Autor
|
Wtek: Cukrzyca (Przeczytany 1654886 razy)
|
kristan
Go
|
jeden z pkt brzmi: e) kierowanie ludzi chorych , nie posiadających własnych środków finansowych , na bezpłatne turnusy do Arkadii , certyfikowanych przez Dra Jana Kwaśniewskiego , bądż inne wyznaczone osoby , lub instytucje , np OSO), - sprawdzi m.in.wysyłający...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
Stat
Go
|
No to jeśli w arkadiach tego nie rozumieją nawet i lekarze, nikt tego nie nadzoruje to kto to rozumie? To przecież ten cały ruch skazany jest na zagładę. I ja mam się w takiej arkadii, czy u takiego lekarza leczyć? To jak oni leczą tam tą cukrzycę? "Przez drut" też się nie da. Zaczynam w to wszystko wątpić. Jaką ja mam wobec tego gwarancję, że w jakiejś arkadii X, gdzie trafię nie podsypią do jedzenia mi potrójnej porcji sproszkowanego "Diaprelu" n.p. i tym sposobem przez tydzień mój cukier się obniży i zostanę uznany za wyleczonego? Tylko, że wtedy jak wrócę do domu to i cukrzyca wróci, bez względu na DO.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
No to jeśli w arkadiach tego nie rozumieją nawet i lekarze, nikt tego nie nadzoruje to kto to rozumie? To przecież ten cały ruch skazany jest na zagładę. I ja mam się w takiej arkadii, czy u takiego lekarza leczyć? To jak oni leczą tam tą cukrzycę? "Przez drut" też się nie da. Zaczynam w to wszystko wątpić. Jaką ja mam wobec tego gwarancję, że w jakiejś arkadii X, gdzie trafię nie podsypią do jedzenia mi potrójnej porcji sproszkowanego "Diaprelu" n.p. i tym sposobem przez tydzień mój cukier się obniży i zostanę uznany za wyleczonego? Tylko, że wtedy jak wrócę do domu to i cukrzyca wróci, bez względu na DO.
Zdarta płyta, przynudzasz żegnam po raz II. Szkoda,że do III razy sztuka :/,więc pewnie jeszcze usłyszę Twoje gorzkie żale
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Dokladnie "Stat", masz racje.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stat
Go
|
p.s. W dodatku Admin jest zdania, że takie czubki jak ja Bezmyślni zasługują na choroby. Inni, nieliczni na Dietę Optymalną. , czyli na dłuższe życie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Stat! Nie martw się o ruch, ty martw się o siebie, jeśli nie wiesz gdzie źródło. Lecz się dalej internetowo, bo lubisz swoją chorobę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
Stat, cukrzyca występuje obecnie na tyle często, że może Pan być spokojny o to że lekarz optymalny się będzie na niej znał. A jeszcze gdy i Pan będzie o chorobie wiedzieć sporo, to w "kooperacji" da się z cukrzycy wyjść. Tkwić w niej przecież nie ma sensu jeśli już się komuś udało jej pozbyć. Ja się pozbyłam dusznicy bolesnej, która do częstych nie należy. Nie miałam z kim o leczeniu rozmawiać... Szczęściem doktor Kwaśniewski opisał metodę - http://www.stachurska.eu/?p=1970 , a ja ją zastosowałam. Trwało to dość długo bo mój stan był fatalny, ale się powiodło. Skrupulatnie przestrzegałam recepty jw. Spośród osób odzywających się na forum z cukrzycy wyszła Zonia, która założyła tu swój wątek. Czytał Pan?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
takie czubki jak ja Ej, no nie zakompleksiaj się publicznie!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stat
Go
|
No to jeśli w arkadiach tego nie rozumieją nawet i lekarze, nikt tego nie nadzoruje to kto to rozumie? To przecież ten cały ruch skazany jest na zagładę. I ja mam się w takiej arkadii, czy u takiego lekarza leczyć? To jak oni leczą tam tą cukrzycę? "Przez drut" też się nie da. Zaczynam w to wszystko wątpić. Jaką ja mam wobec tego gwarancję, że w jakiejś arkadii X, gdzie trafię nie podsypią do jedzenia mi potrójnej porcji sproszkowanego "Diaprelu" n.p. i tym sposobem przez tydzień mój cukier się obniży i zostanę uznany za wyleczonego? Tylko, że wtedy jak wrócę do domu to i cukrzyca wróci, bez względu na DO.
Zdarta płyta, przynudzasz żegnam po raz II. Szkoda,że do III razy sztuka :/,więc pewnie jeszcze usłyszę Twoje gorzkie żale Mariusz, nie musisz mnie czytać. ŻEGNAM RÓWNIEŻ.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stat
Go
|
Przepraszam, miało być p.s. W dodatku Admin jest zdania, że takie czubki jak ja Bezmyślni zasługują na choroby. Inni, nieliczni na Dietę Optymalną. , czyli nie zasługują na dłuższe życie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stat
Go
|
Przepraszam, miało być p.s. W dodatku Admin jest zdania, że takie czubki jak ja Bezmyślni zasługują na choroby. Inni, nieliczni na Dietę Optymalną. , czyli nie zasługują na dłuższe życie. Przysięga Hipokratesa w tym miejscu się kłania.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
Co Ty na żal "Nas" bierzesz. Wyjdź, dorośnij, wróć, stosuj się do zasad/rad ( wtym 10 przykazań), a nie ulepszaj. Słabo Ci to wychodzi. Czytałeś? Po spożyciu 50 g węglowodanów (200 kcal) ilość insuliny we krwi w ciągu l h wzrastała średnio 3 /- 0,8-krotnie w stosunku do ilości insuliny przed takim posiłkiem, a po spożyciu 50 g białka (200 kcal) tylko 1,7 +/- 0,3-krotnie. Natomiast po spożyciu równoważnej pod względem energetycznym ilości tłuszczów (oliwy), tj. 22 g (200 kcal) – l,6 +/-; 0,3-krotnie. Podsumowując, spożywanie równoważnych pod względem wartości energetycznej ilości węglowodanów powoduje istotnie większe, reaktywne przyrosty wydzielania insuliny niż spożycie równoważnych ilości białka i tłuszczów. http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=4461.msg149904#msg149904
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Przysięga Hipokratesa w tym miejscu się kłania. Jeśli to do mnie, to wyjaśniam - nie byłem aż tak głupi w wieku nastoletnim, aby wybrać zawód lekarza. Napatrzyłem się na Tatę, który za leczenie ludzi, tylko przykrości i upokorzenia zbierał i to skutecznie mnie wyleczyło. Było wielu tych, co nie chcę wspominać z nazwisk, ale jakoś się wykruszyli.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wanda Sławek
Go
|
Prośba do Admina. O trochę cierpliwości. Przeczytałam kilka stron burzliwej dyskusji, z której nie wynikły prawie żadne ustalenia. Nie rozumiem też o co są do mnie pretensje. Oznacza to, że należy wszystko wyjaśniać od początku. Otóż w ksiązce ŻYWIENIE OPTYMALNE z roku 1999 na stronie 23 dr Jan Kwaśniewski pisze, cytuję: "Przeciętnej wielkości włoszczyzna (25 dag) wystarcza jako dodatek smakowy do potraw na tydzień lub dłużej". Wychodziło średnio dziennie nieco ponad 30 g. Opracowywałam jadłospisy dzienne z ta ilością warzyw. W DIECIE OPTYMALNEJ NOWEJ na stronie 233 wśród produktów zalecanych jest,cytuję : "10. Wszystkie jarzyny, pieczarki, grzyby do 300 g/dobę = około 10 g cukru. 11. Jeden ziemniak (frytki na smalcu,łoju) = około 10 g cukru".Opracowywałam kolejne jadłospisy z tą ilością warzyw. Na stronie 234 tejże książki ( rok 2000) czytamy : "Owoce mało słodkie agrest, porzeczki, maliny ,poziomki, jeżyny, truskawki mogą być okresowo spożywane zamiast jarzyn i ziemniaka lub zamiast mleka w ilości do 300 g/dobę". Nasze jadlospisy w pensjonacie AURA w Jastrzębiej Górze konsultowane były przez dr Jana Kwaśniewskiego i Małżonkę. O co ta burzliwa dyskusja się toczyła? Sprawdziłam, poprzednio napisałam, że zostało zalecone spożywanie 300 g warzyw i owoców + 1 ziemniak/dobę. Wszak wzięte to jest ze strony produktów zalecanych. Ciąg dalszy nastąpi. Wanda Sławek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
Pani Wando czy jeżeli napisane jest Po piąte żywienie optymalne jest bardzo proste i łatwe w stosowaniu. Nie wymaga ono wielkiej rozmaitości potraw. Można przez dłuższy czas jeść według dobrze zbilansowanego jadłospisu na jeden dzień i nie wyrządzi to żadnej szkody organizmowi. Urozmaicenia domagają się tylko nasze dotychczasowe przyzwyczajenia. Osoba prowadząca gospodarstwo domowe, a więc przeważnie kobieta, zaprzestaje dźwigania siatek wypchanych kilogramami ziemniaków, buraków, kapusty czy innych ciężkich warzyw, bo ich udział w żywieniu radykalnie się zmniejsza. 1 kilogram ziemniaków zawierający 8-10 sztuk, starcza 4-osobowej rodzinie na kilka dni, a nawet dłużej, bo nie musimy jeść ziemniaków codziennie.Przeciętnej wielkości włoszczyzna (25 dag) wystarcza tako dodatek smakowy do potraw na tydzień lub dłużej. Mniej też poświęcamy czasu na obieranie, siekanie, tarcie warzyw itp. Nie ma łatwiejszych do przyrządzania potraw niż jajecznica czy omlet. A właśnie jajka smażone z przeróżnymi dodatkami stanowią żelazne danie śniadaniowe. Można je jeść codziennie. Ma to szczególne znaczenie rano, gdy spieszymy się do pracy. Możemy wtedy wcześniej wyjść z domu, by spokojnie, bez stresującego pośpiechu, dotrzeć do pracy. W diecie optymalnej potrawy można zamrażać, odgrzewać i podsmażać. Wiele potraw można wykonywać w nieco większej ilości (wywar, kaszankę, galaretkę z nóżek, bigos), a potem zużyć w ciągu kilku dni, oszczędzając czas i opał. Włoszczyzny też nie musimy jeść codziennie ponieważ jak nieżej Produkty zalecane dla człowieka przy żywieniu optymalnym 1. Wszystkie rodzaje serów. 2. Dużo jaj, powyżej 4 na dobę. 3. Podroby, galarety mięsne, chrząstki, tłuste rosoły. 4. Każde mięso, najlepiej tłuste wieprzowe. 5. Wszystkie wędliny - najlepsze salcesony, pasztetowa, pasztety. Kaszanka zawiera około 10 proc. cukru, stąd 200g kaszanki = około 20g cukru. 6. Ryby, konserwy rybne. 7. Drób, najlepsza tłusta gęś, kaczka. 8. Dużo tłuszczu: masło, smalec, słonina, smalec gęsi, olej słonecznikowy, oliwa dobra margaryna. Tłuszcze pochodzenia zwierzęcego są znacznie lepsze od tłuszczów pochodzenia roślinnego. 9. Mleko, lub śmietana do 0,5 litra/dobę = około 20g cukru. 10. Wszystkie jarzyny, pieczarki, grzyby do 300g/dobę = około 10 g cukru. 11. Jeden ziemniak (frytki na smalcu, łoju) = około 10 g cukru. 12. Należy pić więcej płynów - oczywiście bez cukru. 13. Orzechy, słonecznik, majonez, przyprawy, kawa, herbata lub lepiej soki owocowe, nie słodzone - 2-3 łyżki na szklankę gorącej lub zimnej wody.
Uwaga: Ogólna ilość węglowodanów (cukru) nie powinna przekraczać 50g na dobę dla człowieka dorosłego. Ten cukier można dostarczać w produktach 9, 10, 11, lub w innych. Np. 50g czekolady zawiera około 30g cukru. Naprawdę nie potrafi Pani z rozumieć jaka jest różnica między tymi dwom cytatami? Niech Pani jako doradca DO, ZO mnie nie rozczarowuje pisząc,że podaje Pani 30g warzyw na dzień To zaczyna być co najmniej dziwne, co by nie użyć dosadniejszych słów. a dalej w Książce, kt Pani cytuje na temat Ww: Z produktów węglowodanowych najlepsze są ziemniaki. Można zjadać dziennie 1 ziemniak średniej wielkości do obiadu, smażąc go na tłuszczu w postaci frytek lub rozetrzeć na puree z łyżeczką smalcu lub masła. Źródłem węglowodanów mogą też być: mąka dodawana do potraw w niewielkiej ilości, np. w zasmażce, tarta bułka używana do panierowania kotletów, niektóre niesłodkie warzywa i owoce, chlebki i ciasta optymalne. Należy pamiętać, ze owoce i warzywa zawierają bardzo mało węglowodanów. Aby wnieść do organizmu 50 g węglowodanów, co w przybliżeniu stanowi normę dzienną, trzeba zjeść ponad 3 kg cytryn, 2,6 kg ogórków kiszonych, 2,3 kg szpinaku itd*'. Jeżeli w diecie optymalnej nie zaleca się zjadania dużych ilości warzyw i owoców, to nie dlatego, że wnoszą one do organizmu dużo węglowodanów, ale dlatego, że w ich skład wchodzą głównie: woda, cukry i błonnik oraz azotany,azotyny, środki ochrony roślin. Woda jest tysiące razy tańsza i zdrowsza w czystej postaci, cukrów trzeba bardzo mało, a błonnika człowiek nie trawi
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Wanda Sławek
Go
|
Ciąg dalszy dotyczy klarowania masła. Sprawa istotna dla leczących się na cukrzycę. Okazuje się, że istnieją dwa sposoby klarowania masła. Pierwszy polega na smażeniu masła przez dłuższy czas i zbieraniu pianki z wierzchu. Drugi - na niedługim gotowaniu masła w wodzie i też zebraniu pianki. Wrzuca się np 2 kostki 82% masła do rondelka z dwoma szklankami wody, stawia na słabym ogniu , odczekuje się chwilkę aż masło się stopi i zaczyna zbierać się piankę z wierzchu. Gotować na wolnym ogniu nalezy tak dlugo jak długo wypływa pianka. Przy tym sposobie klarowania masło może stracić około 30% witaminy A, nie traci natomiast w ogóle witaminy E i odzyskuje swój naturalny zapach i smak, czyli zachowuje wartość biologiczną. Po schłodzeniu w lodówce wyjmuje się ładny krążek masła , a w wodzie zostają resztki maślanki i wszystko, co bylo do masła dodane. Dobre do wszystkiego. Dla leczących się na cukrzycę ważne jest uwolnienie masła od resztek białka. I nie chodzi tu tylko o kazeinę, ale o białko mleka krowiego, które nie występuje w mleku ludzkim. Dowiedziono naukowo, że to białko może u niektórych chorych na cukrzycę utrudniać wyleczenie. Jest to opisane w książce SIEDEM FILARÓW ZDROWIA D.Colberta. Test polega na wyeliminowaniu na jakiś czas wszystkich produktów mlecznych i stosowaniu masła klarowanego. Pozdrawiam Wanda
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
Podobne chocki klocki pojawiają się z 0,8 czy to białka, czy węglowodanów a zasada jest jedna na 1 g białka ma przypadać 2,5-x tłuszczy :0,5 węglowodanów gdzie x to zapotrzebowanie energetyczne. W późniejszym okresie może wynosić B:W jak 1:1, 1:1,5 No,ale tu dr podaje Ww=0,3 proporcje między głównymi składnikami odżywczymi w diecie optymalnej praktycznie nie zmieniły się od 1968 r., ale zmieniły się warunki życia, dostęp do produktów najlepszych, co spowodowało konieczność pewnych zmian w proporcjach. Gdy powstawała dieta optymalna, spożycie białka w Polsce na 1 mieszkańca wynosiło średnio ponad 110 g/głowę/dobę. Około 85% tego białka było pochodzenia roślinnego. Produktów białkowych pochodzenia zwierzęcego brakowało. Początkowo na 1 g białka przypadało 1,5-2 g tłuszczu i 0,2-0,3 g węglowodanów, czyli przy spożyciu około 100 g białka ilość węglowodanów wynosiła 20-30 g na dobę. Czy to wystarczało? Okazało się, że wystarczało, gdyż organizm wytwarzał więcej węglowodanów ze spożywanego w większej ilości białka. Ze 100 g spożytego białka organizm wytwarza około 58 g węglowodanów. Czyli organizm faktycznie otrzymywał około 80 g węglowodanów.
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=22
Poniższe pozycje zostały napisane dla tych co gubią się w tekstach dr Kwaśniewskiego. Jak widać i to jeszcze jest mało, aby zrozumieć, nawet gdy wyłożone jest jak"kawa na ławę" ABC Żywienia Optymalnego. PODSTAWOWE ZASADY ŻYWIENIA OPTYMALNEGO Książka Kucharska - WSTĘP copyright by Jan Kwaśniewski, Tomasz Kwaśniewski Warszawa 1998 Po przystosowaniu się organizmu do nowej diety zapotrzebowanie na białko zmniejsza się. Zmniejsza się również, gdy spożywa się białko o najwyższej wartości biologicznej. Wówczas proporcja między białkiem i węglowodanami jak 1 : 0,5 nie obowiązuje. Może być 1 : 1 lub nawet 1 : 1,5. KRÓTKA INSTRUKCJA OBSŁUGI CZŁOWIEKA
Książka wydana w USA - dla POLONII copyright by Jan Kwaśniewski Chicago 2000r.
3. Zachowuj proporcje między głównymi składnikami odżywczymi: białkiem, tłuszczem i węglowodanami — 1:3-5:1 (jeśli spożywane białka są najwyższej jakości) i 1:3-5:0,5 (gdy białka są mniej wartościowe). Widzę,że temat będzie wałkowany do oporu, skąd wy czerpiecie na to tyle energii? Nie szkoda wam jej? Nie czytać jeżeli się nie rozumie, nie stosować jeżeli nie potrafi się zrozumieć, zrezygnować jak szkodzi. To takie trudne do wprowadzenia w życie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
Dla leczących się na cukrzycę ważne jest uwolnienie masła od resztek białka. I nie chodzi tu tylko o kazeinę, ale o białko mleka krowiego, które nie występuje w mleku ludzkim. Dowiedziono naukowo, że to białko może u niektórych chorych na cukrzycę utrudniać wyleczenie. Jest to opisane w książce SIEDEM FILARÓW ZDROWIA D.Colberta. Test polega na wyeliminowaniu na jakiś czas wszystkich produktów mlecznych i stosowaniu masła klarowanego. Pozdrawiam Wanda
A jakie to białko nazwano je, zidentyfikowano?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|