Autor
|
Wtek: Cukrzyca (Przeczytany 1652537 razy)
|
administ
Go
|
Chyba będę mogła w tym roku ją podziwiać z bliska... To może dasz się zaprosić na kawę?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
administ
Go
|
Jasne!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adampio
Go
|
Bardzo ladna fontanna. Musze ja pokazac tesciowej
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
wisienka
Go
|
To już lepiej niech będą złotka zawijane! Się mówi "pazłotka"... Stat, piszesz,że Baca czy Zonia nie wyleczyli się z cukrzycy pomimo stosowania DO.Nie wiem jak jest z Bacą, ale z tego co pamiętam z innych postów ( jeśli czegoś nie pokręciłam teraz ) to Zonia nie stosuje prawidłowo ŻO, bo w miejscu w którym obecnie mieszka ma problem z produktami optymalnymi i ma tez to związek z jej pracą.Jej żywienie to raczej bliżej korytka... jeśli coś pomieszałam to przepraszam... Bardzo Cie proszę Stat, nie pisz,że DO nie leczy cukrzycy, ja cukrzykiem nie jestem, ale wyleczyłam się z innych chorób i wiem to sama po sobie,że DO po prostu działa.Mam wrażenie,że piszesz tak celowo, bo chcesz sprowokować admina, bo nie pomógł Ci w wyleczeniu.W moim odczuciu admin różnie reaguje na ludzi i na ich posty, czasami zbyt negatywnie według mnie, zbyt pochopnie może niektórych osądza, że nie potrafią stosować ŻO i skreśla ich... ja wiem,że niektórzy potrzebują więcej czasu na zrozumienie, jestem pod tym względem bardziej wyrozumiała Kiedy jednak nie zastosowałeś sie do jego poleceń kiedy próbował Ci pomóc, wywiązała się słowna przepychanka między Wami a Ty posądziłeś go o próbę otrucia czy jakoś tak... Więc teraz mam wrażenie,że pisząc że ŻO nie pomaga i nie leczy cukrzycy próbujesz cały czas albo prowokować admina chcąc się odgryźć?, albo prowokujesz go aby zaczął Cie leczyć przez neta, albo na prawdę wierzysz w to co piszesz tylko wtedy po co stosujesz tą dietę skoro nie działa... Renia zapytała czy tam u was nie ma urlopów? chętnie bym sie także dowiedziała... przecież jak na te narty jeździsz to nie w czasie pracy... musisz mieć jakieś wolne i nie tylko wekendy... Wystarczy telefon do Arkadii, zarezerwowanie terminu i przyjazd do Polski w czasie urlopu... Jak jeździłam na prądy selektywne, to pielęgniarka mi powiedziała,że do lekarki optymalnej przyjeżdża nasz rodak z...... kurcze zapomniałam... ( za dużo masła chyba , skleroza... ) chyba ze Szwecji... ale nie jestem pewna, w każdym razie z zagranicy i od dawna umówiony z lekarką i ma zarezerwowane 3 godziny w gabinecie! bo tam nie ma szans na lekarza optymalnego, więc chce rozstrzygnąć wszelkie pytania i problemy które go gnębią ... Nie rozumiem,jaki to problem u Ciebie nie musi to być przecież w tej chwili, a może być podczas najbliższego urlopu, nikt Ci nie mówi,że masz się z pracy zwalniać przecież...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
"wisieńko" jak byłam w arkadii "Lido" trzy lata temu, to tam był pan, który specjalnie z Australii przyleciał, aby wyleczyć cukrzycę. Jeśli komuś naprawdę zależy na zdrowiu to znajdzie sposób...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Stat
Go
|
To już lepiej niech będą złotka zawijane! Się mówi "pazłotka"... Stat, piszesz,że Baca czy Zonia nie wyleczyli się z cukrzycy pomimo stosowania DO.Nie wiem jak jest z Bacą, ale z tego co pamiętam z innych postów ( jeśli czegoś nie pokręciłam teraz ) to Zonia nie stosuje prawidłowo ŻO, bo w miejscu w którym obecnie mieszka ma problem z produktami optymalnymi i ma tez to związek z jej pracą.Jej żywienie to raczej bliżej korytka... jeśli coś pomieszałam to przepraszam... Bardzo Cie proszę Stat, nie pisz,że DO nie leczy cukrzycy, ja cukrzykiem nie jestem, ale wyleczyłam się z innych chorób i wiem to sama po sobie,że DO po prostu działa.Mam wrażenie,że piszesz tak celowo, bo chcesz sprowokować admina, bo nie pomógł Ci w wyleczeniu.W moim odczuciu admin różnie reaguje na ludzi i na ich posty, czasami zbyt negatywnie według mnie, zbyt pochopnie może niektórych osądza, że nie potrafią stosować ŻO i skreśla ich... ja wiem,że niektórzy potrzebują więcej czasu na zrozumienie, jestem pod tym względem bardziej wyrozumiała Kiedy jednak nie zastosowałeś sie do jego poleceń kiedy próbował Ci pomóc, wywiązała się słowna przepychanka między Wami a Ty posądziłeś go o próbę otrucia czy jakoś tak... Więc teraz mam wrażenie,że pisząc że ŻO nie pomaga i nie leczy cukrzycy próbujesz cały czas albo prowokować admina chcąc się odgryźć?, albo prowokujesz go aby zaczął Cie leczyć przez neta, albo na prawdę wierzysz w to co piszesz tylko wtedy po co stosujesz tą dietę skoro nie działa... Renia zapytała czy tam u was nie ma urlopów? chętnie bym sie także dowiedziała... przecież jak na te narty jeździsz to nie w czasie pracy... musisz mieć jakieś wolne i nie tylko wekendy... Wystarczy telefon do Arkadii, zarezerwowanie terminu i przyjazd do Polski w czasie urlopu... Jak jeździłam na prądy selektywne, to pielęgniarka mi powiedziała,że do lekarki optymalnej przyjeżdża nasz rodak z...... kurcze zapomniałam... ( za dużo masła chyba , skleroza... ) chyba ze Szwecji... ale nie jestem pewna, w każdym razie z zagranicy i od dawna umówiony z lekarką i ma zarezerwowane 3 godziny w gabinecie! bo tam nie ma szans na lekarza optymalnego, więc chce rozstrzygnąć wszelkie pytania i problemy które go gnębią ... Nie rozumiem,jaki to problem u Ciebie nie musi to być przecież w tej chwili, a może być podczas najbliższego urlopu, nikt Ci nie mówi,że masz się z pracy zwalniać przecież... To wszystko nie jest dokładnie tak jak piszesz, ale nie ma sensu do tego wracać. To, że ŻO nie leczy cukrzycy to nie jest moje zdanie. Pisała o tym Renia, Admin i jeszcze parę osób. Żywienie Optymalne to sposób na żywienie ludzi zdrowych. Dla ludzi chorych jest Dieta Optymalna, która jest bardziej zaostrzona, ale jak mówię, to nie są słowa mojego autorstwa.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stat
Go
|
p.s. Sama widzisz na tym przykładzie, że nieznaczne przekręcenie słowa może wywołać duże nieporozumienie. Ja napisałem że Renia stwierdziła iż ŻO nie leczy cukrzycy a Ty teraz piszesz, że to DO nie leczy cukrzycy i że to są moje słowa. Potem czyta to ktoś inny i przyjmuje za prawdę bo nie chce mu się tego sprawdzać, a jak pamięć go do tego zawodzi to nieporozumienia już się nakładają na siebie warstwami.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stat
Go
|
c.d.
Bycie Optymalnym jest równoznaczne stosowaniu Żywienia Optymalnego lub Diety Optymalnej, a więc moje stwierdzenie, że nie wystarczy być optymalnym, żeby wyleczyć cukrzycę jest w pełni poprawne i uzasadnione.
Natomiast Admin poszedł nawet dalej, że nie tylko że Żywienie Optymalne nie leczy cukrzycy, ale że DO też nie leczy jej wszystkich przypadków - to stwierdził pisząc, że właśnie mój przypadek jest taki, i że dodatkowo jeszcze mam wadę genetyczną i przejadam się tłuszczem. Być może owszem zacząłem przejadać się tłuszczem, ale robiłem to za poradą na tutejszym forum, gdzie panowała ogólna opinia iż tłuszcze nie szkodzą a szkodliwe są tylko w nadmiernej ilości białka i węglowodany, pomimo iż kilkakrotnie wskazywałem, że z moich zapisów wynika, iż zwiększanie tłuszczy w pożywieniu powoduje podwyższone cukry we krwi na czczo. Natomiast Admin podał tu swoje wnioski nie dając żadnych uzasadnień i nie znając żadnych faktów co do mojej aktywności fizycznej, bo żadnych szczegółów na ten temat nie podawałem. Gdy go spytałem jak często takie przypadki się zdarzają (n.p. 1/5 czy 1/5000000), niestety nie zechciał odpowiedzieć, więc można założyć, że raczej często, nieprawdaż? Gdy próbowałem mu uzmysłowić, że jest to wysiłek dzienny rzędu 2 i 1/2 zjazdów z wysokości Mt Everestu na poziom morza to zaczął coś "Haniusiowaniu" - nie wiem o co mu dokładnie chodziło. Z takiego podejścia do tematu powinienem założyć, że taki rodzaj wysiłku nie ma żadnego wpływu na ilość pożywienia, ale chyba nie trzeba być naukowcem, żeby stwierdzić, iż jest to niemożliwe.
Jeśli chodzi o mnie to tego czy DO leczy cukrzycę nie jestem w stanie ocenić. Nie jestem w stanie nawet ocenić czy DO w ogóle leczy jakiekolwiek przypadki cukrzycy, bo dowodów na to żadnych nie widziałem. (Jeśli takowe gdzieś są dostępne to bardzo proszę o ich wskazanie.) Na podstawie pewnych zachowań i faktów mogę co najwyżej podejrzewać.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Stat, przestań pieprzyć od rzeczy. Jesteś typem, którego trzeba zamknąć do klatki i karmić łyżeczką, abyś się wyleczył ze swojej cukrzycy. ROZUMIESZ? To jest tak zwany "chów klatkowy" dla tych, co nie potrafą samidzielnie zastosować poprawnie Diety Optymalnej. I zapamiętaj: w chowie klatkowym cukrzyca typ II jest zwsze wyleczalna na DO, a cukrzyca typ I w około 98%. JASNE?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stat
Go
|
Renia zapytała czy tam u was nie ma urlopów? chętnie bym sie także dowiedziała... przecież jak na te narty jeździsz to nie w czasie pracy... musisz mieć jakieś wolne i nie tylko wekendy...
Na narty jeżdżę - jak już pisałem - ale 1-dno dniowe, tzn. wyjeżdżam z rana a w nocy po 22:00 wracam. Nie jest to urlop. Marzy mi się urlop w prawdziwych górach. Pracę mam o tyle elastyczną, że mogę pracować w weekend'y i w nocy, dzięki czemu mam wolne niektóre dni powszednie. Ale muszę pozostawać tu na miejscu. Urlopy u nas oczywiście są, ale nie w czasie w jakim się komuś podoba. Wymuszanie urlopów w dogodnym dla siebie czasie jest bardzo źle tutaj widziane i w mniemaniu zwierzchniego kierownictwa świadczy o nienależytym dbaniu o sprawy biznesu. Urlopy są mile widziane wtedy jak nie ma za wiele pracy. Do chorób jakichkolwiek natomiast to najlepiej jest się w pracy przyznawać. Panuje ogólna opinia, że miejsca pracy jest dla osób zdrowych, że "zakład pracy to nie szpital" itd., itp..
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
No, no, taki ci to "góral" jest!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stat
Go
|
No, no, taki ci to "góral" jest! Góralami są podobno "Baca" i "Adampio" a ja to najwyżej taki z Mazur.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Jasne! To walnij półgębka w awatarku, jak "żyjon" na dobrychdzieciach, a zaraz Molcia zastawi sidełka przez drut na cię. Będziemy mieli trochę rozrywki.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stat
Go
|
... Do chorób jakichkolwiek natomiast to najlepiej jest się w pracy przyznawać. ...
Miało być oczywiście "nie przyznawać". Przepraszam za błąd.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stat
Go
|
Jasne! To walnij półgębka w awatarku, jak "żyjon" na dobrychdzieciach, a zaraz Molcia zastawi sidełka przez drut na cię. Będziemy mieli trochę rozrywki. A warta co ta Molcia? Bo nie znam. Może nie będzie mi to też przeszkadzało.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Warta, warta! Dobra zabawa na drucie i przez klawiaturę, co nikomu szkody nie przynosi, jest warta. Zdjęcie facjaty nie musi być twoje, tylko aby sugerowało "kaloryferek"...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Stat
Go
|
Warta, warta! Dobra zabawa na drucie i przez klawiaturę, co nikomu szkody nie przynosi, jest warta. Zdjęcie facjaty nie musi być twoje, tylko aby sugerowało "kaloryferek"... No to gdzie ona jest?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|