszne marnotrawstwo! Masło klarowane jest jak cukier z cukiernicy, tylko dwukrotnie bardziej kaloryczny! Wpadnij do Ciechocinka, to wyleczysz tę swoją "chorobę" w tydzień.
...adminie,napisalbyc cos wiecej na ten temat,jak pozbyc sie nietolerancji laktozy,mysle,ze wiecej osob byloby tym zainteresowane,jakie badania zrobic?jak odbudowac flore bakteryjna?wiem,najlepiej jechac do arkadii,ale nie zawsze jest ku temu stosowny czas,pozdro...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
http://www.instytut-mikroekologii.pl/ - tu jest bardzo dużo ciekawych informacji na ten temat. A jak samodzielnie sobie poradzić z własną florą jelitową, pisałem już tu na Forum w kilku miejscach. Dobry ser, dobre kiszonki i unikanie antybiotykoterapii, to najprostsze sposoby nie tylko na awitaminozy lub sztuczną suplemantację.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gwidon
Go
|
http://www.instytut-mikroekologii.pl/ - tu jest bardzo dużo ciekawych informacji na ten temat. A jak samodzielnie sobie poradzić z własną florą jelitową, pisałem już tu na Forum w kilku miejscach. Dobry ser, dobre kiszonki i unikanie antybiotykoterapii, to najprostsze sposoby nie tylko na awitaminozy lub sztuczną suplemantację. wlasnie , zdaje sie pisales kiedys , zeby zla flore wytruc biseptolem i odbudowac serem emertalerem , mnie po serze muli, zawsze mulilo, i czuje wyrazna nietolerancje mlecznych,ale zezarlem w zyciu mnostwo antybiotykow i nietylko,jak kiedys wyjade do arkadii,to moze mi pomoga
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stat
Go
|
Stad ale tu nie chodzi o masło, a o wyraz "klaryfikacja".
PS "Nietolerancja mlecznych", to czysta abstrakcja, bo problem zawęża się do nietolerancji laktozy, która dotyczy około 5% pechowców rasy białej, choć z mojego doświadczenia naukowego wynika, że stosowna flora bakteryjna jelit, łagodzi problem tej genetycznej wady. W maśle nie ma laktozy, więc zamiana pełnowartościowego bilologicznie tłuszczu, na produkt rafinowany, z powodu "nietolerancji" to straszne marnotrawstwo! Masło klarowane jest jak cukier z cukiernicy, tylko dwukrotnie bardziej kaloryczny! ...
Dziękuję za odpowiedź, ale wiesz różni ludzie różne rzeczy piszą i dziś już nie wiadomo kogo słuchać. Więc unikać ewentualnie tylko mleka? Sam też widziałem trochę filmów o mleku i jego produktach na youtube.com. Można już dostać poplątania z pomieszaniem. Popatrz n.p. tu: http://www.dietaoptymalna.com/dieta_w_cukrzycy.php - nie wiadomo kto to napisał ale jest na portalu, który nawet w domenie ma "dietaoptymalna.com" - "Inaczej działają w cukrzycy produkty mleczne. Duża obecność aminokwasów glukogennych służy produkcji glukozy. Z kwasu mlekowego obecnego w kwaśnym mleku, kefirze, jogurcie, kwaśnej śmietanie POWSTAJE glukoza. Laktoza obecna w mleku, słodkiej śmietanie to cukier. Wiemy jaka jest tolerancja cukru u cukrzyków. Mają jej za dużo. Wapń obecny w produktach mlecznych powoduje zaburzenie glikolizy wywołując nadmiar substratu – wykorzystywanego do ...produkcji glukozy. Wapń zatem działa glukogennie."
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Ja uważam, że gdyby lekarka pani Ewa Bednarczyk Witoszek nie podpinała się pod logo dr. Kwaśniewskiego na swojej stronie internetowej ... (wcześniej na tym Forum) http://www.dietaoptymalna.com/dieta_optymalna.phpi gdyby swojej książce nie dała w tytule słów "Dieta optymalna" miałaby problem ze sprzedażą książki i z pozyskaniem pacjentów...Jest to wprowadzanie nowicjuszy w błąd. Ja też na początku DO kupiłam książkę autorstwa tej Pani Doktor i byłam nią (książką) bardzo rozczarowana: pomieszanie z poplątaniem - bez ładu i składu...nie doczytałam jej do końca...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stat
Go
|
Ja uważam, że gdyby lekarka pani Ewa Bednarczyk Witoszek nie podpinała się pod logo dr. Kwaśniewskiego na swojej stronie internetowej ... (wcześniej na tym Forum) http://www.dietaoptymalna.com/dieta_optymalna.phpi gdyby swojej książce nie dała w tytule słów "Dieta optymalna" miałaby problem ze sprzedażą książki i z pozyskaniem pacjentów...Jest to wprowadzanie nowicjuszy w błąd. Ja też na początku DO kupiłam książkę autorstwa tej Pani Doktor i byłam nią (książką) bardzo rozczarowana: pomieszanie z poplątaniem - bez ładu i składu...nie doczytałam jej do końca... Ja uważam, że ta nazwa powinna być zastrzeżona. Nie może być dwóch różnych diet optymalnych - czy nawet jeszcze więcej.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stat
Go
|
Dr Kwaśniewski powinien moim zdaniem założyć na tą nazwę tzw. "Trade mark". Tak to się tu u nas nazywa. Myślę, że w Polsce dziś jest podobnie i tez to można załatwić. Wówczas nikt inny nie ma prawa używania tej nazwy bez pozwolenia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
|
Dobro samo się obroni. ŻO nie jest przedsięwzięciem komercyjnym.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stat
Go
|
Dobro samo się obroni. ŻO nie jest przedsięwzięciem komercyjnym.
Nie szkodzi. Nie powinno być 15 diet pod nazwą "Dieta Optymalna" bo to wprowadza bałagan i dezorientację. Nie wiadomo, która dieta jest która. To jest ze względu na dobro ludzi. W tej sytuacji jaka jest każdy może zostać wmanipulowany w zupełnie inną dietę tylko dlatego bo ktoś sobie nazwał ją tak samo "Dieta Optymalna", albo też celowo się pod tą nazwę podszył. Ciekaw jestem ile jest takich przypadków już dziś? Niech sobie nazwie ją n.p. "Dieta Optymalna Modyfikacja X". Ludzie powinni mieć prawo wiedzieć co jest co.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stat
Go
|
Dobro samo się obroni.
Tylko dlaczego nie stało się to do dzisiaj?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|